dlaczego kobiety wstydą się otwarcie mówić o swoich potrzebach sexualnych

PYTANIE SKIEROWANE TYLKO DO PAŃ ! No właśnie ? dlaczego nie potraficie o tym otwarcie rozmawiać ? W sytuacji gdy szukacie kochanka , to podchodzicie do tego jakoś tak bez ikry ? Wstydzicie się otwarcie mówić o swoich potrzebach sexualnych , mówię tu oczywiście o realu ! a nie klikaniu ....... Boicie się spotkań w realu i sexu na pierwszym spotkaniu ? Proszę BEZ CHAMSTWA trochę kultury !!!

Udajemy takie cnotki , niesmiale itp , a tak naprawe chodza nam po glowie rzeczy o ktorych nawet nie sniles...

pewnie to kwestia wychowania, socjalizacji , kompleksów itd

Dlaczego więc udajecie ? i nie wcielacie tego w realny świat

Wychowanie wychowaniem , ale i te po 30 i 40 dalej tak myślą

Ja na przykład chciałabym, żeby sąsiad zerżnął mnie w pupę ale pomimo tego, że raz widział mnie nago w oknie, to wstydzę siem mu o tym powiedzieć

Może tak w żartach ........... lub trochę go podpuść

zerznal paskiem czy jakos inaczej?

lub udaj lekko podpitą

"Wychowanie wychowaniem , ale i te po 30 i 40 dalej tak myślą" bo przeciez wartosci, przekonania, wzory zachowan i postawy jakie wyniesiemy z domu najtrudniej jest zmienic czy sie ich wyzbyc..

bo normalna kobieta nie opowiada o swoich potrzebach seksualnych na samym poczatku znajomosci bo sa rzeczy w zyciu o ktorych nie papla sie pirwszemu lepszemu" bo pojsc z kim do lozka to nie dawac sie przeleciec

Ale nie przez 20 lat , to szmat czasu na obserwacje i wyzbycie się jakiś obaw , kompleksów , itp.

ja tam rozmawiam o moich fantazjach otwarcie...znam granice ale nie tematy tabu

Proszę nie mówmy tu o NORMALNOŚCI !!!! bo to w dzisiejszych czasach sprawa dość śliska

z kim rozmawiasz ? o tych swoich fantazjach

TAK JA WYZYLAM SIE SEKSULANIE za to kazdy ma mnie za kurwe. i co mi z tego???????? co???????????

z potencjalnym partnerem naturalnie

a propo > kazdy ma mnie za k**we to nie jest tak , to większość kobiet tak myśli i to raczej z zazdrości . A jeśli chodzi o facetów , to tak mogą mówić zakompleksieni faceci biegający do kościółka . Każdy z nas ma jakieś potrzeby i pragnienia ! a życie jest po to żeby je spełniać i jest za krótkie !!! I nie traćmy czasu na ocenianie innych

przez 20 lat zycia bo jesli tak to nic przez 20 lat zwiazku to kompleksy

trzeba pracy aby się wyleczyć z kompleksów

no dziekuje za pocieszenie. niestety pare osob z mojej rodziny zauwazylo ze mialam w przeciagu ostatnich 7 lat wielu partnerow. dla nich wszystkich jestem dziwka.

olej to ! niech sobie zazdroszczą

to z zazdrosci ze zmienilas ich na innych, proponuje zmienic otoczenie

przez 7 lat ! ? , jak byś miała kilkuset no to może

Rzeczywiście jakoś nie łatwo o tym mówić,a szkoda bo sie traci na tym.Myślę,że przez całe wieki my kobiety tak byłyśmy wychowywane i dzielone na kobiety przyzwoite i nie przyzwoite.Ale wiesz,trochę tez zalezy od partnera.Czasem facet potrafi stworzyć taką atmosferę,ze da się pogadać

"a propo > kazdy ma mnie za k**we to nie jest tak , to większość kobiet tak myśli i to raczej z zazdrości . A jeśli chodzi o facetów , to tak mogą mówić zakompleksieni faceci biegający do kościółka ." no własnie nie jest tak zawsze!!! Ja wychowana w rodzinie katolickiej, a w mojej głowie siedzą takie rzeczy że czasami sie zastanawiam czy ja normalna jeszcze jestem. W zyciu nie nazwałabym kobiety, która lubi sex i lubi realizować sie seksualnie nawet z wieloma partnerami kur*ą. Moj mąż zagorzały ateista, w 100% antykościelny i antyklerykalny,w życiu oglądnął chba tysiące pornosów, ale jak mu opowiedziałam o mojej kuzynce i koleżance, ktore lubią sex, a partnerów szukają na erodate, to się zaczął z niech wyśmiewać, że są kurw*szonami!!?? jak widać regóły nie ma, a moj mąż nigdy nie dowie sie jakie mam fantazje bo nie chce wyjść na kurw*szona!!

bardzo ciekawa wypowiedź , dziękuje Niektórzy mężowie są dziwni