Problem z ubezpieczeniem zdrowotnym. CO ROBIĆ?

Jestem sama, męża nie mam (tego tematu wolę nie poruszać) dziecko ma moje nazwisko. Byłam zarejestrowana w UP aby mieć ubezpieczenie, a zapomniałam o podpisaniu listy i skleślili mnie, straciłam status bezrobotnej :( moge sie znów zarejestrować za 3m-ce, a potrzebuje TERAZ ubezpieczenia i dla Siebie i dla dziecka. Co zrobić? Ojciec dziecka choć go nie uznał i mieszka za granicą, nie wiem nawet gdzie to przysyła mi 1,500zł miesięcznie i to jedyny mój dochód. Może moge się jakoś ubezpieczyć za pieniądze. Nie wiem co robić......

np. w PZU i placic skladki co miesiąc.

Podpisać indywidualną umowę z Zusem. Jakieś 200 zł miesięcznie.

zadzwoń do zusu i zapytaj

Ubezpiecz się sama i płać co miesiąc na składkę.

ale płacąc składki takiemu PZU mogę korzysać normalnie z opieki NFZ. Pójść z dzieckiem normalnie do swojej rejonowej przychodni itp? Ile takie ubezpieczenie w PZU bedzie nas kosztowało? Gdzie to załatwic?

O PZU zapomnij. Wyjdzie cię drożej niż ZUS, a to ubezpieczenie ma swojej ograniczenia i nie pokrywa każdej sytuacji.

to ubezpieczenie. idź po takich ubezpieczalniach oni Ci doradzą a wtedy wybierz najkorzystniejszą.

Nie, nie możesz pójsć do swojej rejonowej przychodni. Oni mają własne przychodnie, więc uważaj, bo może to być na drugim końcu miasta. Podpisz normalnie indywidualną umowę z ZUSem.

dziecko jest ubezpieczone do 18 bez względu czy ty pracujesz czy tez nie

Jak to się odbywa w tym zusie? 200zł za mnie i za syna? Czy po 200zł ? Potrzebuje tego ubezpieczenia na pojutrze :/ dasię to tak szybko ogarnąć?

Jeste dużo prywatnych ubezpieczeń, ale zawsze pełne bezpieczenie prywatne jest droższe i ma całe mnóstwo haczyków. Uważaj, bo podstawowe ubezpieczenie daje ci tylko dostęp do lekarzy, a nie opieki szpitalnej!

No na pojutrze to raczej zapomnij. Dziecko będzie ubezpieczone z tobą, więc płacisz tylko raz. Zazwoń do ZUSu i się dowiedz.

Tak, tak dziecko niby do 18roku życia ubezpieczone, a jakoś jak teraz chcę małemu wyrobić karte zdrowotną nfz to musze mieć zaświadczenie o ubezpieczeniu :/

Pamiętaj jak byłam zarejestrowana i nie podpisałam listy bo zapomniałam,przyszło pismo że jeśli w ciagu 7 dni od dostania pisma nie wyjaśnie dlaczego mnie nie bylo to zostanę skreślona na 3 miechy.Miałaś taką adnotację? A co do wysokości składki to zalezy na ile chcesz się ubezpieczyć ;)

Zresztą - podpiszesz od ręki, na miejscu. Nie wiem, od kiedy takie ubezpieczenie zaczyna działać.

Tak, tak ja wypisałam takie pismo - dlaczego nie mogłam się zjawić, ale "bardzo miła" pani :///// poinformowała mnie, że jak nie mam L4 to mogę sobie tym dupe podetrzeć :( wiem, że będzie odmowa

Tu masz ZUS http://www.nfz.gov.pl/new/index.php?katnr=2&dzialnr=1&artnr=1443

co do ubezpieczenia dziecka, to ja dzwonilam do NFZ, a pozniej bylam osobiscie i powiedziano mi to samo : dziecko do 18 roku zycia jest ubezpieczone nie zaleznie od pracy ! I ta pani kazala mi to powiedziec pani w recepcji w przychodni, gdyby miala jakies wonty !jestem w tej samej sytuacji, jeszcze nie bylam u lekarza i tez mysle o zus-ie, bo szukam pracy i nic

Prawda, dziecko do 18 roku życia jest ubezpieczone, tak jak i kobieta w ciąży. I nie powinni wymagać ubezpieczenia. Ale w rzeczywistości jest inaczej. Ja też jak z córcią do lekarza idę (specjalisty, bo do pediatry to nie) to zawsze mówią "proszę pamiętać o ubezpieczeniu". I sama ze sobą jak idę do gina (jestem w ciąży) to raz na jakiś czas chcą ubezpieczenie.

to spore sumy sa i trzeba je placic co miesiac ?

aneczka wiem, ze tak jest jak piszesz, niestety...

A masz kogoś z rodziny ubezpieczonego w ZUS-ie? Matkę, ojca? Jeżeli tak, to porozmawiaj z nimi, bo wtedy oni powinni ubezpieczyć osobę/członka rodziny, który ubezpieczony nie jest.

ten kraj jest gorzej niz chory, ale coz tak juz jest... nie wydaje mi sie, zeby dziadek badz babcia mogli zglosic wnuczke/ka...

Nie wiem, jak jest z dziadkiem bądź babcią, ale ja jak zostałam zwolniona z pracy i przez jakiś czas nie byłam ubezpieczona, to moja mama mnie ubezpieczyła i po problemie.

no tak corke tak, ale co z dzieckiem... trzeba zadzwonic do nich i sie dowiedziec...

Trzeba zadzwonić i się dowiedzieć, koniecznie. Ja i tak jestem za prywatnym ubezpieczeniem i prywatnymi placówkami, a nie tam NFZ :-o

pewnie, ze powinno byc leczenie prywatne, bo na NFZ to umrzec 3 razy czlowiek zdazy