Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość trafiona zatopiona 30tka

łatwa jestem

Polecane posty

ma prawo odwrócić się na pięcie, skasować numer telefonu i nigdy więcej się nie spotkać. ma prawo za to nie biją ale kulturalny facet wie, że odwrócić się na pięcie nie powinien bo nie był u dziwki, której nie pamięta się następnego dnia spotkał się ze znajomą więc wypada znajomej chociaż podziękować za fajny wieczór wypada! owszem nie musi ale to świadczy o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to Ty offermo nie czaisz na czym polega bycie mężczyzną... Dla Ciebie bycie dupkiem to norma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słuchaj offerma na dobrą sprawę to gość może mieszkać z babą rok czasu wyjść z domu i nie wrócić i też ma prawo bo jest wolny chodzi o pewne zasady których ty nie czaisz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dlatego ja zawsze na początku znajomości stawiam sprawę jasno i nie mam takich problemów, i wam też tak radzę" A mnie z kolei śmieszyli faceci, którzy po pierwszym, czy drugim spotkaniu zadawali pytania typu "jakie mam wobec nich zamiary" (zdarzyło się)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przed chwilą jeszcze ostawiałaś "oburzoną cnotkę" co to "nie żyje w poczuciu że jej się c*pka nie zmydli" a teraz już się zrobiłaś "nowoczesna"? obie wypowiedzi są wyjęte z kontekstu nie przeszkadzał mi koleżeński seks o ile kolega okazał się po nim kolegą na poziomie przeszkadzałby mi seks z kimś kto drugiego dnia nie pamiętałby jak wyglądam to taka maleńka różnica:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tylko że panna chce "następnego etapu w zwiazku". w związku którego nigdy nie było." kilka razy dobitnie ci wyjaśniła, ze nie o to jej chodziło a ja, i teraz Ike podkreślamy pewne zasady zwane czasami savoir vivre, o których Ty właśnie nie masz pojęcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ ma bo panna z którą randkuje, czy znajoma czy koleżanka to nie lachon poznany 5 minut przed seksem człowiek dobrze wychowany potrafi zachować się nie tylko przy matce czy żonie czy narzeczonej ale również przy koleżankach czy "przyjaciółkach"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczujeee wam
przykro mi, że znasz tylko koleżeńskie grzdżenie dla samego grzdżenia i cnotliwy seks po ślubie, a nie bierzesz pod uwagę, że można kochać się z własnym facetem bez ślubu, ba nawet nie będąc narzeczeństwem, pewnie jesteś w szoku, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość offerma ze nie masz nic
ceikawego do roboty tylko uzeranie sie ze starymi dupami i starymi pannami wspolczuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co nie zmienia faktu że pisanie do krytykującej cię osoby jaka to jest niemoralna bo jest jedną z tych któe uważają że "im się c*pka nie zmydli" to zachowanie godne prostaka. szczególnie gdy taki prostak własnej c*pki nie oszczędza. po pierwsze to ona zaczęła nas obrażać :P po drugie to nie moja wina, że cipka jej się nie mydli :P po trzecie nazywając mnie prostakiem sam nim jesteś:) mimo, że oszczędzasz się aż za bardzo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczujeee wam
ike czy ty jesteś naprawdę tak głupia czy tylko udajesz? znać się rok, a miesiąc to różnica, mieszkanie z kobietą do czegoś zobowiązuje, bo to normalny, poważny związek, spotykanie - nie, hmm że niby potraktował ją jak dziwkę? wy same dajecie się tak traktować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przykro mi, że znasz tylko koleżeńskie grzdżenie dla samego grzdżenia i cnotliwy seks po ślubie, a nie bierzesz pod uwagę, że można kochać się z własnym facetem bez ślubu, ba nawet nie będąc narzeczeństwem, pewnie jesteś w szoku, co? w wielkim:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kanibaliścik
Pewnie, że jest ona prostakiem i do tego zakłamanym. Wymaga od innych klasy a sama jej nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ike czy ty jesteś naprawdę tak głupia czy tylko udajesz? znać się rok, a miesiąc to różnica, mieszkanie z kobietą do czegoś zobowiązuje, bo to normalny, poważny związek, ty głupia jesteś skoro nie umiesz zinterpretować tak prostej wypowiedzi pokazałam tylko, że na dobrą sprawę nikt na siłę drugiej osoby nie utrzyma i jak zechce pójść to pójdzie i jeszcze pewnie niejeden stwierdzi po roku, że nic nie obiecywał powiedz mi , że nie może :classic_cool: co ty chcesz mi wmówić, że ludzie się nie rozstają? i że facet nawet po paru latach nie może okazać się dupkiem? człowiek jest z natury wolny może zrobić wszystko tylko powinien potrafić się zachować i ten po jednorazowym seksie ze znajomą i ten mieszkający z kobietą rok czasu i ten, który żyje z żonką 40 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie skarbie, nazywając cię prostakiem stwierdzam tyko że ty nim jesteś. tego rodzaju oskarżenia są po prostu prymitywne i chamskie. daj spokój skarbie bo kto jak kto ale ty doskonale wiesz co znaczy operować mocnymi, mało kulturalnymi wypowiedziami:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie, że jest ona prostakiem i do tego zakłamanym. Wymaga od innych klasy a sama jej nie ma. sorry nawet z tobą nie spałam:P więc według waszej teorii mogę zachowywać się jak chcę :P jesteście dla mnie nikim :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczujeee wam
