co zrobiłybyście gdyby wasza koleżanka..

a właściwie to narzeczona kolegi, zaczęła wdzięczyć się do waszego faceta? Proszę o rade sprawa trudna a głupio aż zapytać znajomych !!! Kolega waszego faceta przyprowadza swoją nową dziewczynę (to znaczy jest z nią od roku ale widzicie ją poraz pierwszy) i ona po jakimś czasie waszego spotkania zaczyna patrzeć głęboko w oczy waszemu facetowi, cieszy się do niego i tylko jego zagaduje, zapomina o tym,że jest jeszcze obok jej facet i wy, potem sytuacja powtarza się kilka dni pózniej i to już zupełnie na trzezwo przy zwykłym spotkaniu- jednak kolega waszego mężczyzny tego sam nie zauważa,że jest coś nietak z jego "dziewczyną".JAK BYŚCIE SIĘ ZACHOWAŁY? PROSZĘ O POWAŻNE KOMENTARZE! DLA MNIE TO ŻENADA ALE NIE WIEM JAK WYJŚĆ Z SYTUACJI !!!

Ja bym szczerze pogadala z tą mumią jedną. A jak by to nie pomoglo, to moze zwrocilabym sie o pomoc do jej faceta, o ktorym ona zapomina.

powiedziałabym jej głośno i wyraźnie : spadaj!

Zapytałabym mojego faceta, dlaczego daje swoje przyzwolenie na wdzięczenie się suczyska:) I ultimatum - albo będzie ostro reagował na babsztyla, albo więcej się nie spotykamy, a jego kolega ma do nas wstęp tylko sam:)

ach ta zazdrość...

no własnie nie chce powiedziec jej tak po prostu,ze sie kompromituje bo to ja wyjde na zazdrosna wariatke-tak sadze... jeszcze nie zrobiła czegos totalnie karalnego jak na razie podrywa tylko zachowaniem-no i niestety widac,ze ma ochote na mojego faceta,teraz zaproponowala wspolny wypad na weekend a dopiero co sie poznalism, nie wiem co dalej!

ale kolega nie moze miec wstepu tylko sam bo jednak jak mu to powiedziec??? dawno nikogo nie miał na stałe a teraz co-powiedziec mu,ze jego "luba" puscila by sie z moim facetem? jestem cała przerazona sytuacja

w pysk strzel ja i sie przestanie agbic,serio,zobaczysz coi bedzie sie dzialo,

...czekałam bym jak się rozwinie sytuacja i z chwilą niepodwarzalnego podrywu czy zrobienia przez nią czegoś jak to nazwałas "karalnego" zdecydowanie bym uderzyła...stwierdzeniem przy wszytskich obecnych że nie życze sobie takiego zachowania.... chociaz z drugiej strony twoj facet tez tu nie moze pozostac bez waznej roli, jesli na to nie reaguje to bym to zlala, wczesniej czy poźniej sam jej powie ze przesadza, pogadaj z facetem jak bedziecie sami czy nie uwaza ze ona go jawnie podrywa, moze widzi i nie reaguje a jesli tak olalam bym babsko... nie ma czego robic afery bo rzeczywiscie wyjdziesz na wariatke...a moze ci sie zdaje

BYłam swiadkiem takiej sytuacji. Tzn. nasz kolega tez mial dziewczyne ale nikt jej dlugo nie widzal, wyprawili zareczynowe party a ona podrywala innego kumpla (zajetej kolezanki) ale tamta dziewczyna od razu do niej podeszla i ostro jej wygarnela co mysli,, o wszytkim powiedziala tez temu facetowi

Pogadaj ze swoim facetem. Jesli on powie, ze sie czepiasz i jestes zazdrosna, to Ty zacznij kogos podrywac. Wtedy Twoj facet sie wkurzy i wgl, i bedzie o Cb zabiegal, i zapomni o tej wrednej mumii. Mozesz tez zaczac podrywac faceta tej wrednej mumii. Moze wtedy ona sie opamieta i da se spokoj w Twoim chlopakiem? Pozdrawiam ;-)

ja bym podeszla do niej jakby była sama albo coś i bym powiedziałaco s z tylu" sluchaj nie podoba mi się twoje zachowanie w stosunku mojego chłopaka.. jakbys mogla coś z tym zrobić bo nie chce wstrzynac problemu na początku znajomosci

