Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 80Tusia

LIPIEC 2011

Polecane posty

No wiesz co... :D :D życz nam ładnie :D ;) ale tak szczerze, to wole najgorsze objawy niż przykrą niespodziankę. Wiem, że w tym okresie (I trymestr) jest największe prawdopodobieństwo poronienia więc staram się myśleć o objawach jako o czymś wspaniałym :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja sie ciesze......... Tak dlugo czekalam na dzidzie..... Jedyny wielki minus, ze cala wiosne i lato bedziemy chodzic jak zolwiki..... Ale co tam Dla Dzidzi Wszystko zniose....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Monisiu :) damy radę!!! Mogę spytać jak długo się starasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja poprzednią ciążę poroniłam... w 12 tygodniu. Na początku tej ciąży był dramat, myślałam 24 na dobę, że może coś się stać, ale im dalej tym mniej myśli. Jakoś mam wrażenie, że tym razem będzie dobrze. Chociaż większe prawdopodobieństwo poronienia jest u osoby, która już przynajmniej jedno poronienie ma za sobą. Podczas ciąży uwalania się dużo hormonów szczęścia i zaczynam to odczuwać więc jestem szczęśliwa z moim maleństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie strasz... Też mam za sobą poronienie z tym, że jako "puste jajo płodowe" - tak myślę choć pewności nie mam bo miałam okropnego lekarza który mi nic nie mówił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po poronieniu 1,5 roku nie mogłam zajść. Najpierw III grupa cyto, wyprowadzanie do II i hop-siup z mężem i jest maleńka istotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do kiecek to chyba zamieniłabym je na miesiąc np maj :D:D:D Ja mam 22 lata ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heeheh :):) pewnie że młoda ;) no faktycznie co 4 lata poleciałyśmy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja akurat z 9 letnim stazem mazenskim i pierwsza moja ciaza. Ciagle odkladalismy i nie moglismy sie zdecydowac... az w koncu mowie dosc... Co prawda trwalo to trwalo,ale najwazniejsze zeby przejsc przez wszystko i nie poronic... Bo Tego nie przezyje.. Ani nie chce myslec o Tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Statystycznie jak na nas trzy, dwie już poroniły, to myślę że nasze wszystkie aktualne ciąże są bezpieczne... Ogólnie, to myślę, że bedzie dobrze!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musi być dobrze. Dziewczyny co mogę zrobić żeby się mniej denerwować? Jak się złoszczę, boli mnie brzuch. Wiem, że teraz to normalne ale wiece-te obawy.. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samo przejdzie jak Ci organizm zacznie produkować więcej endorfin czyli już niedługo! Zresztą przekonaj samą siebie, że masz przeczucie, że wszytko bedzie dobrze. Ja własnie tak sobie wmówiłam i zadziałało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliose ja mam to samo.. dzisiaj juz o 6 rano na nogach z wrazenia ,tym bardziej ,ze test zrobilam wczoraj rano... wiec pierwszy dzien gdzie do mnie to dotarlo... maz sie ze mnie smiej bo juz listy na lodowke co jesc, czego uniakac itpp. szal dziki szal...Uwazam ,ze samo nam przejdzie za nim sie obejzymy... Lekki bol brzucha mam,ale to normalka, w koncu malinka zyje co nie?? he hee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może wiecie jak mi pomóc... Mam nawyk zasypiania na brzuchu. Robie to teraz bardzo delikatnie, wiem że nie powinnam, ale inaczej nie zasnę... Jak to zmienić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Cieszę się że ktoś wymyślił forum na którym możemy się wspólnie wspierać i utwierdzać w przekonaniu że będzie wszystko dobrze :) Ciekawe czy znajdę tu kogoś z moich okolic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym nawykiem to kazda pewnie bedzie miala problem... Pytalam sie kolezanki i mi mowila ,ze ona sobie wsadzala poduszke miedzy nogi co jej ograniczalo obroty hee heee bo poduszka sie platala i wogole..Ale zadzialalo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×