porozmawiam z fajnymi chopakami/mężczyznami o seksie :)

Szukam fajnych mężczyzn, którzy będą chcieli porozmawiać ze mną o seksie :) To co chciałabym powiedzieć, to to, ze... hmmmm nie wiele wiem na ten temat :) I..hmmmm interesuje mnie wszystko :) szczerze mowiac :) marzy mi sie oczywiscie zwiazek oparty na bliskosci emocjonalnej, duchowej i fizycznej :) wiec pewnie bede musiala chwile na taki zaczekac :) A.... hmmm... czuje ze mi czegos brakuje... i chcialabym o tym chociazby porozmawiac :)

Wskakuj na bolca, nie ma sensu tracic czas na rozmowe. Gdybym chcial rozmawiac to bym wlaczyl telewizor.

A tu macie moje przemyslenia, przezycia, blog i pamietnik http://www.qpa.fora.pl/kupa,2/

a ja uwazam ze jest sens :)

wczytaj sie dokladnie w to co napisalam. Pozdrawiam

? :O

Chętnie trochę popiszę zasze dobrze wymienić się doświadczeniami może czegoś nowego się dowiem albo nauczę :-) A co knkretnie cię interesuje i czego brakuje Ci w tej chwili?

hmmm w tej chwili brakuje mi wszystkiego :) gram zimną damę i nikogo do siebie nie dopuszczam :) generalnie wszystkiego.... totyk... pocalunki... kazdego rodzaju bliskosc :)

Może porozmawia Twoja cipka z moim kutasem.

moze przeczytaj co napisalam powyzej... i uswiadom sobie....ze :) szukam czegos wiecej :) a tutaj rozmawiam :)

Alla ale jeżeli tak zimna będziesz to nic się nie zmieni i nadal będzie Ci brakować wszystkiego. A może masz jakąś instrukcję która pozwoli cię rozgrzać?

hmmmm musze przelamac dystans :) mam wrazenie ze mezczyzni nie wystarczajaco sie starają... potrzebuje z jednej strony zdecydowania, a z drugiej... delikatności.... musze wiedziec, ze nie jestem jedynie obiektem pożądania ale kims więcej... problem polega na tym, ze ja nie okazuje mezczyznom ze jestem nimi zainteresowana.... niewiem dlaczego tak to sie dzieje... ale to trochce jak takie chronienie sie i bronienie sie przed czyms :)

rozmawialam o tym z przyjaciolką... pozniej z przyjacielem... i nowo poznanym chlopakiem :) jak sie spotykalismy dluzej... zapytal mnie, dlaczego jestem tak nie mila, a przeciez tak naprawde jestem ciepla, wrazliwa... zatkalo mnie... bo ja faktycznie zakladam jakis pancerz... i prawie bez szans go zdjąć...

To faktycznie musz zmienić nastawienie poniewaz jeżeli zawsze będzie zimna to będzie trudno do Ciebie dotrzeć i na pewno z czasem facet zacznie odpuszczać

Szukam wielkie kutaski.

no wlasnie tak jest zwykle...z czasem zaczyna odpuszczac... hmmm wiec od czego mam zaczac?

na poczatek mozesz sciagnac majtki

Sam nie wiem, wiesz faceci lubią również czułości bo rozumiem że masz na myśli raczej budowanie związku a nie seks?

hmmm no oczywiscie ze budowanie zwiazku... seks jak najbardziej rowniez :) ale nie moze sie zwiazek tylko na nim opierac :)

Mam rozumieć że jesteś zimna i niedostępna w swoim sposobie bycia jak również w sprawach łóżkowych?

hmmmm tak jak napisalam... zakladam maske zimnej i nie dostepnej... z natury taka nie jestem... no i nie mi oceniac jaka jestem w sprawach lozkowych

Ella Zaklęta ile masz lat?

24 :)

24......????????????????????????? ja mialm takie same problemy jak ty, tle ze wtedy mialam lat 15,....twoj wiek mnie zszokowal. nie wiem co mam rzec. chyba juz zamilkne

nie kazdy staje sie wyzwolony w wieku 15 lat :) heheh nie kazdy jest taki jak ty :) oraz :) heheh no coz moge powiedziec :) kwalifikuje sie na spisanie :)

nie kazdy staje sie wyzwolony w wieku 15 lat ,.....wzwolony....ujelabym to raczej normalnym rozowjem nastolatki..jesli ty w wieku 24 lat przezywasz dylematy charakterystyczne dla nastki to uwierz mi naprawde cos nie tak jest z toba....zreszta..gdyby wszystko bylo ok to nikt nie pytalby cie o wiek nie uwazasz?

Wiesz moja żona, tez taka była, i przed ślubem długi czas i po naszym ślubie, i wiesz czym to się skończyło, otóż tym, że przespoałem sie z inną, czego bardzo żałowałem, bo zburzyło to cholernie myślenie o sobie. Powiem jedne wielka szkodę wyżądzaja takie kobiety swojemu chłopakowi (lub mężowi), związkowi, sobie albo dziecią. Jak jesteście zimne, albo co gorsze same celowo się takie robicie ,powinniście zostac singielkami - jak to teraz modne, a nie zawracać i niszczyć wartościowych facetów. Bo tak to juz jest, że do tych zimnych przciąga najfajniejszych, najbardziej wartościowych mężczyzn, którzy chcą czegoś więcej niż tylko seks. Chcą prawdziwego, szczerego, czułego zwiąku, a nie dostają nic - wcześniej czy później nie dadzą rady życ w abstynencji, tak seksualnej jak emocjonalnej i źle się to kończy dla obojga. Wiem co piszę, bo to mój życiorys i sporo innych mężczyzn, których poznałem. Jak masz taka być zostan sama!!!! darekrx8@gmail.com

dodam jeszcze, że moja żona też miała 24 lata jak się pobieraliśmy

Jak jesteś dziewiczką to nic dziwnego.