farbowanie włosów w ciązy, czy ktorejs sie to przytrafiło ??

Haha. DObre z tymi fryzjerami. :D

Ja bym się akuratnie śmiała. Mama mojego znajomego całe życie pracowała w wyuczonym zawodzie fryzjerki już od młodych lat i ma raka skóry . Ktoś może powiedzieć że przypadek, możliwe ale ktoś kto tak często miał do czynienia z chemią i oparami mógł sobie zaszkodzć, zresztą na naszej pierwszej stronie ktoś podał ciekawy artykuł o składzie chemicznym farb do włosów i ich właściwościach rakotwórczych, poczytajcie sobie. Wiem że żeby dostac raka trzeba też mieć jakies predyspozycje, słabszy układ immunologiczny czy też jakieś inne jeszcze uwarunkowania ale pewne rzeczy się dzieją czy tego chcemy czy nie. No tu akurat gdzie mieszkam są takie zalecenia i tego nie zmienię i tylko piszę jak jest , lekarze tu są raczej z tych co uważają że podczas ciąży wiele rzeczy nam nie zaszkodzi ale dziecku już może zaszkodzić, tak samo witaminy dla ciężarnych , u nas sądzi się że nie dają wielkiego pożytku gdyż nie są właściwie wchłaniane przez organizm a nawet mogą szkodzić w wielu przypadkach i to tylko taki przykład opini moich lekarzy.

To jest generalizowanie nic wiecej. Kazdy moze zachorawc na raka czy to fryzjer czy onkolog.

Akurat rak skóry w przeciwnieństwie do innych jego rodzajów prawie zawsze uwarunkowany jest przez czynnik zewnętrzny. Mogą to być promienie UV, solarka, szkodliwe opary i mikroodpady chemiczne osiadające na skórze lub własnie farby i inne mikstury chemiczne.

jedna jaskola wiosny nie czyni - jeden fryzjer na 1000 zachoruje na raka skory, ja osobisie o takim przypadku nie slyszalam, a moze ona akurat na solarium za duzo chodzila?

Farbowalam 2 razy wlosy bedac w ciazy i nie moge narzekac na jakies niewypaly albo co gorsze ,ze dziecku cos zagrozilo...Kobieta w ciazy musi wygladac rowniez pieknie a nie majac odrosty do polowy dlugosci wlosow...W szczegolnosci w dniu slubu:)