termin czerwiec 2011

olczak - moja znajoma położna, która też nie doczekała kiedyś.... powiedziała, że tak musiało być. Natura wie, co robi. Może coś i tak by było nie tak.....lepiej na tym etapie niz później.....

mama z de a nie możecie część świat spędzić u rodziny męża a część u twojej rodziny? jakie pijecie soki ? bo mi te herbatki już się znudziły

pije sprite , i poje owocowa herbate :) na wode patrzec nie moge moze sobei kupie sok pomidrowy i sobie go przyprawie :)

przecież gazowanych nie można ? chyba

he?? zreszta w dzisiejszych czasach nic nie mozna :P ja pije bo tylko akceptuje sprite nigdy wczesnije nie pijalam sprite coli , tylko wode badz wode slodkawa , ale patrzec nie moge .

olczak:( bardzo mi przykro... w takich chwilach nawet nie wiadomo co napisac.. jestesmy z Toba i sciskamy cieplo:(

ile ile niestety nie da rady ja z Mazur jestem mąż ze Ślaska odległosc ponad 700km

mama z de znam to:) ja z wlkp moj z opolskiego:) ogolnie mieszkamy na opolszczyznie u niego, ale na wigilie chce jechac do domu, gdyz ostatnio tam bylam w kwietniu...troche zeszlo. niby to tylko 300km, ale zawsze cos wypadlo. pewnie to bedzie ostatnia moja wigilia w domu rodzinnym, bo jak pojawi sie dziecko to swieta bedziemy spedzac tutaj:)

olczak tak mi przykro wspolczuje, wiesz moze tak mialo byc mojej kolezanki szwagierka tez miala termin na czerwiec ale niestety na kolejnym usg okazalo sie ze juz nie buje serduszko i lekarka powiedziala ze dobrze z etak sie satlo bo prawdopodobnie mialo by wade genetyczne ,niezgodnosc hromosomow czy cos takiego, zadne to pocieszenie ale widoczniemusialo tak byc,niesprawiedliwe to wszystko ja tez juz na herbatki niemoge patrzec ale pije zielona i owocowa troche pomagaja mi na trawienie albo mi sie tylko wydaje , pije soki kubusia albo wode zadko gazowanego troche jak cos napadnie upieklam babke i wlasnei sie strasznie objadlam , oczywiscie moja mala mowi ze jej nie smakuje

Przespałam się chwilkę posprzątałam i ugotowałam sos do spaghetti. Jak wrócę z przedszkola ugotuję makaron i obiad gotowy;) olek lubi i sam zażyczył więc pewnie zje. Kasiunia no to mój ciacha lubi nigdy nie odmawia nawet sam sobie kroi;) Ja też może coś upiekę bo mały kolegę zaprosił na jutro. Myślę na bananowcem z rumem taki fajny łatwy niemiecki przepis. My nie mamy problemów bo znamy się z mężem z piaskownicy w blokach na przeciwko mieszkaliśmy;) Święta u jego rodziny spędzamy bo ja nie mam nikogo a mama daleko mieszka. Mój M nie ma urlopu na święta i nie ma opcji by do Niemiec jechać. panna z de ja też sprite dziś piłam ale ja unikam takich napojów bo mnie brzuch boli po tym

my tez zmezem z jednego osedla ale moja rodzina katolicka jego prawoslawna , w iec i tak by nie bylo zadnego problemu bo w grudniu 1 swieta w styczniu 2 , ale na 1 dzien moji zaraszaja tesciow , i odwrotnie

ai ja zamierzam jeszcze dzis zrobic szyszki z krowek i ruzu , oczywiscie i tak moja ksiezniczka nie zje :) ale ja jakos mam ochote

ja teraz piję wodę gazowaną. wcześniej do ust jej nie brałam teraz jak nie wypiję takiej do mnie telepie

tez wode gazowana pilam non stop alejakies tyg. temu

Olczak, wspolczuje bardzo, trzymaj sie kochana :) Mam nadzieje, ze wkrotce nadejdzie "twoj czas". Ja po wizycie u lekarza, nie mogla mi nic przepisac ze wzgledu na ciaze, ale powiedziala, ze to nic niepokojacego. Bol faktycznie juz zelzal, ale wczoraj wieczorem to mialam "sliwke" pod pacha. Dziewczyny lekarka zasugerowala mi zaszczepienie sie na grype (oferowane dla kobiet w ciazy), ze wzgledu na obnizona odpornosc. Zapewniala mnie, ze nie ma wplywu na ciaze. Jak wy byscie zrobily???? szczepic sie, czy nie?

czesc dziewczyny gratuluje serdecznie pisze bo jestem mama chłopca z czerwca i dziewczynki z kiwetnia w związku z tym mam na sprzedaż super rzeczy po moich smykach. wiem ze jeszcze nie macie pojęcia o tym co nosicie pod serduchem ale już niedługo :-) zostawię wam moje namiary rezczy mam niezniszczone ładne zadbane dużo firmówek no i mogę skompletować śliczne wyprawki cena ok 3 zł za szt-mam nadzieje ze to niedrogo i niejedna mama się skusi pozdrawiam serdecznie i życzę wytrwałości i zdrowych bobasków no i czekam na wiadomości goba1@op.pl

ziolka ja bym sie nie szczepila. Wystarczy cieplo sie ubierac, pilnowac aby nerki byly caly czas zakryte, lykac witaminki i pic cieple herbatki z cytryna i miodem. u mnie sie sprawdza :) a tez mam kontakt z dziecmi w wieku szkolnym i przedszkolnym ktore przenosza rozne wirusy ze soba :) poza tym nie ufam takim szczepieniom....tym bardziej w ciazy.

tak w ogole to naszlo mnie na racuchy z jablkami :D ide do kuchni ;)

kasiunia ai ja zamierzam jeszcze dzis zrobic szyszki z krowek i ruzu , oczywiscie i tak moja ksiezniczka nie zje ale ja jakos mam ochote KASIA POWIEDZ PROSZE CIE JAK SIE ROBI TE SZYSZKI :D:D:D ja je raz jadlam w zyciu i ostatnio wspominalam jak sie to robi napisz krok po kroku plissssssss :D:D:D aaa i jaki ryz :(

co do szcepionki to ja bym sie nie szczepila , bez ciazy nei szczepie sie wole , cieplej sie ubrac :) a co do szayszek to tak , 30-40 dag krówek cukierek i z 2 paczki ryzu preparowanego np taki http://www.sklepekologiczny.pl/galerie/r/ryz-preparowany-100g-bio_2068.jpg wiec rozpuszczam troszke masła taki plasterek z 4 mm wrzucam do tego krowki , mieszam az sie rozpuszcza zdejmuje z ognia dosypuje ryz mieszam , tylko szybko bo zastyga , no i formuje szyszki najlepiej dwoma lyzkami bo mozna troszke sie popazyc

hej u nas wszystko pieknie :) dzidzia machala radosnie nozkami i raczkami, super widok. badala tez pod katem przeziernosci karkowej i mowi ze nie widac zadnych nieprawidlowosci. panna z de- pytalam dokladnie o te badania bezplatne i platne i mowila mi ze dodatkowe na przeziernosc kasa nie pokrywa (pobiera sie krew i robi dod.usg) ale ze jestem mloda, w rodzinie nigdy nie bylo tego typu chorob, syna mam zdrowego to nie polacala mi. Poza tym to badanie nie daje 100% pewnosci w zadna strone, wiele dzieci u ktorych wykryto nieprawidlowosci rodzilo sie zdrowe, ale sa i przypadki ze mimo badania nie wykryto choroby. takze ja sobie daruje. jak mi sie uda zrobic skan to wrzuce zdjecie usg, bo smieszne wyglada dzicia, widac oczka, raczki, nozki. a no i za tydzien w czwarek mam test obciążenia glukozą, mowila mi ze po polmetku jeszcze raz powtorza. to tyle od nas :)

aaa co do szczepien- ja sie zaszczepie p/grypie za jakies 3-4 tygodnie. ja mam malucha w domu, ktory znosi co popadnie i takim sposobem mecze sie juz 2 tydzien z katarem. cieple ubieranie itd u mnie sie nie sprawdzi, bo jak ktorys z chlopow cos przyniesie to mam jak w banku lezenie :)

Ewcia82: a termin porodu ci sie zmienil? powiedz cos wiecej o usg i rozmiarach dzidziusia - ciekawi mnie bo jak pamietam termin mamy taki sam :)

i wrzuc prosze foteczke z usg :) :)

3 cm ma dzidzia, termin wg usg 15.06. zdjecie wrzuce jutro na pewno, mam nadzieje, ze sie uda, bo ten papier ciezko sie fotografuje, najwyzej zrobie skan. cos z tego bedzie :)

hmmm.... zastanawiam sie kiedy ja bede miala badanie na przeziernosc... na necie wyczytalam ze robi sie je jak dzidzius ma min. 4,5 cm a max 8,5 cm. ale moze bede miec juz w najblizsza srode... :)

wow.. :) niesamowite ! 3 cm i widac nozki i raczki... cudo... :) nie moge sie doczekac swojego usg :)

MamusiaAgusia- ja mam jeszcze jedno usg w miedzyczasie i wtedy spojrzy na to raz jeszcze, ale mowila mi ze na dzien dzisiejszy wszystko wyglada bardzo dobrze. mowila ze glowa ma ladny ksztalt, brzszek tez, serduszko bije. na poczatku nic sie nie ruszalo, ale po minucie fikalo ze hoho :)

oczka tez widac :) ok zmykam nacieszyc sie mezem, do jutro, spokojnych nocy Wam zycze.

Cześć Dziewczyny! Troszkę mnię tu nie bylo ale zagoniona byłam ostatnio bo robimy z moim mężusiem mały remont :) W sumie to mnie się zachciało a on biedny mimo że mui moje humorki znosić to jeszcze biedaka do roboty zagoniłam heheh :P Okropna jestem :P We wtorek idę do lekarza na kolejną wizytę. Już nie mogę się doczekać jak zobaczę moją Kruszynkę na USG :):):):)