Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

3 cm ma dzidzia, termin wg usg 15.06. zdjecie wrzuce jutro na pewno, mam nadzieje, ze sie uda, bo ten papier ciezko sie fotografuje, najwyzej zrobie skan. cos z tego bedzie :) hej Ewa dzieki ja wlasnie tez sie zastanawialam nad badaniem tym platnym ale postanowilam ze nie zrobie , jestem mloda nie byly w rodzinie choroby genetyczne wiec nie robie . Ostatnim razem na usg tez moja miala 3 cm :D oczka raczki bylo widac :D fajne , nastepny termin 6 grudnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) ewcia kurcze ale zazdroszcze:) ja dopiero na USG ide 29listopada:( ale nie wiedzialam ze na tym etapie juz tyle widac:) gratuluje:) mam nadzieje ze ja tez ujrze nozki raczki no i serduszko:) zycze milego weekendu:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
czesc dziewczyny co tam u was slychac? moje samopoczucie troche lepsze bvo wczoraj to strasznie glowa mi bolala wiec przed 20 juz spalam, a dzis zobaczymy jak ti bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześ dziewczyny po weekendzie. dwa dni z bólem głowy. Nie wiem co się dzieje jak byłam poprzednio w ciąży głowa mnie w cale nie bolała a teraz ledwo co funkcjonuje. Ja dziś byłam zanieść l4 do pracy dostałam nowe ale to dopiero jutro dostarczę mimo zwolnienia mam nadzieję że ze 3 dni w tygodniu do pracy pójdę, a to zwolnienie na wszelki wypadek jak będzie gorszy dzień. Zobaczymy co mój szef powie na razie to w ogóle ciężko go złapać o 14.30 mam USG prenatalne. Trzymajcie dziewczyny kciuki by zdrowe było i bez siusiaka( może już coś dojrzy).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczyny jak samopoczucie? mnie dziś nerwy biorą na męża ... tak mnie wkurzył z samego rana ,że nic się już mi nie chce ... czy to moja wina , że w urzędach są takie kolejki i nie zdążył pobrac papierów przed pracą???....mam dośc tego wszystkiego wszystko musze załtawic sama...dobrze ,że przynjamiej mdłości mi przeszły i dobrze się czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palusia - daj znac koniecznie po badaniu :) trzymam kciuki ba napewno wszystko dobrze bedzie no i zycze i trzymam kcuki by mozna bylo cos dostrzec i nie mialo siusiaka :D:D mama z de- samopoczucie u mnie jest dobre, tez mialam w weekend nerwy na mojego 😠 moze wiesz gdzie kupic w niemczech twarog ?(ser bialy ) przyszla mi ochota rozrobic go z szczypiorkiem a nigdzie go nie widzialam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to w niemczech nawet twarogu nie mozna kupic?:P co Wy tam jecie ;) wlasnie skonczylam strzyc moja suczke. trwalo to ponad 2 godziny. cały ten czas albo kleczalam, albo kucalam albo sie schylałam. Kregosłup zaraz mi peknie w pol :( strasznie mi teraz niedobrze... :/ zaraz przytule sie do klozetu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martolinka89 to w niemczech nawet twarogu nie mozna kupic? co Wy tam jecie no ciezko przynajmniej ja nie widzialam (ani w Edece ,ani Lidlu aldi martkauf, kupsch itp) :D moze gdzies u Ruska no chyba odwiedze ;) w Polsce jak mieszkalam zawsze uwielbialam kanapke : chlebek posmarowany maslem na to almetee ziolowy na to pomidorek posolony i pieprz byla pyszna kazdemu smakowala a tu jakos mi to nigdy nie smakowalo , ogolnie jakies te pomidory za slodkie zawsze w niemczech byly :( ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej weekend zalatany, nawet teraz tylko na chwilke. zaraz biore sie za posprzatanie w kuchni, a potem na drugi koniec miasta, na zakupy. pamietam o fotce z usg, mam nadzieje, ze wieczorem dam rade. panna z de- wiesz, chyba mamy podobne smaki i zachcianki. ja w weekend chlopakom miecho na obiad robilam, a sobie? twarog ze szczypiorkiem i to tego 2 ziemniaki. i tak jadlam obiady w weekend. chetnie i dzis bym to zjadla, ale nie po drodze mi po twarog. ja albo jade do polskiego sklepu, albo do rosyjskiego (tam nawet polski