BOŻE NARODZENIE 2010

Ja chyba nie będę próbować :D Po prostu zaakceptowałam fakt, że nie lubimy się z drożdżowym ciastem :D To znaczy, ja go jeszcze jakoś znoszę :D

łatwo sie robi z kapustą słodką, kroi sie glówkę na cwiartki, gotuje,potem trzez świere trzeba odsączyć dokladnie, cebulka na patelnie, można czosnek , siut do kapusty, wymieszać, przyprawy i dobry farsz.

Veruś, nie przekonasz mnie :p :D Beje kiszona i koniec! :D

Potwierdzam ze z kiszonej wychodzi farsz swietny. Nie tylko do pierogow ale do kulebiaka np. tez

Jak mnie odiwedzisz to Ci zrobie

Trzymam Cię za słowo :D

a mi jakoś wigilia kojarzy się z kolacją to wiadomo, ale później z rodzinnym spotkaniem przy choince, śpiewaniu kolęd, cieście w jednej łapce i likierze/winku w drugiej :)

Jezeli chdzi o alkohol w swieta to mi tez marza się świeta bez alkoholu:( W moim rodzinnym domu ojciec nie stroni od alkoholu nawet w wigilie. Zdrazalo sie tak, że zasiadał do stołu wcięty:( Nie ma w sobie żadnej świetosci. Ja z mama nie jadlysmy nic az do kolacji Wigilijnej (moze jakas mala przekaske) a ojciec wyjadal mieso z lodowki:O W pierwszy i drugi dzien swiat tez u nas na stole jest alkohol i to nie malo. Natomiast u mojego narzeczonego jest tak ze w Wigilie do pasterki nic a jak przycodza po pasterce to siedza i pija do bialego rana. Na drugi dzien tez...:O Ale u niego w domu jakos brdziej czuje ta swiateczna atmosfere. Jest 12 potraw i kazdej trzeba spróbowac. Spiewa sie koledy i chodzi na pasterke... A u mnie w domu jest odmówi się "Ojcze Nasz", siada sie do kolacji a od razu po kolacji od razu telewizor. Nie chce mi sie siedziec przy takim stole:( Dlatego odkad mam narzeczonego to po mojej Wigilii idziemy do niego... Obiecalam sobie, ze jak bede miala wlasny dom to u mnie nie bedzie alkoholu przynajmniej w Wigilie, chyba ze lampka wina. Ale i tak kocham świeta:) nie moge se ich doczekac!

13:09 [zgłoś do usunięcia] vera icona listopadowa_k- szczerze - jako idiotka idiotce, życzę tobie i twojemu bachorowi wbitki pod koła samochodu jak głupim i okrutnym człowiekiem trzeba być, żeby komuś tak życzyć? :O widać jednak nawet niewielkie ilości alkoholu niektórym szkodzą

to zuo ;) ale wydaje mi się, że te, co mówią, że lampka nie zaszkodzi, patrzą z innej perspektywy niż np. listopadowa. lampka czy dwie, ok, ale jak widzicie, nie każdy umie na tym poprzestać i święta zamieniają się w popijawę. może stąd tylu przeciwników? vera icon, wybacz, ale ty pierwsza zaczęłaś się chamsko i pogardliwie wypowiadać, więc nie wymagaj teraz kultury :O i jak możesz życzyć komuś śmierci??? zaiste, to takie świąteczne :O :P

robicie kluski z makiem? na wigilie

ja niecierpię klusek z makiem:P

a kasze gryczana z grzybkami:)

uwielbiam kluski z makiem

a ja uwielbiam kaszę z grzybami - nie tylko od święta :)

http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska/wigilia/przepisy.html Ktos wczesniej podawal ta stronke ...warto zagladnac bo ma duzo fajnych przepisow...

a ja kocham uszka z barszczykiem:)

Studiuje tą strone juz 2 tygodnie hehe i najbardziej napalona jestem na ten tort makowy hehe xD

grzybami kto ma oprócz mnie? to moje ulubione danie wigilijne :D

ja lubię barszczyk z uszkami i karpia :)

TakaSobieTolerancja ja tez napalilam sie na ten tort makowy.Wyglada pieknie ...mysle ze tak tez by smakowal.Chyba sie skusze i stworze cos takiego .Zastanawiam sie czy moglabym go zrobic ze 3 -4 dni wczesniej...chyba by sie nie zepsul??? Zastanawiam sie tez nad rolada z lososia w szynce parmenskiej...karp musi byc ale mozna zaszalec i zrobic tez taka roladke ...ajjj

boli cie dupa czy co? :O :P

Noo tylko gdzie ja tam dostane łososia hehe w sumie te 2 rzeczy mnie tez najbardziej kusza. a Tor jak najbardziej mozna zrobic kilka dni wczesniej XD :) Moja babcia np makowca robi tydzien przed swietami na swita wyklada na talerz i czestuje reszte zamraza dla kazdego po kawalku na sylwestra i na 3 króli :)

Byłam dzisiaj na małych zakupach przed wyjazdem, najwiecej to chyba wezme jedzenia hehe ze soba. I kupilam takie małe czekoladowe literki i cyferki na ciasto czy ciasteczka, i rożne kolory wiórkow kokosowych i kuleczki ozdobne i posypki Kurcze chyba przez te święta odkryje w sobie dusze kucharki hehe :))

Ja na 1000% musze przygotowac te biale trufle. Wygladaja swietnie i jezeli naprawde smakuja tak jak wygladaja to bede chciala dac ich troche w prezencie przyjaciolom :)

Dla mnie w wigilię MUSI być karp smażony, zupa rybno- grzybowa, kluski z makiem i makowiec. A cała reszta do modyfikacji w zależnosci od upodobań towarzystwa ...

