ona polka on brytyjczyk

jest jakas laska na forum, ktora jest w zwiazku z brytyjczykiem? jakie wrazenia?:)

ale co masz na mysli mowiac brytyjczyk? bo brytyjczykiem moze byc hebanowy krol z wioski afrykanskiej tudziez pakistancki pasterz baranow lub marokanski sprzedawca kebabow....bo jesli Ci chodzi o typowego angola, z dziada pradziada, bialego, niemaszczonego to Ci powiem, ze znam dwie pary takowe i bardzo dobrze im sie zyje,

złapać cudzoziemca byle jakiego

zapewno chodzi jej o ANGLOSASA:) afroamerykanin nawet z paszportem brytyskim nigdy brytyjczykiem nie bedzie.Ani polak ani rusek ani litwiniec ani nawet muzumulumanin.

Swietni faceci, polecam,tylko trzeba dobrze trafic, bo oni sa tak samo rozni jak polacy... choc wole swojego anglika :)

Ja jestem w zwiazku z anglikiem :D Jestesmy ze soba 2,5 roku i mamy malego synka.

nie chodzi mi konkretnie o anglika, ale o brytyjczyka: anglika, walijczyka, szkota. gdyby chodzilo mi o jakiegos pakistanca czy marokanczyka to bym to zaznaczyla w temacie..

miss cole --> u mnie podobnie, jestesmy ze sobia prawie 3 lata i tez mamy synka :) a gdzie mieszkacie?

ci brytyjczycy naprawde musza uwazac, bo jakos polkom dosc czesto zdarzaja sie wpadki:D:D

jestem z anglikiem od 1,5 roku....lekko nie jest

Brytyjczyk pojęciewzględne. Tak jak ktos pisał brytyjczykiem może być emigrant z pakistanu, Indii, Afryki a nawet i Polak ;) Jak ktos ma obywatelstow i paszport bytyjski to może nazywać sić Brytyjczykiem....wiec kobito nie unoś się, trzeba było napisać, ze chodzi Ci o rdzennego brytyjczyka, białego z pokolenia wikingow hahaha

Moja siostra ma meza brytola, rudy, piegowaty fuj...nie wiem co ona w nim widziala, beka przy posilkach, zdaza mu sie pierdnac, a wielki pan bankier...szkoda slow. Rodzinka tez dziwna, nie ma mowy o spontanicznej wizycie u tesciow..wszystko zaplanowane 3 miechy w przod. jak byli w Polsce to marudzil, ze nie ma dobrego piwa, nie moze meczy arsenalu ogladac i wogole najlepiej zeby juz wracali do londynu..ja piernicze

brytoli bo nikt ich nie chcial

A ja jestem z Darrenem od roku. Dzieci nie mamy, ciężko nie jest. Nasi najlepsi znajomi to tak samo para polsko- angielska. Plany na przyszłość są :) Paszczurem nie jestem raczej, on nie jest ani ryży (brunet), ani piegowaty (szkoda hehe). Poznaliśmy się w banalny sposób, widząc się codziennie w pociągu. Najpierw były spojrzenia, uśmiechy, a potem zagadał. No i poszło. Oboje jesteśmy tuż po 30.

Moj Brytyjczyk (hihi) jest cudownym czlowiekiem, moja bratnia dusza poza tym jest wysoki i przystojny. To on mnie wypatrzyl w pracy, na poczatku zachowywalismy sie jak para nastolatkow, choc ja mam 30 lat, a on 28 :) Jest swietnym facetem, traktuje mnie zawsze jak rownorzednego partnera (nie jak niedorozwiniete bimbo), jest pozytywnie nastawiony do swiata i ludzi. Spotkalam go gdy juz zwatpilam, ze istnieja tacy faceci :) Ale nie wszyscy Brytyjczycy sa tacy, duzo jest burakow, jak w kazdym kraju zreszta.

zgłaszam się co chciałabyś konkretnie wiedzieć?

Dlaczego 80% Brytyjczykow wyglada jak niedorowinieci kretyni? A im glupszy, tym pewniejszy siebie.

co to ma znaczyć "jakie wrażenia?" pytasz jak o wycieczkę do disneyland'u :o

Mieszkam w jednym domu z kuzynka, ktora jest zareczona z Anglikiem . Sa zareczeni od 1,5roku i tak to trwa On do slubu sie nie pali. Dla mnie on jest totalnym pustakiem, np wlozyl kiedys do piekarnika bagietke w folii i to sie zaczelo palic- on na pytanie dlaczego to zrobil powiedzial ze nie bylo na opakowaniu instrukcji zeby sciagnac folie :-O Nie jest przystojny .Oglada lub chodzi na mecze i zlopie piwo w domu, pubie, beka glosno- poprostu nie lubie jesc w jego towarzystwie Ma kilka brzydkich tatuazy . Dziwie sie mojej kuzynce ze z nim jest ale ona jest troche gruba i nie miala powodzenia w PL wiec gdy on sie nia zainteresowal, uznala to za wielkie szczescie. Mysle ze ten zwiazek opiera sie w duzej mierze na seksie bo gdy sie bzykaja caly, dom ich slyszy... Dalej mi sie nie chce opisywac tego " zwiazku"

