Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zniesmaczona sympatyczna

BIORE ODWET !!facet z sympatii ze mna randkuje, a jako "ukryty" nadal podrywa

Polecane posty

Gość lila36
Moi Drodzy, mam propozycję, co by się chociaz tu wzajemnie nie obrazac:)Schowajcie epitety na inną okazję. Do Pana, który cytował swój słodki list----->na coś takiego zadna mądra, dojrzała kobieta nie odpisze.jeśli masz ochotę poznac takową napisz po prostu co sprawiło, ze ją zaczepiłes, nalepiej porusz cos, co wyczyatsz w jej opisie.napisz kilka słów o sobie, nie sil się na przesłodzone, naciągane komplementy, bo to jest odpychające. Do Faceta----->chyba coś umknęło Twojej uwadze:)korespondowac z kilkoma dziewczynami na stopie kolezenskiej to jedno i ja akurat nic złego w tym nie widzę, ale w większości postów TEGO TOPIKU mamy do czynienie ze zgoła inną sytuacją. Otóz chodzi o delikwentów, którzy pozostają w kikumiesięcznym często związku z dziewczyną a na portalach dalej randkują, równiez przez listy o treści erotycznej. Lub tez o takich, którzy nie szczędząc kobiecie miłosnych wyznan i deklaracji mają tylko jeden cel--łózko i odwrót na pięcie.I następna. pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby czekajcie....
no to znaczy, że nie trafiłeś na małolatę i desperatkę :p no taki słodko-pierdzący tekst... nie dziwę się, że żadna nie odpisała... może zamiast silić się na takie banały pisz o odczuciach na temat np. opisu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hot&fun
tez mam swoja historie. nigdy nikomu jej nie mowilam ale teraz po waszych zwierzeniach postanowilam sie nia z wami podzielic ;) pana x poznalam przypadkowo oczywiscie w necie. traktowalam ta znajomosc luzno, bo zawsze mialam taki stosunek do internetowych znajomych, poza tym nawet nie mieszkalismy blisko siebie. pisalismy ze soba dosc czesto i dosc duzo. milo spedzalismy razem czas w sieci. czasem mialam wrazenie, ze pisze z kopia samej siebie. podobne mysli, upodobania itp.. nawet sie nie obejrzalam jak minelo dobrych kilka tygodni wymiany wiadomosci. on cos wspominal o spotkaniu ja jednak nigdy nie mowilam tak. jednak z czasem i z coraz wiekszym zaangazowaniem (chociaz z poczatku oczywiscie nie mialam takowych zamiarow) ustalilismy date naszego zobaczenia. no i tak 2 tygodnie przed tym terminem pan x zaginal w akcji. cisza w eterze. myslalam, ze moze jest czyms zajety, czesto znikal wlasnie na 2-3 dni bez wiesi tlumaczac sie potem roznymi problemami i zajeciami. ogolnie mial wiele wymowek. i mimo tego, ze sie nigdy nie widzielismy i nigdy nic wiekszego z tego nie wyszlo to mam czasem zal do siebie i do niego. do siebie za naiwnosc, za to, ze sie przed nim otworzylam, powiedzialam mu tyle o sobie i to rzeczy, ktorych wiekszosc moich znajomych nawet nie wie. do niego, ze wykorzystal ta moja naiwnosc i zdobyl tak szybko moje zaufanie. wiem, ze to troche glupie, ze tutaj wyzalam sie mimo, ze moja historia nie miala realnego ciagu dalszego jednak jakos siedzi mi to w glowie, bo uwazam sie za osobe dosc nieufna i taka, ktora nie lubi sie uzewnetrzniac przed obcymi osobami a tu taki pan z internetu zdolal sie dobic do mojej glowy i na chwile w niej zamieszkac. ogolnie mysle, ze on kogos mial a ja bylam mila odskocznia. wskazuje na to wiele rzeczy(o ktorych nie chce pisac bo swiadcza jedynie o mojej latwowiernosci), ktore dopiero z perspektywy czasu zauwazam. miejscie sie wiec dziewczyny na bacznosci i nie dajcie sie zwiesc milym slowkom. trzeba kierowac sie glowa a nie uczuciami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila36
ale po co to---czas zatrzymał sie w miejscu,. zainrygowałas mnie bla, bla, bla.CZy nie wystarczy, chciałbym Cię poznać?bez pozostałej otoczki???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fa c e t
