Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lena1612

moja pierwsza ciąża-radości i obawy

Polecane posty

Mi się wydaje, ze nie. Zobacz ceny Daxa, prawie każda firma ma linię przeciwko rozstępom. Tylko która najlepsza, oto jest pytanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie, ten gerber ma wysoką ocenę ale niewiele osób go oceniło... za to cena jak najbardziej kusząca. Jeszcze poszukam w sieci, ale mysle że sprobuje tego gerberka a jakby sie cos pojawiło mimo wszystko to kupie erisa http://cokupic.pl/produkt/Eris-Pharmaceris-M-TOCOREDUCT-forte-Krem-zmniejszajacy-istniejace-rozstepy-75-ml Eris mnie jak dotąd nie zawiódł. Chociaz myśle że jak komus pisane rozstępy to i tak je bedzie miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I jak tak gdzieś czytałam, że jak ma się skłonności to nic nie pomoże. Można się całą ciążę smarować a i tak w ostatnich kilku tygodniach wylezą i tyle. Zaraz obejrzę erisa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rila cudny ten twój Maluszek i rośnie jak chleb na dobrym zaczynie :) Przesłodki! Co do rozstępów to ja od początku ciąży używam oliwki z Rossmana Babydream for mama i odpukać puki co brzuszek gładziutki i bez krech :P i w sumie tylko na noc jej używam, straszny leń ze mnie i mężuś mnie przed snem smaruje :P a w dzień jakoś zawsze mi to z głowy wyleci :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja od poczatku ciazy sie smaruje tym z pharmaceris dla kobiet w ciazy przeciwko rozstepa i moim zdaniem jest dobry.kremu uzywam wieczorem a rano smaruje brzuszek oliwka i robie taki delikatny masaz-a raczej sie glaszcze zeby dobrze w skore wsiaklo.narazie nie mam zadnych rozstepow ale zobaczymy co dalej.z mojego doswiadczenia w pracy i jak sie klientek naogladalam to wiem ze i tak nie ma sie na to wiekszego wplywu bo to zalezy od zawartosci kolagenu w skorze.oczywiscie smarowanie cos tam pomaga ale i tak zadecyduje matka natura:( mi moj bębenek rosnie z dnia na dzien i jest juz naprawde pokazny a tu jeszcz 15 tyg do konca.chociaz kazdy mi mowi ze mam maly brzuch a ja mam wrazenie ze zaraz peknie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie najbardziej martwi mnie mój brak dyscyplny. Niczego nie robie regularnie to z tym smarowaniem też może byc ciężko. Ale kupic kupie, najwyżej wyląduje obok innych balsamow ktore używam sporadycznie i wyrzucam jak mija termin przydatności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jest skierowanie na cc... kurcze sama nie wiem co myśleć, powiem Wam że z jednej strony nawet się ciesze, bo panicznie bałam się bóluprzy sn ale z drugiej rekonwalescencja po cc jest dłuższa, no i cc jest odarta z jakiejś magi narodzin... Co do balsamów i innych paści to mam dokladnie jak Ty Evvvve :) napalam się, kupuje i... wyżucam :P i tak jest teraz, kupiłam sobie oliwke do smarowania przeciw tym wstretnym rozstpom i smaruje...jak mi się przypomni... kurcze boje się że to się źle skończy ale moja pamięc a raczej jej brak woła o pomst do nieba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety, ale te wszystkie kremy i oliwki to są chyba tylko dla psychiki, żebyśmy miały świadomość, że coś robiłyśmy. A rozstępy jak mają być to i tak będą i nie ma na to rady. Ja się starałam i smarowałam od początku ciąży, a rozstępy na brzuchu pojawiły się pod koniec 36 tc. Nie ma na to sposobu niestety. Oczywiście Wam nie życzę żadnych rozstępów. Za to życzę Wam takich dzieciaczków jak mój Patryk. Odkąd się urodził mam każdą noc przespaną :) Owszem, karmię go kilka razy w ciągu nocy, ale on wtedy jest w takim półśnie - je i natychmiast znów zasypia, ja też robię to prawie w półśnie, bo śpimy razem w łóżku. I tak śpimy sobie mniej więcej do 8 rano :) Aniołek mały, takich dzieci to ja mogę i 5 mieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha - skarpetki Patryka niestety są kupione. Moja mama miała wielkie zdolności jeśli chodzi o robienie takich rzeczy. ale niestety nie ma jej już prawie 12 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rybki_trzy jak trzeba to trzeba, dasz radę :) Tylko będziesz musiała jakąś większą pomoc sobie zorganizować na początku. Rilla - przykro mi z powodu Twojej mamy. Pewnie szalałaby za wnusiem teraz :) No i faktycznie, Patryczek to skarb. Pierwszy raz słyszę o tak grzecznym maluszku! Pozazdrościć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
jakoś pusto dziś tutaj ,chyba wiatr wywiał wszystkie mamusie do łóżek spać :-) a najgorszym wypadku do pracy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na co macie ochotę
na co macie ochotę dziś? kurczę ,ja bym coś zjadłam dorgo ale nie mam pojęcia co.dziś mam ochote na kolę,w sumie szklankę wypiłam .ale co dobrgo zjeść? co robiłyście dziś na obiad???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka. ja po badaniach dziś. Dzidzia ma sie dobrze i jest juz spora bo prawie 12 cm..jak bedzie rosla w tym tempie to cos czuje że łatwy poród mnie jednak nie czeka. W dodatku obrociła sie głowką do dołu, zupelnie jakby już chciała sie pchac na świat, no i przez to ciężko bylo podejrzec płec. Ale doktor powiedział że na 99% dziewczynka :) :) :) oczywiscie najwazniejsze żeby zdrowa,.. no ale mam nadzieje że jej siusiak do nastepnej wizyty nie urośnie, niech chociaz jedna panienka na tym forum będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
