Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Fiolcia84

termin czerwiec 2011

Polecane posty

no własnie mi sie ten uniewrslany podoba. Ale zastanawiam się właśnie nad tą ceną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ta posciel z disneya sliczna :) moze sie skusze jak dostane zwrot podatku :P co do pieluszek wielorazowych to ja mowie NIE :P jestem wygodna i wole pampersy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko...
któraś z was pytała co to za fikoland ,tu jest stronka białostockiego fikolandu. http://www.fikoland.com.pl/ dziewczyny ja to nie liczę że papier toaletowy będzie szpitalny :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syloonia masakra!! po pierwsze to czyste oszustwo a po drugie dziwie się ze ludzi enie czytają dokładnie opisu lictująć za takie pieniądze. Stell - też się zastanawiałam na takimi pieluszkami ale Mała po pół roku zostanie z babciami bo ja musze do pracy wrocic i nie chce obciążać babci jeszcze dodatkowo pranie pieluszek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Ja po spacerku z psem i drugim śniadanku. Pościel śliczna, ja bym wybrała 13 ewentualnie 18. niestety takie rzeczy kosztują. ja mam 4 kpl w tym dwa z ochraniaczem i baldachimem więc nie kupuję. Polecam pościel z tchibo tam na stronie maja nie droga mam 2 kpl są super i niedrogie teraz przecenione nawet 50 zł nie kosztują martolinka no moja suczka to jak 3 dziecko. Śpi ze mną nawet teraz koło mnie leży taka przyklejka. 2 lata temu miała wypadek i złamana miednice to był koszmar przez2 miesiące straszne. stell ja też stawiam na pampersy wolę sobie ułatwiać a nie utrudniać. Co do rożka to w szpitalu jest wymagany a później przyda się do wózka czy coś bomi ja depilator posiadam ale ze względu na niewydolność żył kończyn dolnych nie używam, zwykłym gilletem venus lecę izunia ja nie miałam lewatywy bo nie zdarzyli i szczerze ci powiem że nawet nie wiem czy ,,coś" było czy nie;) Przy partym nawet jak co nie poczujesz, ale dla komfortu pewnie że samemu można zrobić syloonia wierzę jak najbardziej w feng shui ja też zawsze lepiej spałam gdy w pokoju poprzestawiałam Dziś z ciekawości przejrzałam rankingi imion i co w Wawie na 10 miejscu Filip i ujdzie, ale u mnie w mieście na drugim zaraz po Kubusiu. Co teraz ? nie chcę by mój syn był n-tym Filipem, bo sama jak na swój rocznik imię miałam dość rzadkie (Paulina), starszy Aleksander w moim mieście jakieś pospolite też nie jest. Nadal uważam że to ładne imię ale zrezygnuję i będę szukać dalej ale będzie ciężko bo M oporny a ja rozmyślam nad Tristianem i Krystianem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak - ja pampersy też będe mieć w razie gdyby mąż z małym został ale jestem za tak jak za karmieniem piersią kube do roku karmiłam i nigdy mi nie chorował teraz mleka nie lubi ha ha .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palusia - Ztymi imionami to tak jest ja juz sama nie wiem co mi przyjdzie do glowy to na kartkach zapisuje i lodówke obklejam . Miał być Orest mąż coś oporny chce Dominika .Ja juz nie wiem Jakubów i Filipów dużo to fakt ale pię kneimona . no mi się jeszcze Aron podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Palusia z tymi imoionami to tak jest ja już sama nie wiem miał być Orest mój mąż coś nosem kręci on chce dominika . to fakt Jakubów i filipów jest masa ale to piękne imona .Mi się jeszcze Aron podoba ,piekne biblijne imię . Ja jak coś wymyśle to zapisuje na kartkach tak obkleiłam całą loduwkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale numer myślałam że wcieło mi posta i jeszcze raz napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko...
