Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podlasie

BIELSK PODLASKI -PRZYSZŁE MAMUSIE I OBECNE

Polecane posty

Gość aśkaaa
dziewczyny ile macie wzrostu i ile ważycie ? ile przytyłyście? ja mam 173cm ,waga 89 ,przed ciążą chyba 82 . 5 miesiąc ciąży . 7 kg w ciągu 5 kg , niby nie dużo ale znajomi mi mówią że ciężko mi będzie urodzić. dlaczego????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy1984
Ja mam 168 i ważę już 82 kg... Już chyba nie tyję, bo nie mam kompletnie apetytu. Ale z 14 kg przytyłam...Ponoć to tak jak trzeba właśnie ale czuję się jak słonica...Myślę, że zupełnie normalnie przytyłaś.A czemu ma być ci cięzko urodzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
Hej dziewczyny, może, któraś się orientuje jaką nazwę nosi szczepionka, którą się podaje dziecku zaraz po urodzeniu (jaką w Bielsku podają). Chodzi mi o szczepionkę na żółtaczkę. Może jakaś mama się odezwie, która już rodziła i zna nazwę szczepionki. Może kalina napisze, jakoś jej nie ma, miała termin na 14 lutego chyba. To może już jest z dzidziusiem. Ja jak czytam o tych szczepionkach to w głowie się przewraca. W następnym tygodniu będę na KTG to postaram się dowiedzieć jaką podają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
Aśkaa a kto wymyślił, że ciężko Ci będzie rodzić, bez przesady. Tego nikt nie może wiedzieć. Ja już na finiszu jestem, do przodu +18 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
Daisy muszę powiedzieć, że masz niezły komplet badań. Ja na początku też jeżdziłam do Białego i powiem, że rzeczywiście na badania różne kierują. Z koleżanką, która mieszka w W-wie gadałam i u niej też w standardzie komplet różnych badań (chodzi państwowo). W Bielsku stadard to krew i mocz :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
ja uważam że jak masz więcej ciała to jesteś silniejsza , dasz rady mocniej przeć itp , niż takie chucherko same kości . .. to tak na chłopski rozum. ja mam 80 kg 170 wzrostu ,przytyłam też jakoś 5-7kg a dopiero 6 m-c. i też czuję się jak słonica a jeszcze w marcu mam imprezę że muszę w sukienkę się wbić ,tragedia normalnie będzie . kalina jakoś teraz właśnie miała mieć termin ,więc powinna lada dzień się odezwać z relacją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy1984
wiesz, z tymi badaniami to faktycznie tak jest ze mam sporo, bo jakiś tam jest ciazowy standard i teoretycznie i w bielsku wszystkie te powinni robić. Co do Warszawy, to nie wierzę że tam państwowo da się cokolwiek, bo mam baaardzo złe doświadczenia. Tam to naprawdę tylko prywatnie wchodzą w grę. Ale i tak jak ma być dobrze to i z badaniami i bez nich będzie dobrze, nie ma co się stresować. W końcu paredziesiąt lat temu to czy ktoś o takich badaniach słyszał? chyba nie bardzo. ale jak dają, to robię, bo tak to chyba jest że dla swojego dziecka jest sie gotowym zrobić wszystko co się da. Dlatego idę na te komórki macierzyste. Oby się nie przydały, ale niech pobierają. Teraz w Bielsku taka maleńka 2-letnia dziewczynka chora jest na białaczkę. Straszne czasy na maxa, a te komórki mogłyby ją wyleczyć gdyby miała...No nic nie ma co wywoływać wilka z lasu. Musi byc dobrze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
Daisy a wiesz coś o tych szczepionkach? Bo słyszałam, że jakieś są gówniane (euvax bodajże) i jak się dopłaci to engerix podają. Albo samemu można kupić. Ale ja nie wiem jaka w Bielsku podają. Nie wiem jak sie dowiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
Daisy a gdzie przechowują komórki? Gdzieś wysyłają? Wiesz może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
A ta moja znajoma z W-wy chodzi państwowo do ginekologa, ale za badania może płaci. Chodziło mi o to, że poinformowana jest o nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
colina to spytaj dr Śliwko przecież on powinien wiedzieć jakie szczepionki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
