Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nikaaaa5

Co zrobiłybyście na moim miejscu?

Polecane posty

Jesteśmy razem już 4 lata, niedawno mój luby oświadczył mi, że jadą z pracy na wycieczkę integracyjną w piątek po pracy, wracają w sobotę. Nie byłam tym zadowolona (wiadomo różne rzeczy dzieją się na takich imprezach) ale nie miałam nic przeciwko żeby jechał. Dzisiaj wypindrzona czekałam na telefon on Niego o której się widzimy ale zamiast telefonu, prosto z wyjazdu przyjechał do mnie tak bardzo pijany (nigdy go takiego nie widziałam), że aż szlag mnie trafił. Wkurzona zadzwoniłam do jego ojca, żeby po niego przyjechał i zabrał go do domu. Rozmawiałam z jego matką i z tego co wiem to smacznie sobie śpi, a ja siedzę sama w domu, nie mogę sobie znaleźć miejsca...jestem cholernie zła...gdybym wiedziała to zorganizowałabym sobie weekend, a tak to siedzę sama i płakać mi się chce!! Postanowiłam się na nim zemścić i za to że zepsuł mi weekend nie spotkam się z nim jutro, a miał był u niego w domu rodzinny obiad - ma przyjechać jego brat z rodziną (który w Polsce bywa co dwa miesiące). Czy nie będzie to wyglądało na takie gówniarskie zachowanie jeśli nie pójdę z nim na ten obiad? Naprawdę nie mam ochoty go jutro widzieć, teraz to ja mu zepsuje dzień!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alltheway
Wg mnie to jest gówniarskie. Co to, dlatego, ze ma dziewczyne to juz bawic sie z kumplami nie moze? upil sie, zdarza sie kazdemu, tym bardziej facetowi. Przecież sie nie zaćpał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alltheway
a poza tym nie umiesz sobie sama czegoś zorganizować? wyjść z koleżanką do kina czy na kawę? albo nawet sama rany pospacerować sobie po sklepach i na koniec strzelić ciacho

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sszzzzz
nei rpzesadzaj dlatego ze tepa jestes i nie masz co ze soaba zrobic jak cie facet nei rucha albo nei stworzy atmiosfery i nie zabawito sorki tepa blondi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mówiłam mu żeby nie pił (znaczy się żeby nie przesadzał), obiecał mi to i słowa nie dotrzymał i to mnie właśnie wkurzyło najbardziej!!!! Jest jeszcze jedna sprawa dla której prosiłam go żeby nie przesadzał...od początku roku zmagamy się z chorobą która została u niego wykryta.Tzn. można powiedzieć, że leczenie już zostało zakończone..ale przecież powinien o siebie dbać!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella donnna
ale co to za miłość jak on mi to ja mu pokaże:O ja na Twoim miejscu pogadałabym z nim jak wytrzeźwieje ,że ........i tu Twoje odczucia i puściłabym to w niepamięć:) szkoda życia na takie bzdety;):D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no.nie
o rrany kolejna, która zna tylko jedno rozwiązanie: zemsta :o no to byłoby dobre, jakbyście mieli po 15lat. ja Ci dam lepsze rozwiązanie: p o r o z m a w i a j :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alltheway - potrafię sobie sama zorganizować czas, ale co ma teraz o 19 isć na zakupy!!! Mógł przecież do mnie zadzwonic że nie spotkamy sie dzisiaj i wtedy umówiłabym sie z przyjaciółka, z którą dawno się nie widziałam. Tak trudno wykonać jeden telefon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chce z im porozmawiać i powiedzieć co o tej całej sytuacji myśle, ale musze poczekać do jutra bo niestety dzisiaj nie dało się z nim zamienić słowa bo coś bełkotał, tylko chodzi o to czy jak mu powiem jutro, że nie chcę się z Toba widzieć (bo naprawdę nie mam ochoty) to czy np. jego brat nie odbierze tego dziwnie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×