Lipcówki 2011

przeżylam ciężką rozmowę z mężem na temat imienia Martynka i udało mi się go do tego namówić:) oczywiście musialam obiecać że będę leżeć cały dzień dzisiaj i rybkę usmaże tylko zamiast ziemniaków ryż z warzywkami ale to dopiero na 20:) teraz będę zajadać się żelkami mniam jak ja je lubię:) mam nadzieje że moja corcia też szybko wyrośnie z tych pampersow jedynek:) znalazłam artykuł o pampersach i: pampersy huggies kosztują niby 60zl za 86sztuk czyli 70gr za sztukę opinia jakiejś mamy zadowolona:) pampersy pampers:) 50zł za 70 sztuk też 70gr za sztukę opinia mamy : mamją pielęgnujący balsam pampersy dada z biedronki 30złza 54sztuki 1 sztuka 55gr opinia mamy: ladnie pachną są chłonne mają elastyczne boki i dobrze trzymające rzepy pozytywnie zaskakują pampersy jedynki carrefour 13zł 32 sztuki 40gr sztuka opinia: te pieluszki są dowodem że nie zawsze tanie to lepsze pieluszka jest chlonna miekka ale mało przewiewna babydream rossmann 20zł 40 sztuk 50gr sztuka opinia : elastyczne ściągacze oraz wewnętrzne falbanki sprawiają że siusiu nie wydostaje sie na zewnątrz:) moja opinia:) moja bratowa zawsze używała tych pampersow z biedronki ale raz kupili w rosmanie i tylek Kuby tak sie do nich przyzwyczail że innych nie mogą używać:) zresztą są z nich bardzo zadowoleni podobno są lepsze niż dada z biedronki:) EKO jednorazowa Wiona ok75zł 44szt cena za sztuke 1,70 opinia: chłonne oddychające a do tego łagodzą wyrzuty sumienia mamy: pieluszki aż w 70% ulegają biodegradacji czyli idealne dla Eko mam:) a na biegunkę polecałyście mi smecte mi pomogla:) no i dietka lekkostrawna:/

Ranking pieluch nadal pomimo ceny pampersy sa na pierwszym miejscu http://www.test.de/themen/kinder-familie/test/Babywindeln-Pampers-machen-das-Rennen-1230140-1232294/

Beatris, Aosa co się z Wami stało? :( ale dziś jakiś senny dzień, głowa mnie pękała normalnie się położyłam w ciągu dnia i spałam ponad 2h. od kilku dni boli mnie pod żebrami, miałyście coś takiego? czy to macica unosi się w górę i naciska gdzieś tam wyżej?

Witajcie :) Ale dziś wietrzna pogoda, ja wlasnie skonczylam prasowac, zaraz zabieram sie za sprzatanie, a wieczorem planuje pieczenie biszkoptow na placek, tak wszystkim smakowal ze w mig zniknal, wiec teraz zrobie dwa. Ktos pisal o masazu, dlaczego trzeba wykluczyc masaz w okolicy ledzwiowo-krzyzowej? Ja dzis przeszlam sie po miescie i lekkiej zadyszki dostalam brzuch rozbolal wiec musialam robic przystanki na chodniku. Bylam dzis odebrac wyniki- hemoglobina spada,ale anemii nie mam.Ponad to sluchala serca dziecka. Do mojej gin prywatnie jade w srode. ebudka-Ja jak siedze to czasem boli mnie pod zebrami ze niewygodnie mi sie robi i musze na chwile wstac pochodzic. Dziecko ma ulozenie poprzeczne i boli mnie od strony gdzie ma glowke, nie wiem czy to ma cos wspolnego.

ebudka, ja też dziś ledwo żyję, chyba jakiś spadek ciśnienia. Z ciekawych dolegliwości znów dzisiaj wymiotuję, po dwóch tygodniach przerwy. Znów dziś musiałam wydać majątek na kremy z Biodermy w aptece, bo moja ciążowa twarz nie toleruje nic innego ostatnio. Dobijają mnie te wydatki, a tu perspektywa remontu i zakupów dla dziecka - nic jeszcze nie mam. I jakiś taki nastrój skiszony, coraz mniej siły. Zastanawiam się czy i na jak długo wracać do pracy, dziś kończy mi się zwolnienie i nie mam wcale ochoty pracować ... Ale wrócić muszę żeby chociaż pozamykać swoje sprawy, pytanie czy odwlekać, czy załatwić to w najbliższe dwa tygodnie i mieć z głowy...

malinówka mój też jest ułożony poprzecznie więc może coś w tym jest :) używacie czegoś przeciw rozstępom? u mnie nic się nie pojawia ale lepiej zapobiegać niż później z tym walczyć... zastanawiam się nad kupnem Musteli, używacie jej? jest droga ale ma dobre opinie, moja lekarka cały czas powtarza, że zwykłe nawilżanie to za mało a kosmetyki farmakologiczne mają jakieś kwasy chyba mlekowy...

