Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość szalonaduszyczka

Kupujecie ciuszki w ciuchlandach ?:D

Polecane posty

Gość kupuje w ciucholandach
mi mała my się "znamy" :P Ale o tym tutaj pisać nie będę. Dzięki za namiary na lekarkę :) Pamiętasz? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonaduszyczka
moja coreczka ma duzo rzeczy z next h m lub george wlasnie z ciucholaandow i jakos jest super tych ciuszkow nie rozciagaja sie nie spieraja super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja często kupuje ciuchy w takich sklepach ;) Można na prawdę bardzo dużo fajnych rzeczy znaleźć, nawet firmowych ;D Tylko trzeba uważać bo niskie ceny kusza i często można kupić coś co tak na prawdę po wyjściu ze sklepu wcale się nie podoba :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuje tam ciuszki
uwazam, ze kupowanie ciuszkow w ciucholandach nie zalezy od dochodow matek, tylko od ich skali wartosci zyciowych. Dla kogos jest wazne, by dsiecko mialo wszystko nowe, a dla kogos, by mialo uzbierane pieniadze na studia. Znam pewna pania, co zarabia na kierowniczym stanowisku okolo 4 000 euro, jej maz chyba jeszcze wiecej, a nie brzydzi sie zgarnac worek z ubraniem, ktory czasem jest wystawiony przez kogos kolo smietnika. Fakt, ze mieszka w luksusowej dzielnicy i w tych workach to czasem Chanel z Diorem sa. Dla swojej jedynej corki kupuje cale zestawy po 70 ubranek nieraz na ebayu po kims, bo mowi, ze nie widzi sensu inwestycji w garderobe dziecieca, pozatym nie ma czasu chodzenia i dobierania w sklepach ciuch za ciuchem, woli miec od razu gotowa dobrana garderobe, co dostarcza do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czytam sobie czytam i nagle szok! Angellss-zdziwiła mnie twoja wypowiedz naprawde :o jak wogóle mozesz tak pisac??? ja rozumiem ze ciebie stac na markowe rzeczy,nowe rzeczy,ale niestety nie wszyscy.dobrze ze są normalni ludzie jeszcze bo gdyby wszyscy mieli isc twoim tokiem myslenia to chyba ludzkosci groziłoby wyginięcie :o pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaa ale ja Ci chyba w koncu tych namiarów nie dałam:D mniejsza z tym, napisz do mnie na maila w wolnej chwili, w spr ubranek;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szalonaduszyczka
Dziekuje dziewczyny za odpowiedzi . :D ciesze sie ze mysicie podobnie do mnie oprocz2 osob :D Pozdrawiam Was :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuje w ciucholandach
to podaj maila albo napisz na gg jak masz dostęp i mój nr bo ja nie pamiętam gdzie mam twój adres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hej polieci
hej polieci ktoś fajny ciucholand w Gdańsku ? ;) chętnie się wybiorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kupuje w ciucholandach
wyslałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie dzis zupa cebulowa
ja moge polecic fajne w Krakowie :) Dla mnie to taka przyjemnosc cos ciekawego wyszukac. Moge wejsc na strone Debenhamsa czy M&S i na wyprzedazy mam 3-pak pajacykow za 5 funtow (ale jakosc 100% lepsza niz primark),next tak samo, kurtki w Gap i bluzy kupowalam "na zapas" na ta zime w lutowej wyprzedazy. Kurtka 5 funtow a bluzy po 2 funty-w primarku jest drozej :D Wiec nie jestem zdesperowana bo nie mam co ubrac,ale lubie grzebac :P Jak mi sie cos podoba to kupuje,ale kilka par swietnych welurowych,sztruksowych ogrodnczek, oryginalne spodnie,ciekawe bluzy przywiozlam wlasnie z krakowskich ciucholandow. Kupilam tez sobie jakas finska kurtke za....6 zlotych :P o ktora kazdy sie dopytuje skad ja mam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała miijka
Oj widzę ostra kłótnia :( ale wiecie dziewczyny, każdy ma inny tok myślenia. Angels jest póki co w ciąży, i skąd może wiedzieć ze w późniejszym etapie życia dziecko potrzebuje naprawdę dużo ciuszków (szczególnie gdy uczy się jeść, sikać, ślini się, biega po podwórku, maluje...itd...). Wydaje mi się ze dojdzie do tego z czasem...:) Ja gdy syn miał się urodzić też miałam wszystko nowe :) później stwierdziłam ze szkoda kasy na rzeczy które niekiedy po 5 minutach nadają sie do pralki... dlatego też po domu i na podwórko synek ma rzeczy używane z allegro lub lumpków. Ale na wyjscie i do przedszkola ma tylko nowe. ja osobiście uwielbiam H&M, C&A, reserved, nexta :) ubranka sa wyjątkowe i jedyne, a gdy mały wyrośnie po prostu sprzedaję. Do ciucholandów chodzę tylko takich w których ubrania sa na wieszakach i nie ma "szmat" tylko "ubrania" i faktycznie idzie coś wybrać. Podejrzewam ze tak jak Angels pisała-gddyby trafila na "zadbany" lumpek to napewno by coś wybrała...choć teraz już mało jest takich lumpków jak kiedyś, czyli że wszystko było w pudłach, śmierdziało jak nie wiem a nic konkretnego nie było.Sam syf... teraz czasami wchodząc do super ciucholandu człowiek nie wie czy jest w zwykłym sklepie czy w lumpku. Nie wiem dlaczego tak najeżdżacie na Angels. każdy sie czesze i ubiera wg własnego gustu. Jak dla mnie dziewczyna jest czysta i zadbana, a ibuźkę ma sympatyczną :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwhedoenwde
Ogolnie zgadzam sie z wiekszoscia dziewczyn. Zaden wstyd kupowac w ciucholandach. Stac mnie kupowac nowe ciuszki najczesciej w h&m lub tesco ale sa to rzeczy na wyjscie albo jak ktos przyjdzie do nas, ale bylam nie raz w uzywanych i tam jak cos mi sie spodobalo to kupowalam malej. Sobie nie kupuje ale nie dlatego, ze sie brzydze tylko jakos nie znalazlam nic godnego uwagi, i wole ogladac dzieciece:) Jedynie co mi raz podnioslo cisnienie to jak poszlam z siostra do lumpeksa jeszcze przed otwrciem i to w dzien dostawy o czym nie mialam pojecia, bo bylam pierwszy raz, a tam tlum przed wejsciem, a jak tylko sklep otworzyli to przepychajac sie wszyscy wbiegli tam szybciej niz do kosciola na niedzielna msze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwhedoenwde
a i powiem jeszcze, ze wlasnie w uzywanych sklepach to kupuja najczesciej najwieksze paniusie i czlowiek by nawet o tym nie pomyslal, i Ci, ktorych stac na oryginalne nowki. a taka angels to jak to sie mowi- najgorzej ja sie zrobi "Z DZIADA PAN"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ktoś pytał o krakowskie ciucholandy- dziecięcych (i nie tylko) ubranek warto szukać w sklepach "ze smokiem" takie gdzie w logo i na planszach przed wejściem jest taki charakterystyczny smok. Są na pewno na Miodowej, na Kalwaryjskiej i Starowiślnej, nie wiem gdzie jeszcze bo przenosili. Jak pisałam, zależnie od dostawy są tam dziecięce po 50 gr. albo po 1 zł. sztuka, a reszta ubrań różnie- w jeden dzień w tygodniu jest dostawa, wtedy cena bodajże 28 zł./kg, a dzień przed dostawą spada do 1,50 zł. za sztukę. Z "dorosłych" ciucholandów zdecydowanie wygrywa ten na Długiej, przy samym Kleparzu. Za adres na Radzikowskiego dziękuję, ale ciut daleko (ja z Kazimierza jestem) a samochodem nie jeżdżę. Co do kwestii finansowych- też uważam że to kwestia priorytetów bardziej niż oszczędności...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jagoda 1 raz w życiu muszę się z Tobą zgodzić :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie dzis zupa cebulowa
Historynka-te ze smokiem sa niezle, rowniez siec firmy Dawo (wawrzynca,i naprzeciw Rynku Podgorskiego),Roban ma sporo sklepow(Krolewska,Loretanska,jeden tez naprzeciwko Rynku Podgorskiego). A na Dlugiej rzadko jakos bywam, musze zlokalizowac ten o ktorym piszesz i nastepnym razem jak przylece do Polski wybiore sie na relaksujacy ciucholandowy "shopping" :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nunino
jagoda znowu sciemniasz !!zawsze na czarno?wczoraj przyznalas sie sama ,ze na pomaranczowo temat zalozylas A FEEEE KLAMCZUCHO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaaaa....
:D:D:D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuceklobacek
a dlaczego nie kupowac?? wystarczy najpierw wyprać w wysokiej temperaturze i nie ma szans na zadne "grzyby" a wiadomo ze dziecko rosnie w zawrotnym tepie i naprawde moze byc ciezko wyrobic z kasa na nowe ubranka a w takich sklepach mozna znalezc fajne rzeczy... wystarczy wyprac i nie trzeba sie martwic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość warzywniara
Ja rozumiem, że ktos sie brzydzi lumpów, ale nie wiem, po co sie czepia i to w słowach "co z was za matki" - innych osób. Jak ktos chce, to niech sobie kupuje w lumpach, jego dziecko, jego sprawa. Nie za bardzo rozumiem, dlaczego dziecięce ubranie miałoby być "z trupa". Dzieciecych ubrań (zreszta nie tylko dziecięcych) pozbywa sie z tysiąca innych powodów, nie tylko z takiego, że noszacy UMARŁ. Nie wiem, co to by musiały być za zarazki, które przezyją pranie w detergencie i jeszcze wysoką temperaturę. Może jakieś marsjańskie. A tak w ogóle - niech każdy pilnuje własnego nosa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sluchaczka , nie dj
lubie kupowac cos w lumpach, poprostu uwielbiam to robic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×