Zapraszam kobietki ktore chca sie pozbyć min. 20kg:)

ja waze 70 a chce ok 60 chociaz. kiedys wazyłam 50 i robiłam wszystko zeby przytyc

od poniedziałku jem tylko sniadanie i obiad. pije duuuuzo wody

Ja zdaje relacje............:( porażka:( dziś mi nie wyszło ale nie poddaje sie!!!

nie przejmuj sie mi tez juz kilka razy nie wyszło

Ja sie nie poddaje i nie poddam bo wiem że w koncu mi sie uda ale musi przyjsc ten czas...:) Raz już mi sie udalo wiec uda mi sie jeszcze raz:) a jak schudne to wszystkim gały wyjda:D Hehe ale sobie wmawiam co???:)

ja tez sobie tak wmawiam najlepszą dla mnie motywacją jest oglądanie wesel i imprez na których byłam jeszcze szczupła

oj to chyba musze właczyc sobie swoja stodniówke...:) tam ważyłam coś około 67kg i twierdziłam że jestem gruba ale jak ja ogladam to myśle sobie ....cholera jaka ja laska byłam a tak narzekałam i i unikałam spódniczek jak ognia...a teraz chciałabym ważyć tyle co wtedy:) ale ja jeszcze pokarze wszystkim na co mnie stać:)

dobra koncze narzekac i wsiadam na rowerek przynajmniej troszke spale tego co dziś wsunełam:)

ja te! pisz jak Ci idzie

a ja biore sie za brzuszki

Witam Co tu tak cichutko??? Wczoraj dałam radę :-) Mam nadzieję że i dziś pójdzie gładko:-) Dziś na śniadanko zjadłam: - kanapka z chleba żytniego na pół polędwica z kurczaka/twarożek -jogurt naturalny Moje dalsze menu na resztę dnia: -sok pomidorowy -grillowana pierś z kurczaka+sałatka (taka jak wczoraj) -jabłko -jogurt biszkoptowy -2 kanapki z chleba żytniego wędlina+twarożek -kawa,herbata zielona,2l wody mineralnej. Dziewczyny piszcie jak wam idzie

mi wczoraj kiepsko poszlo....wieczorem skusilam sie na lazanie ktora kupil moj chudy maz :) ale dzisiaj mamy nowy dzien,maly spi a ja pocwiczylam i siedze przed laptopem..

czesc dziewczyny:) gdzie sie podziewacie??? mam nadzieje że sie nie poddałyscie co??? u mnie z dieta srednio ale zaczełam cwiczyc...:) wczoraj 30 min rowerek dziś 30 min steper i wieczorkiem wskocze jeszcze na rowerek:) CHCE BYC CHUDA I BEDE!!!!!!!! i pisac mi tu bo samej mi bedzie ciezko...:(

ja cwicze brzuszki. wczoraj zrobiłam 130! z mała przerwą

dziewczyny chyba sie nie poddałyście co????

przyłączam się;) Do końca roku chciałabym zgubić 15 kg Potem jeszcze 10:)

