Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zdesperowana Domowa Żona

ona polka on brytyjczyk

Polecane posty

Gość misia09128
zdesperowana - oni zaraz zarzuca ci ze to nie ty .. hehehe zeta oczywiscie bedzie rzucal swoje wymioty i chamstwa na forum .. osobiscie on mi sie kojarzy z hmmm lysym nakoksowanym dresikiem adasia spluwajacym na chodnik z piwem w lapie i drepczacy z nogi na noge .. hehee jednym slowem cofa mnie no mysl o nim fuuuuj !! afere robia ze ktos poszedl na impreze bez faceta ?? hehe w jakim wieku w ludzie zyjecie? sredniowiecze czy co ? gdzie baba i chlop w z jednej miski zarli .. hehehe ludzie inne czasy sa troszeczke ... kazda laska co w uk mieszka to kurwa .. puszcza sie wszedzie i ze wszystkimi .. a facet to co ? on moze bzykac wszystkie narodowosci i katkiemu nic nikt nie powie?? dla mnie w takim ukladzie jest meska dziwka !! tak facet ktory bzyka inne laski i nie sa one jego zona / dziewczyna to MESKA KURWA !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie serio jak najbardziej, dlatego ze mam juz dosyc przyklejonych latek no sorry skoro faceci mysla tak o kobietach to dlaczego oni powinni zostac bez winny zabawiajac sie z jakas tajka? swoja droga dla mnie kurwa to osoba, kora robi to za pieniadze a w polsce nie zapominajmy wiele ich stoi na drodze ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morango
Dlaczego u nas stereotypowe myślenie jest aż tak popularne. Polka spotyka się z Brytyjczykiem? Wow poleciała na kasę, jest gruba i brzydka i chce się ustawić. Puste myślenie, niech każdy patrzy w swoje podwórko zamiast oceniać. Ja swojego Irlandczyka poznałam całkowicie przez przypadek, szkoliłam swój język, zgadaliśmy się i tak już nie umieliśmy przestać rozmawiać. Jest totalne szaleństwo :) I niech mi nikt nie mówi jak to jest pięknie jak chcemy złapać pana boga za nogi. Na razie żyjemy na odległość bo on nie może przyjechać tutaj na stałe (ma swoje zobowiązania) a ja kończę studia. Ale szczerze jeśli będę miała podjąć decyzję o przeprowadzce to nie jest takie hop siup, zostawić rodzinę, przyjaciół, pracę, całe swoje życie jakie się miało dotychczas. Nie jest różowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×