Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ...Kajuś;;

spodobał mi się facet, pierwszy raz od prawie roku

Polecane posty

Gość ...Kajuś;;

czyli odkąd zerwał ze mną wieloletni chłopak. Byłam na imprezie spotkałam znajomego, który był ze swoim kolegą. Świetnie nam się rozmawiało, wiem, że mu się spodobałam, bo wcale tego nie ukrywał. Ma super poczucie humoru, widzieliśmy się pierwszy raz w życiu i tak super nam się gadało, do tego przystojny. Spędziliśmy trochę czasu we 3 (mój znajomy on i ja), w zasadzie ani chwilę nie byliśmy bez tego znajomego. Pytał mnie 3 razy czy mam chłopaka (nie wiem, czy zapominał, że już pytał, czy chciał się upewnić czy się dobrze zrozumieliśmy, bo dopiero za 3 razem zapytał w prost :) ) Mówił do tego wspólnego znajomego "To zapisz jej numer tel" na co mój znajomy, że już ma. Tak staliśmy we 3 i ten mój znajomy mówi do niego, że patrz ładna dziewczyna idzie. On na to, że no rzeczywiście, i że druga dziewczyna którą widzi tu ładną. I po 5 minutach już do mnie, że tamta była druga, bo ja jestem pierwsza, że bardzo mu się podobam, a to się rzadko zdarza. Jest tylko jeden problem - On jest z Warszawy, a ja nie (on pochodzi z mojego miasta, bywa tu na weekendy podobnie jak ten wspólny znajomy). Co prawda rozważam przeniesienie się do Wawy za jakieś 4 miesiące, ale nic jeszcze nie jest postanowione. Zobaczymy, może zadzwoni - bardzo bym chciała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
Dziecko, odrob lepiej lekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Kajuś;;
dzięki, za zainteresowanie moim wykształceniem ale już jakiś czas temu skończyłam studia, więc od wieeelu lat nie miałam zadawanych "lekcji do odrobienia" Ale coś w tym jest, od soboty czuję się jak nastolatka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
I piszesz jak nastolatka... Hm, wiec pozostaje Ci tylko czekac na telefon od tego podrywacza. Oby to nie byl typowy przedstawiciel ruchaczy. BTW, powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Kajuś;;
No niestety jestem zbyt nieśmiała, żeby wziąć telefon od kolegi i sama do niego zadzwonić. Nie wydaje mi się, żeby to był ten typ faceta, aczkolwiek po jednym spotkaniu nie mogę być tego pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...Kajuś;;
Nie mam nawet jego numeru, musiałabym wziąć od tego wspólnego znajomego. Ale nie zadzwonię, bo się wstydzę, boję odrzucenia sama nie wiem, po prostu moim zdaniem to facet powinien zrobić pierwszy krok. Tak wiem, "starodawne" podejście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×