tak, w tygodniu będę go widziała. Tylko ciekawe czy ginekolodzy wiedzą. Myślę, że pediatra szczepi noworodki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
Trzeba dużo rzeczy samemu dopilnować. A kobieta, która pierwszy raz rodzi nie wie co ją i maleństwo czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
to ja już nie wiem , kurczę ciemna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy1984
O szczepionkach nic nie wiem. wiem tylko że dziecko naświetlają na żółtaczkę fizjologiczną, bo moja kuzynka nigdzie w Bielsku okularków specjalnych nie mogła znaleźć dla dziecka. A z tym szczepionkami to cikawe. Napiszcie jak coś więcej będziecie wiedziały. A komórki to przechowują w Centrum Zdrowia Dziecka z tego co wiem, na razie podpisałam z nimi umowę i mi zestaw do pobrania przesłali, który mam wziąć ze sobą na poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
Kurcze ciekawe czy zdąże się zarejestrować. Ciekawe czy jakbym przy porodzie powiedziała, że mają pobrać to czy mają ten zestaw. Ale chyba tak, no bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
daisy a ile będzie kosztowało to przechowanie komórek i ile lat trzeba opłacać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
Ale to chyba nie każde dziecko naświetlają. Chyba tylko te, które mają wysoki wskażnik. A ty kupiłaś te okularki? Napisz gdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
chyba jak się zachłyśnie wodami naświetlają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy1984
Co do naśiwetlan nie mam pojecia kiedy, myslalam ze kazde dziecko. Jeśli chodzi o okularki to też nie mam i nie wiem gdzie kupić, moja kuzynka w aptece znalazła 1 w Bielsku, ale musiałabym zapytać co i jak. Co do komorek macierzystych to ponoc kazdy szpital ma taki zestaw do pobrania krwi pewpowinowej, tylko warto zadzwonic do banku komorek macierzystych i powiedziec ze sie chce podpisac z nimi umowe. Kosztuje to sporo , ale glownie jednorazowo, bo przy podpisanu umowy chca 600zł - tj. na zestaw pobraniowy, na kuriera ktory zawiezie to do Wawy (polozna dzwoni po kurera, ponoc wszytskie są przeszkolone co i jak) , za pobranie krwi wynagrodzenie dla poloznej oraz za przebadanie krwi matki i dziecka w Wawie . To wszytsko za 600zł. Potem jesli sie godzi na zachowanie w tym banku to sie placi 1200chyba, a potem to juz co roku po ok.400zł roczny abonament za przechowywanie tej krwi w Centrum Zdrowia Dziecka. moge podac numer do konsultantki od tych spraw z B-stoku, ona dojedzie do domu i wyjasni jak cos. Ja sie zdecydowalam, lepiej za to zaplacic juz niz za prywatny porod..Wieksza korzysc i jakies zabezpieczenie na przyszlosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
Daisy podaj nr do tej konsultantki. Troche to kosztuje ale trzeba sie nad tym zastanowic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Jestem nowa na tym forum-przyjmiecie mnie? Jestem mamusią półrocznej Zuzanki. Chętnie się podzielę z Wami informacjami jak będę coś wiedziała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy1984
Ta konsultantka od Polskiego Banku Komórek Macierzystych na nasz teren to Urszula Terechowicz, nr do niej: 664 065 956, a ten bank to www.pbkm.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy1984
Cześc myszka! Gdzie rodziłaś? Jakie wrażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podlasie
hej myszka 83 zapraszamy do nas:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rodziłam w B-stoku na Parkowej-miałam cc. Najpiękniejsze chwile-poród wspominam super, opieka rewelacja. I nie żałuję tych 1400zł co musiałam zapłacić bo było warto mimo iż musiałam na nie pracować cały miesiąc to i tak nie żałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aśkaaa
to fajnie ,że jesteś zadowolona z porodu :-) a jakiego lekarza polecałabyś z Bielska np do prowadzenia ciąży ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość colina
myszka1883 gratuluję pociechy i witamy na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monikaa200990