Malinówka, do ogólnych przeciwwskazań do masażu zalicza się przede wszystkim ciąża... masaż w okolicy lędźwiowo-krzyżowej może źle wpływac na dzieciaczka, np przez złe uciśnięcie albo zbyt mocne przegrzanie tkanek. Najlepiej zapytac lekarza czy nie ma przeciwwskazań do masażu, a jak nie ma to najczęściej wybieraną pozycją do masażu jest pozycj na boku, chociaż zależy, która częśc ciała będzie masowana...

Trochę poczytałam o tym masazu bo jednak mnie to zaciekawilo. Masaz jest owszem przeciwskazany ale w ciazy zagrozonej, w prawidlowo rozwijajacej sie masaz nie zaszkodzi. Mysle nie dajmy sie zwariowac, co notatka i lekarz to inny punkt widzenia. Z kolei w ksiazce Oczekiwanie napisali mocny ucisk w okolicy ledzwiowo krzyzowej przynosi zdecydowana ulge. Moje samopoczucie dzis z kolei jest bardzo senne, moze to na zmiane pogody bo jakies chmury niedobre sie zblizaja. Freuline- jesli chodzi o moja babcie i mojego meza to rowniez ona uwaza ze on potrafi zjesc duzo wiecej niz inni przy obiedzie na przyklad, i mimo tego ze moj maz jest juz najedzony to babcia dokarmialaby go dalej, a najchetniej wcisnelaby w niego wszystko co w lodowce czy tez ugotowane. Wiec doskonale Cie rozumiem :) ebudka- moj maz mowi ze to musi byc fajne uczucie jak czuc malucha, owszem jednak ucisk nie nalezy do przyjemnych. Ja smaruje sie zwyklym kremem nivea soft na cale cialo, rozstepow nie mam, a na rozstepny wpywa kolor skory i cechy dziedziczne wiec mysle nie kazda z nas bedzie je miala w takim samym stopniu. dzuczek- mialas na zwolnieniu wskazanie do lezenia czy chodzenia?

znów się zdenerwowałam, mąż wziął mój samochód bo swój ma na przeglądzie i ktoś cofając wjechał nam w zderzak. najpierw mnie ktoś zarysował czymś teraz to i nawet dwa miesiące nie minęły i znów nie wiadomo kto to cholery można dostać albo to auto mam pechowe :(

Napisałam tylko to, czego dowiedziałam się w szkole na zajęciach z masażu, a to kto jak się do tego będzie stosował to już indywidualna sprawa...

To ciekawe, bo ja korzystam z masazu dla kobiet w ciazy, terapii manualnych i akupunktury po blokadzie kregoslupa ledzwiowego. Dzieki tym praktykom dzis nie odczuwam zadnych boli, a i moja sprawnosc wzrosla. Nie trzeba lezec na boku, jezeli terapeuta ma przeszkolenie do pracy z kobietami w ciazy posiada specjalny stol z otworem, a na poczatku ciazy nakladke na lozka, by swobodnie operowac na calym kregoslupie. Masaze sa wrecz wskazane , by rozluznic bardzo obciazony kregoslup i miesnie wokol niego. masaz http://www.bodyfit.pl/mama/szkola_rodzenia/masaze/ i cos o chiropraktyce http://www.studiopieknegociala.pl/2,13,50,124,masaz-stop-peeling.html

Mojego męża codziennie męczę ażeby zrobił mi masaż, no i codizennie są to stopy, łydki, szyja, barki, aż do okloicy pod łopatkami, niżej trochę się boję :)

no właśnie ja pisałam o takich przypadkach kiedy to masaż jest wskazany, bo bez niego ani rusz i jeśli jest to specjalistyczny masaż...

