Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalamarnica995

czy mezczyzni potrafią wybaczyc zdradę?

Polecane posty

Gość kalamarnica995

jakbyscie sie zachowali dowiadujac sie o zdradzie swojej partnerki?bylaby to zdrada jednorazowa.A wasz zwiazek udany przez wiele lat.Zdrada bylaby epizodem poijanemu nic by nie znaczyła. Prosze o wasze pierwsze reakcje pospotkaniu z kobietą i czy wybaczyliscie?prosze tez o wasz wiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość centuri@n
nie prawdziwy mężczyzna nie wybaczy zdrady pod żadnym pozorem i pod żadną postacią p.s. mam wystarczająco dużo lat by to stwierdzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Orangutan
No ja bym taka dziewczyne pobil. Raz juz tak zrobilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy od wartości wyznawanych przez człowieka (nie tylko mężczyznę). Od szacunku do siebie samego, a także od tego jak sam traktuje innych, uczucia, no i stanu jego ufności. Są osoby z natury nieufne, które na pewno nie dadzą się wciągnąć dalej w związek, gdzie ktoś je zdradził. Są też osoby, które wybaczą, bo same zdradziły. No i takie, które to nie zabolało, bo jeszcze się nie związały emocjonalnie. Rozwiązań jest wiele, każdego dotyka to na właściwy jego naturze sposób. Gdyby mnie ktoś oszukał to raczej nie mogłabym wiązać z tym kimś przyszłości. Wybaczyłabym, ale jednak nie zapomniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monica estrella
facetowi nie należy wyznawać że się go zdradziło a jeśli sie dowie trzeba zachować zimną krew i za wiele nie mówić ani nie padać plackiem jednak należy wyraźnie dać mu do zrozumienia że to on jest najważniejszy w twoim życiu i dać mu czas na odreagowanie, Jesli kocha bardziej ciebie niż siebie to jedną zdradę wybaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt..............
Prawdziwy Mężczyzna wybaczy , macho- nigdy, dupek- uda ze wybacza i wkrótce wstrętnie się zemści. Wniosek- jeśli nie jesteś z Prawdziwym Mężczyzną nIgdy nie przyznawaj się do błedów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt..............
upaść zdarza się każdemu człowiekowi- na błędach ludzie się uczą. Mądry człowiek jest w stanie zrozumieć i wybaczyć , głupi tylko ukamienować. Dlatego pisze o Prawdziwych Mężczyznach . Nie mówię o notorycznym wybaczaniu takich rzeczy- wtedy madry się rozstanie z klasą. ale błądzić jest rzeczą ludzką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt..............
pewnie alkohol, impreza - przecież jest ogólne przyzwolenie na beztroski seks. To tak , jak kiedyś pocałunek- żeby nie było- nie ganię autorki- to ogólny trend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
autorko-piłaś z rywalem Twojego chłopaka, byłaś pionkiem w grze- on pokazał Twemu facetowi, że może mieć wszystko , co należy do niego. Przykro mi , ale na dzien dzisiejszy nie widze by znalazł w sobie siłę na wybaczenie Tobie. Myślę też, że próby samobójcze nie dadzą efektów- raczej skup się na sobie i postaraj się nie myśleć o nim choć wiem , że to trudne. Niech CIę to czegoś nauczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalamarnica995
tylko ze ja nie wiedziałąm ze oni sie nienawidzą...na tej imprezie bylo duzo ludzi..nigdy wczesniej mi go nie przedstawiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytajcie temat autorki...Ona juz wróciła w koncu wybaczył.Tylko czy powrót oznacza wybaczenie?Stąd dylemat autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Będzie ciężko, a już na pewno z zaufaniem. Musisz się teraz liczyć z tym, że łatwiej mu będzie oskarżyć Cię ponownie, jeśli coś mu wpadnie do głowy. Być może cały czas będziesz pod lupą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
kałamarnico...to niczego nie zmieni że nie wiedziałaś...przykro mi , stało się...Postaraj się nie zadręczac tym, nie warto ciągnąć za sobą przeszłości. Myślę, że Twój chłopak jest człowiekiem zbyt młodym by zrozumieć i wybaczyć. Nie dośc ,że doszło do zdrady,dodatkowo jak rozumiem przyznałaś się , wystawiłaś go wrogowi na tacy. Nie sądzę, by w najbliższym czasie kilku lat był gotów na przemyślenia w tej kwestii. Co innego, gdyby to był dojrzały mężczyzna ale on nim nie jest.Nie rób już numerów z samobójstwem - chyba nie chciałabyś, by ktoś był z Tobą z litości i jakiegoś obowiązku. Musisz pozbierać się, wyciągnąć wnioski, zmierzyć się z tym i iśc dalej. Bez niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytałam mojego faceta
przed chwilą i wg jego opini nie ma wytłumaczenia dla zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz samo to
"bylaby to zdrada jednorazowa.A wasz zwiazek udany przez wiele lat" juz nawet nie o wybaczenie chodzi, ale skoro udany wieloletni zwiazek jest dla niej tyle wart, to tu nie ma ani co wybaczac ani co dalej tego ciagnac 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
zdrady kobiety niech Twój facet doda:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz samo to
a swoja droga, co za kretynka pije z kims, kto jest wrogiem jej faceta? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
facet kobiecie nie wybaczy- sobie- i owszem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot13
już samo to- myślę,że autorka już dośc razów dostała od życia- nie musi jeszcze wysłuchiwać takich tekstów od osób świętych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz samo to
chyba tak piszesz, bo ty bys sobie chetnie wybaczyla :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz samo to
kot, to ze ty nie masz zasad, nie znaczy ze inni ich nie maja a ja tylko pisze odpowiedz na pytanie w temacie, rozumiem, ze mozna tu tylko pisac, ze zdrada to nic takiego i zdradzac mozna? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kałamarnico
Rany ja nie wiedziałam ze on jest jego wrogiem...Ja nawet nie wiedziałąm zie sie znają!! Jednorazowa...i byl udany.Bo nie zrobilam tego dlateg ze brakowało mi czegos tylko ze bylam nieprzytomna prawie... Nigdy nie pilam nie bylam przyzwyczajona i mozee zabrzmi to naiwnie ale nie wiedzialam ze to tak jest... Dopoki bylam trzezwa to go odpychałam zwracałam uwagę itd..A potem juz pamietam jak przez mgle..olewał takie kobiece drinki tego narawde sie nie czulo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz samo to
ok, faktycznie nei doczytalem, ze niby nie wiedzialas, to pomijajac juz to, jak ty sobie to wyobrazasz, ze po pijaku to nie zdrada? to co on ma ciebie pilnowac i nie puszczac cie nigdzie samej, bo nad soba nie panujesz i mozesz sie spic i komus popuscic znowu? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juz samo to
poza tym jesli bylas w takim stanie i zrobilas to nieprzytomna, nieswiadomie, to to sie kwalifikuje na gwalt ale na policji rozumiem, ze nie bylas? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kałamarnico
nie byl to gwałt..Bo sie raczej nie opierałam.Ale tak to bylo perfidne bo uknute i zaplanowane dlatego ciagle dolewał..i nie opuszczał mnie na krok..Tylko ze zaden sad by sie tym nie zajął bo nikt normalny sie tak nie spija zniszczyliby mnie w sadzie to po co mialam tam isc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×