Lipcówki 2011

Przepraszam za wtrącenie, ale nie mogę przejść obojętnie obok tych bzdur, które wypisuje ktoś wyżej. Alkoholu nawet grama nie można tknąć. Nawet w małych ilościach może uszkadzać płód, układ nerwowy, a skutkuje to..pewnie wiecie czym. A mity o lampce wina dla zdrowotności trzeba włożyć między bajki. Pozdrawiam

NICK ..............WIEK .......OST/MIESI...TERMIN....SKĄD JESTEM Ela1974............36..........23.09.........02.07......f rancja stokrotkaa84......26.........27.09..........04.07......m azowsze xAneczQax........24.........29.09..........5.07........ś ląsk balbiina...........26.......... ..........11.07.......śląskie Rosa78.............32..........06.10 ........13.07 ......małopolska Morelka22.........25..........08.10.........15.07.......s ląskie susi1978...........32.........07.10..........14.07....... śląskie Atena02............26.........06.10.........15.07.......m ałopolskie Justa_010101.....24 08.10 15.07 śląskie Ukryteznaczenie..26.........08.10.........16.07.......dol nośląskie lyre..................28..........03.10.........10.07.... ...Beara vivian_2006........26.........02.10..........9.07........ .dolnośląskie mak82...............28..........16.10..........21.07..... ..wielkopolskie nowamary..........25..........13.10..........20.07....... .lubekskie Ja też się już dopisałam :-)

A jeżeli chodzi o śluz to u mnie litrami :-)

NICK ..............WIEK .......OST/MIESI...TERMIN....SKĄD JESTEM Ela1974............36..........23.09.........02.07......francja stokrotkaa84......26.........27.09..........04.07......mazowsze xAneczQax........24.........29.09..........5.07........ś ląsk balbiina...........26.......... ................11.07.......śląskie Rosa78.............32..........06.10 ........13.07 ......małopolska Morelka22.........25..........08.10.........15.07.......s ląskie susi1978...........32.........07.10..........14.07....... śląskie Atena02............26.........06.10.........15.07.......m ałopolskie Justa_010101.....24 .........08.10........15.07 .......śląskie Ukryteznaczenie..26.........08.10.........16.07.......dol nośląskie lyre..................28..........03.10.........10.07.... ...Beara vivian_2006........26.........02.10..........9.07........ .dolnośląskie mak82...............28..........16.10..........21.07..... ..wielkopolskie nowamary..........25..........13.10..........20.07....... .lubekskie

callaa ja chodze prywatnie wiec musze te wszystkie badania krwi itp. tezx robic prywatnie, obojętnie gdzie ale zapłacić trzeba. Na prywatnej wizycie nie dadzą ci skierowania, kiedy chodzisz z kasy chorych wtedy masz skierowanie i za nic nie płacisz. Niestety :/ teżmi to nie jest na rękę ale gina już nie zmienie bo czuje się na tych wizytach bardzo komfortowo , a z kasy chorych jak chciałam sie zapisaćto mi termin dałana styczeń ! Masakra

Witam!!! Chyba juz czas abym i ja do Was dolaczyla...co nie zmienia faktu, iz boje sie, ze jest zbyt wczesnie, tyle o tym calym zapeszaniu sie mowi...!!! Nie wiem jak Wy ale ja tych pierwszych 3 miesiecy strasznie sie boje. Tym bardziej, ze poczatek byl dla mnie ciezki...test, a raczej dwa byly pozytywne, lecz lekarz na usg nic nie widzial:( Tydzien koszmarnego czekania i pecherzyk plodowy juz byl widoczny!!! Kolejna wizyta i serduszko juz bilo!!!:) Termin mamy na 07.07. Mam nadzieje, ze cale 9 miesiecy tak dobrze jak do dzis sie bede czula, bo mdlosci czy jakies tam bole narazie sa mi obce. Wam rowniez tego zycze i trzymam za nas wszystkie kciuki:) Uciekam cos zjesc, pozdrawiam - Aga

callaa - dziękuje za miłe słowo,ale tam za duza konkurencja. Duzo wiecej idzie tAk przez NK i po znajomych ;) Brr...zmarzłam. Byłam z córcią u lekarza,bo chora ;/ Specyfiki mamy i siedzimy w domu. Lecę szykowac 2 danie. Kotlety z ziemniakow i surowke zrobie ...moze jakis sos grzybowy? Hm...mniam!