ej hallo! a o czym my tu Mówimy? --> Nie chodzi o to aby przelecieć jedną po drugiej. Chodzi o to że kobiety nie odpisują, więc wysyłając list do tej która mi się podoba, szansa na otrzymanie odpowiedzi jest praktycznie zerowa. Wysyłając 100 listów otrzymam odpowiedź od 5 i wtedy ciągnę kontakt mailowo a potem w realu. Przepraszam że o tym piszę na forum ale inaczej się nie da. Nie robię tego dlatego że jestem świnią tylko dlatego że chciałbym kogoś poznać. To że spotkałem się na kawie z jedną kobietą nie oznacza że przerywam korespondencję z pozostałymi. nie wiadomo czy z tą pierwszą będzie następne spotkanie. Natomiast świnią byłbym gdybym z kilkoma jednocześnie snuł plany na przyszłość, deklarował miłość i wspólne życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila36
facet----no przeca Ci wcześniej napisałam o co nam tu biega:):);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fa c e t opisz jeszcze jak
robia faceci na sympatii. dobrze wiedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczynyyyyyyyy
ja proponuje na ich kontach wypisywac uwagi np OSZUST, UWAŻAJCIE DZIEWCZYNY, żeby inne mogły sie ustrzec, nie każda czyta kafe :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witam dziewczyny
czytałam wasz topic od poczatku, bo nie dokońca ale mógłby on też dotyczyć mnie. Chłopaka w którym zakochałam się na zabój poznałam na czacie. Niby nic na początku. jednak z czasem przerodziło się to w coś więcej. Wymieniliśmy się nr gg, telefonami, a przez to, że chłopak zza granicy to pisaliśmy do siebie codziennie. Z czasem przez gadu, opowiedziałam mu wszystko o sobie, on zresztą mi też. Porządny, rodzinny, wtedy wydawał mi się ideałem. I doszło do spotkania, wtedy jak go zobaczyłam pomyślałam, ze taki powinien być ojciec moich dzieci. Rozumielismy sie bez słów. I było pięknie. Potem już tylko czekalam, na weekend i na jego przyjazd. Z czasem jednak, z jego strony co nieco osłabło, nie odzywał się kikla dni,a le jak wracał, roztapiał wszystkie moje smutki i znów czułam że świat należy do mnie. Po ok pół roku uzalezniłam się od niego. Wiem, że wyda wam się to absurdalne, ale tak bardzo go kochałam, ze pozwalałam na wiele. I tylko czekałam na niego, stał się całym moim światem,a on to wykorzystywał, kiedy był miły nosił mnie na rękach - a czasami na tyle agresywny, ze koniec konców uderzył mnie podczas seksu (to juz na samym koncu - pozniej zerwałam z nim kontakt) teraz wiem, ze manipulował mną bo wiedział, ze bede zawsze dla niego. Wtedy to jeszcze nic, gorsze mialo dopiero nadejsc. Pierwsze co mną wstrząsnęło, to, to, że zobaczyłam go przypadkiem w czasie kiedy miał być tys, km stąd. Ale przeciez mogło mi się przewidzieć. Po jakimś czasie znów, się to powtórzyło, przypadkiem zobaczylam go w centrum handlowym, a jeszcze chwile wczesniej wyjasnial mi ze nie moze sie ruszyc z domu, bo ma samochód u mechanika. Itd. na jego nk co chwile pojawiała się jakas 'nowa' koleżanka, zazwyczaj studentka, której wydawało mi się nie ma prawa znać. I dopiero po prawie dwóch latach, uswiadomilam sobie kim on naprawdę jest. Zwykły trol, któremu wydaje się, że ma swiat u stóp i że może mieć każdą. Kiedy nieco się otrząsnęłam zaczełam szperać. Przez cały czas trwania naszego związku, on zalogowany byl na wszystkich możliwych portalach. Spotykał się z tymi wszystkimi kobietami i zapewne z nimi sypiał. Okłamał mnie co do tego w jakim mieście dokladnie mieszka tam za granicą - dziś to dopiero odkryłam!!! Klamał cały czas - o wszystkim!!! Jak zobaczyłam jego zdjecia na fotce to zrobilo mi się nie dobrze, te wszystkie słodkie komentarze! Cały czas siedzi we mnie pytanie - z którymi sypiał i dlaczego? :( kim ja dla niego byłam? Co mu dało to, ze tak mnie potraktował? Oczywiscie jak to wszytsko do mnie dotarlo - wygarnęłam mu, wykrzyczalam ze jest świnią, ze nie ma zasad, ze jest zwykłym niewychowanym chamem! A on stwierdzil ze mi nic nie obiecywał! I tyle. Wiem, ze nadal grasuje i nadal wyrywa dziewczyny takie jak ja, ale nie chce o nim juz więcej myslec, chce go wyrzucić z serca i z mysli raz na zawsze. A panom z internetu dziękuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila36
witam dziewczyny---->współczuję.I niech Twoja historia będzie nauczką dla Ciebie, a przestrogą dla nas.Kontrola, kontrola i jeszcze raz kontrola panów poznanych w sieci.Bo uczuc na wodzy niestety utrzymac nie potrafimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baby czekajcie....
