mam pilną potrzebę

no więc tłumaczę jeszcze raz jeśli jedno piwo zmienia świadomość powinno pić go się pół skoro wbijasz mi nóż w plecy- przy okazji możesz też mnie pocałować w d**ę .

Zamiast zakazywać można przygotować ludzi do tego, żeby wiedzieli co ich czeka po zażyciu, dzieci uczyć skutecznie odmawiać i stwarzać warunki do tego, żeby zamiast siedzieć pod blokiem, mogli konstruktywnie i interesująco spędzać czas. Co z tego, że wprowadzi się zakaz sprzedaży jakiegoś specyfiku? Najesz się pasty do zębów i w łepetynie się zakręci.

Zalegalizujmny pół jointa, jeśli cały za bardzo zmienia świadomość.

wiesz co to jest jeszcze większa utopia niż ta o której trąbią w sejmie o narkotykach, zabezpieczaniu, alkoholizmie, hiv, szkole bez przemocy, rodzinie bez przemocy i wielu innych trąbi się- jak się da i gdzie się da i co? i ja....................o

a co ? dwa razy po pół wypalić już nie można tak?:D

Można wypalic i pól kilograma. Co za problem? Zreleksujesz się na na maksa, rozlużnisz wiekuiście.

Utopia? Nie rozumiem - zamykać place zabaw, świetlice, kluby sportowe? Zostawić dzieci samopas, niech robią co chcą? Moze na jednym piwie porzestaną?

Dzieciak widzi mamę pijącą piwo i myśli: "Fajnie. Mama pije, znaczy jest ok. Ja też mogę. Nic się nie stanie po jednym."

nikt siłą nie zaciągnie dziecka do świetlicy czy klubu czy na plac zabaw a te wciąż istnieją wciąż jest masa kół zainteresowań, są place zabaw, są wszelkie zajęcia dodatkowe a w klubach osiedlowych wciąż jest możliwość uczestnictwa w jakimś projekcie naprawdę problem jest w tym, że starsze dziecko nie zawsze chce a rodzice często zwalają na to, że ponoć nie ma

nie wiem ja nigdy nie piję przy dzieciach generalnie w ogóle bardzo rzadko piję i w bardzo niewielkich ilościach

aaa:) http://allegro.pl/kamizelka-bezrekawnik-new-yorker-amisu-new-look-i1243694181.html

Ja wiem, że jest tak, jak piszę.

tylkodojutra------ gdzie w takim "kaftanie" wychodzi sie, bo chyba na czasie nie jestem :o :D

ja tam w ogóle nie rozumiem sensu istnienia wszelkich ocieplaczy, bezrękawników itp. może dlatego, że najbardziej marznę w ręce i ssssssssssssspadam