twarog maja, wersja rosyjska tez jest ok). Palusia- na pewno bedzie dobrze, daj znac czy widac bylo co tam miedzy nogami :P a u mnie kazdego dnia podobnie, mdlosci prawie nie ma, rano za to niewieleki aptetyt, ktory budzi sie...yyy... wieczorem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Panna z De ja mam po nosem daw apolskie sklepy i mam wszystkie polskie smakołyki więc nie szukam po innych sklepach... no ja to mam raczej zachcianki na ryby albo na kurczaki z KFC:) przyszedł mi własnie rachunek od lekarki i jestem w szoku za dwie wizyty prawie 400Euro dzwoniłam do kasy chorych i już mnie uprzedzili ,że nie pokryją mi go bo mam wkład własny 750 euro no jak nic mąż się uciesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mama z de - 400 e buuu rozumiem ze jestes prywatnie ubezpieczona ? :) no ja mam w miescie maly polski sklepik ale tam nic takiego ciekawego nie ma :) musze uderzyc do Ruska , dawno nie bylam :D a twarog mniamm Ewa82 - no smaki podobne , nasze dzieci juz w brzuchu dbaja o nasza figure :D bo ja nic a nic na slodkie ani na tluste nie mam ochoty tylko na same zdrowe (przewaznie ) rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) nie wiem jak jest w Niemczech, ale w Holandii nie ma twarogu ani drozdzy hehe. wszyscy z Pl przywoza bo tam nie ma, przynajmniej ja nigdy nie znalazlam:) zreszta kiszonych ogorkow tez nie spotkalam nawet w polskich sklepach. ale dzis mam lenia... chyba po tym weekendzie sie rozleniwilam i tez glowa mnie boli od wczoraj. Jeszcze na dodatek powrocily mi paralize przysenne i zaczynam sie martwic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny!! U mnie weekend u rodziców i dość intensywnie. W weekend czułam sie dobrze,ale dziś jest tragedia. Z samego rana wymiotowałam wodą mineralną, potem zjadłam pół bułki było ok. po 11 zgłodniałam i zjadłam zielonego grejfruta i niestety od razu wszystko zwymiotowałam. Niedawno zjadłam znów pół bulki,bo glodna byłam i jak na razie mnie mdli,ale na wymioty się nie zapowiada... Powiem Wam,że mnie głowa notorycznie teraz boli.Ale nie biorę żadnych tabletek,bo to nie jest taki mocny ból. Co do napojów gazowanych to też na początku myślałam,że nie można. ale teraz mam wyjątkową ochotę na gazowane. Na początku to była cola,a teraz to woda gazowana. mam nadzieję,że to nie jest nic zlego,ze od czasu to piję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
a czemu mialo by byc zle moze cola bo nie zabardzo zdrowa normalnie ale troche od czasu do czasu na pewno nie zaskzodzi , tez czasempije wode gazowana , jak sie przejem i wtedy mnie suszy, to tylko gazowana pomaga ugasic pragnienie ,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
a codo smakow to zalezy od tygodnia , ale kurczak nadal odpada, 2 tygodnie temu twarozek ze szczypiorkiem , potem pasztet ,noi oczywiscie caly czas mandarynki , na slodycze czasem mam chcec ale jak zjem to od razu zemdli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agnik83 rozumiem to zwracanie nic przyjemnego ja to miewam 1-2 razy w tygodniu mam nadzieje ze to juz przejdzie :) nie potrafie sie doczekac 6 grudnia bo mam termin :D co do drozdzy to w niemczech kupi sie , no ale z twarogiem chociaz juz mam z pl zamowiony :D znajoma przywiezie ale jak co uderze do Ruska zreszta nie rozumiem jak takich rzeczy w sklepie nie ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika77-de
