Pierwszy dzień w przedszkolu czyli temat dla mam dzieci, które jutro debiutują

Z tym chorowaniem, to jest trochę przesadzone, syn mojego brata ma teraz 3,5 roku i zeszłą zimę chorował spora, a siedziała w domu, bo nie chodzi do przedszkola...a przecież dużo dziecka jednak chodzi do przedszkoli i nie choruje...

Moja w zeszłym roku raz miała katar i wyleczyłam herbatą z malinami. Ale siedziała w domu. Na wiosnę poszła do dzieci ale nic nie złapała. Zobaczymy jak to będzie. Też mam zamiar kupić jakieś witaminy. Podawałam jej wibovit żelki, a wcześniej jakieś pastylko do ssania multi tabs junior bo dostałam od pediatry 3 opakowania i na prawdę wydaje mi się, ze pomogły, ale nie mogłam ich dostać później w aptece więc kupiłam te żelki.

Dużo zależy jakie dzieci przyprowadzają rodzice! Najpierw moje dziecko chodziło prywatnie do przedszkola.Nie spotkałaś w nim chorego dziecka.I przez rok czasu moje dziecko nigdy nie było chore.Zrezygnowąłam z niego bo wiecznie były podwyżki cen i nie mogłam sobie finansowo pozwolić by płacić 1500 miesięcznie.Poszedł państwowo gdzie większość dzieci nie powinno w nim być.Matki przyprowadzali dzieci tak kaszlących że aż się krztusiły,niektóre z biegunka czy stanem podgorączkowym :o Zero szacunku dla swojego dziecka i innych! I tym oto sposobem moje dziecko w ciągu roku było 9 razy!!!!! Wiecznie chory!!!Co wykurowałam to znów chory bo własnie takie chore dzieci przedszkolanki przyjmowały.

moj idzie jutro pierwszy raz - nie chce iść, ja tez sie troche boję. wczoraj akurat spotkalismy na placyku jednego chlopca z jego grupy - moj synek juz zaliczył od niego kilka uderzen w głowę - żle to widzę :( poza tym pierwszy tydzien, dzieciaki placzą, zastanawiam sie sie czy nie dac go od przyszlego poniedzialku jak juz sie towarzystwo troche uspokoi.

moje babki chodzą już od 2 tygodni ponieważ sytuacja nas zmusiła, ale obawiem się jutrzejszego dnia, ryku innich dzieci... yhhh ja płacę 560 za dwie czyli widzę że tanio od 6.30 do 17 mogą być w przedszkolu z pełnym wyzywiniem. czy w waszych przedszkolach jest leżakowanie????

no to moj ma prawo byc od 8 do 14 za darmo, place tylko za wyzywienie. maja lezakowanie - to akurat jest fajne.

Jak czytam o tych darmowych przedszkolach to po prostu nie rozumiem dlaczego tak jest że w jednej części PL dzieci mają do nich prawo, a w innej nie mają i nikogo to nie rusza.

nie wiem dokladnie o co chodzi, ale to jest chyba dotacja unijna. jak dyrekcja zalatwi to mają.

Moja córeczka też idzie jutro pierwszy raz. ma 2,5 roku. Bardzo się boję, pewnie bardziej niż ona. Jeśli chodzi o opłaty to 230-250 zł zależy od dni w miesiącu.

myślicie, że za szybko ją posyłam?

Ja też się boję, mój 3 latek jutro też pójdzie pierwszy dzień. Niby lubi bawić się z dziećmi, ale jak widzi kogoś z rodziny w pobliżu, więc nie wiem jak to będzie jutro. Na pewno nie zostawię go od razu do 16:00 tylko spróbuję tak na 3 godz. max. Koleżanka radziła mi żeby podpisywać rzeczy, ale nie bardzo wiem jak, żeby nie zostawały na stałe (ubranka mam komu później przekazać - nie chce żeby były popisane) - macie jakieś pomysły - coś czuję że czeka mnie szycie... Nasze przedszkole jest państwowe, ale nie wiem dokładnie ile będziemy płacić - zebranie ma być na pocz. sierpnia.