nie wydaje mi się bo już rozmawiałam ze swoim facetem, za pierwszym razem podobno nie zauważył (był podpity itp.) jednak za drugim powiedział,że było widać i że mam racje! Ona nawet podniecła się samochodem mojego faceta a niby wykształcona, poważna kobieta ! na prawdę nie wiem co robić, jeszcze ta propozycja wypadu na weekend?przecież widziała nas 2 razy w życiu ! Nie wiem jak dalej reagować to jest żenujące,nie wiem też czy mój facet robi słusznie,że jej po prostu nie wyśmiał, na prawde nie wiem kobietki pomóżcie:(

"do mojego chlopaka"- zjadlam slowko;d

pomysł z podrywaniem kogos inengo jest bez sensu, skutek moze byc calkiem nie po jej mysli

--> jej faceta nawet nie potrafiłabym poderwać, jest okropny ! i biedaczek tak długo nikogo nie miał a ona mu takie świństwo !

Ja juz napisalam co bym zrobila... a zwlaszcza wteyd jakby facet przyznal mi racje.. tzn. juz bym nie wiedziala ze jestem wariatką z przewidzeniami :) powiedz jej tak i tyle..

to wygarnij jej wszystko, osoatnio moja przyjaciółka zrobila sie bardzo absorbująca do mojego meza, (a ma narzeczonego) z kazdą pierdolą do nas, tj do niego przyjezdzala i tak w kołko, az jej powiedzialam co mysle na ten temat i jest gitara, wygarnij babie wsyztsko i chuj...cobedzie to bedzie

Nie wyjeżdżaj z nią bo odrobina alkoholu i zabierze się za niego

a jeszcze cieszyliśmy się na początku,że nasz kolega w końcu kogoś znalazł !!! dzieki za komentarze przynajmniej wiem co zrobili by inni na moim miejscu, a co z moim facetem? czy on powinien zadziałać w tej sprawie? najgorsze,że boje się,że on od początku to widział a sie ni e przyznał :(

asiak- co z tego ? skoro facet to widzi i przyznal dziewcyznie racje, dziewczyna to widzi i jest czujna to o co chodzi?? jak zrobi coś wiecej- tzn ewidentnie bedzie do niego zarywać.. to bedzie mogla jej to wygarnąc przy jej chłopaku! niech wie na co trafil..

nie przejmuj sie, moj tez by nie powiedzial tylko by tamta zlał (bał by sie mi powiedziec buhahaha), moze uwaza to za cos tak nie istotnego nie wartego marnowania czasu zeby o tym gadac, ciesz sie dziewczyno, a tamta zlej, albo jej wygarnij

Chyba lepiej będzie jak Twój chłopak powie jej, żeby sobie odpuściła. To ją ubodzie!

wczesniej czy poxniej powie...

a mój tamtej nie zlał- bo mówi,że był miły bo to dziewczyna naszego kolegi ale z drugiej strony mówi,że ma tupet,że się ona tak zachowuje ! Mam ochotę jej powiedzieć,że to było widoczne zachowanie- bo może mysli,że jest taka cwana,że nie było widać???już sama nie wiem !

haha w sumie tak :D juz widze jej mine jak koles powie zeby dała sobie lepiej spokoj :D

w sumie ja bym nie czekala na nic.. tylko bym jej powiedziala zeby dala sobie spokoj.. AAAAAle wtedy ona moze Ci przytaknąć i olać i próbować jakos się inaczej dorwać do twojego faceta.. wiec lepiej zeby Twój powiedział jej żeby dała sobie spokój bo go nie interesuje i zeby lepiej sie trzymała swojego chłopaka.. wtedy da napewno spokoj Ten wyjazd może być dobrym czasem na taka rozmowe

to po co wydawac na wycieczkę jak ma byc na niej taki kwas? totalna żenada

a gdzie na wycieczke? No to nie musicie od razu mieszkac, jesc, spac itd razem w osoby :D może kolezanka się uspokoi i bedzie spoko weekend??

a no wymyslila wspolny pokoj by było taniej ! dla mnie takie zachowanie nie jest normalne wiec juz spoko by nie było ! mój facet w prawdzie się z niej śmieje ale... nie powie jej nic i tym mnie wkurza !