Jesli matka zostawia dziecko dziadkom a po latach robi to samo z kolejnym???

Co o takiej kobiecie mozna sadzic??????? nagle przestaly ja intereswac dzieci, trak niemalze z dnia na dzien...

może po prostu dzieci z wpadek i ich nie potrafiła pokochać? lepiej że oddała niż np miałaby gdzieś w lesie zostawić albo w domu katować

ze jest konstruktywna i zradna

To w takim razie powinna była myśleć żeby nie mieć kolejnego dziecka.

dzieci chodza juz do szkoly.... wydawalo sie, ze jest w nie bardzo zaangazowana, nie rozumiem...

może w jakąś depresję wpadła nigdy nic nie wiadomo

no wlasnie mysle ze moze naprawde cos sie jej w glowie pomieszalo :-O wziela sie wyprowadzila z domu, nie odbiera telefonow od dzieci, ale do pracy normalnie chodzi, imprezuje ze znajomymi... bardzo skupila sie na sobie... moze kogos ma.... ale tak sie od dzieci odciac, nie moge zrozumiec...

A może nie miała w nikim wsparcia bo ludzie którzy ją otaczają (między innymi i ty) nigdy nie okazali jej pomocy, dobrego słowa itd? Ludzie mają jakieś granice cierpliwości a skoro do tej pory była dobrą i traoskliwą matką to widocznie jakaś granica zostałą przekroczona, skończyła jej się cierpliwość.

Dorze,że dała dziadkom, a nie jak ten gość z Łodzi załatwił tasakiem, bo sam miał debil problem.

A kim ty jesteś dla tej kobiety?? jeśli jest Ci bliska to może porozmawiaj z nią? może potrzebuje pomocy.