Tzw."stara panna"po 40-stce to osoba zgryźliwa i złośliwa????

a ty jestes kawalerem czy rozwodnikiem po 40?

Dlaczego pytasz? ;-) . nie jestem rozwodnikiem i nie jestem po 40 stce ale już prawie :-)

gość dziś - no i co? Szukasz kogoś czy siedzisz, jęczysz i narzekasz na swój "starokawalerski los"? Byłeś w jakimś związku?

Ale tutaj jest temat o czterdziestkach a nie o mnie :-P . Byłem w związku i wszystko ma swoje plusy i minusy. Związek też nie zawsze daje szczęście tak jak i samotność.

gość dziś - jest o 40-tkach ale na tym forum piszą również mężczyźni więc w czym masz problem? Napisałeś, że "kobietę też nie jest łatwo poznać"- wyjaśnij mi w czym tkwi problem w poznaniu odpowiedniej kobiety, bo jeśli chodzi o poznawanie mężczyzn- znam to, bo od wielu lat to "przerabiam". Ja jestem tą z 13.46.

Problem tkwi w tym że nie poznaje żadnych kobiet bo nie mam ku temu okazji. Praktykujesz od wielu lat i ciągle nic ??

gość wczoraj - niestety ciągle nic. Przyciągam tzw. "nieodpowiednich" facetów, głownie takich, którzy "bujają w obłokach" i sami nie wiedzą, czego chcą. Odpisuję rano, bo wczoraj byłam już zmęczona. Pozdrawiam i życzę powodzenia.

08:43 Może jesteś dla nich zbyt surowa? :-) a może rzeczywiście miałaś pecha, czasem i tak bywa. Pozdrawiam. Ps. U Ciebie też tak zimno?. Ja już czekam na wiosnę.

gość dziś - chyba raczej miałam ( i nadal mam ) pecha. Tak, u mnie też tak zimno "minus 13", ale wolę tęgi mróz niż deszcz i wilgotną "chlapę" w zimie. Na wiosnę też czekam :). Również pozdrawiam i życzę miłej niedzieli i udanego przyszłego tygodnia.

Dziękuje . A piszą że na tym forum nie ma miłych kobiet a jednak są :-) . Również życzę Ci powodzenia . Obyś trafiła na tego jedynego dzięki któremu poczujesz się szczęśliwa.

gość dziś - oczywiście, że są tu miłe kobiety :). Oby jeszcze na świecie istnieli mili, wartościowi mężczyźni- mielibyśmy raj :)- nieprawdaż? :) Ja również życzę Tobie powodzenia, żeby pojawiła sieęw Twoim życiu naprawdę miła kobieta i żebyś nigdy nie czuł się samotny i zapomniał wtedy o takich smutnych miejscach jak Kafeteria :) Również pozdrawiam. P.S. U mnie słońce wyszło właśnie zza chmur i pięknie zaświeciło w ten mroźny dzień- wierzę, że będzie lepiej :)

Słodkie p********ie a potem wychodzi po czasie że to zryta bania do kwadratu. Wszystkie stare panny to skupione na sobie egoistki ze skrzętnie ukrywanymi zaburzeniami. Nie bez powodu jest jak jest.

gość dziś - no,no kolego ze swojego niemałego doświadczenia w poszukiwaniu "drugiej połówki" stwierdzam, że z facetami wcale nie jest lepiej- naprawdę! Spotkać poważnego i wartościowego to prawie tak jak wygrać milion w lotto :). Nie jesteś miły i język jakim się posługujesz jakby nie z mojej bajki ale mimo wszystko pozdrawiam serdecznie, życzę miłego dnia i więcej luzu oraz dystansu do siebie. "Ta powyżej".

Ale zupełny luz. Nazywam tylko rzeczy po imieniu tak jak jest.

gość dziś - jak wolisz :).

11:18 Na pewno są tacy faceci tylko trzeba się odnaleźć, trafić na siebie, dobrać się i wszystko powinno być dobrze :-) . U mnie też słonecznie, chodz na spacer :-) . Długo jesteś sama? , jeśli mogę zapytać.

gość dziś [12:42- nie mogę nigdzie wyjść, bo jestem jeszcze trochę chora. Długo, bardzo długo, o wiele za długo. Obecnie "w wirtualnej relacji" (cokolwiek to znaczy :)) ale bez szans, bo facet niedojrzały, sam nie wie czego chce. Tkwię w tym niestety, bo lepsze to niż nic i czuć się zupełnie samotną i niepotrzebną. Ale nie zamykam się na facetów i rozglądam się cały czas, może uda mi się kogoś miłego poznać? P.S. Przepraszam, pojawiam się tu "od czasu do czasu" bo zajęta jestem czym innym ale zaglądam :). A jak u Ciebie wygląda sytuacja? Oczywiście pisz ogólnie bo to publiczne forum :) Pozdrawiam.

13:11 Też się zastanawiam czy nie spróbować wirtualnej relacji, ale nie wiem czy to miałoby szanse powodzenia?!. Obawiam się że takie znajomości mogą się szybko rozpłynąć , ale to oczywiście zależy od ludzi którzy tą relacje utrzymują , tak myśle. Ładnych kilka lat jestem sam.

gość dziś - wiesz, wirtualna relacja ma jak najbardziej sens pod warunkiem, że obie strony dbają o nią, są dojrzałe i wiedzą czego chcą. Przychodzi taki moment, że po prostu trzeba się spotkać w realu a jeśli spotkanie jest udane, trzeba znów się spotkać i znów i wtedy poważnie zastanowić nad dalszym ciągiem tej znajomości. Mój znajomy to facet (pewnie w Twoim wieku) ale jest życiowo niedojrzały- nie będę tutaj rozwijała tego tematu. Ale podkreślam: taka relacja jest naprawdę dobra- jeśli obie strony wiedzą, czego chcą. Mój znajomy niestety nie wie. To tyle na razie. Gdybym się nie pojawiła a chciałbyś niezobowiązująco porozmawiać- zostaw jakiś kontakt- mail, chętnie gg. Pozdrawiam.

14:02 Jeszcze nie mam maila do takiego celu :-) , muszę chyba założyć. Też myśle że wszystko zależy od ludzi którzy tą relację prowadzą. Pozdrawiam i życzę szczęścia! .

gość dziś - ja również życzę powodzenia i nie rezygnuj z marzeń :) ! Pozdrawiam.

A może byśmy porozmawiali? . co Ty na to? . Masz jakiegoś maila ? Do podania tutaj? .

Samotne od lat panny z dzieckiem tez należą do tej grupy.

A są tutaj takie?

Samotne i nieszczęśliwe babska których nikt nie dyma to dopiero mają wyobraźnię :D a jak dopę pięknie obrabiają innym:D

23:39 Ty za to dawno nie byłes bolcowany przez swojego chłopaka hahaha

Baba bez bolca dostaje p*****lca

Oczywiście ze stare panny siedzace w domu z kotem sa złośliwe, co innego singielki ktore sie bawią i używają zycia. Wystarczy ze swojej żony porządnie nie wydymam przez dwa tyg to juz sie zachowuje jak by miała nieustanny okres, co dopiero taka nie dymana od lat! I masturbacja tego nie zmieni. Cytując klasyk z sexmisji "sfiksowałyście boście dawno chlopa nie miały"

Fajny temat mimo paru trolli

cos w tym jest