phi a co to jest miesiąc? miesiąc to jest gówno, i po co miałby się odzywać skoro mu nie zależy już na niczym? żeby powiedzieć czy było fajnie bądź nie fajnie? no właśnie, może było ''nie fajnie'' i zniechęciło go to? i dlatego się nie odzywa, żeby tego nie przyznać i nie zrobić autorce przykrości w razie czego gdyby ona zapytała: ''dlaczego''? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem, że gdybyś ty znała kogoś 3 lata przez miesiąc z nim rankowała i gdyby on cię bzyknął i się więcej nawet słowem nie odezwał to byś uznała, że to normalne? generalnie obeszło by cię to jak zeszłoroczny śnieg? już to widzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczujeee wam
co ty chcesz mi wmówić, że ludzie się nie rozstają? i że facet nawet po paru latach nie może okazać się dupkiem? owszem, może i wtedy gdy po paru latach wyjdzie bez słowa będzie dupkiem, natomiast facet, który po miesiącu samego 'spotykania się' - bez zobowiązań i seksu - również bez zobowiązań, przestanie się odzywać, dupkiem nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala errata
"rozumiem, że gdybyś ty znała kogoś 3 lata" Ona go nie znala kur... napisala jasno ze znala go z widzenia wiec nawet na miano znajomego nie zasluguje :O wiec teoretycznie znali sie ten miesiac i ani jednego dnia dluzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczujeee wam
zależy ile to jest ''dość długo'' i jaka to była znajomość - co innego gdyby byli dobrymi znajomymi, a co innego gdyby było tylko 'część' i nic poza tym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiedz na pytanie jeśli byś z kimś randkowała nawet głupi miesiąc facet by cię bzyknął i zniknął w ogóle byś się tym nie przejęła? uważałabyś, że jest ok? nawet nie było by ci przykro? że do tej pory był , dzwonił, spotykał się a teraz nagle grobowa cisza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolczujeee wam
rozumiem, że gdybyś ty znała kogoś 3 lata przez miesiąc z nim rankowała i gdyby on cię bzyknął i się więcej nawet słowem nie odezwał to byś uznała, że to normalne? generalnie obeszło by cię to jak zeszłoroczny śnieg? już to widzę ja w przeciwieństwie do was, tak jak już powiedziałam wcześniej porozmawiałabym o tym - gdyby chciał tylko seksu i nic poza tym, to zapewne skończyłabym tą znajomość, a gdyby chciał czegoś więcej to poczekałabym aż bliżej sie poznamy i zostaniemy parą, także przykro mi, ale nie trafiłaś z przykładem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wcześniej porozmawiałabym o tym - gdyby chciał tylko seksu i nic poza tym, to zapewne skończyłabym tą znajomość, a gdyby chciał czegoś więcej to poczekałabym aż bliżej sie poznamy i zostaniemy parą," Było już o taktyce, facet tak rozmawiał, ze wzbudził zaufanie autorki. Poza tym, jeżeli facet jest dupek, to w takiej ewentualnej rozmowie skłamanie nie powinno mu przyjść z trudnością, wiec czy to coś gwarantuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żartujesz:) zero spontanu? nigdy ci się nie trafiło wylądować w łóżku bez dochodzenia wstępnego na zasadzie "dlaczego dziś się bzykniemy" ? poza tym posiadasz chyba wyobraźnię więc umiesz odpowiedzieć co by było gdyby i skoro jesteśmy przy nas jestem od paru lat szczęśliwą mężatką wcześniej jak sama zaznaczyłam nie zdarzyło mi się, żeby facet po prostu zamilkł więc nie wyciągaj pochopnych wniosków i nie grupuj kobiet na wszystkie i jedną siebie ale tak ja gdyby facet spotykał się ze mną bzyknął mnie i nigdy się nie odezwał czułabym się głupio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla mnie to jest proste jeśli ze sobą randkowali a facet nie zaznaczył, że to tylko po koleżeńsku dziewczyna miała prawo uznać, że randkują na serio bo przecież tak zaczyna się każdy związek i ten mniej i bardziej trwały owszem gdyby jasno powiedział jej, że jest dla niego tylko koleżanką mógłby sobie olać chociaż też w dobrym tonie byłoby przynajmniej podziękować za fajny wieczór

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×