Jaka jest odpowiednia roznica wieku dla rodzenstwa??

Jak w tytule. Czy nie powinna byc duza roznica wieku bo sie lepiej dzieci chowaja? Czy powinna byc wieksza- dla wygody rodzicow? Jakie macie zdanie na ten temat?? I jaka jest roznica pomiedzy waszymi dziecmi?

i dla mnie idealna. Jakby była mniejsza to by było nawet lepiej. Wiadomo, ze na początku jest ciężko, ale później to sama radość, a ten"początek" bardzo szybko mija.

No wlasnie mam 9 miesieczne dziecko i zastanawiamy sie z mezem nad poczeciem drugiego:P Bo slyszalam od wielu mam, ze dzieci z niewielka roznica wieku sie lepiej chowaja. Bawia sie ze soba i razem dorastaja praktycznie jednym tempem . Tylko jak to wszystko pozniej ogarnac? Tu dziecko starsze z duza dawka energi i ciekawe swiata. Na kazdym kroku pilnowac trzeba a drugie to noworodek a z tym to wiemy jak bywa.. Troszke sie tylko tego boje czy podolam temu wszystkiemu...

Noworodek głównie śpi, a dziecko starsze jest na tyle małe, ze opieka nad rodzeństwem np podanie pieluszki to dla niego zaszczyt. Małe jak zacznie być bardziej kontaktowe to traktuje starsze dziecko jako najfajniejszą zabawkę. Moje młodsze siedziało w leżaczku i podziwiało co robi starsze. No i szybciutko są na mniej więcej jednym poziomie i można bawić się razem. Najgorsze jest pierwsze 10 miesięcy.

Wybacz ale jak używasz slowa chowanie, to mam przed oczami świnie...nie używaj tego słowa! Jak chcecie, to miejcie dziecko, ale nie tylko dlatego, że tak słyszałaś, że się dobrze "chowa"

u mnie będzie 3 latka i uważam że różnica bardzo dobra... córa jest już w przedszkolu, a ja będę miała więcej czasu dla maluszka... potem córa do pierwszej klasy,a maluszek do przedszkola :)

miedzy mną i bratem jest rok i 7 miesięcy. mamy bardzo dobre relacje. dodatkowym plusem jest możliwość poznawania starszych kolegów brata :D

To zależy jaka płeć, jakie warunki mieszkalne. Ja mam o 2 lata młodszego brata, mieszkam z nim w jednym pokoju i naprawdę mnie to wkurza, bo nie mogę ani się spokojnie przebrać ani pogadać z nim sensownie, bo jest jeszcze szczylem, któremu w głowie boks, noga i inne pierdoły, ale jest za stary żeby się z nim bawić;/ Nie polecam. Dodam, że jak byliśmy dziećmi to się zawsze laliśmy i to on zaczynał.

osobiście uważam że im mniejsza różnica wieku tym lepiej bo dzieci się razem rozwijają, uczą współdziałania i dzielenia się :) u nas niestety różnica będzie troszkę ponad 4 lata bo dostałam zakaz na 2,5 roku a potem jakoś się nie udawało załapać na szczęście taraz jest już bliziutko a moja mała nie może się już brata doczekać i jak napisała dziewczyna wcześniej dla niej sama myśl że poda pieluszkę albo butlę to już pełna radość i duma że przy braciszku może pomóc i jest taka potrzebna :) natomiast jestem przeciwnikiem 10-20 letniej różnicy wieku bo niestety to młodsze jest strasznie rozpuszczone wtedy przez to starsze a znam wiele takich przypadków

między mną a moim bratem jest 6 lat roznicy i to z pewnością za wiele :( wychowywaliśmy się jak 2 jedynaków. Brat zaczynał podstawówke - ja się urodziłam, Ja zaczynałam podstawówke - brat wyjechał uczyć sie w technikum zawodowym jakies 120 km od domu, brat skończył technikum, ozenił się i się wyprowadził i tak miałam jak i nie miałam brata :(

Między moimi synami są 3 lata różnicy i jak dla mnie to za dużo.

a ja początkowo nie mogłam się zdecydować na 2 dziecko, a to jak zmienimy mieszkanie, a to jak zmienimy auto - i tak nam zleciało, ze Syn ma teraz 4 latka a ja się zaczynam łamać czy nie za późno :(

to działajcie a nie łam się :)

u mnie bedzie rok i 9 miesiecy przerwy miedzy synkami od poczatku chcielismy z mezem max 2.5 roku roznicy miedzy moim bratem a mna jest 3,5 roku roznicy i moim zdaniem to juz za duzo ja bylam zazdrosna brat traktowany jak jajko w skorupce miedzy moim mezem a jego bratem 7 lat roznicy i to stanowczo za duzo wychowywali sie jak para jedynakow dopiero teraz maja lepszy kontakt jak sa juz dorosli wiec moim zdaniem do 2,5 roku , 3 letnie dzieci sa juz zazdrosne o rodzenstwo a1- 2 latkii przyjmuja rodzenstwo naturalnie