tak... kontrola najwyższą formą zaufania!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ytuyyoyoyoyoyoyoyo
ten koles ktory napisal o tym, ze wysyla tego samego maila do 100 lasek liczac, ze 5 mu odpisze to kompletny pojeb i sam wystawil sobie swiadectwo, juz mowie o co mi chodzi. koles pisze tekscik z kosmosu, wysyla go do 100 przypadkowych lasek (nie ierze, ze robil wczesniej selekcje, to sa jakies przypadkowe), jak mu jedna odpisze to obojetne czy bedzie w jego typie czy nie - bedzie ciagnal znajomosc, bo mu odpisala na ten pseudo romantyczny mail, co zapewne oznacza, za laska jest rownie zdesperowana co on. powiedzcie mi, jak mozna miec czelnosc siedziec na takim portalu, slac TEN SAM tekst do 100 dziewczyn i jesli ktorakolwiek odpisze to jest potencjalna kandydatka na partnerke? to jest normalne, bo moze to ja jestem nienormalna i dla mnie druga osoba musi miec to coś, zeby w ogole chciec z nia miec doczynienia, czy teraz bierze si ejuz byle kogo, kto po prostu ma jako tako ochote na dalsza znajomosc, bo poleciala na tekst "Twoje oczy mienia sie jak dwa jeziorka"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fopgprgh
A wszyscy chcą ,żeby im ślepo ufać! Nie dajcie sie zwieść. Olać wszystkie portale randkowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość L.H.O.O.Q
umów się z nim z innego konta i przyjdź. ;) będzie w większym szoku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fa ce t
ytuyyoyoyoyoyoyoyo ----> źle mnie oceniasz. Po pierwsze nie wysyłam listu do jakichkolwiek kobiet tylko do tych co mi się podobają. Wysyłam dużo listów jednego dnia i czekam na odzew, ponieważ gdybym wysłał 3 lub 5 odzewu nie byłoby żadnego. List wysyłam taki sam do wszystkich, bo niby dlaczego miałbym wysyłać do każdej inny? W liście piszę o sobie - kim jestem, czym się zajmuję i czy jest zainteresowana znajomością - to wszystko jest prawdą - nic nie kłamię. Dostaję kilka odpowiedzi - w zależności od odpowiedzi wysyłam już list nie seryjny tylko normalna wymiana listów. O czym piszemy? różnie - w zależności od osoby, nastroju i pogody. I w którym miejscu widzicie że ja jestem świnią?. Z tych 100 listów koniec końców dochodzi do spotkania w realu z 2-3 kobietami. A potem znajomość się urywa albo są następne spotkania. Bo jest to "coś" i obie strony liczą że coś z tego będzie. I co widzicie w tym nienormalnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fa ce t
A to że któraś z was została zdradzona - cóż takie jest życie, przykro mi z tego powodu. Zdrady były dawno temu jak jeszcze nikt nie wiedział co to internet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona sympatyczna
Witam :) wróciłam własnie z miasta - byłam na spaghetti i kupiłam sobie czarną obcisłą mini :classic_cool: jutro zakładam ja do pracy + czarne szpile :-p facet---------> piszezs nie na temat, topic jest o facetach rwących laski na sex ---- moj facet sie ze mna regularnie spotykal - nasza pierwsza randka była w lipcu !!!!!!!!!!! zawiesił konto na sympatii, twierdził ze szuka zony bo pierwsza zona zdradziła go ze swoim kolegą i odeszła :classic_cool: w tym tygodniu miałam z nim randke - był czuły, romantyczny - IDEAL, a w miedzyczasie nadal rwał inne na portalu internetowym, moj fikcyjny profil to laska gotowa na sex bez zobowiązan - I ON TO ŁYKA, KORESPONDUJE Z NIA NADAL !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona sympatyczna
ale jaja !!! na moj fikcyjny odwetowy profil napisal jeden z gosci, przed ktorym tutaj ostrzegałyscie, wiec mu odpisałam tak: "hej nie mam ochoty z toba koresponodwac - slyszalam od innych dziewczyn z Sympatii, ze jestes beznadziejny, a randki z toba to strata czasu. pozdrawiam,beata" :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila36
Autorko:) no naprawdę jaja:)czy nie jestesmy wielkie???:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fa ce t