dziewczyny co można zrobić z bólem głowy? nie wiem czy to już powoli nerwy działają przed jutrzejszym połówkowym albo pogoda ,chociaż słonko świeci i wszędzie biało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
palusia= ja tez sprawdzałam na ktorym miejscu sa imiona ktore wybrałam. chociaz u nas to Mimi ma imie po swoich prababciach ktore niestety nie doczekały się jej narodzin :( co do pościeli z tchibo śliczna ale ja poterzebuje jeszcze ochraniacz bo nie mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam pytanko - mi lekszarz powiedział ze jesli juz bardzo boli i nie da sie wytrzymac to mam wziac apap. Ja staram sie pierw ziółkami pozbyć bólu i jak na rzie najlepiej działą melisa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
noi mala zasnela wlaczylam kolysanki tak jak kiedys jak malutka byla , myslalam ze nie zadziala juz a tu proszee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
ta posciel slicznz ja tyle placilam dla zuzy ale nie sa az tak sliczne wiec pewnie sie skusze na ta tylko jak turystyczne łozeczko berdzie to bede musiala poszukac bez ochraniaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiunia specjalnie dla Ciebie :) bez ochraniaczy w dwóch rozmiarach :) http://allegro.pl/kubus-disney-posciel-2-el-100x135-tania-wysylka-i1412284858.html http://allegro.pl/kubus-disney-posciel-2-el-90x120-tania-wysylka-i1412284903.html Ja chyba jednak też sie na nią skuszę bo jak tak ogladam to już mi sie zadna nie podoba :P , a zaoszczedziłam na kołderce i podusi więc chyba zaszaleje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ai mam pytanie Jak myślicie czy do wózka starczy jakiś kocyk i podusia czy Wy kupujecie posciel do wózeczka??? Bo jedni mi mowia ze w lato posciel mi sei nie przyda a drudzy ze jednak tak i juz sama nie wiem co zrobic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pierwszego urodziłam w maju i nie miałam wtedy specjalnej pościeli. na dno ścieliłam kocyk, na to pielucha tertrowa i przykrywałam małego też kocykiem, raz cienkim, raz grubym, czasem tylko pieluchą teraz, jak wiecie, są specjalnie śpiworki do wózków - wtedy nawet nie wiedziałam, ale i tak by się raczej nie przydał a specjana pościel......nie wiem ...może....nawet nie wiem jak wygląda....;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaa...no i podusi do wózka jak i do łóżeczka przez pierwsze miesiące nie dawałam małemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiunia
bomi dzieki:) ja tez w maju rodzilam i nie mialam specjalnej poscieli do wozeczka , jakis cienki kocyk i napewno wystarczy przeciez to czerwiec poczatek lata bedzie zapwne goraco:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jedniak zdecyduje sie na kocyk :D Dziwki dziwczyny za pomoc :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurde miało być dzięki dziewczyny a nie wiem czemu mi wygwiazdkowało :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u nas niedzielnie i dosc spokojnie. na dworze pochmurno i co chwile pada, ale moze uda nam sie wyjsc miedzy chmurami. co do poscieli ktora pokazywalyscie to nie za duza do lozeczek? kojarze ze standartowo kupuje sie 120x60 ew 140x70. chyba ze to dla starszych dzieci a ja czegos nie doczytalam. ja przy Eryku kupilam ze 3 komplety poscieli ze wszystkim, przybornikiem, ochraniaczami. i czego z tego uzywalam? ochraniacza i przescieradla, reszta byly uzyta raz, wiec oddalam. Eryk spal w spiwoku a ja bylam spokojna ze zawsze lezy przykryty. tak nam zostalo do dzis :) pewni kupie tylko ochraniacz, jesli bedziemy korzystac z drewnianego lozeczka. my juz pierwsze zakupy zrobilismy wczoraj, kupilismy ten przewijak na komode i polke z tej samej serii nad przewijak. Erys juz przetestowal. nastepne zakupy z nastepnej wyplaty, tym bardziej, ze nie jestesmy pewni czy to bedzie dziewczynka. zrobilam przeglad tego co po Eryku i mimo ze najlepsze oddalam to sporo zostalo. w rozm 56 czy 62 dokupie tylko jakies rozowe perelki jak bedzie dziewczynka, jak chlop to pewnie tylko ciensze spiochy i pajaca. tak wiec w przyszlym miesiacu dokupie te kilka ubranek, pewnie ten termometr (przy Eryku sie juz przyda), reczniki, bujak. tetre, karuzele (tutaj nie ma Tiny Love), wozek przywioze z Polski ok swiat Wielkanocnych. a po nich to juz drobnica zostanie. wiec jakos to sie wszystko rozlozy. aaa posciel do wozka? nie