Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fattygirlinskinnyjeans

Tylko dla tych co chca schudnac juz na zawsze!!! 01.09.2010 Zaczynamy

Polecane posty

Gość ca.roline
Neit- dobrze, ze sie nie poddalas, masz silna wole :) latalaa no przylaczaj sie, przylaczaj, im nas wiecej tym lepiej :) a zaczelas juz odchudzanie czy dopiero zamierzasz zaczac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tzn byłam już na Dukanie i schudlam 8 kg, ale przerwałam to w trakcie 2 fazy, przybrałam ok 2,5 kg znowu :/ i od dzisiaj znowu zaczałam jakby dietę, poprostu MŻ i ćwiczenia, mam nadzieje, że da to jakiś skutek, bo to białko mnie wykańczało ;-) a wy dużo macie do zrzucenia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
Hmm... Ja powiem tak.. Mam 160cm wzrostu i ogolnie chcialabym schudnac... sadze, ze do 55... Zaczynajac odchudzanie 1 wrzesnia wazylam 61, 7, wczoraj prawie 60..Tez wlasnie mniej jem i staram sie jesc o okreslonych godzinach i jakos to idzie.. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
Bo ogolnie zawsze wazylam gdzies miedzy 56-57 i wygladalam dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, nie było mnie trochę. Złapałam jakiegoś doła :( boję się, że nie dam rady. Moja waga nie drgnęła, bo chociaż uprawiam sport, to dieta mi nie idzie. Dzisiaj się zawzięłam, ale nie wierzę w siebie w ogóle :( nigdy nie ważyłam tak dużo jak teraz i czuję się nieatrakcyjnie. Najbardziej się boję, że nie dam rady i przytyję jeszcze bardziej. Masakra, potrzebuję jakichś słów otuchy. Pomóżcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej !! Nie poddawaj się! Skoro uprawiasz tyle sportu to pewnie cały twój tłuszczyk zamienia sie w miesnie, ktore sa ciezsze i dlatego waga Ci nie spada w dol, ale pewnie za to wygladasz o wiele lepiej! trzymam za ciebie kciuki!! nie poddawaj sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorry nie mogę się powstrzymać: Tłuszczyk zamienia się w mięśnie... Rany boskie jak można w takie rzeczy wierzyć? Przecież to dwie zupełnie różne tkanki i jedna się w druga nie zamieni! I tak samo nie ma opcji żeby przybrać mięśni na diecie redukcyjnej. Mięśnie nie rosną od powietrza, one potrzebują budulca. Radzę to sobie zapamiętać raz na zawsze. Maskota---> z takim nastawieniem to nigdy nie schudniesz, weź się w garść dziewczyno. Zobacz ile ludzi chudnie (niektóre z ekstremalnej wagi), co ty jesteś jakieś mutant że nie możesz? Przecież się da. Ćwicz dalej i ogarnij tą dietę (nie głodź się bo i tak długo nie wytrzymasz). I przede wszystkim nie śpiesz się, bo to tylko w depresję wpędza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
Hej... Hmmm Neit... O odchudzaniu nie chce ci sie pisac ale jakies moralne kazania piszesz, moze nie kazdy wie takie rzeczy, ale o tym dowiedziec sie mozna w prosty i latwy sposob wpisujac w google... Mam nadzieje, ze sie nie obrazisz :( <?> :) Maskota w zadnym wypadku nie mozesz sie poddac, pamiataj ze jestesmy z toba...! Sa chwile slabosci i one dotykaja kazdego... Ale po to wlasnie jest to forum zeby pisac o swoich powodzeniach i niepowodzeniach... Takze trzymaj sie! :) :* latalaa a tobie jak idzie ? i jak idzie zalozycielce topiku? :) :D i calej reszcie? :D ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O odchudzaniu pisać mi się nie chce (konkretnie moim), bo co ma pisać? Moja dieta bardzo różni się od waszych więc nawet przypisami się nie powymieniam :P Mam pisać ile serii czego z jakim obciążeniem robię? Kto to będzie czytał? Skarżyć się że za szybko chudnę? Kto zrozumie jak tu wszystkim się śpieszy :P Mam inne priorytety i inne podejście do własnej sylwetki oraz sposoby pracy nad nią :D A zaglądam z sympatii dla co niektórych :) O tym że można takie rzeczy google znaleźć to ja wiem, ale widocznie inni nie wiedzą skoro piszą takie głupoty że ziemia jęczy. Wolę sprostować zanim ktoś w to uwierzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane 🌼 , ja sobie jakos radze ! :) Neit ---> ja ciebie doskonale rozumie. My poprostu za duzo wiemy o fitness i cwiczymy cierzarami co malo kobiet robi , pewnie ze pisz ile podnosisz ;) ja tez bede pisac :) ja dzis ide ramiona cwiczyc Nie poddamy sie ! Zadna z nas, beda chwile gdy zjemy cos nie tak, ale nie bedziemy sie dolowac tylko postarac sie zeby juz tak nie zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
