Mayor of London 0 Napisano Październik 17, 2010 Mialo byc: wydalam setki funtow... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariva 0 Napisano Październik 17, 2010 faktycznie bardzo mało i niezbyt zrozumiale pisze na temat Twojej choroby. A właśnie próbowałaś konsultacji z innymi lekarzami nie może tak być ,że nie mogą Tobie pomóc to nic nie znaczy ,że on się nie spotkał z taką odmianą choroby -próbuj gdzie indziej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Germaine Geer 0 Napisano Październik 17, 2010 aha, no chyba ze londyn. nie wiele wiem o sluzbie zdrowia tam ale wszysto jst lpsze niz pl. to dobrze ze nie lczysz sie w zapyzialej ojczyznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mayor of London 0 Napisano Październik 17, 2010 Moj doktor powiedzial mi, ze na swiecie jest tylko jedna osoba, ktora moze byc w stanie mi pomoc. Podal mi imie i nazwisko tego proferora, niestety mieszka on w Pensylwanii USA. To naprawde powazna sprawa. Nie konsultowalam sie z byle kim, ale z lekarzami, ktorych gdybyscie zobaczyly....... Szpital wyglada jak hotel, a doktorzy jak biznesmeni. Dystyngowani panowie w wieku ok.70 lat w garniturach, etc.... I zeby nie bylo, konsultowalam sie z kilkoma lekarzami. Publiczny sektor zdrowia niestety nie potrafil okreslic co mi jest, sugerujac jakiekolwiek choroby, ktore im byly znane. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariva 0 Napisano Październik 17, 2010 spóźniłam się już odpowiedziałaś.Tam przy takiej ilości specjalistów nie mogą Ci pomóc?:(:( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
siła sprawcza 0 Napisano Październik 17, 2010 Kiepskie porównanie z tą białaczką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
siła sprawcza 0 Napisano Październik 17, 2010 Mayor of London, dużym plusem jest rozpoznanie, teraz trzeba zrobić wszystko, żeby zacząć leczenie. Skoro jest na świecie jakiś profesor, to może trzeba to tego właśnie profesora się zgłosić? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mayor of London 0 Napisano Październik 17, 2010 To nie bylo porownanie. Mstocytoza moze ale nie musi przyjac postac bialaczki. Zalezy od tego czy choroba bedzie postepowac czy nie, a tego nikt nie jest w stanie mi powiedziec. Po prostu musze robic badania co 4 miesiace. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mayor of London 0 Napisano Październik 17, 2010 Musze uciekac szybciutko. Zajrze do Was pozniej i wyjasnie wiecej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariva 0 Napisano Październik 17, 2010 czyli "trochę"podobnie jak u Nas.Prywatnie pan doktor jak biznesmen znający się na sprawie w placówce służby zdrowia nie zawsze znający się na rzeczy :P:p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
siła sprawcza 0 Napisano Październik 17, 2010 Ja muszę stanąć w obronie "doktorków z publiczne służby zdrowia", bo mną zaopiekowali się szybko i idealnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariva 0 Napisano Październik 17, 2010 siła naprawcza ja tez nie mogę nic złego powiedzieć bo jak pisałam wcześniej poza jednym przypadkiem /kurczę jak to piszę od razu mną trzęsie /gdzie potraktował mnie per noga to Wszyscy powtarzam wszyscy,którzy się mną zajmowali/ zajmują / są naprawdę super.Może:):):) mam trochę szczęścia w tym całym moim nie szczęściu :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariva 0 Napisano Październik 17, 2010 siła....powiedz jesteś jeszcze pod stałą opieką lekarza jak często robisz badania,choroba całkowicie ustąpiła. Jak Ciebie leczono chemioterapia,radioterapia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
siła sprawcza 0 Napisano Październik 17, 2010 Miałam i chemioterapię i radioterapię. Jestem pod stałą opieką lekarską, jeżdżę na konsultację do hematologa i jak do tej pory jest wszystko ok :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariva 0 Napisano Październik 17, 2010 gratuluję przede mną długa droga ale pokonam ją z uśmiechem na twarzy:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariva 0 Napisano Październik 17, 2010 na razie ,odezwę się po powrocie zostawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
