Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

brzucholek

TEGOROCZNE MAMUSIE....po 30-tce.....

Polecane posty

Ja zrzucilam juz co prawda 15 kg ale chcialabym wiecej a tu dupa,mimo ze cycem karmie...ale to dlatego ze slodkosci sobie nie odmawiam i poza spacerkami gimnastyki zadnej nie uprawiam.A moze mi powiecie,kiedy mozna zaczac cwiczyc po cc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek ale Ci zazdroszcze...u mnie tragedia im wiecej myślę o tym jaka jestem okropna tym więcej jem :(( Niby słodycze rzuciłam i umieram z tego powodu,ale nic to nie dało,bo zajadam czym innym:/ Jesli chodzi o ćwiczenia po cc -po 10 tyg możesz smiało zacząć ćwiczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczyny - mam nadzieję że mnie przyjmiecie. Mi już 34 latka stuknęły a teraz w sierpniu urodziłam dopiero pierwsze dzieciątko - po dłuuugich staraniach (właśnie śpi w bujaczce ten oscypek). Co do wagi - w ciąży przytyłam 15 kilo i szybko to zrzuciłam ale niestety jeszcze zostało 8 nadwagi sprzed ciąży :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A w ogóle to fajnie znaleźc Magdusię i Lucziję tutaj - czytałam Was dłuuugo na lipcówkach i sierpniówkach ale nie miałam odwagi zagadac i teraz mam za swoje - dziewczyny uciekły na prywatne forum a mi smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Atinko,miło Cię przywitać :)Fajnie że się odezwałaś :) Milusio nam będzie pogadulić:) Nie smuć się :) dobrze,że do nas dołączyłaś :) im nas więcej tym przyjemniej.Ja mam od kilku dni dołeczek związany z kilogramami czuje się okropnie i co najgorsze nie umiem się za to wziąć...Ja też najpierw złapałam kilka kilogramów przed ciążą i później w ciąży ... Mam nadzieję,że do lata choć trochę stracę:) Teraz się obżeram owsianką,bo mała po niej trochę lepiej się wypróżnia.ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Magdusiu nie smutaj się - spokojnie zrzucisz kilogramy - a do wakacji na pewno! przy małym dziecku człowiek jest już dośc wykończony to i za cwiczenia ciężko się wziąc - wiem to po sobie. Ciebie podziwiam bo ja mam tylko jedno a Ty więcej i cały dom na głowie. Jeszcze troszkę i będą z nas laski :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby tak,ale czasem takie małe problemy powoduja ogromnego doła. Mam nadzieję,że przyjdzie czas i wezme się za siebie z ogromnym zapałem :))Zwłaszcza,że źle się czuję (nogi mnie nie chcą nosić;) ) bolą mnie stawy i czuje się jakbym ważyła conajmnie 200kg ... :) Zwykle nie narzekam,ale chyba jesień tak na mnie dziala poprawię się na wiosnę;) :P Mała zaczyna koncertować to już jej pora:) Może uda mi się później odezwać,a jak nie to do juterka :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny :) ja w ciąży przytyłam 22 kilo... masakrrrra schudłam z tego już 18 :) ale potrzebuję więcej, bo przed sama ciążą przytyłam. tak jeszcze z 6 kilo bym musiała zrzucić. i nawet mi to idzie, bo lekarz kazał mi nie jeść cukru, mąki i drożdży i wszystkiego w czym by to mogło być (chleb, dżem, takie tam...) to głoduje i chudnę :) a moje chłopy pizze sobie robią :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po tych chrzcinach to chyba przytyłam....buuuuuuuuuuu!!!!!!!!!! Całą dietę szlag trafił chyba ocipieje............ Młody po tych chrzcinach dostał jakiś chimerek..... Ciągle się drze!!!!!!!!!!!!!!! I rączki wrrrrrrrrrrrrrrrrr:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama Agusia - w sumie ten lekarz to chyba najbardziej motywuje - ja w zasadzie mogę jeśc wszystko i wsuwam aż miło - najbardziej smakuje mi słodkie :( a pomyślec że miesiąc po porodzie w ogóle nie miałam ochoty na słodkie a teraz na odwrót :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej cos w tym jest,bo ja tez mase slodkiego wciurzam :):) Ja tez mialam lekka nadwage przed ciaza a w samej przytylam 15 kg.Brzuch jak flaczur i teraz waga ani drgnie.... Musze wam powiedziec,ze tez was podczytywalam,szczegolnie jak maly pojawil sie na swiecie.Duzo ciekawych rad tam bylo,no i porownywalam zachowania waszych dzieci do swojego :):) mama_agusia-no to teraz pewnie zrzucisz duzo na tej diecie :) magdusia-ja czekam,az bede mogla cwiczyc,moze to pomoze....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi... schudniemy ...zobaczycie :) w sumie nie mam kiedy zabrać się za ćwiczenia...jak juz mam chwilunie to jestem tak padnięta,że mrugac mi się nie chce.Najważniejsze to ograniczyc żarcie,ale u mnie to nie idze jakoś.Jak ja odchudzałam się po poprzedniej ciąży to nie jadłam chleba,ziemniaków,makaronu...np na sniadanie jadłam plasterek szynki,plasterek sera i np pół pomidora i albo ogórka zielonego,albo kiszonego.Na drugie śniadanie jakiegoś jogurta,na obiadek np pierś uparowaną z warzywami (marchewką pietruszką brokułami) a na kolację jogurt z otrębami i w tydzień zjechałam 7 kg...a w sumie prawie 20 z 3-4 miesiące. Ale nie jadłam nic smażonego :)teraz nie wyobrazam sobie nie jeść ziemniaczków,chlebka...mmmm.....Najważniejsze w diecie,żeby się nie głodzić,bo organizm zacznie magazynować zapasy i wszystko wróci