Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AnieLLicaa

Kiedy jednego z partnerów stać finansowo na więcej

Polecane posty

jestem za osobnymi kontami. Przez krótki czas mój ex mąż miał dostęp do wspólnej kasy i przejebał kilkanaście tysi w miesiąc. Nie wiem na co. Od tego momentu wszystko było oddzielnie i cieszę się, bo teraz bym była goła i wesoła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
tak ...masz dbac sama o sibie !! w tej kwesti o której piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wódz małp
ostatnie trzy głosy 10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
wszystko jednak zalezy od kobiety , jedna bedzie uwazac , ze nalezy sie jej opieka meza w kwesti finansowej... inna grupa bedzie dążyć by dorównac w tej kwesti partnerowi . Wiekszosc kobiet jest wyrachowana i w zasadzie dobrze , juz w doborze partnera kierują sie jego zamoznoscia - dlaczego ? bo w wiekszosci i tu kobiety prosze sie nie obrazać , ale jestescie lenie ! i jestescie pasozytami . NIE WSZYSTKIE - NIE WSZYSTKIE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o czym ty do nas rozmawiasz
"Ona nie ma za złe jemu, że kupuje sobie różne rzeczy." - a dlaczego miałaby mieć? "Jak jemu na czyms zależy (co dotyczy jego osoby) to potrafi zrobić wszystko i to nagle nie patrząc na nic." - czyżby ją okradał? Czy tylko jest trochę bardziej przedsiębiorczy? "dba o auto" - fajnie jak się ma pod ręką znajomego ze sprawmym autem. Czasem może to bardzo pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wódz dzielnych małp
to tak matka natura ustawiła on ją pokrywa ona mu zagląda głęboko w oczy i hipnotyzuje tzw uczuciami on biega za mięsem przynosi ona to oprawia i żre razem z nim i potomstwem on biega za mięsem i tak dalej to raczej kooperacja niż pasożytnictwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dodaj własny komentarz
Dziewczyno czego szukasz na tym forum? Pomocy? Zrozumienia? Nie widzisz, że tutaj co najwyżej źle wychowane, zakompleksione babska będą miały do Ciebie pretensje, że: a) masz dziecko b) chcesz ułożyć sobie życie z mężczyzną c) próbujesz znaleźć rozwiązanie problemów, jakie macie d) oddychasz e)Twoje dziecko oddycha (jak śmie! przecież mniej zarabiasz!)) :) f) Tobie coś się udaje, a im nie (więc Tobie też nie powinno się udać! bo jakim prawem!) Tacy to już porządni ludzie tu siedzą. Ci świetnie wykształceni, wszystkowiedzący,z dużych miast, z małym rozumem :) Powodzenia :) A kasa? Wspólna rzecz jasna. Raz jest lepiej raz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wódz dzielnych małp
jasne wspólna rzecz :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz..
W normalnym zwiazku ludzie dziela sie kasa i jak jedna strona zarabia wiecej to doklada drugiej - NIEZALZENIE OD PLCI. Banda egoistow i skapcow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samośka zośka
ja myślę ze facet jest nieodpowiedzialny poprostu, robicie składkę na życie jak dzieciaki w szkole:O a jak będziecie mieli wspólne dziecko to też mu będziecie się składać pół na pół bo obiad trzeba mu kupić czy buty :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elfen_lied
Sytuacja dla mnie nienaturalna. Jeśli jesteście parą na zasadzie współlokatorzy + seks, to to jest uczciwy układ.Ale jeśli planujecie ślub (chyba, że tylko ty planujesz, a twój facet inaczej to widzi) to już zdecydowanie kiepsko. Naturalnym wydaje mi się, że partnera trzeba jakoś odciążyć finansowo jeśli ma się możliwość a jemu naprawdę kiepsko się powodzi. Prawie rok czasu mój mężczyzna niemal w ogóle nie miał kasy, i nie fair z mojej strony byłoby imho ścigać go w tym czasie dokładnie za czynsz, opłaty za mieszkanie. Usiąść przy stole z rachunkami, podzielić wszystko na pół, nie przejmując się, że jemu zostanie na życie 50 zł? Paranoja jakaś. A jeśli się komuś nie ufa, i podejrzewa że nas chce 'doić' to się z tym kimś wychodzi ze związku, a nie odcina od kasy. Co to w ogóle za relacje "chciała mnie oskubać, ale się sprytnie nie dałem, a teraz żyjemy dalej długo i szczęśliwie"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