Witam Was:)Krniger Frischkse-takie bialo-niebieskie pudelko-jak jogurt.Stoi miedzy nabialem w Lidlu Aldiku,kauflandzie tez.No to nie to samo co nasz polski ale tez dobry.Ser ziarnisty-sie nazywa. Czytam Was systematycznie ale nie wiele czasu mam na pisanie bo o dziwo mam tyle energi ze nie moge usiedziec.wczoraj skonczyl mi sie 11 tydzien ,jutro mam wizyte u lekarza.Czekam z cierpliwoscia:)Mnie tez odrzucilo od slodkiego-w co mi ciezko uwierzyc,bo zawsze zjadalam kilogramy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie znowu odwrotnie. nigdy nie przepadalam za slodyczami i jadlam bardzo rzadko a teraz mnie ciagnie do slodkiego hehe ale tylko do rogalikow 7days i....lodow w czekoladzie:) takze raz w tyg. sobie pozwole na rogalika lub loda choc moglabym jesc codziennie:) zawsze lubilam chleb ryzowy lub sucharki a teraz mi nie podchodza:/ w ogole to co kiedys uwielbialam teraz mi nie smakuje i na odwrot, takze moj jadlospis zmienil sie diametralnie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
[zgłoś do usunięcia] Monika77-de dzieki kiedys wyprobuje ten bialy ser :) daj znac po wizycie u lekarza jak tam :) do innych dziewczyn 7 days rogalika ohhh to bym zjadla oj zjadlabym ja ogolnie tez malo slodyczy jadlam praktycznie rzadko , i teraz tez wiec duzo sie nie zmienilo , ale rogalik z czekolada dziewczyny nie piszcie juz o takich smakolykach bo skad ja wytrzasne do sklepu nie chce mi sie isc bo juz bylam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na uczelni mialam ochote na 7-daysa- polecialam do automatu i tak samo szybko jak go zjadlam to go zwrocilam :P tragedia. zemdlilo mnie w sekundzie :P co do picia- cola mi "nie wchodzi". wymiotuje po niej bo jest za slodka. glownie pije wode niegazowana, czasami kawe zbozowa lub herbate.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A powiem Wam,że ja też mam cały czas ochoty na mandarynki,pomarańcze i sok pomarańczowy. Ogólnie raczej na kwaśne. Jak byłam w domu to zażyczyłam sobie,by babcia zrobiła mi groszek z marchewką na słodko-kwaśno i potrawkę (u nas robi się sos z rosołu, ze śmietana, zółtkiem,rodzynkami i agrestem ze słoika-najlepiej smakuje z ryżem i też na slodko-kwaśno). więc dzis mam pysznyyyy obiadek :-) A co do ochoty na słodkie to ja mam czasem ochote na lody. Ostatnio kupiłam sobie litrowe pudło i jak mam ochotę to sobie łyzeczkę lub dwie zjem. A poza tym to poszłam rano do piekarni po pieczywo i jak zobaczyłam pączki to stwierdziłam,że muszę zjeść. Kupiłam dla siebie i męża,ale ochota już po powrocie do domu mi odeszła ;-) A ja mam w czwartek USG 3 -d i już się troszkę denerwuję...Liczę po ciuchu ,że mąż sobie tak załatwi pracę,że będzie mógł iść na popołudnie,albo w ogóle wolne będzie miał, po to żeby pójść ze mną... Zawsze ten czas oczekiwania jest najgorszy,a tak we dwójkę raźniej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny Dzidziek zdrowy fika aż miło mamy płytkę nagraną Wszystko pięknie widać: główka, rączki nosek i SIUSIORA !!!!!! Na 80% będzie chłopaczek ( no chyba że to wielka łechtaczka) trochę mnie zszokowało i lekka rozczarowana jestem, pewnie że najważniejsze że zdrowe. martolinka no nie ma twarogu w Niemczech ale można dać sobie radę. Może przed świętami się wybiorę na małe zakupy. mam z de strasznie dużo kasy (ja nawet tyle nie zarabiam buuu) martolinka to może moją obetniesz sunie bo straszny z niej puchacz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
palusia81 to dobrze ze wszystko jest wporzadku z malym kurcze a marzylas o dziewczynce tak jak i ja :D ciekawe co u mnie choc jeszcze mam czas ja planuje po przyjezdzie z pl w styczniu zrobic 4d :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palusia, gratulacje, ciesze sie razem z toba :) a co wychodzilo ci z tabelki, chlopiec czy dziewczynka???? Ja mam USG za tydzien i tez juz sie nie umiem doczekac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ziolka79 tez bedziesz miec usg 3 d? wlasnie wczesnie cos poznajecie plc u mnie ginek. ma ale 4 d wiec myslalam by pojsc po wizycie w polsce w styczniu na nie tez bym chciala tak wczesnie :( moze w pl zrobic 3d ? :P mi wychodzi wg tabelek itp syn a marzy sie corka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie miałam 3d USG, tylko zwykłe. Z tabelki chłop wychodził ale ostatni wychodziła dziewczyna a był chłop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×