ehh napisalam wiadomsoc i mi sie nie wyslala... wiec napisze jeszcze raz... odchudzanie jakos mi idzie nadal, jutro zamierzam sie zwazyc, ale chyba duzo nie schudne od soboty, bo jem duzo i zapewne odzwierciedli sie to na mojej wadze. Tzn az tak duzo to ie jem, ale jem tyle by nie byc glodna.. :) trzymajcie sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
Maskota mam nadzieje ze sie nie poddalas :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie poddałam się :) Po prostu ten pierwszy dzień był ciężki, tym bardziej, że miałam kiepski humor, pewnie dlatego, że dostałam okres :/ Ale dzięki za wsparcie dziewczyny :* Nie jestem codziennie na kafe, ale nie poddałam się :) Postaram się jakoś częściej odzywać, jak mi idzie. Dzisiaj mam jogę Trzymajcie się ciepło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
a ja wrocilam ze szkoly i czuje sie zle, mam ochote na jedzenie;/ musze sie jakos powstrzymac, chce jak najszybciej isc do lozka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
Hej! no nie poddalam sie, czulam sie zle jakos, mialam wielka ochote na jedzenie choc wcale glodna nie bylam.... ;/ Ale powstrzymalam sie :) zwazylam sie dzis i waga pokazala 59, 6... Nastepne wazenie w sobote :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ! ja też nadal jestem , ale dietka idzie ciężko .... Mam jakieś problemy z żoładkiem i co wieczór łapie mnie straszny skurcz i tak trzyma 2-3 godziny po czym wypiotuję i zasypiam z wycieńczenia ... Nie wiem o co chodzi , ale rzadko mam czas żeby coś do Was napisać :( Ja spróbuję się bardziej zmotywować do diety i ćwiczeń jak zdrowie mi się trochę poprawi i na pewno zajrzę na wasz temat :* Jestem ciekawa jak będzie wam spadać waga ,cieszę się że dajecie radę ! 3mam kciuki i niedługo będe z Wami w 100%% Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hello ! 🌼 Od wczoraj zaczelam silownie i czuje sie znakomicie , troszku jesc mi sie chce przed spaniem ale nie poddaje sie bo ciagle mam w mysli moje ulubione spodnie !! Dziewczyny jestescie swietne! wytrzymamy 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
Musimy wytrzymac, choc ja ostatnio mam jakas ochote na jedzenie :(( ale nie poddaje sie :) staram sie trwac w diecie i cwiczonkach :) trzymajcie sie ! ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jutro waga! nie moge sie doczekac ! ciekawe ile schudlam! peniwe 2 gramy :D. czuje sie swietnie i moj brzuszek sie zmniejszyl tak samo jak moja twarz! :) super! ca.roline---> masz bardzo silna wole! i to mi sie podoba 🌼 buziaki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
Mysle ze schudlas wiecej niz 2 gramy :P ;P no ja sie staram nie poddawac, choc chwilami brakuje mi motywacji bo np wy chudniecie i zakladacie stare ciuchy i sa za szerokie, a moje stare ciuchy jak na razie sa na mnie za male i musze schudnac by z powrotem sie miescicic w nie.. A to tak nie motywuje :( gdyby robily sie za duze to jakos inaczej byloby... Lecz trwam w odchudzaniu dalej... :) W sobote sie waze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
No pewnie, przylacz sie do nas, zawsze bedzie razniej :) od kiedy sie odchudzasz ? Od jutra ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cóż o mnie.. Mam na imię Paulina, mam 21 lat.. mam 156 cm i niestety ważę 63 kg :( Na początku roku się odchudzałam.. ćwiczyłam i po prostu ograniczyłam słodycze do 0, nie jadłam białego pieczywa.. generalnie schudłam ok 6-7kg.. niestety nie wytrwałam i znów zaczęłam jeść - czego efektem jest teraz moja waga.. :( Zaczęłam od nowa!:) Generalnie od 30.08.2010 biorę tabletki ALLI, piję również AQUA SLIM z wodą mineralną.. raz w tygodniu basen, i już zapisałam się na aerobik 2 x w tygodniu.. mam nadzieję, i silną wolę, że wreszcie mi się uda.. Chcę schudnąć do 49-48kg.. ale oczywiście po woli i bez pośpiechu.. Liczę na Wasze wsparcie.. Pozdrawiam Paulina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ca.roline
Dzien dobry wszystkim! :) MyLittleOne, a wazylas sie juz od rozpoczecia odchudzania ? Milego dnia dziewczyny! :) ps.jeszcze tylko dzis szkola i jutro weekend, ciesze sie, bo troche sobie odpoczne, ostatnio zmeczona jestem jakas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×