Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dziewczyna pewnego g.

ZAWOD mojego mezczyzny

Polecane posty

zreszta na poczatku znajomosci sie nawet nei przyznal gdzie pracuje po moim malym sledztwie sie dowiedzialam.. a on dalej sobei milczal-ja czekalam az sie sam przyzna pewnei cwaniak czekal az troszke bedzie zalezec :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba kompleks, ale tez nie chce tzw. blachary :D tylko ja sie czuje nieswojo... jak mnie dotyka to czasami ciarki mnei przechodza :O zreszta jak mi mowil co robi to mnei spil lekko - zreszta chyab lepiej bo moglabym zrobci cos glupiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale zono ja jzu bym wolala urzednika z pensja 1500 zl :O w sumei mam taki plan-moze sie go da przekoanc by poszukal pracy nowej w zawdzie ? :) jest po studiach-budownictwie wiec szybko cos znajdzie ale jak ja mam mu to zasugerowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To on jest właścicielem zakładu i ma bezpośredni dostęp do trupów i przy nich też coś robi? pojebane jakieś to troche :/ nawet grabarze nie mają takiego kontaktu a Ty chyba coś wspominałaś, że nim jest, nie wiem już o co kaman :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia samssia
no ale ktoś musi to robić, prawda? czyli powinno być tak, że każdy pracownik domu pogrzebowego na zawsze zostaje sam? a przecież tak nie jest - oni mają żony, rodziny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdhia
hmm pracowałam kiedyś z takim chłopakiem w pewnej firmie, którego tata miał zakład pogrzebowy, potem z niej odszedł żeby pracować u tatusia. Nie brzydki i nazywał się Michał-autorko skąd jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaklad ma jego ojciec. i z tego co wiem maja tam spora rotacje pracownikow... generalnie nic nie robi z cialami (mam nadzieje-przynajmniej tak mowil) tylko papierki, jakis kontak z rodzina zmarlego, no i czasami karawanem jezdzi, i zdarza sie ze trumne nosi :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to czemu przechodzą Cię ciarki skoro głównie ma papierkową robotę? Wyluzuj, jak ma dobrą, stała posade i zajebiste zarobki to nie wiem w czym robisz problemos :) Olej to i ciesz sie związkiem. Enjoy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rozumiem ze nie macie problemu- ale jakbyscie byly na moim miejscu.. tez wam by to nie przeszkadzalo? to ze jest ustawiony to nie wszystko. boje sie troche ze znajmoi moga z niego zartowac - chyba ma kompleks na tym punkcie z czasem ojciec pojdzie na emeryture i on zostanie z tym zakladem na glowie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już wcześniej Ci napisałam - co do znajomych miałabym na to wyjebane. Jeśli są Ci bliscy, nie powinni śmiać się z Twojego faceta, bo to nie fair. Jeśli masz takich znajomych to właśnie ich Ci współczuje, a nie faceta, który pracuje w zakładzie pogrzebowym. I fakt, nie wiem jak bym w 100% podchodziła do tego na Twoim miejscu, ale WYDAJE MI SIĘ, że inne rzeczy są ważniejsze kiedy chcesz z kimś być bądź nie być. Dla mnie nie byłaby to przeszkoda, gdyby na tej osobie mi zależało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie martw lepiej o swoja
prace, bo moze tez nie jest idealna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie martw lepiej o swoja
to ze tobie sie tak kojarzy nie znaczy,ze innym tak samo, tym bardziej ze słabo płatna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie martw lepiej o swoja
to moze ty pomysl jak by sie poczuł twoj facet czytajac to, co tu wypisujesz, hipokrytko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty sie martw lepiej o swoja
wstydzisz sie go to go zostaw, przeciez nikt tu nie wpłynie na twoją mentalność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×