samotna w ten ponury wieczór... :(

Ja już wychodziłam do ludzi ale nic mi to nie pomogło. Jak już wspomniałam wyżej - nie zależało im na mnie. Więc postanowiłam sobie dać z tym spokój. Nie będę się im więcej narzucać.

Kilka lat temu też tak miałem :( Wiem że to kurwa bardzo ciężko wytrzymać i brakuje tej siły. A tętno to ja miałem cały czas z nerwów podniesione, tak jakbym biegł. Też nie miałem kolegów za bardzo bo mieszkałem w mieście 20000mieszkańców i nie było z kim gadać. Ale 99% to odczuwałem brak dziewczyny :(. Dobrze że dawno mam to za sobą :)

mam pytanie.,.. czy myslicie że swoje błędy mozna jakoś naprawić i trzeba walczyć o osobę którą się kocha? bo ja wiem że on tez coś do mnie czuje ale po prostu za późno zrozumialam , że go KOCHAM !!! :(

płatki nie :o kiedyś lubiłem czytac, ale już nie mam co.

No ja akurat tak mam, że spotykam wiele osób ale oni mnie olewają. Czy już tak zawsze będzie?

Myślę że jest szansa na to byś z nim była. Spróbój coś zrobić w tym kierunku.

mam pytanie.,.. czy myslicie że swoje błędy mozna jakoś naprawić i trzeba walczyć o osobę którą się kocha? A rób jak chcesz byle było dobrze :D Haha w życiu to o wszystko trzeba walczyć bo życie to walka.

do Druga Samotna : ja ciągle tak mam , że jak kogos poznaję to ta osoba zaraz mnie olewa i ma mnie w dupie ;/ każdy okazuje sie predzej czy później fałszywy i zakłamany. nie wiem czy to sie kiedykolwiek zmieni. i boję się na samą myśl o tym że tak bedzie do końca mojego marnego życia :(

buhaha ....... -to uwazasz, ze ktos na kafe jest czarodziejem i do lozka samotnej kobiety polozy tu i teraz ognistego , na,mietnego kochanka? Ze milosc i zrozumienie to jeden czarodziejski pstryk, to zajaczek z kapelusza? Jednak ,pozytywna postawa, wiara i usmiech wiele moga pomoc. Najwazniejsze ,by nie dopuscic czarnych mysli do siebie. Swiat nalezy do wytrwalych ludzi w swych dazeniach :-D

Ja też siedzę sam. Mogę się do was dołączyć?

Trzeba sobie uświadomić, że samotne życie to wcale nie najgorsze co się może przydarzyć.

nie wiem jak mam to wszystko naprawić, nie wiem czy jest jeszcze szansa :( tak dobrze sie rozumieliśmy... miałam z nim taki kontakt jak jeszcze nigdy z nikim. i nie wiem co mi strzeliło do głowy że powiedziałam mu "NIE" :/

Widzę, że nie jestem sama z tym problemem. Wiele jednak osób ma pod tym względem lepiej ode mnie. I jak ja na to patrzę to jest mi przykro że to nie mogę byc ja. Cóż...Ja nie jestem taka jak te osoby więc mnie tak nie traktują.

Samotna, masz Kogoś kto bardzo Ciebie kocha

ja ciągle tak mam , że jak kogos poznaję to ta osoba zaraz mnie olewa i ma mnie w dupie ;/ każdy okazuje sie predzej czy później fałszywy i zakłamany. nie wiem czy to sie kiedykolwiek zmieni. Ile macie lat ? Chyba mniej niż 18, co ? Masz małe doświadczenie życiowe. 95% ludzi jest fałszywych i trzeba na to uważać :D

może samotne życie to nie jest najgorsza rzecz jaka może się przytrafić, ale najgorsze są właśnie te samotne wieczory, gdy leżymy sami w zimnym pokoju i marzymy żeby ktoś nas w końcu przytulił.