merkaba 13 Napisano Październik 17, 2010 a próbowałaś z dieta Gersona i z Bogiem chodzi mi o modlitwę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ayay Napisano Październik 17, 2010 dziewczyny! jestescie dla mnie Wielkie! ja od 12 lat nie moge normalnie życ ze strachu przed rakiem.to rodzaj zaburzenia psychicznego.lecze sie ale skutek taki se. kazdy moze zachorowac ......ja tez .tak bardzo sie boje ,ze popadlam w depresje ....... jestescie silne trzymajcie sie:) wstyd mi za siebie:O powodzenia:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
siła sprawcza 0 Napisano Październik 17, 2010 Każdy z nas podświadomie boi się, że zachoruje. To całkiem normalne i wytłumaczalne, ale nie popadajmy w paranoję. Cieszmy się daną nam chwilą i chwytajmy życie takie jakie zostało nam dane. Będzie dobrze :) Po co się zadręczać? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
merkaba 13 Napisano Październik 17, 2010 Każdy z nas podświadomie boi się, że zachoruje. raczej cierpienia bo nik nie lubi bólu ale sa tacy co cierpią dla boga Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
merkaba 13 Napisano Październik 17, 2010 pixar http://www.youtube.com/watch?v=M_OqprX7148&feature=related Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Coralick 0 Napisano Październik 17, 2010 Czesc dziewuszki... jak samopoczucie??? Widze sporo nowych twarzy :) Pozdrawiam wszystkich Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
siła sprawcza 0 Napisano Październik 17, 2010 W boga nie wierzę i jakoś dałam radę z chorobą :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
siła sprawcza 0 Napisano Październik 17, 2010 A tak pokrótce to miałam 12 wlewów ABVD + radio. Chemie wspominam raczej średnio, nie przeżyłam tego jakoś strasznie źle. Skutki uboczne były, ale dałam radę, nie miałam wyjścia :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariva 0 Napisano Październik 17, 2010 Ja będę miała 9 chemię,cóż skutki uboczne są nie powiem że przyjemne np.mam zdrętwiałe dłonie i stopy.Nieprzyjemne uczucie,bolą mnie bardzo nogi/podobno to normalne /:P dlatego m.in.nie mogę w nocy spać bo ból jak zwykle nasila się w nocy:P Ale wiem,ze idzie ku lepszemu i tego się trzymam:) Spacer bardzo udany,ptactwo nakarmione teraz pora na małe co nieco w domku;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
merkaba 13 Napisano Październik 17, 2010 rak może powrócić bo rak to jest ogólne zatrucie organizmu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Max Zander vel Klaun 20 Napisano Październik 17, 2010 " ariva Witam w ten piękny,słoneczny dzień wprawdzie tylko 7 stopni ale jest przyjemnie . Mnie nikt od niczego nie odwiedzie człowiek jest istotą rozumną i zdaje sobie sprawę,że nie mogę przerwać rozpoczętego leczenie a to co pisze Max no cóż ......... Jakie plany na dzisiejszy dzień bo ja za niedługo wyruszam tradycyjnie w plener.Trzeba wykorzystać pogodę /podobno od środy pogorszenie" To co stwierdziłaś mógł Tobie wmówić tylko głupiec albo bandyta :O.Przeczytałaś tamto opracowanie czy nie:P?No i czy zdajesz sobie sprawę że tzw. skutki uboczne tych"lekarstw" mogą być nieuleczalne:O? "Mayor of London Dolaczam sie. Z moja choroba sie nie obnosze, nie mowie tak otwarcie, ale nie bede ukrywac, ze ona jest i ja z tym zyje. Wyrok na cale zycie, poniewaz nie ma lekarstwa - jak doktor powiedzial. " Doktor powiedział i nie ma lekarstwa to niekoniecznie to samo:P.Zastosuj wspomnianą wcześniej metodę i uzupełnij niedobory to może się poprawi.A konowały na pewno nie chcą wyleczyć-bo wtedy by nie zarabiały:P. " siła sprawcza Mayor of London, a znasz kogoś kto się obnosi ze swoją chorobą? Co prawda, ja nigdy nie udawałam, że wszystko jest ok, bo wcale ok nie było. Chorowałam, źle się czułam, ale na czole nie miałam wypisane "nowotwór" i też nieliczna grupa osób wiedziała, dopóki nie straciłam włosów. Ja się jednak zapytam, na co chorujesz?" Dziwne:P.Przecież wypadanie włosów to objaw zatrucia zwiazkami selenu albo talu:P. " 12:00 [zgłoś do usunięcia] Mayor of London Najciezszy przypadek mastocytozy. Mam 27 lat i 8-letniego synka. Nie lecze