witam ponownie, właśnie wzięłam książeczkę zdrowia mojego maluszka i sprawdzam jakie miał szczepionki od razu po porodzie. 1. Szczepienie przeciwko gruźlicy: 00608"L"-nazwa szczepionki 2.Szczepienie przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B: Euvax B-nazwa szczepionki Mój syn miał tylko te dwie. Do szczepienia kwalifikuje pediatra. Pamiętam jeszcze że po porodzie chyba na drugi dzień zabiorą dziecko na badanie słuchu. Co do wagi kobiety przy porodzie to raczej nie masa i wzrost ma znaczenie, a to ile ruchu kobieta miała podczas ciąży. Sam lekarz mówił mi, że jeżeli kobieta przez całą ciążę sama siebie traktuje jak chorą i nic nie robi to później ma problem z zebraniem sił. Powiem sama po sobie że przed ciążą ważyłam 48kg i 160cm wzrostu. Przez całą ciąże przytyłam równo 10kg byłam ważona dzień przed porodem i ważyłam 58kg. Urodziłam szybko i bez problemów mimo że jak na 9 miesiąc ciąży ważylam bardzo mało i z natury jestem bardzo drobna. 3 dni po porodzie wróciłam do domu stanęłam na wadze i ku zaskoczeniu zgubiłam wszystko i ważyłam 49kg. Poród to chyba dla każdej z Nas indywidualna sprawa. DLa mnie też mówili że nie będę dała rady urodzić bo jestem za drobna i nie będę miała tyle siły ile "duże" kobiety a później wielkie zaskoczenie, bo urodziłam szybko i nawet nie "popękałam" ani mnie nie rozcinali. Chociaz nie wątpie że kobiety z większą masą nie będą rady urodzić bo to tak jak mówiłam chyba zależy od każdej z Nas indywidualnie. Trzymam za każdą z Was kciuki:) W Białymstoku na Parkowej miałam robione dodatkowe badania chyba po 6 miesiącu... takie USG w 3D i mogę wszystkim Wam polecić bo już nie chodzi o zdjęcie ale o to że dostałam szczególowy opis na kilku stronach wszystkich organów mojego dziecka (mózg, nerki, serce) oraz części ciała ( nawet takich jak nos, czy paluszki:) ). Ostatnio u znajomych okazało się że 3 letni synek ma chorą nerkę od urodzenia i nic o tym nie wiedzieli bo właśnie nie mial takich badań... więc wydaje mi się że lepiej wydać trochę pieniędzy i sprawdzić czy wszystko jest pod kontrolą niż później dziecko ma cierpieć. Nie wszystkie dzieci naświetlają na żółtaczkę tylko niektóre te z wyższym wskaźnikiem. Moja koleżanka z sali kupowała dziecku takie okularki gdzieś w aptece obok szpitala. Myślę że jak poprosi się pielęgniarkę to kupi albo chociaż powie gdzie można takie dostać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daisy1984
Fajnie, że tak szczegółowo opisałaś. Co do prywatnych klinik w B-stoku - zgadzam się z tobą w 100%. Mi USG robi lekarz praktycznie przy każdym badaniu sprawdzając poszczególne parametry, a kiedy idę "specjalnie" na USG to trwa ono minimum pół godziny, podczas których szczegółowo wszystko omawia. W bielsku bym sie nie odważyła.Co do porodu to aż dziw bierze że ci sie udało bez nacinania - myślałam że to standard. Też jestem zdania że lepiej raz zapłacić , nawet jeśli ma się wydać na to 2 czy 3 pensje, bo na to się nie wydaje codziennie. Lepiej odżałować na coś innego, ale tu zrobić wszystko o sie da żeby było jak najlepiej. Ja 2 tygodnie temu dowiedziałam się że raczej powinnam mieć cesarke i dostałam na piśmie od lekarza , nie ginekologa, ale innego specjalisty, że "poród powinien odbyc sie w znieczuleniu. Ewentualnie zaleca się zakończenie ciąży drogą cesarskiego cięcia". Zatem nie jest to jednoznaczne że ma być cc, musi być tylko znieczulenie, ale myślę, że strzeżonego Pan Bóg strzeże i spróbuję dziś z Madejskim porozmawiać o cc - bo tylko jemu z bielska ufam, a rodzina uparła się że jak cesarka to żeby tutaj, bo w b-stokich szpitalach opieka pooperacyjna pozostawia wiele do życzenia, a rodzina też nie sposób żeby przez tydzień dzień w dzień tam ze mną siedziała, dojeżdżając z Bielska. Jeśli naturalnie to tylko u Arciszewskich, ale wystraszyły mnie codzienne jazdy z bielska na naświetlania dzieciaczka... Strach takiego maluszka wieźć i to jeszcze w taką pogodę jak marzec, na kiedy mam termin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×