Zebra, radzilabym tobie sie zmobilizowac i wrocic do pracy by pozamykac jaknajszybciej swoje sprawy, bo chyba latwiej nie bedzie. Ja od poniedzialku mam tak spektakularny spadek kondycji, ze szok. Nic, tylko bym lezala, i juz rano budze sie zmeczona. Domowe sprawy zapuscilam straszliwie, i tak trwam, najgorsze, ze zdaje sobie sprawe ze ta werwa drugiego trymestru , kiedy jeszcze tydzien temu robilam porzadki, pieklam ciasta i pielilam ogrodek, juz chyba nie wroci...

Ela, no właśnie tego się obawiam, ja jestem kilka tygodni za Tobą, a już zaczynam odczuwać jakiś spadek formy. W trakcie poprzednich zwolnień miłam full energii, szalałam w domu itd., a teraz - dzisiaj głupie zakupy mnie wykończyły, ledwo miałam siłę w korkach wrócić do domu, a potem spałam dwie godziny. Cały tydzień wolnego minął, takie miałam wielkie plany, czego ja to w domu nie zrobię...a teraz zaczynam się obawiać, że to jeszcze TYLKO trzy miesiące i to w słabej formie. Prawdopodobnie więc pójdę za Twoją radą, wrócę teraz do pracy na chwilę, żeby potem się nie okazało, że sił mi całkiem braknie i zostawię po sobie na ponad pół roku bałagan. Pierwszy raz po zwolnieniu nie czuję żebym nabrała sił i lepiej pewnie nie będzie. Tak przy okazji - dzisiaj ekspedentka w sklepie chciała być dla mnie miła i mówi: "Fajnie się Pani ma, ominą Panią upały w ciąży, ja musiałam wielki brzuch w lecie dźwigać." A ja na to "Hmm, ale ja rodzę w lipcu..." Hehehe, ale mnie przepraszała, że taki mam duży brzuszek terefere :) To jak ja na tyle już wyglądam, to co będzie później... Oglądam "Mrocznego Rycerza", uwielbiam batmany :) Pozdrawiam Was wszystkie, nie dajcie się.

malinówka376 - na zwolnieniu mam kod "chory może chodzić", jak ktoś ma L4 "leżące", to wizyty nawet z ZUSie są niewskazane - w końcu ma leżeć... W takim przypadku po ustaleniach telefonicznych przesyła się dokumenty do ZUSu i sprawę załatwia się "korespondencyjnie". Co do smarowania brzucha i biustu, od kilku dni stosuję preparat p/w rozstępom Perfecta Mama. Musteli jakoś nie mogłam znaleźć, ale wiem już, gdzie można ją kupić. Ostatnio dostałam próbki w aptece, więc pewnie niedługo je wypróbuję. Mnie energia 2. trymestru jeszcze nie minęła i oby zostało tak jak najdłużej - korzystam, kompletuję wyprawkę i organizuję dom. Miłego weekendu!

Poczytuje Was codziennie, ale skoro troszkę temat z mojego podwóka to się wypowiem. Kobietki dogie masaż w ciąży może być jak najbardziej wykonany pod kilkoma warunkami. Nie ma przeciwwskazań, ciąża przebiega bez komplikacji itp. Po drugie i najważniejsze, masażysta musi być przeszkolony z masażu prenatalnego bo to całkiem co innego od klasyki. Zazwyczaj masuje się częściowo ( najczęściej tylko plecy) albo na boku w pozycji bespiecznej ustalonej, albo na specjalnym klękosiadzie , gdzie nie ma żadnego ucisku na brzuszek i nasze maleństwa. Pozdrawiam Was serdecznie

O preparatach na rozstępy już chyba pisałam - stosowałam Mustelę od 2 miesiąca i tak mi się jej zapach teraz kojarzy z ciągłymi wymiotami, że stoi pół tubki niewykorzystanej, trzęsie mnie na samą myśl. Teraz stosuję krem przeciw rozstępom Ziajka MammaMia i jest ok, zresztą tego się chyba na zapas nie da stwierdzić...

dzuczek- ja na zwolnieniu mam lezace, i rozumiem doskonale ze mowi samo przez sie ze w razie takowej kontroli nie moge sie tam stawic. Zawsze kojarzylo mi sie ze skoro chory moze chodzic to rowna sie temu ze moze pracowac.. Ja dzis mam jakis poupadly humor od poludnia, uporalam sie z porzadkami w szafach, tyle ciuchow odrzucilam ze glowa boli a okropnie sie zmeczylam i strasznie boli mnie brzuch i pod zebrami. W dodatku moj maz biedak znosi moje humorki bo zloszcze sie o byle co, o matko! nie wiem co mi jest, moze to ciazowe nastroje.. Zmykam do lozka, dobrej nocki!

