Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość teczowa1718

maluchy urodzone maj, czerwiec, lipiec 2010, pokój 256

Polecane posty

Gość teczowa1718

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa1718
Dziewczyny witajcie! czekam na Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam synka Miłoszka
ur 17 czerwca 2010. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa1718
a ja Wam od razu napisze, że dziś idę na szczepienie. na szczescie tylko jedno kłucie po szczepimy heksą :) moje udko pokłute będzie :(:(:( przy okazji się zważywmy a to u nas temat ważny o czym nieco poźniej! jak zniosły szczepienie w 6 tygodniu Wasze maluchy? mamo Miłosza witaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teczowa1718
mój synek ma na imię Mobuto - jest potomkiem czarnoskórego obywatela Kamerunu o imieniu Simon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzę że się niekórym nudzi - uroki kafe :) jeszcze 3 dni do rozpoczęcia gimnazjum prawda :) nie Kamerunu - niemądry kraj - może RPA ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witaj tęczowa widze, że założyłas zastępczy topik po tamtych dziewczynach. przyznam się, że poczytywałam, ale czemu nie dołączyłam? nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej zielona :) po troszę tak ale główna idea jest nieco inna niz zastępczy temat - mam zamiar dyskutować tu ze swoimi koleżankami ze szpitalnego pokoju :) ale jesli wyjdzie tak samo fajnie jak tam i uda sie tak to bedzie super :) w kazdym razie jeśli masz ochotę dołączyc to super! a jak ma na imię Twoje dziecie? juz po szczepieniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to fajnie, że moge się przyłączyć. my już po szczepieniu, wziełam tą z nfz i Łukasz dobrze zniósł szczepionke, ani nie marudził i nie goraczkował. w ogóle mam małego aniołka bo ciągle śpi a jak nie śpi to sobie leży i gaworzy, nosić też go nie musze, tylko jak mu chaupe pokazuje :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona jak tak samo mam :) pewnie pamietasz ze sie nawet swego czasu martwiłam, że mója córunia tak dużo śpi. teraz jej sie poprawiło tzn juz tak duzo nie spi przynjamniej w dzien a ja chyba jestem jedyna matką która się cieszy jak jej maluch nie spi i płacze :) właśnie usnęła a ja uskuteczniam ciche pisanie na klawiaturze :) musze sie zaraz ogranąć do wyjścia - nie chce mi sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój jak płacze i zaczynam się już mocno denerwować to mu mówie że go oddam do okienka życia po czym go przepraszam że ma taką znarwicowaną matkę :p :p witaj malutka - tak cię bede nazywać bo masz fajowo pokręcony nik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leneczkowa mama
Cześć Dziewczyny, ja też chciałabym się przyłączyć. Też czytałam tamten topik, szkoda że się nie przyłączyłam :( Może nam się też uda tak fajnie zgrać, jeśli pozwolicie żebym z Wami pisała. Ja jestem mamą Lenki, urodziła się 28.07.2010 r. Niestety nie śpi tak jak Wasze Aniołki, potrafi nie spać prawie cały dzień :( Cały czas trzeba się nią zajmować, ale za to w nocy nie jest źle. Może znacie jakieś dobre sposoby na uśpienie niemowlaka, któremu oczka się już zamykają, ziewa a mimo wszystko po chwili się wybudza i oczy jak 5 zł. ? U nas szczepienia za 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leneczkowa mama
Moja o 22 zasypia, potem budzi się o 1, 4 i ok 6 koniec spania, ale karmiona jest głównie butelką, bo mam mało mleka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa mama-Hej:* Moje maleństwo ma tak wieczorem jest spiący ale nie chce usnąć tyko marudzi.. myslałam że to kolki ale on płacze a jak kolka to podobno krzyczy... podobno trzeba wyciszyc dziecko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :-) mogę się wcisnąć? jestem mamą Gabrysi ur 7.07.2010. Moja córcia to diabeł porządny, choć jest już dużo lepiej niż było. Po prostu ją rozgryzłam a ona poczuła się bezpiecznie. Też ma duże kłopoty z zasypianiem, ale już coraz lepiej sobie radzimy. Szczepiona była szczepionką 5 w 1. Zniosła to bardzo dobrze. Niestety prawdopodobnie ma skazę białkową i lekarz na szczepieniu wykrył szmery w serduszku. Jutro idziemy to zbadać jeszcze raz i potwierdzić tę skazę. Karmię tylko piersią, choć pierwsze 2 tyg to był dla mnie koszmar - łącznie z zapaleniem piersi. Najbardziej mi przykro, że moja córka na spacerze wytrzymuje tylko godzinę i to jeszcze cały czas trzeba chodzić. Później już jest płacz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój na dworze potrafi ok 2h wytrzymac. tylko jak wejde do sklepu to płacz. a powiedz ile płaciłaś za szczepionke 5w1??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czekam na męża i jedziemy! witam nowe dziewczyny:) odpiszę jak wrócimy:) E...a, D....a, D....a :) Gdzie jesteście???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leneczkowa mama
Z Lenką można po dworze chodzić nawet parę gadzin, ale jak tylko się zatrzymam, albo usiąde na ławce zaczyna się płacz :( Qualut u nas koszt szczepionki 5 w 1 w przychodni to podobno 120 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Leneczkowa mama
Tęczowa powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Leneczkowa mama - a ty zastanawiałaś się nad szczepionka?? ja mojego nauczyłam ze jak stałam to był lulany i teraz jak nie lulam to sie budzi...dobrze że w nocy tylko na jedzenie sie budzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oporządziłam dom i małego i moge z wami posiedzieć. ja od samego początku układałam Łukasza w łużku, wycałowałam, pogłaskałam i odsuwałam się tak żeby mnie nie widział. on se pomarudził, pomachał łapkami i zasypiał. teraz to wystarczy jak go pogłaskam pocałuje i wychodze z pokoju a on sam zasypia. martwi mnie tylko że mam mało mleka - ściągne dziennie ok 60 ml i musze karmić sztucznym ale co tam, dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
próbowałam, przystawiałam małego kiedy tylko chciał ale on sie denerwował, że nic nie leci i ryk. staram się ściągać jak najczęściej ale nie zawsze jest czas i ochota. trudno, niech ma chociaż tyle, tak mały zastrzyk matczynego mleka. zazdroszcze, że karmisz tylko cyckiem, zawsze to taniej bo jednak najwięcej to się wydaje na to sztuczne mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×