Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

Dziś na śniadanko miałam pyszne gofry z galaretką z czarnej porzeczki mojej własnej roboty i budyniem waniliowym, mniam mniam . co do musteli to nie wiem jak kosmetyki dla dzieci ale dla mnie ta przeciw rozstępom jest beznadziejna, jakaś taka klejąca i słabo się wchłania. Przez całą ciążę używałam juz Perfecta mama, AVENT, Oriflame i tą nieszczęsną Mustelę i chwała Bogu że już mi się skończyła. Działanie tak jak inne marki ale dyskomfort podczas stosowania. Teraz mam krem przeciw rozstępom w ciąży Baby Love 150ml i zapach ma średni moim zdaniem ale za to extra się wchłania i nie zostawia na brzuchu nieprzyjemnej warstwy jaka jest po musteli. Oczywiście ile użytkowniczek tyle opinii :) Położna w szkole rodzenia mówiła że dzieci nawet jak się urodzą łyse to można je miękką szczoteczką czesać bo skóra główki się masuje. A paznokietki wiadomo że nie obcinamy od razu tylko po jakimś czasie aż stwardnieją czyli pewnie ze 2 tyg sie czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) calla, my w poniedziałek mamy trzecie zajęcia w szkole rodzenia i idziemy razem. Ma być o karmieniu i pani położna powiedział, żeby panowie też przyszli, bo będzie też wbrew pozorom bardzo wiele informacji dla nich, tak też jestem ciekawa co nam tam zaserwują. Atena, trzymaj się dzielnie z tą wysypką. Mam nadzieję, że szybko się z nią uporasz. My dziś byliśmy na wielkich zakupach. Kupiliśmy tą komodę kąpielową suzie (stanęło na kolorze zielonym, choć szału to nie ma i w zachwyt też nie popadam), materac do łóżeczka, pościel plus te wszystkie ochraniacze i baldachim z tą moskitierą, jeszcze wypełnienie do pościeli, prześcieradła, kocyk, termoopakowanie, dość sporo ciuszków i nie pamiętam już nawet co jeszcze. W sumie jak tak się zastanawiam, to z grubsza mamy już chyba prawie wszystko prócz łóżeczka, bo nie potrafiłam się dziś na żadne zdecydować, no i jeszcze jeden komplet pościeli. Jak nabędziemy te dwie rzeczy, to mogę iść leżeć i pachnieć czekając na poród :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinówka376 ja podobnie jak Ty golę sie na wyczucie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do mustelli, to ja na ten przykład z tej na rozstępy jestem bardzo zadowolona, lecę już z czwartym opakowaniem, w piętek zamówiłam dwa kolejne i szczerze mówiąc sobie chwalę. Jej zapachu nie czuję, konsystencja też akurat mi nie przeszkadza, a co do efektów, to na ten moment rozstępów brak, ale czy to jej zasługa, czy tez genów tego się nigdy nie dowiem :D no i chyba, że jeszcze wykwit rozstępów przede mną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
widzisz Opti, tak jak napisałam co użytkowniczka to inne zdanie. Jak dotychczas u mnie też rozstępów brak i też nie wiem czy to zasługa kremów czy matki natury. Ja z moją duszą odkrywcy postanowiłam że wypróbuję kilku marek i tak np. Perfectę Mama -polecam i za konsystencję, wchłanianie jak również zapach i cenę. AVENT - trafił mi się po takiej promocji że szok, ale też polecam za to samo jak wyżej. Oriflame - podobnie jak 2 poprzednie. Mustela - już napisałam nie dość że nie jest tania to jeszcze to niemiłe uczucie tłustej warstwy na skórze. Zapach ok. Baby Love - wszystko dobrze tylko zapach taki sobie, poza tym nie mam zarzutów do niczego. Jutro zaczynam 8 miesiąc więc może do porodu i po porodzie wypróbuję 1 lub 2 inne firmy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calla - ja używam od początku perfecta Mama i teraz dołożyłam jeszcze Ziajkę. Ogólnie jestem zadowolona najbardziej z perfecty chociaż niestety rozstępów nie udało mi się uniknąć. Pojawiły się i na biuście od spodu, i na brzuchu z lewej strony od spodu, mimo to dalej systematycznie smaruje i uważam, że nie jest to do końca takie bez sensu bo widzę że rozstępy mimo że są, to nie są aż takie bardzo głębokie i wielkie. Z ciekawości po tym co napisała Beatris patrzyłam na skład i i jeden krem i drugi posiada parabeny i generalnie praktycznie znalazłam je prawie we wszystkich kosmetykach które posiadam a używam tych lepszych marek i gorszych. W dzisiejszych czasach chyba nie ma już w ogóle rzeczy które by były w 100 % naturalne i bezpieczne dla zdrowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba trzeba byłoby przerzucić się na szare mydło do wszystkiego i krem nivea też do wszystkiego :) A ja sobie dogadzam kisielkiem cytrynowym z owocami z puszki, pyszności :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie z kolei grillowo, ale wrocilam wczesniej do domku by napalic w piecyku i czekam az woda mi sie nagrzeje. Poza tym ciezko mi na brzuchu jak ja to mowie i wczesniej zamierzam sie dzis polozyc. Jesli chodzi o rozstepy to odpukac takowych nie mam, a smaruje sie jak mi sie przypomni, teraz jak mnie brzuch zaczal troche swedziec to smaruje sie czesciej kremem dove lub nivea soft. A jesli chodzi o zwykly nivea to nie ma sie co smiac bo jest naprawde uniwersalny. Zadnych specyfikow na rozstepy nie uzywam, a te wszystkie kremy na pewno nie dzialaja zapobiegajaco na rozstepy ale co wazne pomagajaje splycic i sprawiaja ze nia sa tak widoczne. Wiec jesli sie pojawily to nie ma co wierzyc ze krem sprawi ze calkowicie znikna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wróciliśmy :( bardzo spokojne cztery dni, chyba ostatnie chwile gdy jesteśmy sami :D i jakąś godzinę temu poczułam ból nie wiem jak to nazwać spojenie łonowe od wewnątrz, pachwina tak jakby łączenie stawu biodrowego z miednicą. takie uczucie jak po długiej jeździe na siodełku rowerowym i nie mija :( leżąc nie jest odczuwalne. miałyście tak? od czego to jest? wysiłek? dużo spacerowaliśmy. obciążenie kręgosłupa? 