ebudka ja też od kilku dni mam taki ból pod żebrami po prawej stronie takie jakby troche uczucie pieczenia połączone z uciskiem. co to może być? ja stosuję krem na rozstępy AVENT ma świetną konsystencję, cudownie śię wchłania i bardzo ładnie pachnie, na razie ani śladu rozstępów

dziewczęta a jaki to kod na zwolnienie leżące a jaki na normalne? malinówka Ciebie też pod tymi żebrami kole? Witaj w klubie

Widze, ze dzieciaki wam dogadzaja:) Kupilam wozek, fajnie bo tanio stan idealny, zdecydowalam sie na uzywana gondolke, a potem kupie jakas super lekka i fajnie skladana spacerowke. Gondolka jest usztywniana, z regulacja oparcia bardzo szeroka, a co najwazniejsze na dlugosc 83 cm wewnatrz. Nie bede sie martwic czy dziecko mi sie w spiworze zmiesci. Teraz robie przerwe, w kwietniu jeszcze drobne zakupy, a w czerwcu lozeczko i posciel. Spiworek z owcza skora kupie w sierpniu, gdy bedzie powoli zblizac sie chlodniejsza pogoda. U nas leje, zrobila sie szaro, buro i byle jak, pewnie weekend spedzimy w domu, a szkoda bo poki sa sily mozna by bylo gdzies pojechac na wycieczke, niestety pogody nie wybiore, samopoczucia tez nie poki co jest dobre, nie mam chandr, energia tryskam i staram sie te moment wykorzystac. Walcze z lekkim niedoborem zelaza, ale to zadna tragedia, w poniedzialek kolejna wizyta u gin. A dzis zaczal sie 24 tydzien, jeszcze 16 do celu.

Co do L4 B ciaza 1 lezenie 2 mozna chodzic

a ja znowu pol nocy nie przespanej ciągle brzuch mi twardnieje i boli:( chyba dzisiaj odwiedze szpital jak tak dalej pójdzie trzymcie się dziewczynki w ten szary ranek:)

Anusiak trzymaj się. Dziewczyny już mamusie, mam pytanie (jak zawsze) czy dziecku jak zrobi kupkę zawsze myje się pupę pod bieżącą wodą, czy wystarczy tylko wytarcie chusteczką nawilżającą. Zastanaiwa mnie czy każde mycie pod wodą pupy, jak noworodek robi dziennie tych kup duuużo nie zakończy się mimo stosowania środków chroniących przesuszeniem skóry.Co innego jak kupa będzie z przodu i z tyłu, wtedy tylko kran pozostaje. Miałyście jakieś osobne wiaderko na pampersy i w jakim pomieszczeniu? :) Miałam mieć przewijak w łazience, ale zdecydowałam się na stół do przewijania z Ikei, będzie stał w pokoju dziecka.

Kocio-rybka, zebym nie mieszkala za granica, dalabym ci swoj numer na komorke, bys miala "goraca linie", jak dziecko sie pojawi :))). Sama mialam taka "goraca linie" w postaci bylej zony kuzyna, ktora o wspolczesnych dzieciecych przypadlosciach i metodach pielegnacji wie wszystko. Bo w internecie nie zawsze mozna szybko znalezc odpowiedz na bardzo konkretne pytanie. Od paru lat idzie kampania, by dziecko podmywac tylko woda, a chusteczki nawilzane uzywac tylko na wyjscia, wyjazdy, itd. Grunt, to by pupa byla sucha, jak tylko jakies zaczerwienienie, to wietrzyc, wietrzyc i wietrzyc, podlozywszy ceratke, rzecz jasna. Osobiscie obrabialam dzieciom pupe takimi duzymi plaskimi kwadratowymi wacikami, ktore sie sprzedaja wraz z rzeczami niemowlecymi albo obok wacikow kosmetycznych w supermarketach. Wacik ten jeszcze w celach ekonomii rozrywam na 4 czesci. Moja koklezanka tez zaadaptowala te metode, tylko ze jako jest perfekcjonistka, to te waciki uprzednio nacinala nozyczkami na 4 czesci. Technika jest taka. Jak chce zmienic dziecku pampers, najpierw biore mieseczke z woda, ktora stoi na komodzie do przewijania, ide do lazienki i nabieram ciepla wode. Potem stawiam te miseczke na komodzie, biore dziecko, rozbieram go, myje pupe wacikami zmoczonymi i lekko odcisnietymi na plasko, i rzucam je do kosza. Mam taki zwykly kosz, dziwnie plaski z bokow, z pokrywka, miesci sie akurat pod meblem do przewijania i otwiera sie pedalem. Do kosza wkladam zwykle worki na smiecie, a w celach ekonomii nawet te najtansze i najciensze, bo pampersy sa miekkie i nie worki na smiecie sie nie dra. Pampers wiec leci do kosza razem z wacikami. Dziecko sie osusza przy pomocy juz calego takiego kwadratu wacikowego i zaklada sie nowy pampers. I juz. Pod kranem mylam chyba ze 2 razy awaryjnie, gdy sie obrobilo az do pasa, ze inaczej sie juz nie dalo tego zlikwidowac.