cześć wam . to super Evvve że na badaniach wszystko ok wyszło. a dziś taka pogoda że nic się nie chce robić ,w dodatku coś czuję że mam mdłości ...kurczę czyżbym wygadałam na dniach te mdłości? mam nadzieję ze jak już coś ,to tylko dziś tak będzie. idę sprzątać w domu i jakiś obiad zrobić trzeba ,tyle że nie mam natchnienia co zrobić :-) trzymajcie się w ten deszczowy brzydki sobotni dzionek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
coś pusto tutaj :-) a ja dziś sobie wymiotuję .może to mój błąd,bo wstrętną luteinę pod język musiałam zagryźć chałwą no i się zaczęła akcja .co zjem to z powrotem .jutro zaczynam 10 tydzień od Ostatniego okresu,a według usg jutro będzie 8tydzień 5 dzień.mam nadzieję że te wymioty to przez tą chałwę i że mnie do jutra opuszczą..nie będę tęsknić za nimi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, rzadko piszę ale regularnie czytam co piszecie :) ja też po prenatalnym, wszystko bardzo dobrze NT 1,3; CRL63,7 mm, 12 t.5 d. ciąży, tp przeskoczył z 13 na 16 maj jutro idę na test prisca4. lekarz powiedział,że małe ma szyje owinięta pępowiną, staram sie nie histeryzować, bo powiedział,że się odwinie. nie mysleć, nie czytać, będzie ok! ogólnie nie czuję sie inaczej, bywały lekkie mdłości, troche bolały piersi, jedyne co odczuwam to głód i to nie jest mały głód, dziwne,że nie przytyłam nawet lekko poszałm w dół. no i chodzę spać o 19-20 a pobudka 4 rano (przez durną zmianę czasu, bo przed tem była 5)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kaasiaa a to ty jesteś ta blondynka w plaszczyku fioletowym? chciałam zapytac w poczekalni ale juz sie troszke babek zeszło i troche mi było głupio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teścik, może pogadaj z lekarzem o zmianie luteiny na dopochwową, moja siostra jak była w ciązy to tak zrobila bo ja meczyly zgagi calymi dniami i odrazu przeszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
ogólnie to daje radę "jeść "tą luteinę .wieczorem jest ok ,a z rana coś nie bardzo mi poszło i nie potrzebnie tą chałwę jadłam ,lepiej byłoby kanapką zagryźć. nic dziś nie dałam rady jeść do południa ,ale zrobiłam sobie frytki dużą porcję ,no i już nie wymiotuję :-) a jutro na wizytę idę.co ciekawego można zobaczyć gdy z usg wychodzi 8t5d? a tak ogólnie jutro zacznę 10 tydzień:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość teścik
co "ciekawego "będzie widać jutro na usg w 8t5d (10 tydzień od OM) ? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha, Evvve na początku myślałam,że mnie od blądynek wyzywasz ;) i zanim doczytałam posta zaczęłam czytać co durnego w swoim napisałam... nie ale ja chyba wiem, która to Ty, brunetka, włoski chyba do ramion, torebka greenpoint, czarna, sztruksowa kurteczka? przyszłam tak po 14 ale była tylko babka na szwy i poszłam pochodzić, siedziałam na 1-ym krzesle przy drzwiach do korytarza, do lekarza, taka mała czarnula w brylach i szarym swetrze. ślepiłam na Ciebie jak wychodziłaś nawet sie usmiechnęłaś mam wizytę na 2.12, kurdebele kazał mi przyjść za 24 dni a mnie zapisała na 2, to jest 27 dni, ale to chyba nie ma takiego znaczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi.. nie ja nie mam nic do blondynek :) Ale ja niestety Cie nie zapamietałam, usmiechalam sie do wszystkich jak wychodziłam bo sie cieszyłam z prognozy na dziewczynkę. Ale bylam tak przejęta tym faktem, że pewnie malo do mnie docieralo. Ty za to widze, masz oko do szczegółów :) Jak masz zwolnienie na 24 dni a wizyte za 27 to pamietaj zeby ci nastepne zwolnienie napisała z datą wsteczna, tak zebyś nie miała ani dnia przerwy, pozatym to mysle że to nie ma znaczenia. Byłam dzis na zakupkach w SCC (kto ze sląska ten wie)... ceny sa masakryczne ale w C&A promocja na odziez ciążową, jak sie kupi 3 rzeczy to najtańszą masz gratis. Niestety nie znalazłam tam nic dla siebie. Sweterek kupilam nieciązowy w Orsay i to wszystko co mi sie podobało. Tego kremu na rozstepy z Gerbera też nie dostałam.. może gdzieś w Mikołowie trafie, albo w Rybniku bo jutro tam musze śmignąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teścik, bedzie widac "kijankę" z ogonkiem i zaczatkiem raczek i nóżek :) I serducho... bo nie pamietam czy już wczesniej widzialaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny! Coś mnie ostatnio brzuch bardziej pobolewa i do tego pojawiły się mdłości, chyba większe niż na początku ciąży... Od dwóch dni zauważyłam też lekkie brązowe plamienie... Bardzo się martwię, jutro idę do lekarza, mam nadzieję, że mnie uspokoi. Jeść niby mi się chce, ale jak czuję zapach jedzenia, to mi niedobrze się robi ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E, to ja mam nadzieję też jutro taką "kijankę" zobaczyć, a jakby mi pomachała, to już pełnia szczęścia by była ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×