hehe pytam bo ciekawa jestem i sama nie znam nikogo osobiscie w zwiazku z brytyjczykiem - a tu prosze ile lasek sie odezwalo! ps1.nie bylo mowy o wpadce - syn w 100% zaplanowany. ps2.nie mialam nigdy problemow z powodzeniem u polakow czy tez innych nacji. ps3.moj uwielbia jezdzic do polski i uwaza, ze nasze piwo jest lepsze od tutejszego, moja rodzina go uwielbia. ps3.ani nie wyglada jak niedowartosciowany kretyn, raczej z tych przystojnych - nie rudy, nie blady i nie piegowaty.

JA SIE WYPOWIEM --> no to tragedia.. wazne zeby jej sie podobal w sumie.. moj nie ma zadnych tatuazy za to ja mam dosc sporego tygrysa na plecach.

littlesensitive --> a opowiedz jak dlugo jestescie ze soba, jakie plany? jak twoja rodzina z nim sie dogaduje?

Niestety, ale za granica mieszka mnostwo Polek, ktore nie sa za atrakcyjne, w Polsce nigdy nie mialy za duzego powodzenia, maja czesto nadwage i to wlasnie one sikaja w majty, bo zwrocil na nie uwage Brytyjczyk, nie wspominajac juz o czarnych, ciapatych i pakach. To szok dla takiej kobiety, ze nagle ktos okazuje jej zainteresowanie. Inna grupa Polek to dziewuchy bez wyksztalcenia, ambicji, dla ktorych taki zwiazek to po prostu "ustawienie sie". Takie wlasnie szybciutko zachodza w ciaze, bo mysla, ze dziecko juz na zawsze przywiaze ich do faceta. Wiem, ze sa tez normalne, inteligentne kobiety, ktore wiaza sie z wartosciowymi Brytyjczykami, ale one sa niestety w mniejszosci, a te dwie pierwsze grupy przoduja i wyrabiaja nam nieciekawa opinie.

My jestesmy wlasnie na etapie przeprowadzki do Chelmsford, Essex, a swoja droga czy jest ktos z tego miastka??? Moj angol jest bardzo przystojny i podobno nie ma nic z anglika ha ha ha Uklada nam sie dobrze - tzn jak w zwiazku raz lepiej raz gorzej. Bylismy kilka razy w PL, choc on jakos bardzo sie stresuje i nie lubi jezdzic. Stara sie uczyc jezyka, slucha CD z polskim w samochodzie - no licza sie checi!

Najlepiej tak sobie to tlumaczycie sfrustrowane polaczki :) Bo niby gruba czy glupia dlatego nie chce pana i wladcy polaka, wielka zdrajczyni czystej rasy polskiej! buhaha! @SIE WYPOWIEM - twoj opis anglika nie daleki jest opisowi typowego polaczka. Moj anglik nie zlopie piwska codziennie (jak typowy polaczek ) Nie, nie jest rudy nie ma piegow. Nie ma tandetnych tatuazy. Jest wykrztalconym, inteligentnym facetem z pasjami , z ktorym mozna spedzic godziny na rozmowach o wszystkim i o niczym. Nie mowie oczywiscie ze kazdy polak jest nudziazem czy piwożłopem, lecz anglicy, hmm ci ktorych znam, bo moze wy znacie innych anglikow sa lepiej wykrztalceni, maja wiecej do powiedzenia, oraz wiedza jak traktowac kobiety. Pozdrawiam sfrustrowanych i nadentych panow rozsiewajacych jad i gorycz samotnosci.

wyKRZTałceni nie znaja polskiego...

koci uśmiech cytat: sa lepiej wykrztalceni no są pewnie lepiej wykSZtałceni od ciebie znam angoli, którzy przyjeżdżają do Krakowa, porażka. Dno i dwa metry mułu. Niestety, oni wyrobili mi opinię o angolach. Są chamscy i brzydcy. Wiem, że pewnie w GB żyją też inni ludzie, ale oni nie jeżdżą do PL świniaczyć :O

nadentych Jest wykrztalconym Ale sie zblaznilas analfabetko:O:O

No tak ortoonanizatorzy na sali jak zwykle, pozdrawiam!

zapraszam na nasze forum : http://www.mojawyspa.co.uk/forum Poznacie ludzi,ktorzy mieszkaja w Anglii w Waszej okolicy . W ostatnia niedziele spotkali sie ci,ktorzy mieszkaja w Londynie :D