Ja mam 168 wzr przy 87 kg. Wczoraj ogladalam zdjecia sprzed 3 lat,a corka do mnie 'mamo,ja chce zebys wygladala jak wtedy' ;/ Tesknie za stara figura.Te cialo nie pasuje do mnie.Chcialabym wazyc 67 kg ehh. Nie wiem czy dzis dam rade bo mam robic cukinie faszerowana miesem w sosie pomidorowym.Ogolnie jem tylko obiad i czasem jakas kromke na kolacje zjem.A tak to najwieksza zmora to SLODYCZE ;/ Wczoraj zezarlam paczke ciastek i kinder bueno.Najwiecej tluszczu osiadlo mi sie na brzuchu.Powiem wam ze ciezko jest robic brzuszki dodatkowo dzwigajac ciezki biust,bol kregoslupa i bol w klatce (mam nerwice sercowa). Mam pewnego idola i karmie sie jego zdjeciami,musze duzo ich ogladac i napawac sie wystajacymi zebrami wtedy mam na jakis czas motywacje. Kiedys mialam jego plakat na scianie i za kazdym razem jak sie zapominalam a usiadlam w pokoju z jedzeniem to stawalo mi w gardle. Patrzalam na plakat i te kosci sexowne myslac ze znowu zawiodlam,ze jestem tlusta beczka itp. Chyba znow go powiesze. Nigdy nie robilam diet bo nie potrafie dostosowac sie do rozkladu i gotowac jakies badziewia.Wole juz glodowki.Pol roku po porodzie przegielam.Juz wtedy zarlam codziennie po 2 drozdzowki itp ;/ Jak sie ocknelam bylo za pozno.Mialam 86 kg,zjechalam do 76.Po 2 latach gleboka depresja i 95 na liczniku.Dzisiaj 87. Wspomagalam sie tabletkami Lida,ale teraz nie mam skad ich wziasc,mieszkam za granica.Ale sprobuje chociaz godzinke aerobiku dziennie. Aha,i pytanie,jak cwiczyc zeby spalic tluszcz i aby miesnie nie rosly.Jak to brat stwierdzil, 'mam sile w lapach'.Pod cienka warstwa tluszu na nogach mam spore miesnie.W rekach tez,ale tam juz wiecej tluszczu.Aha,idzie odchudzic dlonie? Cale zycie wykonywalam typowo meska robote typu rabanie drewna na opal,przenoszenie ciezarow itp.Wydaje mi sie ze przez to mam takie rece ;/ A chcialabym miec kosciste,delikatne.Nawet jak bylam chuda to rece takie byly.Jakies rady?

hej dziewczyny ja właśnie od dziś zaczynam swoja walke;) co prawda nie planuje 20kg ale żebym miała super wagę to pewnie powinnam:) ale zadowoli mnie 14:) mam 177cz wzrostu startuje z wagi84kg plan to dieta 1200kalc:) u mnie sie to sprawdza:) rok temu odchudzałam sie 1000kal i schudłam z 95 do 79 w okolo 3miesiace;) trzymam ksiuki i zycze nam wszystkim powodzenia;)

Kochane tylko dieta South Beach, Dukan to mordercza dieta !!!

czesc dziewczyny:) Fajnie że jestescie bo już myslalam ze zostałam sama...:) Ja sobie cały czas powtarzam w myslach schudne, schudne, schudne.....bo co chwile chodzi mi po głowie mysl ze zjadłabym cos słodkiego...:( Na śniadanko wszamałam grahamke z wedlinka drobiowa i zaraz wypije zielona herbatke z malina...:) No i biore sie za sprztanie i obiad a po południu jade z synkiem do lekarza na sciagniecie szwów...:( Miłego dnia:*

katerina pl - Ja Ci niestety za bardzo nie doradze bo sama nie wiem jakie najlepiej wykonywac ćwiczenia..:( Ja ćwicze na rowerku i steperze a teraz do tego zamierzam dorzucic 8 min arms i brzuszki...:) Moje rece tez sa okropne....sa duze i maja sporo tłuszczu...:( najbardziej zalezy mi na wyszczupleniu rak i boczkow bo to moje najwieksze kompleksy...:( brzuch sie zawsze zamaskuje ale te boczki i rece to już sie nie da:(

wiecie co z rekami tez da sie cos zrobic;) bardzo pomagaja takie wymachy w tył pogłebiane(jak w podstawówce na w-fie) albo takie okrezne duze koła tylko tzreba to czesto powtarzac;) widze ze macie dzieci wiec jak nosicie je na rekach czy tez zakupy to miesnie pracuja;) a tzreba cwiczyc zeby nam wszytsko nie sflaczało:) zawsze jesli nei macie hantli mozna napelnic 1,5l butelki wody i podnosic jak ciezarki:)