jak czuje się głód to trzeba nawet co godzinę wsunąć plasterek szynki. Teraz właśnie tata wozi ją w foteliku na wózku głębokim;) Idę się kapać póki grzecznie siedzi :))Do juterka Moja mała też jakaś marudzińska,a w ogóle turystka z niej,ze hej...wyobraźcie sobie,że się drze,a jak ja wsadzam do fotelika samochodowego to się śmieje w głos:))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Młody śpi.....Ale maruda jest niemożliwy....mam nadzieję ,że mu to minie , bo mnie zamęczy....:o Martwi mnie , bo mało je......dziś tylko zjadła dwa razy po 140ml:o No i odrobinkę jabłuszka-może ze 3 łyżeczki...Jabłuszka to zjadłby więcej, ale nie chcę przesadzać..... Co tu wymyślić na tego niejadka??????????????????? Czy to taki okres ma ,czy jak ?????????????? Umieram z niepokoju.........:o:o:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie masz co się martwić maluszki tak mają.Moja tez raz ma apetyt niesamowity a np ostatnio prawie nic nie jadła.Teraz od paru dni apetycik jej wrócił.Po prostu wydaje mi się że to są te całe skoki rozwojowe i wtedy maleństwa są bardziej marudne,mniej jedzą itp przynajmniej tak zaobserwowałam u Julki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luczijko moja Olcia też nie chce jeść...z cycków mi cieknie,a ona zrobi dwa łyczki i się drze...oststnio woli smoczka niż cyca:) haha...a dwa dni temu nauczyła sie go dydać.... Może też ma depreche odnośnie wagi ;) już chyba waży 7500 :O musze ją zważyć,bo z tydzień jej nie ważyłam to może i więcej...bo ostatnio 7340. Spadam dziś po kwiaty na cmentarz,moze uda mi się coś zamówić,bo moją ulubiona kwiaciarnie zamknęli,wczoraj się zjechałam specjalnie do Lublińca,a tu klapa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek hehe ja też mam flaczura :) A propos jedzenia - mój mały też ma różnie z tym apetytem - dzisiaj w nocy musiałam mu cycka wcisnąc i pocmoktał troszkę tylko - w ogóle to wcześniej mi przybierał tak ze 300 gramów na 10 dni a teraz tylko 100 :( i martwię się czy to normalne - chociaż ktoś mi mówił że tak może byc i że mogą byc okresy że dziecko wcale nie przybiera...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atinko teraz dzieciaczki będą przybierać coraz mnie...bo wyobrax sobie jakby wtglądały w wieku 5 latek jakby tak cały czas przybierały ponad kilogram na miesiąc:)) Ja mam dziś jakiś senny dzień - pozałatwiałam w kwiaciarni i teraz chyba lulnę póki Olcia śpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brzucholek
Masz tez córke a na suwaczku tylko synuś. Córka już sie nie liczy? O niej nic miłego nie piszesz. Strasznie mnie irytuje takie faforyzowanie. Szkoda dziewczyny widać ze mama o niej zapomniała. Synuś pepkiem świata:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kobitki czy wasze dzidki tez wieczorem tak trudno zasypialy? Moj jak po wielkich trudach zasnie to budzi sie po pol godz,marudzi dlugo i dopiero ten drugi sen jest mocniejszy...A dzis piekne slonce u nas bylo,choc pizdzilo okropnie,to 2 spacery zaliczylismy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak mam córkę, która jest również dla mnie ważna....i to bardzo, nigdy nie faworyzuje!!!!!!!!!!Ona o tym wie doskonale wie bo jest mądra,a wścibscy nie muszą:p:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wścibska ale sprawiedliwa
wścibscy nie muszą wiedzieć o Twoim synku.A nim się chwalisz- córką juz nie.Czyzby się znudziła? Większość rodziców ma w suwaczku wszystkie swoje dzieci nawet te 15 letnie,Poprostu traktują dzieci równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo.....:) Dziś wstałam wyjątkowo szybko:p i zabieram się za dom, bo już się prosi... MAŁY marnie dziś spał w nocy....:o Nawet w nocy chciał na rączki....to już jakaś masakra.....:o Ja natomiast jestem załamana ilością wypadających włosów....:o To jakiś horror!!!!!!!!!!!!!! Maduśka.... Jaś chyba lubi nowe smaki, bo wsuwa jak szalony....:)Klaudii też dawałam od 3 mca.... A Ty już czegoś próbowałaś....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wścipska ,ale niesprawiedliwa -jeśli nie masz pojęcia na jakiś temat to raczej nie powinnaś się wtrącać:) I naprawdę nie mamy powodu się przed Tobą tłumaczyć. Zauważ,że ja też mam tylko córcię wymienioną i nią się chwalę,a mam jeszcze starszego syna i jeszcze starszą córkę.......hmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luczijko wiesz co nie próbowałam,ale za Twoim przykładem kupię dzis Olci jabłuszko...jak jej nie zaszkodzi to może zacznie robić normalnie kupki:) Dostała ostatnio taki słoiczek od znajomej,ale moja Judysia go pożarła :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien doberek :) Widze ze jakies trole tu namieszaly....Luczija nie przejmuj sie glupim gadaniem :)Olej to :) U mnie noc w miare spoko,tylko o 5 oczy jak 5zl i banan na twarzy,ale olalam to i cudem zasnal... Dzis pieknego slonca u nas c.d. wiec bedziemy znow sie wloczyc:):) Co do wypadajacych wlosow to u mnie to samo-garsciami wychodza :( zaczelam lykac witaminy moze troche pomoga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×