XAneczQaX ja też chodzę prywatnie do ginekologa i niestety za wszystkie badania muszę płacić. Ale nie zamirzam zmieniać mojej Pani doktor, ponieważ mam do niej zaufanie.

Witajcie, lipcoweczki, Ale ruch dzis na topiku. Az serce rosnie, ze tyle nas jest. Co to za konowal, co powiedzial, ze mozna alkohol w ciazy? Wszedzie pisze, ze w ciazy powinno byc absolutne zero alkoholu. Nawet we Francji, gdzie wino nawet malym dzieciom daja, wszedzie trabia, zeby ciezarne nawet nie wachaly alkoholu. We wszystkich przychodzniach takie duze plakaty porozwieszane. Vivian, a czy to twoje nowe autko nie jest zbyt male, by dwojke maluchow wozic? Wlasnie woze swoje starym Renault Twingo, i klne za kazdym razem, jak mam je ladowac i wyladowywac z fotelikow na tylnym siedzeniu. Marzy mi sie Volkswagen Touran :-O. Ale moge na razie sobie pomarzyc. Podziwiam, ze mozesz kotlety smazyc. Ja do tego meza zagonilam, a sama ucieklam z domu, bo bym nie zniosla tego zapachu. Odtad gotuje tylko gotowane mieso. Cos mnie naszlo na swieza kapuste. Jak gotowalam barszcz ukrainski, to zjadlam chyba polowe tej kapusty, co nakroilam na barszcz. Ide mala sie zajac, bo juz chyba z godzine oglada babyTV. Super jest ta telewizja dla bobasow zrobiona, mala oglada jak zahipnotyzowana, smieje sie, palcem pokazuje. Ale bez przesady, nie powinna dlugo ogladac. Choc to bardzo kuszace dla matki, ktora tylko marzy, jak by sie polozyc. Buziaki dla wszystkich.

Witaj Agi83:) Ja też boję się tych pierwszych 12 tygodni, ale staram się myśleć optymistycznie. Super, że już widziałaś serduszko, ja niestety jeszcze nie miałam tego szczęścia- wizytę mam dopiero 1.12. Ale liczę na to, że będzie wszystko w porządku... Ja też nie mam większych objawów ciąży. Bolą mnie tylko piersi, kilka razy "zmuliło" mnie;) Cieszmy się, że tak jest, bo mdłości potrafią uprzykrzyć życie... Pozdrawiam!

Ela - do wozenie na dalsze trasy mamy jeszcze Alfę Romeo 146 Kombi ;) Damy rade. Po Amelkę do przedszkola poki co potrzebuje takie małego,ekonomicznego. A kotlety są z ziemniakow ,ani grama miesa,wiec daje rade. Czuje sie nieźle dzis ;) Mykam,cebula sie pali!

Klementyna! Chyba troche nie na miejscu jest Twoj komentarz o pisaniu bzdur, bo jakbys uwaznie przeczytala to co napisalam to zauwazylabys, ze to jest opinia lekarza a nie moje przyzwolenie abysmy wszystkie kobiety w ciazy pily alkohol.

Klementyna! Chyba troche nie na miejscu jest Twoj komentarz o pisaniu bzdur, bo jakbys uwaznie przeczytala to co napisalam to zauwazylabys, ze to jest opinia lekarza a nie moje przyzwolenie abysmy wszystkie kobiety w ciazy pily alkohol.

Atena02 przecież też właśnie o to mi chodzi że chodź trzeba płacic to dalej chodzę prywatnie bo ja swojej lekarki też nie mam zamiaru zmieniać :) Następna wizyta 16 grudnia, strasznie mi się to dłuży, mam nadzieję że zobaczę już malutkie serduszko :) ( wtedy akurat 10 tydzień wypadnie, czyli kochane oby ku końcowi tych przesądnych 3 miesięcy)

Vivian, tez sie troche lepiej dzis czuje. Jako ze jestesmy z poczatku lipca, to moze to juz dobry znak, ze powoli zle samopoczucie juz bedzie ustepowac? Czy ktos juz zaczal smarowac brzuch kremem by zapobiec rozstepom? Trzeba, juz trzeba, musze tez juz sie zmobilizowac. Ciesze sie dziewczyny, ze wasze wizyty sa ok, i zaraz inne pojda na wizyty. A grudzien juz tuz tuz. Czas leci. narra, pedze po dziecko do przedszkola.

