Nienawidzę go! Nienawidzę................. a jednak kocham :(

Zadzwoniłam tylko raz złożyć mu życzenia urodzinowe. Powiedziałam mu że świetnie się bawię a on nie będzie już nigdy więcej bawił się mną.

To miałaś łatwiej,ja go widuję prawi codziennie.Ale dam radę.

wyszłaś więc na desperatkę i pokazałaś, że cierpisz mimo twoich słów mówiących zupełnie co innego.

Jóózeekk Jemu nie powiem, nie dowie się o moich uczuciach oj nie. A Ty co robisz o tej godzinie na Kafe? Czemu nie pójdziesz spać?

ja wyszłam na desperatkę? może i tak. Ale przynajmniej zakończyłam tę znajomość.

No jasne, że ciepię i to strasznie. Ale co z tego? Muszę to zakończyć to może cierpieć przestanę.

To raczej on zakończył a ty jedynie pokazałaś, że musisz mieć ostatnie zdanie i to wszystko. Czekolada - zaraz walnę w kimę pewnie hehe

Ja mu nie pokażę, że ciepię. Będę się śmiała głośno koło niego przechodząc. Nigdy nie zobaczył i nie zobaczy żadnej mojej łzy.

Jóózeekk Pomimo tego, że starasz się być wredny wydaje mi się ze nie jesteś taki zły

To nie działa czekolada. Faceci odbierają to jednoznacznie: jako pozę w której chcesz pokazać jemu jaka jesteś silna itd. ale to tak naprawdę jest oszukiwanie siebie samego. O wiele bardziej boli milczenie i obojętność - uwierzcie mi że to facetów najbardziej boli.

Hehe - dzięki czekolada. :) Wredny czasami jestem z nudów pewnie kpiąc czasami na kafe, ale tak ogólnie to jestem raczej poważny. ;)

Tak, wiem. Ale jeśli będę chodzić smutna i nieszczęśliwa to będzie wiedział, ze to przez niego a tego nie chcę. Nie mam zamiaru przesadzać z tą wesołością.

a ile czasu razem byliście czy jesteście bom zapomniał albo nie czytał. ?

Nie czytał :) Nie byliśmy niegdy razem w tego słowa znaczeniu. Znamy się 2 lata, długo byliśmy dobrymi przyjaciółmi. Podkochuję się w nim od roku, w sumie trzy miesiące temu zaczeło się coś więcej. Dla mnie to było więcej a dla niego ..... ehhh szkoda gadać.

On cały czas mówił,że chce byśmy byli przyjaciółmi.

To zapomnij o tym, że coś będzie między wami w przyszłości bo nie będzie. Przynajmniej tak mi się wydaje. Skoro nie ciągnie jego do ciebie, to nie będzie ciągnęło...

Ciągnąć to go ciągnie. Ale nie to co bym chciała. Wiem, że nie będziemy razem, on by chciał chyba prostego układu a ja wolę nie mieć z nim nic wspólnego niż takie coś. Idę spać. Rano będzie nowy dzień, bez jego głupich opisów na GG.

Uciekam w krainę snu.. Spokojnej nocki życzę. :) Dobranoc.

Dokładnie. Pozdrawiam :)

I ja życzę dobrej nocy choć to bez znaczenia. Obyś wyzbyła się wątpliwości a jutro będzie lepszy dzień :)

minął jeden zły dzień, a następny będzie jeszcze gorszy.

Niestety dzisiaj dzień nie lepszy... Zajmuję się wszystkim byle tylko o nim nie myśleć. Średnio mi to wychodzi.

Kolejny papieros,koleje zaciągnięcia jedno za drugim , kolejno wymieniane powody dlaczego tak bardzo go nienawidzę, a między oddechami ciche westchnienia miłości :( Jutro znów go zobaczę... Jedna część mnie się cieszy, druga jest załamana. Ehhh

Wiem co czujesz...

"Tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka, żaden film, nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc. Płakałam przez Ciebie, siebie i przez to wszystko co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie.." Boże, daj mi siłę by móc go ignorować...

I czemu tak się nad sobą użalasz.... ?

Po prostu muszę to z siebie wyrzucić bo oszaleję :(

:P palcowe se strzel albo meble poprzesuwaj kurze powycieraj i idz spac ;) na glupoty w glowie najlepszy jest wysilek fizyczny i tyle. p.s. przepraszam za chamstwo mam to we krwi...

No to przestan wyrzucac bo nas juz tutaj tym zasypalas... do roboty sie wez... 100 brzuszkow... szmata w lape i podloge poleruj a nie pitolisz i pitolisz :)

SZUbrawcu Próbowałam wielu rzeczy - nic nie pomaga. Gdyby to było takie łatwe jak mówisz to byłoby super.