tak było kiedyś ! dzis zobacz jak wiele kobiet "działa" to czyste pasozytnictwo ! wspólne to moze byc mieszkoanie i dzieci - nic wiecej ! o czym kazdy , albo raczej wielu sie predzej czy pózniej pzrekona !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz..
Jak jedno zarabia mniej i calosciowa skladka nie starczy na buty czy ksiazki dziecka, to wtedy dziecko bedzie chodzic bez - DURNOTA NIE ZNA GRANIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
pomoc jednak to całkiem cos innego od stałosci i ciagłosci , ma bowiem charakter pzrejsciowy , wtedy ma sens to co piszesz ... i tylko wtedy całe zycie nie bede mojej kobiety finansowo wspierał tak jak ona chce , tak jak ja che - jest oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AnieLLicaa
Nie uważam się za pasożyta szukającego sponsoringu. Chcę ciepłego, normalnego domu dla siebie i dziecka, chcę zbudować zwyczajną rodzinę, która ma wszelkie ważniejsze sprawy już uregulowane i uzgodnione. Nie jestem żadną materialistką, bo nie żądam ciuszków, kosmetyków itd. Chociaż też by mi było miło jakbym cos od czasu do czasu dostała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
dusigrosz ? głupi jestes czy ciekokapujacy o co tu chodzi ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justa..,,
moim zdaniem glupio tak sie upominac o jakies zainteresowanie (finansowe), wspolna kase, to powinno wyjsc od niego samego. moj ex malo zarabial a zawsze proponowal ze zaplaci za kolacje czy jak bylismy na zakupach to chcial mi kupic cos ladnego zawsze, ja oczywiscie odmawialam bo wiedzialam ze za bardzo kasy nie ma, z reszta ja tez zarabialam wiec potrafilam sie utrzymac, ale liczy sie gest, kobiety nie lubia skąpcow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
to dlaczego nie dostajesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz..
RAczej ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
i nie lubią biednych !:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość die slowly
a mezczyzni nie lubia pasozytow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
wywód na temat butów - twoj zreszta - swiadczy raczej , czy nawet napewno - ze Ty !! nic glupszego nie mogłes wszak napisać , a skoro napisałes , masz moje zapytanie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz..
Glupia to jest, ale twoja odpowiedz bez zadnego uzasadnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
oczywistosci sie nie uzasadnia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwie
Gdybym ja zarabiala sporo wiecej od mojego faceta, to zaprponowalabym nierowny podzial czynszu i rachunkow, np. ja place 2/3 on 1/3, zeby cos mu zostalo na jego zycie i nie musial prosic o kieszonkowe :/ Wiem ze on zaproponowalby podobne rozwiazanie w odwrotnej sytuacji. Sprawiedliwie nie znaczy po rowno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz..
Kolejna glupota x2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dusigrosz..
Ostatnie do matacza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawiedliwie
Oczywsicie pod warunkiem, ze pieniadze zaoszczedzone nie sa wydawane na jakies totalne glupoty, piata gre komputerowa czy trzecia sukienke w miesiacu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matacz...
sporo ! to jest tu kluczowe ! wtedy tak jak piszesz ma to sens ! jednak nie wolno pozbawiac kobiety udziału w prowadzeniu i utrzymywaniu jak domu , tak dzieci ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropki dwie
matacz... panu juz dziekujemy znamu panskie poglady na zycie lacznie z pana wyjsciem awaryjnym w postaci kochanki takze pana slowa absolutnie do nas nie trafiaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×