a ja tym razem wiztya na fundusz [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/qtchpg4np4iz6zf1.png

powiem ze spotkalam sie pare razy ze lekarze czasem nawet zalecaja lampke wina u paru kolezanek slyszalam choc ja osobiscie uznaje ze jak sie nie pije to sie nie pije te pare lykow w niczym nie pomoze a wrecz przeciwnie,ja od razu rzucilam swoje nalogi gdy@ sie spoznila tylko z kawy narazie nie zrezygnowalam 1 kubeczek musi byc bo bez niej nie dam rady chociaz pilam 2 dziennie teraz 1 taka slaba.No to jest kazdego sprawa indywidualna.Ale wcale mnie nie ciagnie do alkoholu nawet o nim nie mysle choc czasen lubilam sobie piwko wypiv:)

Oj, ta ciaza, to tyle ma obwarowan - tego wolno, tamtego nie wolno... Sama lista zakazanych rzeczy do jedzenia, ze wzgledu na listerioze, toxo, itd, jest taka dlugaaasna. Mi w ciazy (akurat nie w tej) najbardziej chcialo sie sushi, ktorych nie wolno. Pamietam, jak po porodzie polecialysmy z kolezanka, co tez swiezo urodzila, z wozkami do sushi baru i delektowalysmy tymi sushami :). Co prawda delektowalysmy sie to za duzo powiedziane, bo jak idziesz z bobasem do restauracji, to on ci pieknie spi, ale budzi sie najczesciej w momencie, gdy kelner przynosi tobie jedzenie. Wiec musisz ze slinotokiem karmic najpierw bobasa. :)

Ludzie, juz sa po nas sierpniowki! Czujemy sie juz ciezarowkami pelna geba, a nie tak tylko troche :) No, piszcie, piszcie co u was. Gdzie kochana winki 80, mam nadzieje, ze sie nie doluje na ciemnej i zimnej polnocy, hejka, pamietamy, trzym sie! Dobrej nocy.

mi ginka powiedziała że jedną słabiutką kawę dziennie można wypić a ja i tak zawsze piłam jedną dziennie i to rozpuszczalną z 1 łyżeczki ze śmietanką. A co do wyników to moja kol chodziła do rodzinnego po skierowania na te wyniki co jej ginka kazała robić prywatnie. Też nie zamierzam rezygnować z prywatnych wizyt, A słuchajcie kiedy zamierzacie pochwalić się rodzinie?

U mnie w zasadzie mama wiedziala po 1 wizycie,gdy lekarz stwierdzil 4 tydz. Tescie dowiedzieli sie w tamtym tyg. Radosci co nie miara... Objadlam sie kapusty kiszonej...oj...:) Lepsze to nic slodycze jesc,nie? Wizyte mam 15 grudnia. Jeszcze troszke czasu zostalo,ale staram sie nie myslec,zeby sie nie dluzylo. I dziala!

Ela 1974 - ja wzielam to dobre samopoczucie wlasnie za symptom,ze juz bedzie tylko lepiej ;D

Hej dziewczyny... Witam Was wszystkie i gratuluję . Ja miesiączkę miałam 20.10 w czwartek mam wizyte u gina. Mam nadzieje ,że wszystko ok:)

Hej kobiety.. Nie chce pisac bo wy same dobre newsy a u mnie nic dobrego. Ja juz zrezygnowalam z tej ciazy raczej ,obawiam sie tylko zeby nie byla ona pozamaciczna. mialam isc ponownie do lekarza jutro ,ale niestety pielegniarka dzis zadzwonila ,ze lekarz przesunol wizyte na piatek. Pozostaje mi tylko czekac. Juz sie w sumie w ciazy nie czuje. Brak nawet pecherzyka na usg pozbawil mnie wszelkich zludzen. Ale wiecie co ,ciesze sie ze mialam nawet te 7 tygodni. Musze nastawic sie pozytywnie ,ze nastepnym razem sie uda. Obecnie najgorsze jest to ,ze ja nie wiem co sie stalo. Zadnych plamien ,zadnych boli ,tylko totalnie nic na usg i lekarz mowiacy ,ze to napewno nie jest nic dobrego. Niby ma powtorzyc usg w piatek ,ale ja wiem ze bedzie puste. Modle sie tylko ,zeby bobik nie siedzial gdzie indziej. bo to nie bdzie latwe. Przepraszam ,ze psuje humor takimi opowiesciami ,ale wlasnieu mnie to sie dzieje. Trzymam za was kciuki i odezwe sie w piatek.

