Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Groszkowa83

ANIOŁKOWE MAMY - miałam termin na styczeń 2011 :( [*]

Polecane posty

Witam :) Oj jaka dziś jestem pompa :O Wycieczka super, ale pogoda fatalna :O jechaliśmy ciuchcią a na zewnątrz śnieg jak cholera :O także musieliśmy skrócić wycieczke :( dzieci duuuuuuuuuuużo i głowa boli, ale jeszcze tylko jutro i weekend :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ubaśka
Hej mam pytanie do Katie84. Masz już pasek św. Dominika? Czy się coś płaci za ten pasek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ubaśka hej :) nie mam jeszcze paska ale dzwoniłam do sióstr i podejdę i osobiście go odbiorę bo mam niedaleko :) z tego co wiem nic się nie płaci wystarczy zadzwonić do sióstr i powiedzieć że bardzo prosisz o przesłanie paska :) no i siostra wtedy pyta o adres :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny dawno nie pisałam ale zaglądam tu codziennie. Dzisiaj mam wizytę u gina, zobaczymy co mi powie, ciągle mam schizy że znowu mam krwiaka. W środę minęły dwa miesiące od poronienia i popłakałam sobie trochę. Katie fajnie że będziesz miała urlopik i to w ciepłym miejscu, mam nadzieję że odpoczniesz zwłaszcza psychicznie. Wczoraj wyrwałam się do kina na Śluby Panieńkie - jak dla mnie beznadzieja. Jutro idziemy na pizze ze znajomymi. Fajnie że dzisiaj piątek ale weekend znowu szybki zleci :-( Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiam Kochane :D Ja już mam weekend i w pon dopiero na 11 do pracy jupi :D Jednak mamy plany na niedzielę mąż zaprasza mnie na kolację :) Dziś mi smutno, bo mija 17 tyg od tego okropnego dnia, a 25 w poniedziałek będą pełne 4 miesiące nawet nie wiem kiedy to minęło :( ale za miesiąc starania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się cieszę na weekend:) Dziś taki ciężki dzień miałam. A przyszły tydzień jeszcze gorszy się zapowiada..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja cały ten tydz też miałam ciężki, następny też się taki zapowiada o ile nie gorszy i bardziej stresujący :( :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ale teraz mamy dwa dni wolnego:) A w przyszły piątek czeka mnie wizyta u ginekologa. Ciekawe co mi teraz powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia przykro mi :( każda z nas przez ten ból i smutek przechodzi, ale czas leczy rany. Zaglądaj tu na forum, dziewczyny sa kochane i pomagają jak się da dla Ciebie ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuje Ci bardzo:( Nie napiszę Ci, że musisz być silna.. Njalepiej wypłacz się jak najwięcej. Ja starałam się być silna i szybko się pozbierać. Efekt jest taki, że im dalej tym mi trudniej.. Więc daj sobie czas na żal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
staram sie jakos trzymac i wogole...bylam w szputalu bo zaczelam plamic a mi powiedzieli ze moja ciaza nie rozwija sie tak jak potrzeba:( wiec sa marne szanse na to zebym donosila dziecko do konca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niunia. Wiem, że brak Ci sił i łez i najchętniej byś usneła na jakieś 100 lat.. Jestem z Tobą.Też przez to przeszłam. Trzymaj się i pisz do nas to też pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja narazie daje sobie spokoj az bede gotowa aby drugi raz zajsc w ciaze...:( potrzebuje czasu...a kiedy wy dziewczyny zaczynacie starania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w czwartek minie 4 miesiące od poronienia i już się staramy od miesiąca ale się nie udało. W ogóle u mnie to kiesko idzie. Pierwszy raz udało się nam po 2 latach już taka byłam szczęśliwa a tu niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mi za pierwszym razem udalo przy drugim podejsciu wiec bardzo szybko...mysle ze jak znowu zaczne sie starac to tez nie bede miala problemow.. ale zaczne dopieor po slubie ktory mam w czerwcu i wtedy zaczniemy starania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystkim nam się w końcu uda. Choć powiem szczerze, że nie cierpię jak ktoś mnie pociesza mówiąc, żebym się nie martwiła bo napewno jeszcze urodzę. Tak jakby urodzenie dziecka wymazało z mojego serca to co się stało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×