dietowo ja jak cwicze 8 min arms to własnie biore 2 butelki wody 1,5 litrowe i działam...:) cieżarkow nie mam ale z butelkami wody też sie swietnie cwiczy:) musze zaczac wykonywac je codziennie to mysle ze rece ładnie spadna..:) i te wymachy też wprowadze do ćwiczen:) mam też przy stepperze linki do ćwiczen rak wiec zobacze efekty po miesiacu cwiczen...:) wymiary wszystkie przed rozpoczeciem diety zapisałam i co jakis czas bede robiła pomiary:) a na boczki słyszałam że dobry jest twister ktory u mnie jak narazie lerzy i sie kurzy:(

no to widze ze masz sporo sprzetu:) ja mam tylko steper i zawsze mam problem ze zmobilizowaniem sie do niego mimo ze to zaden wyczyn bo i tv mozna ogladac ale musze sie za to zabrac:) a na talie i boczki stajesz w rozkroku na szerokosc bioder rece na wysokosci klatki pierosiowej ugiete w łokciach i robisz takie skrety na bok jakbys chciała spojrzec w tył za plety:) ładnie modeluje sie talia;)

Odprowadzilam dziecko do przedszkola.Po drodze z przyzwyczajenia market i...regal z kinder bueno ;/ Zamiast tego kupilam 180 gram ryz na mleku z cynamonem.Nie wiem czy to lepsze.W sumie moja waga stoi w miejscu,nie jem tlustych rzeczy i jak juz to smaze na oliwie z oliwek,duzo warzyw.Jedynie moje lenistwo.Ostatnio chcialam corce pokazac jak sie brzuszki robi.Ledwo jeden zrobilam!! Masakra,jakie te moje cielsko ciezkie.Ostatnio jak plywalam w morzu to skurcz mnie w klatce zlapal,zeby zminimalizowac bol nie wolno sie poruszac.A ja musialam jakos doplynac do brzegu zeby nie utonac.A tak wgl czy mozna puchnac od slonej wody w morzu?

ja własnie właczam sobie cos fajnego w tv i chodze na steperku:) wczoraj właczyłam swoje weselicho i nawet nie wiem kiedy a tu 30 min na steperku zleciało:) no na czym cwiczyc mam ale jeszcze zeby chceci były do tego...:) na razie nabrałam motywacji ale weekend sie zbliza a to dla mnie najgrzeszniejsze dni...:( i za pare dni mam rocznice ślubu wiec na pewno pojedziemy na kolacje i jak tu odmówic...:(

a to jeszcze moje menu na dzis:1200kalc -2 małe kromki chleba razowego, poledwica, plaster sera złótego, 1/2pomidora, małe jabłko -mały jogurt naturalny+musli -2małe kromki chleba razowego , szynka, ser zółty -pulpeciki drobiowe +warzywa na parze -kolacja jeszcze nie wiem ale chyba biały ser i pomidor albo cos takiego-staram sie juz bez pieczywa na wieczór;) moze wy macie jakies ciekawe pomysły jedzeniowe na dietke??

ninka 81 pamietaj ze przy uroczystosciach (urodziny roczniece swieta) mamy dyspense;)

Ja sobie czesto robie taka ala sałatke...:) : pomidor + ogórek + 2 jaja + troszke kiełbaski drobiowej+ troche kefirku...:) dla mnie pyszna:) albo sałatka z tunczyka w sosie własnym...: ryż + marchew + kukurydza+zielony groszek( mieszanka warzywna) +odcisniety tunczyk+ jogurt nat.(powinien byc majonez) ta druga sałatka to chyba mniej dietetczna bo z tego co wiem to kukurydza z puszki jest kaloryczna ale troszke zawsze mozna dac:) ja to mam zawsze problem z obiadami....gotuje dla całej rodziny i raczej osobno sobie nie robie...:( dzis robie rybke w panierce z ziemniakami a sobie moze ugotuje troszke ryzu i zjem z rybka bez panierki....zobacze jeszcze..:)