Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość *glicea*

Psycholog czy psychiatra - kogo mam wybrac?

Polecane posty

Gość bul siet
kobieta ma rację-- głupiaś to ty jest!!!!!!! Zawsze w przypadku,gdy zdarzy się jakaś tragedia,są brane pod uwagę problemy psychiczne i jest to sprawdzane. Dziekuje i dowidzenia,nie widzę sensu dłuższego wypowiadania sie,bo widze,że tu sami eksperci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog na poczatek
od niego trzeba zaczac, jesli psycholog ,, nie poradzi ,, sobie z Toba (czyt. wyczuje, ze potrzebne sa leki by wspomoc ewentualna psychoterapie ) odesle Cie do psychiatry. Koniecznie zadbaj o Twoje samopoczucie, czasem naprawde niewiele trzeba, by zwalczyc problem. Jesli chodzi o leki to sa rozne i niekoniecznie kazdy psychiatra podaje silne psychotropy zwlaszcza jesli choroba nie nalezy do groznych. Warto jednak pamietac, ze wiekszosc zaburzen majacych powazniejsze skutki wynika (albo moze wyniknac) z zaniedbania symptomow wydawac by sie moglo banalnych. Nie wolno sie bac psychologow i psychiatrow.Sa po to, by pomagac(czyt. leczyc). Powodzenia i odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfkfkkgkkgkg
Jak nie masz kasy, to nie o czym mówić, idziesz na NFZ do psychiatry ktory ewentualnie kieruje cie na psychoterapie. Przy czym przygotuje sie ze pierwszy termin mozesz dostac za 3 miesiace. Koszt terapii prywatnie to 90 zl za jedna sesje tak mniej wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfkfkkgkkgkg
Czyli jak kogoś zabije? O tym mówimy? A to przepraszam, tak, policja ma dostęp do wszelkich źródeł informacji. Ale ja sądziłam, ze mówimy o scenariusz bez zadźgania nikogo. Przed pracodawcą i innymi instytucjami możesz to ukryć, a czy było państwowo czy prywatnie to tylko twoja odpowiedzialnosc za podanie prawdy. Na tej zasazie to lepiej w ogóle się nie liczyć, bo będziesz mieć w jakiś hipotetycznych papierach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *glicea*
Przeciez ja tego nie ukrywam, ze mam problemy psychiczne. Moga sobie byc w papierach, bylebym z tego wyszla. 3 miesiace? Pocieszajace, nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfkfkkgkkgkg
Zależy do rejonu kraju. Ale u mnie w dużym mieście tak jest albo w ogóle nie ma terminów i nikogo nie przyjmują...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *glicea*
Boze, to co ja mam zrobic? Boje sie, ze naprawde sie zabije. Powstrzymuje mnie tylko to, ze rodzina bedzie cierpiec, matka, ojciec, siotra...gdyby ich nie bylo, nie zastanawialabym sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog na poczatek
jak to co? umowic sie z psychologiem nawet kosztem kupienia sobie czegos, palenia. Nie odwlekaj. Przezywam sytuacje, w ktorej do lekarza poszlo sie za pozno i problemy przybraly koszmarnej wagi. Choroba rozwinela sie i zrujnowala zycie nie jednej osobie. A zaczelo sie tak jak u Ciebie kilka lat wczesniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Izoluje sie od ludzi, nie lubie ich. Nie utrzymuje z nikim kontaktow poza rodzina. Nienawidze siebie, swojego zycia, nie widze zadnych dobrych stron w moim zyciu." Ja też tak mam a do lekarza się nie wybieram. Nie rozumiem problemu. Że przebojowa nie jesteś? To dopiero tragedia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *glicea*
Jakbys przeczytal/a moje posty, to bys wiedzial/a ze ja mam z tym problem, bo teraz nie zyje normalnie, a kiedys tak. Nie chce byc przebojowa, bo nigdy nie bylam, a leki czy psychoterapia charakteru nie zmieniaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz zrob cos z tym
bo skonczysz jak darker bez znajomych , przyjaciol , dziewczyny sam jak palec i bedziesz jak on zburowata i nie do zycia :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Jesli to fobia spoeczna, to jest bardzo duzo sskutecznych lekow, ja polecam efectin ale on jest b. silny. Na pierwszy raz musisz isc do psychiatry, bo do psychologa potrzeba skierowanie... Ale odradzam psychologow -to dno,raczej pssychoterapeuta - ale oni kosztuja fortune

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
niestety antydepresanty tez kosztuja. Np. Efectin ok. 60 zl na mc. i to w mniejszej dawce. Ale ma tansze zamienniki jak venlectine - 30 zl. Leki niestety nie do konca lecza, ale pomagaja funkccjonowac. Leczy psychoterapia, ale ona ma bardzo niska efektywnosc, trzeba trafic na baardzo dobrego terapeute - takich jest 5 %.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
-przecietnie czeka sie na wiztyte miesiac, ja do mojego konowala czekam z reguly ok. tygodnia, ale on straszny jest - moze dlatego :) Teraznie ma juz rejonow, i mozesz isc gdzie chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro izolujesz sie od ludzi to jest tego jakis powod byc moze jest fobia spoleczna ale to juz musi stwierdzic psycholog po rozmowie z toba psychiatra moze ci przepisac leki ktore zniweluja lęki .... ale nie usuna przyczyny psycholog na psychoterapii przepracuje z toba twoje leki i wtedy sie ich pozbedziesz pozdrawiam cieplo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tom-krak
A psychoterapeuta? W większych miastach typu Kraków czy Warszawa możesz pójść np. na psychoterapię metodą Gestalt. Zależy oczywiście od tego jaki masz problem - bo np. problemy na granicy neurologicznych (czyli wymagające leczenia farmaceutycznego) wymagają wizyty u lekarza czyli psychiatry. Psycholog nie przepisuje leków. Różnica jest (powiedzmy) taka jak między chirurgiem dziecięcym i pediatrą - obaj zajmują się tym samym, ale na rożnych poziomach skomplikowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta-Krak
Do Tom-krak: Strasznie mnie zainteresowałeś tą metodą psychoterapii Gestalt. Jesteś fachowce w tej dziedzinie, możesz odpowiedzieć mi na parę pytań dotyczących Gestalt? Podejrzewam, że jesteś z Krakowa, może poświęcisz mi parę minut, potrzebuję kilku marych informacji i porad na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdalena Kochanowska
Byłam ostatnio na spotkaniu z panią Beatą Biernacką. Po przeczytaniu kilku dobrych opinii o postanowiłam spróbować... i jestem bardzo zadowolona ;). Pani Beata ma bardzo dobre podejście do człowieka. Jeśli potrafiła mnie zrozumieć to i wam pomoże. Na pewno nie zrezygnuję z tej terepii. Jej strona znajduje się na www.psychologkrk.hoseo.pl , ktoś już ją chyba na tym forum wpisywał ale na powtórzeniu nic nie stracę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sylwia4Strangers
Nie ukrywam, że moim problemem jest alkohol. Kto ma z nim problemy wie jak trudno z tym żyć. Już od kilku miesięcy chodzę jednak na regularne wizyty u mgr Beaty Biernackiej. Sama tam pójśc nie chciałam. Mąż zmusił mnie do tej terapii... i jestem mu za to bardzo wdzięczna. Nie moge powiedzieć że problem zupelnie znikł - do tego nigdy nie dojdzie, ale poprawa jest niesamowita. trzeźwość znowu nabrała koloru. Wszystko zaczyna się powoli układac. Polecam Pania Beate z całego serca ;-) Jeśli ktoś probowałby ja znaleźć: http://www.qype.pl/place/1859792-Gabinet-Psychologiczny-mgr-Beata-Biernacka-Krakow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SoKinia
Na tej stronie można zamówić poradniki" "Pomoc psychologiczna dla każdego" oraz "Psychoterapia. Poradnik dla pacjentów". Mogą być bardzo pomocne przy tego rodzaju dylematach. http://przemiana.otwarte24.pl/Psychoterapia Księgarnia Przemiana Literatura Uzależnień www.przemiana.otwarte24.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa^^^
Moim zdaniem - osoby, która ma/miała od dłuższego czasu do czynienia i z psychiatrami, i z pychologami, i z psychoterapeutami ;) - najpierw do psychiatry. On cię wysłucha i stwierdzi, czy twój problem wymaga leczenia farmakologicznego, czy też potrzebne ci skierowanie na terapię. Być może konieczne będzie i to, i to. Postaraj się bardzo dobrze przygotować do rozmowy z psychiatrą, najlepiej spisz wcześniej w punktach wszystkie problemy, które chcesz poruszyć. Wiem z doświadczenia, że metoda "za żywioł" jest zawodna, bo z powodu stresu można zapomnieć o pewnych kluczowych dla ciebie (jak być może uznasz po wizycie) sprawach. Wbrew pozorom nie wszyscy psychiatrzy od ręki wypisują antydepresanty i inne zamulacze, umawiają pacjenta na kolejny miesiąc po drugą receptę i uważają, że sprawa jest załatwiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa^^^
glicea, to nic trudnego, serio. na stronie nfz powinna być lista psychiatrów z twojej miejscowości (chyba że możesz pójść prywatnie - wtedy sprawa jest jeszcze prostsza, wystarczy znaleźć kogoś np. polecanego na zaufanych forach). dzwonisz, umawiasz się na wizytę, i tyle. jej przebieg nie jest straszny, ja zawsze czuję się jakbym była u "normalnego" lekarza specjalisty, u którego opisuję po prostu swoje problemy zdrowotne. lekarz zadaje konkretnie sformułowane pytania i stawia diagnozę. trzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Izoluje sie od ludzi, nie lubie ich. Nie utrzymuje z nikim kontaktow poza rodzina. Nienawidze siebie, swojego zycia, nie widze zadnych dobrych stron w moim zyciu. A, i mam 28 lat, stan trwa okolo 5 lat." Mój opis ale nie widzę powodu aby się leczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie psychotropy
nie od razu psychotropy. Przyczyna może być np hormonalna, moze byc tarczyca a jakże. Trzeba się dokładnie przebadać w laboratorium, braki niektorych pierwiastków też osłabiają psychikę wywołuja depresje, pomyśl o tym szerzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Navya
do psychologa jeśli masz problemy ze sobą ,ale jakoś tam funkcjomujesz w miare normalnie mimo ,że np kompleksy czy złe samopoczucie utrudnia Ci zycie do psychiatry wg mnie jeśli masz jakies poważniejsze problemy np podejrzewasz chorobe psychiczną u siebie i masz jej objawy ,albo np jak masz taką depresję ,że nigdzie nie wychodzisz i nic nie robisz,albo jak masz poważne mysli samobójcze np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×