Elene50 buhaha ....... -to uwazasz, ze ktos na kafe jest czarodziejem i do lozka samotnej kobiety polozy tu i teraz ognistego , na,mietnego kochanka? Ze milosc i zrozumienie to jeden czarodziejski pstryk, to zajaczek z kapelusza? Jednak ,pozytywna postawa, wiara i usmiech wiele moga pomoc. Najwazniejsze ,by nie dopuscic czarnych mysli do siebie. Swiat nalezy do wytrwalych ludzi w swych dazeniach Haha wiesz co Twoje porady są z za bardzo teoretyczne, a jak wiesz teoria często się mija z praktyką. Jest tak dlatego gdy teoretyk nie zrozumie dobrze problemu i za bardzo go uprości :D Praktykom można bardziej zaufać. Ja uważam że najlepsze połączenie to 75% teorii+25% praktyki.

do Złoty pomarańczowy : hehe ciekawe kto ;D

Ja mam 21 lat. Niedawno wróciłem z Włoch tam chociaż miałem rodzinę i był zajebisty klimat a tu jestem sam jak palec nawet nie mam się odezwać do kogo. Mam strasznego doła.

Jednak ,pozytywna postawa, wiara i usmiech wiele moga pomoc. Najwazniejsze ,by nie dopuscic czarnych mysli do siebie. To jest ważnne ale do tego potrzebna jest jeszcze praca nad sobą. Bo to tak jakbym miała pisać z czegoś sprawdzian a sie do niego nie przygotowała ale była pozytywnie nastawiona, miała wiarę ze dobrze napiszę. To nic nie da. Praca też jest ważna. Ale prawda jest też taka że z talentem do ludzi trzeba się już urodzić. Jeśli człowiek się taki nie urodził a podejmie pracę to zawsze to coś da ale nie za wiele. To tak jakby ktoś miał mały talent do matematyki i się przykładał do niej ze wszystkich sił. Wynik wtedy będzie lepszy niż gdyby nie pracował ale nie da rady mieć z niej piątki ani czwórki.

Mała pomyłka. Miało być 75% praktyki +25% teorii. W szkołach też powinno się stawiać na praktyke i takiego bezrobocia by nie było :D

do elene50 łatwo Ci mówić że trzeba mysleć pozytywnie i takie tam pierdoły. staram się mysleć pozytywnie ale w końcu każdy kiedys traci na to siłę i po prostu się poddaje jesli od dluższego czasu nic się nie zmienia albo zmienia się tylko na gorsze

Samotna, no własnie ciekawe kto :P :) rozglądnij się ... obróć w około.... :P :) bo Ktoś Ciebie bardzo mocno kocha

do Czarny opiekacz: też mam doła i chce mi sie wyć ;/ łzy mi same lecą ;( więc nie jesteś sam,

Ja sie czasem tak fatalnie czuję, ze nie potrafię się uśmiechnąć choćbym chciała.

Złoty pomarańczowy, a skąd Ty to wiesz, hmm? Bo ja jakoś tego niestety nie zauważam ...

Druga samotna, ja czasem jak rano wstaję to mam taki dzień że potrafię się usmiechnąć do swojego odbicia w lustrze. ale częsciej mam taki dzień że mam ochotę to lustro zbić bo nie mogę na siebie patrzeć ;/

no okPiszesz, wkoncu sie poddaje- no i po co? Co da Ci , ze poddasz sie?Bedziesz zgorzkniala, stekajaca i chodzaca kupka nieszczescia. Jestes sama poki co.Wykorzystaj ten stan na to co lubisz najbardziej.Od samotnosci sie nie umiera, ona tylko uciska. Teoria -zgoda. Sztuka ,by ja wprowadzic w praktyke. A tego mozna sie nauczyc :-D

Teoria -zgoda. Sztuka ,by ja wprowadzic w praktyke. A tego mozna sie nauczyc Niektóre teorie są wsrane z dupy i nie zadziałają w praktyce.

U Ciebie jest szansa, że będziesz z tym kogo kochasz. Napisałaś przecież że nie jesteś mu obojętna. Staraj się powalczyć o to byś z nim była. Moze nie wszystko stracone.