Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aretha franklin.

Czy uważacie ze miałam prawo sie wkurzyc i wrócic do domu?

Polecane posty

Gość bibi345
wybacz, ale moim zaniem twoj facet to zwyczajny prostak :o nie pomyslalas o tym, ze kiedys w przyszlym zyciu przyjdzie ci za niego jeszcze nie raz sie wstydzic? nie pomyslalas o tym, ze to oznacza braki w wychowaniu? Jego słownictwo rowniez pozal się boze :o i jeszcze pretensje bo zdezyliscie sie w drzwiach:o ale najbardziej rozwala mnie to ze on po zderzeniu i tak wszedl pierwszy:o burak i tyle... na takich facetow jest tylko jedno okreslenie - BURAKI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiecie co jest najlepsze to ze teraz siedze i mysle o nim..i pewnie jutro sie sama odezwe bo nie lubie tej ciszy:P oh oh oh:D jeszcze snił mi sie, i bylismy tacy szcesliwi w tym snie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pesudonim888887
mój RAZ po1,5 roku związku, 1rok wspólnego mieszkania pow mi przy jego siostrze,bracie i kupmlu "zamknij sie kurwa" ... to był pierwszy i OSTATNI raz w tydz. później nie bylismy juz para- i dzieki Bogu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwa truskawkowa
i tak trzeba z burakami postepowac!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokłócona...
A ja się pokłóciłam z mężem i jest mi strasznie przykro bo nawet nie mam z kim pogadać :( Do kitu to wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyjechal pod prace moja Co gadak na poczatku sie nie kleiła..ale w koncu była ostra wymiana zdan on swoje ja swoje... on ze strzeliłam focha i ze k**wa nie powiedział... i ze skoro wymagam od niego zeby był dzentelmenem to najpierw musze zacza zachowywac sie jak ama..nie pij, nie pal, nie bluznij..itd I ogólnie ze przeciez dzwonił do mnie jak sobie poszłam 2 razy i ze stwierdził ze nie bedzie reki wiecej wyciagał.... itd pogodzilismy sie ale i tak jestem wk**wiona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za późno
Mój z początku też dziwnie się zachowywał, ale za karę robiłam mu numery. Np. wlazł pierwszy przez wahadłowe drzwi, to stałam za nimi i płakałam, że nabił mnie drzwiami, wysiadł pierwszy z windy = to samo: płakałam rozżalona, że nabił mnie drzwiami. Czasami mówiłam : zobacz, jaki tam cham: wlazł pierwszy, a kobieta za nim z tyłu. Że taż takie prostaki na tym świecie są. W końcu się nauczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z tym puszczaniem w drzwiach
serio wam aż tak to przeszkadza? bo mnie wali czy facet mnie przepuści. Jesteście kobietami a nie świętymi krowami :o mi by było przykro jakby facet sie wydarł i jeszcze rzucał kurwami, ale nie wiadomo jak to naprawde wyglądało, pewnie był zmeczony po wizycie w markecie (jak sie robi po cięzki dniu zakupy a obok jest osoba z głupawką to można cholery dostać) do tego nie wiedział co wyprawiasz jak nie weszłas do klatki. Z facetami trzeba prosto- mogłaś mu spokojnie wytłumaczyć jaki masz problem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×