Kobiety uciekają , gdy dowiadują się że nigdy nie byłem w związku.

Może niech od razu szuka sobie matki z dzieckiem, albo takiej co się wyszalała i teraz ma ochotę na frajera. Jeśli już naprawdę chce sobie spierdolić życie.

Darker..aleś Ty tą swoja żółcią przesiąknięty...matko i choć Tobie współczuje powodu to zrozumieć nie mogę

A czego się spodziewałaś?

zawsze trzeba wierzyć ,że ktoś jednak jest gdzieś tam...a ta osoba nie była pisana...po prostu

Ale bujdy.

To nastepnym razem powiedz,ze byles w jakims.Potem,juz gdy sie dobrze poznacie i pani cie bardzo polubi mozesz sie jej zwierzyc;),ze sciemniles bo bales sie ,ze ucieknie

czy chcesz sobie spierdolic zycie z dupa czy zyc samotnie ale bez wyrzutow sumienia

A skąd niby wyrzuty sumienia? :D

jakie masz wyrzuty ze sie zadales z latawica z holandii

Przecież każda to latawica :D

oj oj chłopy i gdzie jest ten , który zakładał ten topik?

Pewnie skacze z mostu.

Jestem. Darker masz rację. Ja muszę kłamać , aby kogoś poznać. W tym wieku nie mam już żadnego wyboru. Do tej pory byłem szczery i wszystko szlag trafiał.

Ja tez byłem w tej sprawie szczery i żałowałem.

z 2-3 lata i odechcie ci sie takie "poznawanie" na dobre :D

Ja nie uciekłam i nie zamierzam... mam za soba kilka powaznych związków a spotkałam takiego jak Ty ino ciut starszgo...poznajemy się, rozmawiamy i czas pokaże. Życzę powodzenia

podbijammmm ---> tak ci się tylko wydaje. Jeszcze będziesz uciekać z krzykiem.

u musi miec poważne wady (więc może zwiewają od wad :P) albo inny feler (więc profilaktycznie lepiej dać nogę. W końcu kto by chciał kogoś kogo nikt nie chce? :D

budować coś od początku na kłamstwie???nie chciałabym takiego związku nawet krótkiego

chociaż kobiety pewnie tak powiedzą bo nie chciały by frajera co go żadna nie chciała . Nie rozmawiamy o "byłych" i tyle. Tak jak wy nie chcecie rozmawiać o tym z kim uprawiałyście przygodny sex na disco :O

Teraz też go nie chcą. To nie kłamstwo tylko prewencja.

Gość nie ukrywa tego, że walił Tajki na wakacjach i przywiózł syfa tylko, że nigdy nie był w związku.

cóż taki sport to nie mój a za cały świat odpowiadać nie zamierzam... to ,że nie był w żadnym związku nie oznacza ,że jest frajerem!wiec rozwódki samotne z dzieckiem to też zaliczają się do Twojej frajerowatej grupy?wychodzi ,że ich też nikt nie chciał....ależ ciemnogród

jednej rzeczy nie rozumiem co ma bycie z kimś kiedyś do terazniejszości? ja tam obstaję przy swoim nie poznałeś jeszcze tej właściwej założycielu topiku

właśnie..napisał o związku a nie łóżku:)

Rozwódki i samotne z dzieckiem to ktoś chciał i one chciały tylko "to nie był ten". :D Niech facet skłamie bo do końca życia będzie sam. A będzie mu coraz trudniej.

Kobiety wolą zajętych niż takich, co nigdy z nikim nie byli. Wychodzą z założenia, że skoro innej sie podobał to coś w sobie ma. Dlatego lepiej sie nie przyznawać, że sie z żadną nie było.

Bo związek to nie łóżko. Ciekawe od kiedy...

zostanę_bezczelnym_gnojkiem: "podbijammmm ---> tak ci się tylko wydaje. Jeszcze będziesz uciekać z krzykiem." Póki co nie mam powodów do ucieczki. Gdy będa, to wtedy się zacznę zastanowiać;) Narazie się poznajemy, to dopiero wstęp, do dłuższej znajomości. Duzym plusem u mojego znajomego jest fakt, że jest szczery więc nie miał problemów z wyznaniem mi tego nad czym autor boleje.

korjonos ---> dokładnie tak , dobry towar rozchodzi się szybko. One to pewnie wyczuwały i dlatego uciekały.