OK - rozumiem. Seks bez zobowiązań i facet to łyka Powinien odpowiedzieć: przepraszam; byłbym nie w porządku wobec mojej dziewczyny. A ja jestem facetem takim przeciętnym i myślę że gdyby dać taką propozycję dla 10 facetów to 8 by się zgodziło (włącznie z księżmi) facet traci głowę jak jest taka propozycja. Zaproponuj księdzu w konfensjonale seks (tak dla żartu oczywiście) to zobaczysz jaka będzie odpowiedź. Wcale nie twierdzę że to jest dobre i że tak powinno być ale psychika facetów działa niestety nieco inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona sympatyczna
jestemy wielkie !!!! :) pozdrawiam Cie serdecznie !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eehhh/
fa ce t------ 100 listów to bardzo dużo. Pewnie jesteś pierdolniętym babiarzem, kłamcą manipulantem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona sympatyczna
fa ce t -------------> on sam sie odezwał pierwszy na moj fikcyjny profil, szukał kogos na boku pomimo randek ze mna i deklarowania checi załozenia rodziny no bez przesady - facet 40letni , szuka żony i w miedzyczasie bzyka wszystko co się rusza ..... !!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem od niedawna
przeżywa drugą młodośc. Autorko, pisałaś, że masz 30 lat. Może już po udanej zemście, zainteresuj się facetami w okolicach 35tki na przykład. Ja mam 33 lata i z 40latkami nie piszę, bo się boję, że taki to już zaznał szczęścia małżeńskiego i chce tylko laski powyrywać. Trzymam kciuki i głowa do góry. Dziewczyny, piszcie kogo unikać z mazowieckiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fa ce t ile tymasz lat ?
odpowiedz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten co wysylal do 100 bab to
ma z 30 , tacy sa najgors, wyrachowane cwaniaczki, czesto ci mlodsi sa lepsi z charakteru niz takie 30 letnie fajfusy :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila36
a ja będę bronic faceta.Tego naszego, topikowego:)Choc wiem, ze potrafi to sam zrobic doskonale i moze sobie nie zyczy, ale co tam, lezy mi to na wątrobie.Nie rozumiem po pierwsze jak mozna uzywac wyzwisk pod adresem kogos, kogo sie nie zna i pojęcia zielonego o nim nie ma:(subtelność i takt osób, które to robią pozostawia wiele do zyczenia:( Facet poinformował nas, ze utrzymuje korespondencję z dziewczynami, pisze o sobie, o swoich zainteresowaniach itp...wiadomo.Czasem umawia się na randki, ale znajomości urywają się więc próbuje dalej. Nie wiemy z czyjej winy.Pisze, ze nie szuka przygodnego seksu i nie jest on jego celem bytności na portalu. Po co więc go atakowac i obrazac?przykre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lila36 ty stara a glupia
:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zniesmaczona sympatyczna
Naszła mnie ochota na dalszą zabawe,wiec wysłałam mu taki oto list: specjalnie interpunkcja inna, błedy, styl pisania taki dziwaczny - nie pokapuje sie na 100% :-p -------------------------------------------------------------------------------------------- witaj ! Wracam za tydzien, ale może uda sie szybciej , bo to wszystko zalezy od mojej pracy. Poczekasz na mnie? Jestes po rozwodzie? No to pewnie ciezko bylo Ci ... dlugo samotny jestes...? Myslisz ze ja to dobry wybor?;-) bywam rozna ;-))) na Sympatii jestem pierwszy raz, a Ty czemu tu wracasz? Berlin tez jest dzisiaj piekny , świeci slonce - uwielbiam tu byc....!!!! pytasz co lubie - lubie placki z jablkami, swieczki waniliowe, maliny, masaz stop, spacery , korzenno- orientalne perfumy pozdrawiam beata --------------------------------------- odpisał na tego mejla momentalnie - napalony ja bum cyk cyk i wiecie co ???!!!!!!!!!!!!! pisze, ze z koncem sierpnia miał jechach na randke z laska w X. kupił bilet, ale laska anulowała randke!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! kurwa, on wtedy spotykął sie ze mną !!!!!!!!!!!! ty chooooooooooooooooju !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! nie puszcze tego płazem :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×