wkurzają mnie koledzy

siemka, słuchajcie mam w klasie 4 takich kolesi, którzy zawsze trzymają się razem. ze wszystkich się śmieją, wszystkich obgadują, zawsze muszą mieć kozła ofiarnego. chodze do 3 gim. do są kurduple, bez żadnych groźnych kumpli, mają po 150 cm wzrostu i są mocni. są moimi kumplami, bo znam ich już 6 lat i teraz tak dla jaj się ze mnie śmieją, wyzywają moją rodzinę itp. wiem że robią to dla jaj, ale wkurza mnie już to jak śmieją się z moich rodziców. mówiłem im już żeby przestali, że to nie jest już śmieszne. jestem od nich 2 razy wyższy i większy. mam 190cm i z palcem w dupie bym ich pobił, ale nie chce ich bić. nie wiem co mam zrobić, jakoś ich nastraszyć żeby przestali czy coś. nie mam pojęcia ...

doradźcie mi proszę

co prawda wyroslam z twojego wieku ale sobie tak mysle, ze nie arto kolegowac sie z takimi idiotami. To nie sa zarty a chamstwo z ich strony i brak wychowania. Nie mozesz znalezc sobie innych kolegow a od nich sie odsunac?

mam innych kumpli z klasy, ale wkurza mnie jak na lekcji oni coś dowalą o mnie i wszyscy się ze mnie śmieją. to są głupie i niedojrzałe teksty. np. "twój stary pracuje w cyrku" "twoja rodzina śmierdzi" itp.

no i co z tego , ze nie masz innych kumpli. Mozna byc i samemu.Chcesz sie prowadzac z takimi polglowkami. Ja uwazam, ze najlepiej sie odciac od nich. Mozesz znalezc sobie znajomych poza klasa a smiechy po prostu ignorowac. Za jakis czas znajda innego kozla ofiarnego. Nie strasz ich bo to tylko uzmyslowi ich , ze tak Cie to rusza. Ja bym tak postapila aTy zrob jak uwazasz. A i jeszcze jedno-zapisz sie na jakies sztuki walki i nie zapomnij im tego powiedziec :-P

trenowałem boks 2 lata i wiedzą o tym ... myślę że oni wiedzą że bym ich zniszczył jednym uderzeniem, ale wiedzą też że nie jestem w stanie ich uderzyć.

Jak następnym razem ci coś powiedzą to nie udawaj zarozumiałego i nie rób głupich min, tylko im coś odpowiedz inteligetnie, np. Wy wiecie, ze pracują w cyrku, bo robicie tam za clowny :P Oni się do ciebie przyczepili bo Twoja reakcja jest nieodpowiednia, zastanów się co ich może nakręcać (tylko nie mysl, ze chce powiedziec, ze to Twoja wina!!!!!!!!!!!! to sa idioci) i po prostu bądź pewny siebie. Ja raz byłam w szkole po kuzyna i ubierał się w szatni i stało tam grupką kilku chłopaków i się śmiali z takiego innego i go gnębili, że coś ta ma zrobić, to ja się wtrąciłam i powiedziałam "sam to zrób" a ten jeden zaraz się odezwał jak na spowiedzi "to on to wymyślił!" i wskazał na kolegę, a tamten że to jego starszy brat czy coś takiego :D i ogólnie wyszli na idiotów.

to trenuj dalej cos. A tych dupkow zostaw w spokoju, po co jakies klopoty z nimi. Olej na maksa. Znajdz sobie kolegow poza a najlepiej kolezanke i poswiec sie nauce.

Uderz ich w najczulszy punkt: wzrost. Powiedz: Twój stary kupuje drabiny, żebyś dosięgnął jak do mnie mówisz.

Przerzucaj ich pomysły na nich samych: Bo wy tam byliście i nasmrodziliście.

hahah;d tekst z drabiną dobry :P

Twoja postura nie ma nic do rzeczy, to bardziej chodzi o Twoją psychikę. U nas w klasie też była taka dziewczyna co jej dokuczali, ona wtedy się obrazała, raz sie rozryczała i poszła dzownić do rodziców, ze nie chce do tej szkoly chodzić. Inną reakcją która może skłaniać do dalszego gnębiania jest śmiech. Byłam świadkiem jak chłopacy głupie komenatrze do takiej dziewczyny mówili,a aona zamiast miec jaką godnośc to się śmiała, że niby wszytsko ok, to oni sobie pozwalali na więcej. Możesz jakiemuś wpoeidzieć: "weź to jest żałosne, ja się z Ciebie nie śmieję, że jesteś kurduplem" :D u nas pani w szkole tak właśnie pojechała jednemu takiemu kozakowi, ale dlatego, ze palil papierosy, chociaz to bylo trochę chamskie: "kto to widział mierzyć 160cm wzrostu, jak przeniesiesz swoją dziewczynę przez próg?" :D ALe ogólnie to pamiętaj, to nie Twoja wina, ich moze drażnić nawet Twoja "inność" jeśli są tępi i ograniczeni. A klasa nie reaguje bo ma tanią rozrywkę, a zresztą Ty sobie na to pozwalasz, to podświadomie sobie myslą, że Ci to nei przeszkazda, albo, że słusznie się z ciebie śmieją. A i w każdej chwili ofiarą moze sie stac ktos inny, a Ciebie uznają za kogoś super, u nas w klasie tak bylo z jednym chlopakiem. Pamietaj, zeby wtedy nie przyjąc roli kata.

Tu urząd skarbowy ma rację :D :D :D chcą zeby bylo smiesznie to będzie :D

napiszcie jeszcze jakieś takie teksty śmieszne ;p bo oni mi tego nie mówią w twarz, bo się boją. tak między sobą gadają obrażając mnie. chyba zrobię tak jak david beckham w tym filmiku http://www.youtube.com/watch?v=MBQUvLIv0E8&feature=player_embedded a jak powie mi to w twarz to dostanie w ryj.