Widziałem jak moja dziewczyna dłubie w nosie ale nie zjadła

Zawsze myślałem że to taka schludna, higieniczna dziewczyna. Do tego naprawdę atrakcyjna. Siedziała dziś w moim pokoju, ja wyszedłem się odlać a potem po cichu wracałem( ale nie specjalnie, po prostu cicho szedłem), miałem jeszcze pójść po napój do kuchni i nagle się zatrzymałem przy pokoju. Patrzę, a ona wygrzebała gila z nosa i włożyła w chusteczkę. Aż mi się cofnęło. O ile jestem twardzielem o tyle teraz nogi mi zmiękły. Nie dawałem wiary, że ona coś takiego zrobiła. Powiedziałem jej że koniecznie muszę wyjść bo mi się coś przypomniało, przeprosiłem ją i oboje wyszliśmy. Dowiozłem ją na przystanek a potem...wróciłem do siebie tyle że okrężną drogą żeby nie nabrała podejrzeń. Chciała mnie na pożegnanie złapać za rękę i ucałować ale ni podałem jej ręki...nie mogłem. Całusa też na przymus. Zależy mi na niej, albo zależało...sam nie wiem. Czy to powód by zerwać? Jak ja mam zatkany nos to używam do tego chusteczki, albo patyka do uszu ale nigdy paznokciami tam nie grzebie :( Zerwać z nią?

jaki pojeb z ciebie kazdy dlubie w nosie ale ty jestes jakims pierdolonym wyjatkiem

tak, ale używam do tego chusteczki i robię to w samotności w toalecie a ona w pokoju, gołymi palcami i jeszcze rąk potem nie umyła. No i przede wszystkim widziałem to. Nie wie...dla mnie to tak samo jakbym widział jak ona robi kupę, poważnie. To intymna sprawa.

to prowo, nie chce mi sie w to wierzyc

mi sie kiedyś zdarzyło ale to było w samotności, spędzałęm popołudnie na klopie i miałem mega sraczke, nie dość ze zabrakło papieru toaletowego, to jeszcze końcówka sie przerwała i po obsranym odbycie przejechałem palcem, na dodatek pękła rura i nie było wody, ale co tam, oblizałem palucha i doznałem olśnienia! smakowało jak masło orzechowe z dodatkiem zjedzonej dzień wcześniej cebuli! to jakiś rarytas!