DARMOWE przedszkola są tylko dla 5 i 6 latków.Coś na wzór zerówki.Są one w całej Polsce.Nie tylko dla wybrańców ;)!

będzie dobrze, moje poleciały i w drugi dzień już zostały długo bo nie chciały wychodzić z przedszkola. mają 3 lata. ja czekam na leżakowanie jak na zbawienie, bo teraz nie śpią z przyczyn technicznych i są nieznośne popołudniu. zobaczymy co przyniesie jutrzejszy dzień.

oo to fajnie że haracz tylko 2 tata bedę płaćić;)

U mnie jest darmowe ze względu na "wojnę" samorządową, długo o tym pisać, a wyżywienie wiadomo należy do rodziców.

W moim mieście wszystkie państwowe przedszkola w godzinach 8-13 są za darmo. Płaci za to miasto. Rodzice płacą za wyżywienie i za dodatkowe godziny jeśli dziecko jest dłużej.

wkurzyłam się i zadzwoniłam do przedszkola. Wpisali mi małą na listę rezerwową. Jest 2 w kolejności i ma spore szanse, ze albo jeszcze we wrześniu, albo przed świętami Bożego Narodzenia się dostanie. Wolę płacić 200 zł miesięcznie niż 460.

O mamusia z Rybnika?ja też:)Jutro debiut mojego trzylatka, Jest na "nie" na dzień dzisiejszy a ja mam juz nerwice przez to całe przedszkole.

prywatne przedszkola sa ok, ale mnie akurat na nie nie stać.

Moj syn jutro tez idzie pierwszy dzien , mowi,ze nie chce tam isc:( w zeszlym tygodniu chodzilismy na godzine dziennie ,dzieci poznawaly nauczycielki . Panie prowadzily zabawy,moj nie chcial sie bawic,tylko obserwowal ehhh. Mam stresa co do jutra i chyba zawiezie go tata :) ja odbiore przed leżakowaniem czyli ok 12 30. A wy na ile godzin zostawiacie dzieci na poczatku? Koszt przedszkola państwowego u nas to 350/ 400 zl.

Tiki*** moja też jutro idzie pierwszy raz. Do jakiego idzie twój? Moja do 41

mój synek do 10-tki.Stres mne zrzera.Dobrze,że pierwszy dzień tatuś zaprowadza, bo ja bym nie mogła.

marcelia, mój też idzie we wrześniu od 8-12. przed lezakowaniem będzie zabierać go babcia, a od października juz od 7-17. Chociaż dziś rozmawialam z panią z przedszkola i powiedziała,ze wedł. niej to nie jest dobry sposób.Podobno lepiej jak maluch od razu jest pełną ilość godzin.

tak czy siak, chyba najbardziej się boję,że będzie chorowal.Teraz to okaz zdrowia był, a juz sie tyle nasłuchałam o tym chorowaniu,że nie wiadomo co myśleć.

Tez sie boje chorowania,zwolnien w pracy itp. Ja tylko przez 3 dni będę przed leżakowaniem go odbierac a od poniedzialku o 15.

Czy robiłyście dzieciom badania do przedszkola na pasożyty? Stresa mam takiego ,ze chyba spac nie bede mogla ehhh. Pamiętam,ze 10 lat temu starszy syn szedl do przedszkola i przeżywałam tak samo,a pozniej sie z tego smialam.

Moje tez idzie jutro i się martwię.W zeszłym tygodniu byłyśmi kilka razy na jednogodzinnych zajeciach adaptacyjnych i był problem. Moja córka jest duża i dośc głośna i byłam kilka razy świadkiem jak mały chłopaczek , taka laleczka, zaczął jej dokuczać ale niestety to jej zwracano uwagę,bo tamten od razu zaczynał płakać, jak ona nie pozwalała sobie. Musiałam jej bronić.Ale nauczycielki niestety wdziały tylko już jej reakcję, a nie że wczęsniej to tamten zaczął. ehhhh Ma takiego niefajnego maluch w grupie. Według mnie on nie nadaje się do przedszkola.Jest z grudnia i jest mały i strasznie rozbestwiony.

Ja w tym i przyszłym tygodniu chcę córce zrobić wszystkie badania na pasożyty, krwi i moczu. mama 3,5 latki mogę spytac na jakie zajecia chodzi córeczka, że koliduje to z przedszkolem?:)

u mnie nie było dni otwartych wyjątkowo w tym roku, ze wzgledu na remont w przedszkolu, ktory dopiero się skończył. Co do dzieci to sa rożne. Zawsze jakiaś czarna owca się znajdzie co dokucza innym.

a o co chodzi z tymi badaniami? czy to konieczne?