Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zia86

Wypuszczanie motyli

Polecane posty

Co myślicie o takiej atrakcji? Kiedy PM wychodzi z kościoła zamiast płatków róż czy wypuszczanych gołąbków otacza ją rój kolorowych motyli. Znalazłam firmę w Polsce, która zajmuję się taką usługą. Zwłaszcza do naszej wizji by pasowało bo nasz motyw przewodni to motyle. Mam jednak opory natury moralnej, czy te motyle się nie męczą? Na stronie jest napisane, że firma nie robi dużych pokazów po to żeby tych motylków nie upychać w pudłach. Są różne ilości do wyboru, myślicie, że 30 by wystarczyło? http://www.butterflysalesoutlet.com/images/butterfly-release.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masakra. Wszelkie używanie zwierzat dla swojego widzimisię jest dla mnie chore. Pozatym ni elubię takich udziwnień..... a motylki ? no tak, będzie popyt na takie rzeczy to i będą hodowcy i pseudohodowcy.. co za różnica ile wykituje, ważne ze jakieś tam podniosą się w górę na cześć szanownych Państwa Młodych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie tego się boje, że może im się coś stać. Jednak hodowca zapewnia, że nie. Obok kościoła jest park więc znalazły by nowy dom. Wiem, że rok temu jedna z firm konsultantów ślubnych współpracowała z taką firmą, może ktoś był na takim ślubie albo sam miał taką atrakcje i powie jak to z tymi motylkami jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samica kobyły
a jakbyś tak szerszenie lub osy wypuściła???????????????? To byla by niespodzianka dla gosci!!!!!!!!!!!!!!!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co Ci miał powiedzieć ???? Chyba normalne, że powie, jak to o nie dbają itd.... Na siłę chcesz z nich zrobić widowisko :( Do czego to człowiek jeszcze nie wykorzysta tych biednych zwierząt.... przecież masz już dużo rzeczy z motywem motyli.... po co jeszcze to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokatka
kurcze motylki? to sa takie delikatne stworzonka :( ja bym nie miala sumienia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie dlatego Was się pytam czy rzeczywiście im się nic nie dzieje tak jak mówi hodowca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokatka
wydaje mi sie ze tak sie tylko mowi... co innego golebie ktore wracaja do wlasciciela po ich wypuszczeniu... ale motyle? sa takie kruche i delikatne, juz przez same trzymanie ich w pudelku one sie gniota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A skąd my to mamy wiedzieć ? Przecież to zależy od hodowcy co z nimi robi i jak je traktuje. Motyle są faktycznie delikatne, łatwo uszkodzić im skrzydełka, co przy takim chwytaniu ich do pudła, czy transportowaniu ich jest możliwe.... Może i odlecą w strachu przed tym tłumem ludzi, ale mogą sobie nie poradzić na wolności np z uszkodzonymi skrzydełkami i wychowywane w niewoli....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie narobia ci na suknie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zia ,a to jest dobre ,a ja na innym topicu spytalam wlasnie Ciebie czy zamierzacie wypuszczac?:) Oczywiscie ,jesli wszystko u Ciebie wiaze sie z motylami to zdecydowanie tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zia86 przewraca ci sie w głowie ze ślubu robisz widowisko masę kwiatków ozdób i jeszcze motylki :( rozumiem ze to wasz szczególny dzien ale po co przeginać przesyt na całego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klione
zia nie osmieszaj się już, co jeszcze wymyslisz byle tylko założyć kolejny topik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka tam fanabeeria