sie bo tutaj nie pomoze ani chemioterapia ani zadna inna. Jeszcze bede probowala z PUVA, ale to w przyszlosci bo to bardzo kosztowne. Nie biore absolutnie zadnych lekarstw. Bo nic nie pomoze. To bardzo rzadki przypadek, moj doktor powiedzial, ze w calej swojej 40-letniej karierze jeszcze z tym sie nie spotkal. Fizycznie czuje sie prawie dobrze. Psychicznie? Duzy dyskomfort. Jestem dobrej mysli i nie daje po sobie poznac, ze cierpie na mastocytoze." Z tego opisu wynika że w rzeczywistości możesz być zupełnie zdrowa:D.Ale konowałom nie można wierzyć-już na nich sporo wydałaś:P. " 12:07 [zgłoś do usunięcia] Mayor of London To bardzo rzadka choroba, malo sie o niej slyszy i jeszcze mniej wie. To choroba komorek (mast cells), ktorych nie mozna wyleczyc. Jak bialaczka. Zagrozenie wystepuje, jesli choroba sie rozprzestrzenia na organy wewnetrzne. " " Jeżeli to nowotwór to nie powinno być problemu z likwidacją. " [zgłoś do usunięcia] Germaine Geer hahahha, lekarz sie nie spotkal bo jest debilem...pojechalabys do innego kraju to zaraz dostalabys i diagnoze i leczenie, zakladam sie o tysiac baksow. nie ma na to lekarstwa co za bzdury, wierz mu dalej, powodzenia. ja takie historie znam do znudzenia, chopcby ostatnia-laska w pl miala chora noge i lekarz stwerdzil ze nic sie nie da zrobic tylko amputacja, ojechala do NL i zyje do dzis ze zdrowa noga....wiwat polska sluzba zdrowia" Często by wa na odwrót:P.Czytałem ze zagranicą są jeszcze gorsze konowały niż w Polsce:O. "Mayor of London Kochana, mieszkam w Londynie w UK i lekarze, u ktorych bywam to najlepsi z najlepszych tutaj. Uwierz mi, wydalam setki na kilkunastominutowe konsultacje, badania, etc.... Uwierz mi, wiem co mowie." Może najlepsi wśród najgorszych:P?Wiara w konowałów może się źle skończyć:P. ' Germaine Geer aha, no chyba ze londyn. nie wiele wiem o sluzbie zdrowia tam ale wszysto jst lpsze niz pl. to dobrze ze nie lczysz sie w zapyzialej ojczyznie." Ale brednie:P. "Mayor of London Moj doktor powiedzial mi, ze na swiecie jest tylko jedna osoba, ktora moze byc w stanie mi pomoc. Podal mi imie i nazwisko tego proferora, niestety mieszka on w Pensylwanii USA. To naprawde powazna sprawa. Nie konsultowalam sie z byle kim, ale z lekarzami, ktorych gdybyscie zobaczyly....... Szpital wyglada jak hotel, a doktorzy jak biznesmeni. Dystyngowani panowie w wieku ok.70 lat w garniturach, etc.... I zeby nie bylo, konsultowalam sie z kilkoma lekarzami. Publiczny sektor zdrowia niestety nie potrafil okreslic co mi jest, sugerujac jakiekolwiek choroby, ktore im byly znane." Raczej dystyngowani oszuści:P.W USA to w ogóle patologia szpitalno fartmaceutycznoprawna:P.Tu przykład: http://www.youtube.com/watch?v=RwLZpTx-Gzc :p. "ariva spóźniłam się już odpowiedziałaś.Tam przy takiej ilości specjalistów nie mogą Ci pomóc?" NIE MOGĄ ALBO NIE CHCĄ ALBO NIE POTRAFIĄ:P. " [zgłoś do usunięcia] siła sprawcza Mayor of London, dużym plusem jest rozpoznanie, teraz trzeba zrobić wszystko, żeby zacząć leczenie. Skoro jest na świecie jakiś profesor, to może trzeba to tego właśnie profesora się zgłosić?" JEŻELI TEN CO POLECA JEST CIENKI NALEŻY UZNAĆ TO ZA REKLAMĘ:P.NAJPIERW TO CO JA POLECAM A PÓŹNIEJ MOŻNA ZACZAĆ MYSLEĆ O KONOWAŁACH:P. " [zgłoś do usunięcia] ariva gratuluję przede mną długa droga ale pokonam ją z uśmiechem na twarzy " JEŻELI PLANUJESZ SIĘ TRUĆ TYMI ŚWIŃSTWAMI TO MARNIE WIDZE TWÓJ LOS:O. " merkaba rak może powrócić bo rak to jest ogólne zatrucie organizmu" ALE BREDZISZ:P.RAK MOŻE BYĆ SPOWODOWANY ZATRUCIEM ALE NIE ZAWSZE ZATRUCIE WYWOŁUJE RAKA:P.CZASAMI NP. POWSTAJE ZAMIST RAKA MIĘSAK ALBO CZERNIAK:D. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ariva 0 Napisano Październik 17, 2010 max wkurzasz mnie jesteś szalony:P:P Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Max Zander vel Klaun 20 Napisano Październik 17, 2010 Wkurzona to morzesz być jak poczujesz skutki uboczne oficjalnej"terapii":O.Ale wtedy może być za późno:O. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Karoliska Napisano Październik 17, 2010 witam wszystkich bardzo serdecznie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach