Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szalonaduszyczka

Kupujecie ciuszki w ciuchlandach ?:D

Polecane posty

Gość aiwaisrai
ponawiam pyanie. czy angels ma 40 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dlaczego nie na allegro
ze zdjec tak na okolo 40 wyglada. Ma identyczna fryzure jak moja mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonaduszyczka
no nie wiedzialam ze spodkam taka babe co takie glupoty pierdzieli agness czy jak ci tam wspolczuje twojemu dziecku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zwracam się teraz do madrych kobiet, ktore potrafią czytac ze zrozumieniem (Jagoda napewno nie:) :) Ja uwazam, ze moje dziecko zasługuje na nowe ubrania co nieoznacza, ze kupuje w smyku, h&m czy innych sklepach. Mam w poblizu sklep, który się nazywa Yuta i są tam ubranka nowe po 10zł, 12, 15, ale nowe co jest dla mnie najwazniejsze! Wychowałam się w domu, w którym bym wyleciała za drzwi, gdybym przyniosła cos uzywanego i niewyobrazam sobie kupic cokolwiek w lumpie. Wiele ubranek przyjełam od siostry po chrzesnicy,ale to tylko dlatego, ze wiem kto tego uzywał i wiem, ze jest to zadbane. I nikogo wcale nieoceniam, kto zaczął najezdzac to zaczął... Aaaa i info dla jednej Pani, to nie jest zdjecie z łazienki :]...i prezynajmniej nie wstydze sie zdjec pokazac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny popatrzcie , dowiedzialysmy sie o sobie ze jestesmy syfiarami, brudasami i wszystkim co najgorsze. I to nam powiuedziala 22letnia dziewczyna ktora jest w ciazy z chlopakiem ktory nie potrafi jej utrzymac, mieszkaja katem u jego rodzicow ktorzy angells nie cierpia. Pojebana jestes. Przypominasz mi te dziewczyny z topiku o mlodych matkach ktore planuja zajsc w ciaze ( zafasolkowac) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość devils22
z tą fryzurą to trafiłyście w dziesiątkę haha,rzeczywiście jak stara baba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do angellss
a błędy ortograficzne trzaskasz na potęgę niestety:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja bym właśnie w Yucie nigdy nie kupiła - po jednym praniu nadają się tylko do chodzenia po domu, jakość tam jest marna. Do tego te ubranka są brzydkie!! Ale po Twoim stroju widać, że polotu i pomysłu u Ciebie niewiele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aiwaisrai
jak nie oceniasz, skoro wyzywac zaczelas od marginesu, syfiar i innych takich? nieładnie. mozna miec wlasnie zdanie,ale nie trzeba innych wyzywac :( poza tym nie masz jeszcze dziecka,wiec czemu sie odzywasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuje w ciucholandach
A na ciuchach są ubranka po 1,2,3 zł Malo tego to te z ciuchów po praniu się nie rozpadną, nie rozwleką jak te z tanich sklepów. Też kupuje w takich tanich sklepach i w większości przypadków później żałuje. Bo kurtkę czy bluzę to jeszcze można kupić, bo tego się nie pierze po każdym spacerze, ale jakieś bluzki bawełniane, albo spodenki do biegania po domu? Czasem i codziennie to trzeba wyprać, a po praniu wygląda jak szmatka do podłogi. Zobaczysz po kilku praniach co ci się z wyprawki zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonaduszyczka
Ja mam 20 lat mieskzam z mezem 2 lata na swoim i wole kupic cos do domu czy ogrodu niz corce nowe spodnie za 80 zl czy nowa bluzke za 50 zl markowa krora po pierwszym obiedzie bedzie nie do doprania ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też nie kupuję w lumpeksie. kupiłam 2 razy w życiu - ale nową, z metką kurtkę dzinsową (świetna, to fakt, za 7 zł:P) i spódniczkę mini z house'a. ale to wszystko. dla mnie tam po prostu śmierdzi... fakt, że w UK nowe i firmowe rzeczy są tanie, jesli zarabia się w walucie angielskiej, second-handy nie sa po prostu potrzebne. ale moja mama czasem kupuje, i to z powodzeniem- sliczne rzeczy stamtad ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość donna pierda
idz angelss do sklepu i kup sobei troche oliwy do glowy bo bredzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Angellss22--> Generalnie popieram to co piszesz, bo masz prawo do własnej opinii i masz prawo ubierać swoje dziecko w to, na co tylko masz ochotę. Podejrzewam, że gdybym miała dziecko, też chciałabym, żeby miało wszystko nowe, najlepsze, z najlepszych, przyjemnych dla skóry materiałów, ale mimo wszystko uważam, że jest coś takiego, jak pranie, wygotowywanie ubrań, pranie w bardzo wysokiej temp. podwójne płukanie i przede wszystkim prasowanie, więc nie wydaje mi się, żeby ktoś był brudasem tylko dlatego, że kupuje ciuchy w lumpexach. Nie ma opcji, żeby po dokładnym praniu w 60 stopniach cokolwiek na tym ubraniu zostało, typu zapach innego dziecka, zapach jego potu, bakterie, zarazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do angellss