a po co te motyle? Żeby zdjęcia wyszły ciekawie? e-tam niepotrzebny gadżet. Zamiast płatkami róż czy ryżem można rzucać sztucznymi, małymi motylami, wtedy faktycznie skrzydła się nie połamią:-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie o to samo się bałam(że połamią skrzydełka itd.) ale hodowca napisał, że to niemożliwe bo oni je specjalnie przygotowują i są już długo hodowcami i wiedzą jak się obchodzić z takimi delikatnymi stworzeniami. Pytacie skąd ten pomysł, przyszło mi to do głowy od razu jak ustaliliśmy, że motywem przewodnim są motyle. Jednak nie znalazłam żadnej firmy w Polsce się tym zajmującą a potem przeczytałam, że one są źle traktowane i pomysł upadł. Teraz koleżanka z innego forum podesłała mi link do takiej usługi. Więc zapytałam o swoje obawy i właśnie hodowca napisał mi żebym się nie martwiła. Plastikowe motyle nie wyglądają estetycznie podrzucone do góry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co ma Ci powiedziec hodowca? Ze motyle kipna, polamia skrzydła a połowa pewnie nie dozyje 'wielkiego finału'? Gdybym coś takiego zobaczyla na czyims slubie to bym pomyślala, ze ma niexle napierdolone pod kopuła. Jest to męczenie tych stworzen, wyobraz sobie, ze ktoś z Ciebie chce sobie zrobic atrakcje swojego ślubu i spełnia swoje widzimisie i maszr robić coś co nie jest dla Ciebie zupełnie naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oczekuje od takiego hodowcy miłości do stworzeń, które hoduje, profesjonalizmu i prawdy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szokszokszok
Zia, jeśli chcesz znać moje zdanie - nie, nie, nie. Stracisz cały mój szacunek. Do tej pory uważałam Cię za sympatyczną ale nieszkodliwą wariatkę to raczej taką z zacięciem aktywistyczno-idealistycznym. A męcznie zwierząt na własny użytek - to baaardzo duża rysa na Twoim wizerunku. Nie daj sobie wmówić,że nic się nie stanie. Przecież nawet w motylarniach, gdzie są stworzone niby najbardziej optymalne warunki - liczba padłych osobników przekracza ponad 50%... Że też ci w ogóle coś takiego do głowy przyszło. Wstyd, droga Miss.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Martituska81
Zia a dlaczego nie kupisz confetti - motylkow. Rozno kolorowych i roznej wielkosci i jak bedziecie wychodzic z kosciola to goscie zamiast ryzu obrzuca Was motylkami ??? Czy nie uwazasz ze to lepsze ??? Zawsze ktos z gosci bedzie rozczarowany ze prawdziwe motylki przechodza koszmar ! Poza tym jak Ty sobie to wyobrazasz ??? Ktos z pudlem motyli bedzie czekal az dotrzecie ???? jak to ma wygladac ?? No i najgorsze w razie deszczu... biedne stworzenia ;( Masz tyle innych urozmaicen i chyba powinnas odpuscic motykom...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ci moge załatwic
ze Cie obrzuca krowim łajnem- i to za free.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szokszokszok, naprawdę aż tyle umiera, straszne... No właśnie o to mi chodzi i dlatego pytam, bo sama mam wątpliwości i absolutnie nie chce żeby te piękne stworzenia męczyły się ale właśnie pan hodowca powiedział, że tak nie jest. Jednak wiadomo, że ja zbyt ludziom wierzę dlatego pytam się Was i proszę o obiektywne spojrzenie. Jednak widzę po Waszych wypowiedziach, że nie jest tak różowo jak zapewnia hodowca dlatego nie zdecyduje się na te motylki. :) Nie chcę żeby się w jakikolwiek sposób męczyły. Martituska pomysł z kolorowym motylowym konfetti jest bardzo dobry, dzięki. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szokszokszok
Brawo, Zia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie Zia podziwiam Cie
ale teraz wymyśliłaś glupote. po co aż takie przedstawienie. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobrze...
że Zia jako motywu przewodniego nie wymysliła delfinów, bo jeszcze basen trzeba by zainstalować pod kościołem ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia27l..
ja pierdole motyw przewodni :O:O:O myslalam ze motyw przewodni to slub, przysiega... ale coz widac sie nie znam :O:O jaki kurwa motyw przewodni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Andzia motyw przewodni to rzecz, kolor, kształt lub też styl, który spaja całość. :) Żeby prościej było wybrać w natłoku usług, kształtów i kolorów i żeby nie okazało się, że kwiatki są różowe, sala zielona, krzesła złote, poligrafia czarno pomarańczowa a dodatki PM niebieskie wybiera się coś co pozwoli zrobić wszystko w jednym stylu. Wtedy sala, stylizacja PM, kwiaty, poligrafia i wszystkie pomniejsze pierdółki ładnie się zgrywają i ze sobą korespondują zamiast tworzyć estetyczną kakofonie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×