termin czerwiec 2011

Wracając do tematów tu przewijających sie, zgadzam się z luciolą wiele z nas wózka jeszcze nie ma a decyzja jest trudna. Ja jak zawsze polecam forum gazety bo tam są opinie ja się kieruje nimi, bo każda z nas ma inny gust i tak jak mi np abc design tu pokazywany bardzo się nie podoba to może w użytku jest super. Tematy staników wyprawek kocyków jeszcze wiele razy się przewiną.

hej odebrlismy dzialke :D szkoda tylko ze u nas brzydko, bo mozna by bylo cos porobic, a tak pada i nici. wczoraj bylo bezchmurnie i 11st a dzis klapa. do tego Eryk od 3 dni to straszna maruda delikatnie mowiac. wszystko jest na nie :( do tego zabral pilota od tv i twierdzi ze nie wie gdzie jest :P szukamy juz dobra godzine i nie ma. co do tematu wozkow, temat jak kazdy inny i mysle ze to normlne ze sie pyta innych o zdanie. potem tematen nr 1 beda szwy, baby blusy, kupki, cycki i mleko. zupelnie nomalne. jutro test na glukoze, a potem usg. a chlopaki do szpitala. ciezki to bedzie dzien.

oj znowu jakoś ogniście na forum się zrobiło :) chyba hormonki ciążowe niektórym buzują :) co do soku marchewkowego polecam lekturę , bo to nie tylko o zabarwienie skóry chodzi tylko o witaminę A , która w nadmiarze ma niekorzystny wpływ na płód link: http://www.bangla.pl/artykuly/a64/dieta-kobiety-ciezarnej?sid=hdfqhsnjfm7sn1939hbl8dj8v1

martika - współczuję , aczkolwiek mam nadzieję ,że tylko dietą się skończy , a miałaś jakieś objawy tej cukrzycy czy tylko przeczucia ? Ja dopiero idę na krzywą i zobaczymy... Gratuluję potwierdzonego siusiaka :)

muchy-ja nie zwracam uwagi na to jak spie :P nie klade sie tylko na brzuch :) a czy to lewy czy prawy bok lub na wznak-bez roznicy :P aneczkap-ja mam pozyczone ciuszki od kolezanki, ale na tej zasadzie ze jak maly z nich wyrosnie to jej oddam łacznie z moimi :) mowila ze jak cos sie zepsuje to mam sie nie martwic, nic w zamian nie chciala... takze mysle ze nie bedzie problemu. co do tematów powtarzajacych sie-to chyba jest nieuniknione i nie nalezy uwazac ich za zamkniete. Po prostu jak ktoras nie ma nic do powiedzenia to niech przemilczy :) mysle ze to najlepsze rozwiazanie.

Dzięki gapinka, ale mój lekarz nie potwierdził siusiaka tylko potwierdził że dziewuszka i powiedział że już siusiak nie urośnie:) Z cukrzycą to wiedziałam bo po 50g glukozy po godzinie mialam 181 więc mi lekarz dziś powiedział jak przyszłam z badaniami że od razu do diabetologa, norma jest do 140. Trzymam za Ciebie kciuki żeby u Ciebie było oki, bużka.

Ewcia za Ciebie oczywiście też kciuki trzymam, dasz radę, będzie dobrze:)

hej dziewczyny wrocilismy ze wsi no i mamy wozeczek ładny jest wyglada tak jak na zdjeciach na alegero co przesyłąlam moze kolor bardziej intesywny ale mi sie podoba woxzek, nie jest co prawda lekki jak myslalam ale da sie podniesc , no i jest twardy jak sie wozi , jak wioze bez Zuzi to ok z podniesieniem np na kraweznik by bylo ale znia to juz ciezkawo, ale nie bede zwaracac bo za taka cene nic lepszego niekupie , no tych lzejszych wozkow tez jest malo , wiec zostaje , zostalo zatem dokupienia łózeczko posciel kosmetyki i drobne ubranka bo wiekszosc juz jest

tak czytam u was o tej cukrzycy mam nadzieje ze ja jej nie bede miala a tez ide jakos wnastenym tyg na badanie , trzymajcie sie dziewczyny najgorzej to tej diety upilnowac

cos dawno nie odzywaly sie: ziolka, prolaktynka, Izunia, stell, Daria i neciaa. dziewczyny odezwijcie sie i napiszcie co u Was ja uciekam ogladac seriale, jeszcze sie wkurzylam, bo okazalo sie ze moj musi tydzien dluzej zostac:( i przyjedzie dopiero za tydzien w czwartek..ehhh a tak sie cieszylam ze dzis w nocy wroci... zycze milej nocki:)

kasiunia fajnie że zadowolona jesteś:) Ja mam kupę zakupów przed sobą ale za miesiąc dopiero bo i tak wózka nie miałabym gdzie trzymać a tak na maj przyjdzie starczy. ewcia powodzenia jutro i dobrych wyników u synka martika gratuluje córci i współczuję cukrzyce ale na pewno dietka wszystko wyreguluje

mi zostałą do kupienia tylko i wylacznie posciel :) ciesze sie ze mam juz to z glowy. pozostaje mi teraz tylko czekac na maluszka :D a tym czasem zawijam sie do wyrka ;) Dobranoc wszystkim :*

Mam nadzieję, że mój lekarz też potwierdzi dziewuszkę, już się nastawiłam na córeczkę hehe :D:D Idę na tv, dziś nowy sezon Chirurgów :D:D:D:D PAPA ;)

dla mnie najgorsze wlasnie ybylo kupno wozka a teraz jak juz mam to juz spokojniejsza jestem i tak clay czas sie zastanaiwam nad imieniem i nic mi sie niepodoba niby Nikola ale niejest tak ze jestem zachwyconai nie mam zupelnie pomysłów, amaz tym bardziej , coraz bardziej jestem przekonana ze zostanie Julia jak nic nie wymyslimy

Martika - gratuluje córeczki. Duża już tak jak moja Mimi :) Na pierwszej wizycie u diabetologa lekarka tłumaczyła mi jak to wyglada z cukrzycą. Dostałam glukometr do pomiaru cukru we krwi i musze 4 razy dziennie kłóc sie i sprawdzać. Lekarz Ci wszystko wytłumaczy ale puki co to zacznij sobie stosować diete. Mi lekarka powiedziala zeby jeść 5-6 razy dziennie a mniejsze porcje. Na naszego maila wrzuciłam liste czego nie wolno jeść a co wolno. Jkabyś jeszcze miała pytania to śmiało pisz :D A ta dieta nie jest taka straszna i powiem ze nawet lepiej sie po niej czuje a przynajmniej mam zajecie w wyszukiwaniu sobie nowych obiadków. A i mezul stwierdził ze dobrze bo przynajmniej troszke schudnie hehehe.

dla mnie tez by sie przydała taka dietka chociazby na zoladek , ale wiem ze mi nie chcialoby sie robic , bo strasznie nie lubie gotowac

muchy a jak tam twoj wózek bo pisałaś ze tez dzisiaj jedziesz?? Nam zostało jeszcze troszke do kupienia ale mezulza dwa tygodnie ma 10 dni wolnego wiec pewnie wtedy pojeździemy i wszystko pokupimy żeby juz miec spokój :)

:) :) :) martika :) nie ma jak moja ciążowa umiejętność czytania ze zrozumieniem :) :) GRATULUJĘ DZIEWUSZKI :) gapa jestem :) Za kciuki dziękuję :) zobaczymy - jutro albo w piątek zrobię tą glukozę :) co do "płacenia" za ciuszki w formie wykonania projektów i oddawania ich później to dla mnie masakra !!! Dobrze zrobiłyście nie przyjmując czy nie używając ich . Mało komfortowa sytuacja . ja prawie wszytstko po synku rozdałam i niegdy coś takiego nie wpadło mi do głowy .... no cóż. Niezręczne sutuacje :(

My już po wizycie u kardiologa :) Pani profesor pochwaliła mnie za profilaktykę i potwierdziła że nic zupełnie się nie dzieje :) :) :) Mąż też ma serce jak dzwon :) Tylko szwagier ma nerwicę serca :( Mnie mała też bardzo często nisko kopie, tak jakby chciała nóżki wystawić przez moje majtki :) :) Nawet na USG tak nisko sobie spała :) Ja tam się do tego przyzwyczaiłam bo od początku tak nisko mnie kopała :)

A co do pozycji snu to też nie zwracałam uwagi jak śpię byleby nie na brzuchu. Najczęściej usypiam na lewej przed telewizorem a jak przechodzę do sypialni ok 3.00 to na prawym i jakoś się nie przejmowałam ale jak dziś zagłębiłam się w ten temat to może faktycznie lepiej bardziej spać na lewym. Ukrwienie lepsze kończyn, dotlenienie itd itp...

gapinka nie wiem skąd czerpał wiedzę autor artykułu, który wkleiłaś, ale są w nim nieścisłości. Nadmiar witaminy A faktycznie ma działanie teratogenne, powoduje te wszystkie wymienione wady, lecz trzeba wziąć pod uwagę to, że witamina A jest syntezowana w organizmie, a nie dostarczana z pokarmem! W pożywieniu czy też suplementach witaminowych znajduje się PROWITAMINA A- w produktach zwierzęcych(np. wątroba, masło, jaja, tran) jest to retinol natomiast w roślinnych jak morele, marchew, dynia itp jest to beta karoten. Retinol w nadmiarze rzeczywiście jest szkodliwy i przez to w ciąży nie zaleca się spożywania w dużych ilościach produktów spożywczych będących jego dobrymi źródłami, a także suplementów witaminowych na jego bazie, tranu, a nawet kosmetyków zawierających retinol czy estry retinylu. Beta karoten NIE MOŻE ZASZKODZIĆ. Z 6mg dostarczonego z pokarmem beta karotenu syntezuje się maksymalnie 1mg witaminy A, więc niewiele (dla porównania z 6mg retinolu powstanie około 4,2mg witaminy A). Poza tym organizm nie jest w stanie wytworzyć z beta karotenu większej ilości witaminy A niż potrzebuje. Jeśli dostarczymy za dużo, nadmiar będzie magazynowany w tkance tłuszczowej, bo wątroba go nie wykorzysta, a objawem może być właśnie zażółcenie skóry. kasiunia-super że masz już wózek:D martika gratulacje a ja się kładę na lewym boku, a rano i tak budzę się na prawym:P

boomi wrocilismy po 20 bo bylismy dzis w kosciele na 18 --sroda popielcowa a wozeczek jest przeliczny i jestesmy mega zadowoleni bo jest bardzo zwrotny i ma super amortyzatory o wizualnosci juz nawet nie wspominam :) dokupilismy parasolke pod kolor i jest extra :)a T yjuz swoj masz tez w domku???

bomi napisz mi tylko czy w tej diecie mozna jesc jablka?

czesc dziewczyny u mnie znow snieg sypie , nadodtake wstałam z kacem jakbym miala po czym , szok napocztaku ciazy mi sie tylko to zdarzalo nad pozycja spania tez sie nie zastanawialam oby nie na brzuchu wiec zaraz sobiepoczytam o spaniu naprawym boku ja zasypiam na lewym ale wierce sie wnocy i pozniej to i naplecach i na prawym tez spie

Dzień dobry!! Ja dziś odstawiłam T. do jednostki, o 8:30 wyjeżdżają na poligon :-( A mi tak cholernie smutno :-( Ale przynajmniej pogoda jest w miarę, o 6 rano było już +3 stopnie... Doczytam i napiszę więcej!!

Co do pozycji spania to ja śpię na boku. Czasem zdarzy się ,że przysnę na plecach ale szybko zmeiniam pozycję w celu przytulenia się do mojego rogala :D Martika- trzymaj się z tym cukrem. A może tak jak Bomi będziesz się nawet lepiej czuła. Ja to w ubiegłym tygodniu tez miałam wahania cukru. Z krzywej wyszło mi 56 na czczo i niecałe 100 po glukozie. Zaczęłam mierzyć glukometrem w domu i takie same wyniki. Mogłam zjeść np. masę slodkiego a tam po godzinie tylko 91. Poszłam do lekarza a ona stwierdziła,że nie ma czegoś takiego jak za niski cukier. Wiec olałam to wszystko i jak rano nie zapomnę to mierzę sobie na czczo... Ale jest zawsze koło 80,więc nie ma problemu... Palusia-ja tak samo robię zakupy dopiero w kwietniu. Bo nie mam gdzie tego trzymac. Zamowiliśmy nadstawke na szafę by pochować wszystkie graty,które do tej pory zalegają w szafie przeznaczonej dla Małej. I mam nadzieję,ze w przyszłym tygodniu będzie gotowa i stolarz przywiezie mi ją i ustawi odpowiednio,bo inaczej zupełnie sie w domu nie ruszę! Ale planuję kupić wszystko w kwietniu,a 1 maja spakować torbę i już mieć wszystko z głowy. Może zacznę gotować żeby troszkę jedzenia pomrozić na okres połogu... ale coś czuję że my za długo z mala nie posiedzimy w domu. T.już mi zapowiedział,ze z lata korzystać będziemy. Bo przecież nie będę jej trzymała pod kloszem. Bardzo mi się to podoba,bo my dość aktywnie spędzamy czas więc nie wyobrażałam sobie siedzenia w domu. Mam nadzieję,że natura naszej córci na to pozwoli... A poza tym kolejny raz pobudzam moją Małą niemiecką muzyką, którą bardzoooo lubi ,bo fika :-) albo ją tak drażni i próbuje mi dać do zrozumienia,ze mam juzjej odpuścic ;-)

heh agnik tez tak czasem sie zastanawiam czy te maluszki nasze nas kopia bo im sie cos podoba czy zeby przestac, jak piije cole imowie do meza ze chyba smakuje bo od razu fika to mowi ze pewnie daje znac czy mama przestala pic a moja Zuza przechodzi dzis siebie jeszcze spi najgorzej ze przyszla kolo 5 do mnie albo kolo 6 nie pamietam i ja niedalam rady spac a ona sobie spi smacznie, znia nie da sie spac bo lata po calym łózku i jak piesek najlepiej nanozko sie polozyc

Oj ja też strasznie się wiercę. A teraz jeszcze dodatkowo przerzucam z sobą mojego rogala... Dlatego ja sobie nie wyobrażam,żeby maleństwo spało ze mną,bo przecież bym je zadusiła... :-(

hej. czy wy też macie coś na twarzy ,jakąś czerwona plamkę ? mam nadzieję ze to tylko przebarwienie ciążowe a nic poważniejszego . mogłoby na tyłu wyskoczyć a nie koło oka :-(

Mam pytanko-mi ostatnio wyskoczyły krostki i plamy na całym ciele. I stwierdziłam,że jak do dziś nie znikną to idę do lekarza. Ale wczoraj już nic było. Chyba zwykła wysypka alergiczna...