Dzięki Eluś. W dzień to jeszcze dzieciaka pod kran można wrzucić, ale w nocy jak się zkupka to ta technika będzie niezastąpiona. Jak się nie ma jeszcze dzieci, to trudno sobie wyobrazić różne sytuacje, nawet takie przebieranie ;) potem to już wyjdzie w praniu :) Zobaczcie jakie fajny blog znalazłam, są pomysły na wystroj do pokoju dziecka :) http://mygreencanoe.blogspot.com/2010/01/pasy-i-paseczki-kropki-i-krateczki.html

O, tu jest cos podobnego do mojego kosza na pampersy, tylko ze moj kosz jest mniejszsy i kosztowal chyba jednak 5razy taniej na bazarku. Jego forma jest genialna, bo przy trzech przeprowadkach zawsze mi sie udawalo go wcisnac miedzy meblami w okolicy miejsca do przewijania. http://www.binea.fr/produits_868_B005799-BC_slim-plastic-40l-blanche.php

Cześć! U mnie pada śnieg! a gdzie wiosna?!!a tak już się łudziłam, że będzie już tylko cieplej i cieplej.... Dziewczyny te rady z życia wzięte są bezcenne. Mi jeszcze ciężko sobie to wszystko wyobraźić. Widze, że juz kompletujecie wyprawki, a ja dalej w lesie, ani nic nie kupuje ani jeszcze nawet nie wybrałam. Chodze po sklepach, oglądam w necie ale jak przyjdzie co do czego to nic nie kupuje, bo nie umiem sie zdecydować. Mam taki bardziej praktyczny i oszczędny charakter i nie chce nakupić głupot, które potem sie nie przydadzą albo będą nie funkcjonalne a ze się nie znam to mysle a jeszcze sie zastanowie, poczytam itd. Jedyne co kupuje to ciuszki w ciuchlandzie, jak cos ładnego trafię. Powiedzcie mi w jakim rozmiarze najlepiej kupować ciuszki? i jakich więcej kupujecie tych z długim rękawem czy z krótkim? życzę miłego weekendu:)

Moni, jak chcesz troche oszzcedzic, to nie kupuj za duzo ciuszkow na poczatek, bo wiele moga sie w ogole nie przydac, zbyt duzo niewiadomych - czy bedzie piekielnie goraco czy deszczowo i zimno, czy dziecko sie urodzi duze czy male. Jak bedzie piekielnie goraco, to byc moze ciuszki 2 razy zalozysz, a reszte lata dziecie spedzi w samym pampersie, ewentualnie pod pieluszka tetrowa. Ciuszki przeciez w kazdej chwili mozna zakupic, od czego jest internet. Ja bym na poczatek kupila samo minimum - 4 body z krotkim rekawem, 3 z dlugim, i 2-3 pajace z weluru i tyle. I wszystko w rozmiarze 3 miesiace, czyli 62, no i co z tego ze kilka tygodni dziecko bedzie mialo podwiniete rekawy i "plywalo " w pajacu, to przeciez tylko kilka tygodni, a moze nawet od razu beda na niego dobre, a moze akurat dorosnie do nich kiedy skoncza sie upaly i trzeba bedzie zaczac sie ubierac.