BARSZCZ Wywar 2 litry wody 4 duże cebule 2 marchewki 2 pietruszki ćwierć dużego korzenia selera 1 por nać pietruszki kila goździków 6 ziarenek ziela angielskiego 6 ziarenek pieprzu 2 ząbki czosnku listek laurowy kilka ziaren jałowca Warzywa zalewamy wodą w dużym garnku i całość gotujemy przez minimum godzinę. Barszcz 20g suszonych prawdziwków 1kg dorodnych buraczków wywar sok z cytryny sól wędzona Maldon (lub zwykła sól) świeżo mielony czarny pieprz 2 ząbki czosnku Grzyby zalewamy wodą, tak by były przykryte i moczymy przez noc. Na drugi dzień gotujemy do miękkości (około 20 minut). Odcedzamy (przydadzą się do pieczonych pierogów lub uszek) i zachowujemy wywar. Buraczki myjemy (nie obieramy) i gotujemy w dużym garnku do miękkości. Studzimy, obieramy (uwaga! zakładamy gumowe rękawiczki) i ścieramy na tarce do jarzyn (duże oczka). Do wywaru warzywnego dodajemy starte buraki i gotujemy do pierwszego zawrzenia. Odcedzamy i do czystego barszczu dodajemy wywar z grzybów. Ząbki czosnku rozcieramy w moździerzu z solą i dodajemy do barszczu. Doprawiamy pieprzem. Barszcz zdejmujemy z palnika i doprawiamy sokiem z cytryny. Barszcz najlepiej smakuje na drugi dzień, ale podajemy bardzo ciepły. Należy uważać, by barszczu nie zagotować ponownie, tylko bardzo mocno podgrzać bo straci piękny kolor. Gdyby tak się stało należy dodać sok z cytryny. PIECZONE PIEROŻKI Z FARSZEM GRZYBKOWYM 300g mąki gryczanej razowej 180g schłodzonego masła 1 żółtko jaja 3 łyżki kwaśnej śmietany 1 łyżka lodowatej wody Mąkę przesiewamy do miski. Dodajemy masło i siekamy nożem, aż powstaną drobne okruszki. Dodajemy żółtko jaja i śmietanę oraz łyżkę wody. Ręką zlepiamy ciasto w kulę, owijamy w folię i schładzamy w lodówce przez 30 minut. Farsz 200g pieczarek 20g namoczonych i ugotowanych suszonych prawdziwków 2 łyżki masła 1 średnia cebula pokrojona w drobną kostkę 100g ugotowanego ryżu jaśminowego (może być inny) 1 jajko ugotowane na twardo i pokrojone w kostkę pół natki pietruszki pół pęczka koperku sól wędzona Maldon (lub inna sól) świeżo mielony czarny pieprz jajko do posmarowania pierożków W blenderze rozdrabniamy pieczarki i ugotowane prawdziwki. Na patelni roztapiamy masło, dodajemy cebulę i smażymy przez 5 minut, często mieszając. Dodajemy rozdrobnione pieczarki i prawdziwki i smażymy kolejne 5 minut. Dodajemy ryż i doprawiamy solą i pieprzem. Przekładamy do miski, dodajemy ugotowane jajko i mieszamy. Ciasto cienko rozwałkowujemy i wycinamy koła o średnicy 10 cm. Łyżeczką nakładamy nadzienie na każdy krążek ciasta, brzegi lekko smarujemy jajkiem i zlepiamy jak pierogi. Układamy je na blasze, smarujemy rozbełtanym jajkiem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 190 st.C aż ładnie zbrązowieją i lekko popękają.

CIASTKA NA CHOINKĘ 2 szklanki mąki tortowej 2 białka 160 g masła 4 łyżki soku pomarańczowego 6 łyżek cukru Kolorowe landrynki lub żelki Mąkę przesiać, dodać pokrojone na kawałki masło, rozetrzeć palcami. Gdy mieszanka będzie przypominała okruchy, dodać białka, sok, cukier. Zagnieść ciasto, rozwałkować, wykroić choinki. W każdym ciastku wyciąć okrągłe otwory, w każdy z nich włożyć rozdrobnione landrynki. Zrobić drutem dziurkę na wstążeczkę. Piec 15-20 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu pozostawić do ostygnięcia. W każdy otwór włożyć wstążeczkę. :)

Musza być kluski z makiem

Dziewczyny dołączmy sie do Akcji Piotrusia i kupmy symboliczne bombki na choinke. http://allegro.pl/bombka-bombki-pawie-oczka-kup-pomoz-charytatywnie-i1314840543.html