jaka ty jesteś ograniczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
straszny_kocur to co piszesz odbiega troche od tematu, ja przynajmniej nie wstydze sie zdjecia pokazac w przeciwienstwie do Ciebie :) Kompleksów tez nie mam takze swoje kazania mozesz sobie wiesz gdzie wsadzic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość devils22
Skoro wolicie wydawac na wszystko byle nie na dobre ubranka dla dizecka to po co sie o nie starałyscie?? po to aby dać im miłość,szczęście i prawdziwy dom...a to nie objawia się jedynie w kupowaniu nowych ciuchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kupowałam i będę kupować. Tylko bieliznę taką która jest przy ciele, czyli głównie body czy rajstopki, dla noworodka i niemowlaka chcę kupić nową, jakoś tak przyjemniej, a że body po 4 zł. nowe teraz były w Carrefour, to na pewno przynajmniej kilka sztuk wezmę. Od rodziny też dostanę trochę ciuszków, i co- też mam nie brać, bo to po kimś? Te ubrania w lumpeksach też raczej przeważnie po jednym dziecku, bo w Niemczech czy Anglii dziecięce ubranka są tańsze i raczej oddają właśnie od razu po jednym dziecku używane. Jakby koleżanka mi dawała po swoim, też bym pewnie wzięła i nie pytała ile dzieci wcześniej chodziło. Co do "grzybów po trupach"-nawet nie będę się wypowiadać. Co do higieny- każde ubranka trzeba wyprać, i te nowe ze sklepu, i z ciucholandu, i od kuzynki. A grzybicę można złapać tak samo w modnych sieciówkach, gdzie jedną bluzeczkę przymierza kilkadziesiąt osób. Sobie też kupuję ubrania w ciucholandach i wcale się nie wstydzę. Niektórych potrzebowałam do pracy (fizycznej) i brałam wtedy spodnie, kurtki, polary czy podkoszulki za 1 zł, nie żal było wyrzucić. A czasem za kilka czy kilkanaście zł. mam ładne, firmowe ciuszki. Na allegro też ciążowe kupowałam. Jest w Krakowie sieć ciucholandów w których ciuszki dziecięce są po 50 gr. albo po 1 zł. za sztukę (zależy od dostawy). Uwierzcie mi że nie żal mi kupić wtedy 10 par spodni czy sukienek dla dziecka, mogę przebierać i wybierać najlepsze rzeczy. Nie kupiłabym używanych butów ani sobie, ani dziecku i za to jestem w stanie zapłacić dużo, ale wcale nie mam oporów przed przyznaniem że mam spodnie za 2 zł. a bluzkę za 5... Tak samo jak praktycznie nie wydaję pieniędzy na kosmetyki (dostaję dobre, kiedy nie dostawałam- wystarczały podstawowe, tanie), na fryzjera (kilka razy do roku strzyże mnie znajoma), za to jestem w stanie teraz długo oszczędzać na moje wymarzone, drewniane szafy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość srutututu tralalala
Angellss-czyli musiałaś bywać tam kiedyś skoro wiesz jak to wygląda :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tez jak kiedys w pl mieszkalam to brzydzilam sie ciucholandami a do swojego miasta nie weszlam bo wstydzilam sie ze mnie ktos zobaczy :D ale raz weszlam i tak sie wystroilam za pare zl :D:D ja jestem w ciazy mieszkam w niemczech i dziecku nim pojdzie do szkoly to bede kupowala w kiku to taki tani sklep , bo dziecko szybko wyrasta z rzeczy , trzeba czesto przebierac a ubranka sa fajne :) i dla dziewczynki i dla chlopca :) ja nie widze w tym nic dziwnego , zreszta ile mam dostaje po swoich siostrzenicach bratankach ciuchow ;) e tammm to nic zlego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuje w ciucholandach
No ja wolę odłożyć temu dziecku na lokacie, albo kupić mu lepsze buciki niż inwestować w "dobre ubranka", a raczej odwrotnie Angels skoro kupujesz w tych tanich dyskontach to uwierz, ze te ubranka nie są dobre. To żadna inwestycja tylko strata pieniędzy. Co innego gdybyś ubierała dziecko w zara, mothercare, hm czy tym podobnych to wtedy mogłabyś pisać o dobrych jakościowo ubrankach, ale mnie osobiście szkoda za jedna śpioszki dać 70 zł. Jakbym się spięła to by mi na te śpioszki wystarczyło i bym mogla dziecko ubrać od stóp do głów w takim sklepie tylko nie widzę głębszego sensu, skoro identyczny dresik jak w smyku za 56 zl kupiłam ostatnio na allegro za 10 zł używany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×