Winki, cos tu nie gra. Nie nakrecaj sie na pozamacicczna, chyba jestes juz za daleko, to sie objawia miedzy 2 a 8 tygodniem ciazy. Czy zrobilas druga bete w odstepie 48h? Jesli rosnie, to nie jest to pozamaciczna. Jesli nagle poczujesz ostry bol, czy krwawienie, czy zawroty glowy, w te minute pedz do szpitala. Nic jeszcze nie jest przesadzone, a piatek nie jest za gorami. Spokoj, tylko spokoj, jak lubial mowic chyba znany ci Carlsson co mieszka na dachu :). W koncu nie ma tragedii. Jestes nadal zdrowa i dobrze sie czujesz. To nie rak przeciez, uchowaj Boze. A nawet z raku teraz chyba juz polowa chorych wychodzi zwyciesko. Medycyne mamy, dzieki Bogu, nie sredniowieczna, i tez masz to szczescie, ze nie jestes biednym tubylcem w Zimbabwe. W ostatecznosci, zaszlas w jedna ciaze, to zajdziesz i w druga. Tylko dbaj o siebie i o swoje zdrowie. Jestem myslami z toba, bedzie dobrze.

xAneczQaX- zgadzam się z Tobą, że jeśli ma się sprawdzonego i zaufanego lekarza to nie ma sensu zmieniać w tak ważnym okresie. A jeśli można sobie pozwolić na to aby płacić za wizyty i badania to nie ma nad czym się zastanawiać... Myślę, że w 10 tc powinno być widać serduszko- trzymam mocno kciuki za Ciebie i Twoją fasolinke;) Ja wizytę mam 1.12. (będę w połowie 8 tygodnia) i też mam wielką nadzieję, że zobaczę moją fasolkę i jak jej serduszko bije. Niestety jeszcze nie miałam robionego USG i może przez to mam sporo obaw. Ale pocieszam się tym, iż dobrze się czuję... Ja też z niecierpliwością czekam na koniec 3 miesiąca, może wtedy będę spokojniejsza. Choć znając mój charakter to wątpię...;)

Ela1974- ja jeszcze nie smaruję brzucha specjalnymi kremami. Też nie mogę się zmobilizować. Jak na razie to balsamuję ciało balsamem Garnier różowym. Zamierzam sobie kupić krem na brzuch i do biustu Perfecta Mama (chyba tak się pisze). Słyszałam, że jest dobry - koleżanka sprawdziła;) Jeśli chodzi o alkohol to ja nie mam smaków, i nie zamierzam wogóle pić w ciąży. Nie chciałabym zaszkodzić dziecku. Ale to jest każdego indywidualna sprawa. No, no sierpniówki już są. nic tylko im pogratulować. Moje kochane lipcóweczki - starzejemy się:) I życzę nam wszystkim aby to nasze 9 miesięcznie upłynęło zdrowo i spokojnie. Calla- moi rodzice i siostra ze szwagrem wiedzą o mojej ciąży. Natomiast teściom powiemy po mojej wizyciei USG u ginekologa - 1.12 mam wizytę. Mam nadzieje, że jest wszystko OK... Karolina2207- Witaj w gronie lipcówek:) Bądź dobrej myśli, dbaj o siebie i swoją fasolinkę, a napewno wszystko będzie dobrze. Winki80- mimo tego co napisałaś ja cały czas mam wielką nadzieję, że lekarz się pomylił...Zgadzam się z Elą1974, że to jest bardzo dziwne. Nie miałaś żadnych objawów poronienia, nie masz do tej pory okresu. A objawy ciąży pozamacicznej już by wystąpiły. tak, więc trzymam za Ciebie kciuki!

Cześć kochane lipcówki:) dzis i ja dołanczam do was,właśnie wróciłam od ginka i widziałam moja mała fasolke:) mam nadzieje ze tym razem nam sie uda..buziaki. Paulina

Witaj Pinka29:)

Ja juz poinformowałam teściowa i szwagierki, tesciowa nie mogla uwierzyc, ze z jej corka mamy taki sam termin porodu :)bo nie wiem czy wczesniej pisalam, ze w tym samym czasie mam wyznaczony termin porodu co moja szwagierka:)Mojemu tacie zamierzam oswiadczyc nowiny w niedziele.