irytacja z powodu braku pracy.

ileż można...

ja szukam juz ponad rok. Rece opadaja.

a no mozna... ja szukalam od grudnia. dopiero w tym tyg znalazlam

vifiona, jako kto pracujesz?

z agencji towarzyskiej, sex analny grupowy obciaganie

no coz...

uwielbiam to forum, wlasnie ze wzgledu na tyle osob, ktore sa tak znudzone swoim zyciem, ze jaraja sie piszac podszywy. mam licencjat z kierunku, ktory okazal sie byc pomylka. nie chce pracowac w zawodzie. jestem ciezki przypadek. za niskie kwalifikacje do biura, za wysokie do pracy fizycznej. pracuje w sklepie odziezowym. daja stala prace i niezle placa. tak, ze jestem zadowolona, bo juz bylam w depresji.

a jaki kierunek ?:)

no a dorabiam sobie do pensji obciagając kutaski panom po 60 tce.

kutanoistyka z obciąganiem

pedagogika :-(

a nie wiem duzo ma sie czasu http://www.youtube.com/watch?v=GYg_koJPPpg

rzeczywiscie, ludzi po takim kierunku jest jak grzybow po deszczu. a nie chcialas pojsc na mgr juz w innym kierunku?

Moja koleżanka zaczyna właśnie od października pedagogikę, ręce opadają... Chociaż jest nadzieja, że w tej pracy się odnajdzie...

ciezko bedzie miec znalezc prace. wie o tym?

a jak wyglada szukanie?

u kogo?

a gdzie szukasz tej pracy? w jakims dużym mieście ? pracę jako taką da się znaleźć, ale pracować w zawodzie nie ma co się oszukiwać że jest to nie lada wyczyn :/

Ja szukam pracy od 2 miesiecy i jestem podlamana. Najgorsze, ze doświadczenie mam w handlu i pracy biurowej, ale nawet na rozmowy mnie nie zapraszaja :( I nie chce duzo zarabiac bo najnizsza krajowa ;/ a tu nic ;/ Najbardziej mnie boli, jak widze po znajomych gdzie pracuja po znajomosciach. Zazdroszcze im niemilosiernie, ale z drugiej strony mysle jak oni mogli przyjac takie osoby ;/

nie w duzym miescie, raczej miasteczko.

wiecie co jest najgorsze? ze jak juz czlowiek sobie odpusci prace w zawodzie to nawet ciezko mu dostac prace w zwyklym sklepie odiezowym...bo w koncu nie ma doswiadczenia, kursu na kasy fiskalne..itd.

no racja. ale ja sie zastanawiam...mysle o psychologii w biznesie...i gdzie tu znalezc prace po tym kierunku>?

dlatego dziewczyny lapcie sie byle czego ;/ ja glupia omijalam na poczatku prace w sklepach szerokim lukiem ... jednak gdy o prace ciezko bylo w biurze, postanowilam poszukac pracy w sklepie. wiecie ile sie naszukalam, a wydaje sie glupia praca w sklepie, ze wszytskich przyjmuja. Nic bardziej mylnego.

mimo to latwo nie jest

ja akurat mam prace, bardzo dobra, ale tylko dzieki przypadkowi, fartowi, szczesciu...itd. za to moja kolezanka od grudnia jest na bezrobotnym i naprawde chce juz doslownie cokolwiek.jak zlozyla cv do jakigos sklepu to kobieta jej sie zapytala: " a to pani nie po technikum handlowym?" Czy naprawde stanie za lada jest az tak trudne? niech mi tylko ktos nie mowi, ze tak bo padne ze smiechu... teraz ona opiekuje sie dzieckiem za 800zl. praca na czarno, ani ubezpieczenia, ani skladek.nic dlatego uwazam ze kazdy kto spelnia teraz wymogi dotyczace emerytury powinien od razu na nia przechodzic, a nie dorabiac i zajmowac miejsca mlodszym

Moja koleżanka, która wybiera sie na pedagogikę wybrała najlżejszą drogę do zdobycia mgr. Moja ciocia jest zachwycona, że przeciez ona na pedagogikę, do Wawy idzie..dziennie.... Ohh i ahhh. Ja tak sie z boku przygladam i nie wiem z czego sie cieszyć, ze 4-5 lat zmarnowanych?:D Bo tyle będzie studiowala, aby brać rentę po ojcu (jakieś 500zł). Jestem ciekawa jakie oczy zrobi, gdy w wieku 24 lat zacznie analizować swoje decyzje ;D i konfrontować z rynkiem pracy... Podoba jej sie zawód, bo tyle wolnego.... Ale nauczanie zintegrowane(bo na to chyba się zdecyduje), no chyba że przedszkole...NIe wiem... Jednak nie wyobrażam sobie siebie.... W zyciu. A mam doświadczenie w pracy w przedszkolu ;/ Lubię dzieci.. one mnie... Jednak bez przesady.. W domu dzieci ,w pracy dzieci ;//// Ona chce łatwy kierunek skończyć, i udaje że to takie wow... Chyba sama w to nie wierzy...

Psychologia w biznesie? Nie, lepiej sobie odpuść;/ Wszystkie te biznesowe psychologie, zarządzania... to pic na wodę. Szkoda gadac...

ja szukam pracy od lutego, zaprosili mnie tylko 2 razy na rozmowe kwalifikacyjna a moje wszystkie wyslane CV zdaja sie trafiac w jakas pustke, nie przyjeli mnie do sklepu, do solarium... mam magistra a czuje sie jak smiec

Idź na jakies studium... zdobądź porządny zawód..

nie no czemu odpusc? pojde na ta psychologie. jestem filologiem a cos innego by sie przydalo.