nie kupuje, w standarcie przy tym co chcemy kupic jest kocyk i przykrycie na nozki, jak bedzie bardzo goraco to mam cienki kocyk, tetre czy pieluche flanelowa. ale zapomnialabym ze do listy trzeba dorzucic parasolke, bo sloneczko bedzie na pewno przeszkadzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bomi ale chyba nie każdy komplet z ochraniaczem kupujesz? co do pościeli do wózka to jak dla mnie nie ptrzebne. najpierw kocyk, na zimę mam ciepły śpiwór poOlku ma miejsce na pasy do spacerówki jest świetny Polecam. Tak jak luciola pisze poduszka do wózka niepotrzebna w łóżeczku też bynajmniej na początek nawet niebezpieczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny :( mam tak strasznego doła :( przepłakałam pół nocy :(.. Moja sąsiadka była w ciązy miała termin na połowe stycznia i tak mnie ciekawiło czy już urodziła, co urodziła, jak przebiegał poród a że mieszkam na wsi to myslałam że szybko coś do mnie dotrze.. Pytałam mame bo ja to siedze w domu ale ona ma kontakt ze światem ale nigdzie nic cisza... Wczoraj jak już pisałam robiliśmy rundkę po babciach i koło jej domu było tak strasnzie dużo auto i ja mówiłam do mojego M e że na bank urodziła i że jest już pewnie z dzidzią w domu i rodzina się zjeżdża oglądać, albo że moze właśnie urodziła i może jakieś pępkowe no ale on cisza.. Nadszedł wieczór ja ucieszona że jestem tak zmęczona że po prostu zasnę tak twardym snem że nawet ból biodra mnie nie zbudzi.. Kiedy się położyłam mój m mnie tak strasznie mocno przytulił pocałował powiedział że nardzo mnie kocha że zawsze wszystko razem prztrwamy-ZGŁUPIAŁAM!!! Po co on mi to mówi??? w końcu powiedział : musze ci coś powiedzieć bo i tak w końcu się dowiedz a lepiej żebym to ja Ci powiedział niż ktoś inny.. serce mu tak waliło że myśłałam że mu wyskoczy.. mnie przeszło 1000 myśli przez głowę co się mogło stać dlaczego on tak się denerwuje???. Juz mysłałm że mnie zdradził albo że jest chory no bi co innego mogło się stać??? Okazało się że ta dziewczyna urodziła tydz. temu miała cięzki poród dziecko było duże i nie mogła urodzić.. kiedy w końcu jej się to udało dziecko było nieprzytomne uratowali je ale i tak zmarło :( :( :(.. Dziewczyny jak ja to usłyszałam tak strasznie płakałam nie spałam prawie całą noc.. Ja myślałam że oni oglądają dziecko patrzyłam w okna bo miałam nadzieję że zobaczę jak noszą maleństwo a oni wszyscy zjechali się na pogrzeb :(.. I wtedy zrozumiała tygodniowe podchody te dziwne podteksty typu: musisz się więcej ruszać itd :(.. Nawet byliśmy na cmentarzu i mój mąż tak dziwnie się zachowywał no jak nigdy teraz wiem że nie chciał żebym zauważyła wykopany dołek :(.. Tak mi z tym źle :9 tak się boję :( co będzie??? czy ja urodzę??? jak ja mam chodzic koło niej z brzuchem co powiedzieć??? jedno jets pewne ja po czymś takim bym sie nie pozbierała :(.. I postanowiłam że nie kupimy nic przed urodzeniem się dziecka :( tylko wyprawkę doszpitala a koło kwietnia pojedziemy do hurtowni wybiorę łóżeczko, wózek i cał resztę a mąż kupi jak będę w szpitalu.. Wiecie ja zdawałam sobie sprawę z tego że tak się zdarza ale kiedy to ma miejsce w domu obok to jakieś to wszystko takie realne :(.. Cholernie mi smutno bo okazuje się że zajście w ciąże, ciąża, poród to jakby jedna wielka loteria...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prolaktynka ogromnie mi przykro z powodu sasiadki.... :( ja jak slysze takie historie to nie wierze, ze ten na gorze jest....a jesli jest to cholernie niesprawiedliwy. ktos powie "taki miala pisany scenariusz" w doopie mam takie scenariusze! jak mozna zabierac z tego swiata takie kruszynki, nie dajac jej szans kompletnie na nic? :( przykra sprawa... tak jak mowisz, zajscie w ciaze, ciaza i porod to loteria....nie kazdy wygrywa niestety :/ ale musimy byc dobrej mysli, dbac o siebie i uwazac na wszystko co robimy. nic innego nam nie pozostaje. ja co dziennie boje sie o moj brzuszek...za kazdym razem jak ide do WC sprawdzam czy nie ma krwi, jak chwile Filip sie nie rusza to tez jestem w strachu...taka rola matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pytanko...
strasznie mi przykro prolaktynko. szok bo przecież donosiła ciążę do końca. a o co chodziło ze zdaniem że tobie mówili że musisz więcej się ruszać? albo to ja nie zrozumiałam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×