Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość andzia z kowalewa

Moje dziecko mnie przerazilo w nocy. Scena jak z horroru.

Polecane posty

Gość pola dziewczyna nie z opola ;)
Zdesperowana - jeden wychodzi, inny nie. ale ponoć właśnie lunatyk sobie krzywdy nie zrobi i nie wolno go budzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia z kowalewa
Jak spi to chyba moze sobie zrobic krzywde bo zupelnie nieswiadomie chodzi we snie. Moglby spasc ze schodow lub cos w tym stylu. Boje sie. Pierwszy raz sie zdarzylo, ze zobaczylam go w takim stanie ale nie wiadomo czy juz wczesniej tak nie mial. Ja mu do pokoju raczej nie wchoze jak spi, no chba ze rzeczy ulozyc czy uszykoac do szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja kuzynka lunatykowala jak
juz byla mezatka.wczesniej to nie wiem ale podobno tez.mieszkala ze swoim mezem w wynajetym mieszkaniu i raz wstala w nocyn podeszla do okna i wychylila sie przez nie.maz jej sie obudzil,i zeby nie chwycila jej za reke i nie odciagnal od okna to by wyskoczyla.z 3 pietra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola dziewczyna nie z opola ;)
a kto przepisuje psychotropy czy inne leki jak nie psychiatra? :) autorko, czy Twój synek jest wrażliwym dzieckiem? spróbuj mu może parzyć melisę przed snem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soo whatt
polecam film paranormal activity i wszystko będzie jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tam oglądałam na
na Discavery , jak dorośli lunatykowie we śnie zabijali :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pola dziewczyna nie z opola ;)
ja chyba raz lunatykowałam, mama opowiadała że jak miałam z 6 lat to weszłam do łazienki w nocy (a światło z łazienki wpada do sypialni rodziców), mama wstała i zapytała co robię a ja na to "mamusiu, zapal mi światełko w ubikacji" (w domu rodzinnym mamy osobno łazienkę i toaletę), mama powiedziała, że zapali ale ja się zawinęłam do swojego pokoju i poszłam spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hjdyhryj
Lunatykowanie to nic innego jak reakcja niedojrzałego układu nerwowego organizmu. Dlatego to zjawisko dotyczy głównie dzieci i z biegiem czasu się z tego wyrasta. U osób dorosłych lunatykowanie wywołane jest głównie przez jakiś bodziec np. jakiś zapach, hałas czy tez po prostu senna wizja. Podobno jest to uwarunkowane genetycznie czyli ty sama pewnie też będąc dzieckiem lunatykowałaś, albo twój mąż. Czy to jest niebezpieczne? No cóż, ja też będąc dzieckiem robiłam nocne wędrówki i to nie tylko po pokoju. Wchodziłam i schodziłam po schodach, kroiłam chleb a nawet zrobiłam sobie herbatę - chociaż ja z tego absolutnie nic nie pamiętałam i nic sobie też nie zrobiłam. Jesli jednak się boisz że dziecko coś sobie zrobi to po prostu zabezpiecz np. schody czy jakieś niebezpieczne miejsca na noc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia z kowalewa
Dziekuje za rady, dziewczyny! Tak, moje dziecko jest bardzo wrazliwe. Jest tez bardzo uczuciowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie też się to przytrafialo
jak byłam dzieckiem. Raz na jakiejś koloni otworzyłam okno i krzyczałam do kogoś kogo niby widziałam na dole. Dziewczyny z pokoju mnie złapały bo chciałam wychodzić. Na szczęście to był parter wiec pewnie bym się tylko potłukła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też jako dziecku zdarzało się lunatykowac. Możesz spróbowac z tą miską wody, albo położyc mokry ręcznik wzdłuż łóżka.Jak stanie na to bosą stopą to się powinien obudzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×