11 kg na plusie i dodatkowo od tyłu ból w obręczy czy kręgu miednicy, zna któraś ten ból? położyłam nogi wysoko aby w kolanach był kąt prosty aby odciążyć kręgosłup i minęło ale nie wiem co robić gdy ból powróci. wiem zawsze można wziąć paracetamol ale nie chcę się szprycować. brzuch mam miękki, nie boli wcale, mały się rusza więc tym się nie niepokoję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja na grillu byłam przedwczoraj tylko dla mnie co to za grill jak i tak nic nie mogłam z niego zjeść ale głodna nie siedziałam bo w domu najadłam się kanapek. W przyszłym roku sobie odbiję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień doberek!!! widze że temat rozstępów został poruszany i kremów :) wiecie co mi się wydaje? że rozstępy sa w jakiś sposób genetyczne.ja np. uzywam jak mi się przypomni jakiś olejek z rossmana taki rózowy i to dopiero od jakiegoś miesiąca,wcześniej smarowałam i tez raz na tydz.nivea soft ale wychodziły mi po niej takie własnie czerwone krostki co wyglądają jak potówki lub syfki.ogólnie wydaje mi się że jak mają nam wyjść rozstępy to wyjdą tak czy siak kremy jak pisze malinówka,troche je załagodzą :) calla mam koleżanke co na prawdę na wszytsko stosuje ona i jej rodzina krem nivea :P na syfki,na suchą skórę,na popenkane naczynka,na suche piety i paznokcie, do nosa itp.itd na wsie bóle :P ehehe mam pytanko-czemu nie pojadłaś grila? nie możesz grilowanego czy jakieś przeciwskazania? dziewczyny --- czy wam też lekarz na każdej wizycie przypomina że jeżeli boli,twardnieje brzuch jest się zmeczonym i ogólnie trzeba leżeć na lewym boku? jak już odleżyn powoli dostaje ;/ a nie pozwolił leżeć na plecach i unikac leżenia na prawym boku...wspominał coś o żyle tętniczej że jak sie na niej leży to można niedotlenić dzieciaka...słyszałyście cos o tym? i jeszcze jedno pytano jak odróznić sączenie się wód płodowych? bo ostatnio mam jakieś schizy jakby bardziej mi "mokro" było i nie wiem co to ;( jutro ide do lekarza to sie dowiem ale póki co może wiecie coś na ten temat? miłego dzionka!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
malinówka źle to napisałam sorki :P nie tak jak pisze malinówka że jak nam mają wyjśc to wyjdą tylko że kremy w znacznym stopniu je załagodzą. o to mi chodziło,szybciutko się poprawiam i przepraszam!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie , poprostu jakas masakra mnie dopadła , zaczeło sie w srode wieczorem zwymiotowal moj synus , ja posprzatalam , przebralam go mial lekko 37 stopni poszedl spac , w czwartek zle sie czulam ja zwymiotowałam raz przespalam sie i bylo wszytko ok . w piatek rowneiz raz zwymiotowalam i spokoj nic wiecej sie nie wydarzyło , zero boli , wszytko jadłam , ale to co przezylam wczoraj , najpierw po sniadanku raz zwymiotowałam , poziej po poludniu drugi raz , pozniej znow , pozniej dostałam temperatury , no to juz wiedzialam ze to zatrucie pokarmowe , oczywiscie zadzwonilam do mojego ginka ktory kazal wziasc duzo pic, 1 tabletke apapu na goraczke i 10 tabletek wegla , co 8 godzin . narazie czuje sie bardzo oslaiona rano mnie troche poszarpało jeszcze ale narazie jest ok , zaraz mam do niego dzwonic i powiedziec mu co i jak boje sie szpitala jak nie wiem wiec mysle ze mi przejdzie , byle sie nie odwodnic. ruchy czuje normalnie wiec mysle ze z dzidziusiem jest ok chodz sie bardzo martwie czy mu nie zaszkodzi te moje szarpania i wymioty wczorajsze , bo tak mie brzuch podczas tego bolal jakby mi mialo peknosc jelito . przechodzila ktoras z was zatrucie pokarmowe co brała ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczyny ;-) Balbinko - współczuję Ci bidulko, musisz się męczyć nieziemsko. Próbowałaś już coś jeść? Ja słyszałam, że dobrze jest wtedy podnieść poziom cukru więc wygazowana pepsi i andruty który mają tą zdolność "że się przyklejają" i zawsze coś w żołądku zostaje pomimo wymiotów. O dzidzie się nie martw, jest mnóstwo kobiet, które wymiotują całą ciąże, a gorsze od szarpania jest odwodnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała mii Mi lekarz nigdy nic nie mowil na ktorym dokladnie boku mam lezec...faktycznie sama nie raz czuje jak poloze sie na plecach ze ciezej mi sie oddycha ale wtedy od razu zmieniam pozycje bo tez nie zawsze mam kłopoty z oddechem na plecach :) Ja leze tak jak mi wygodnie a przede wszystkim nie leze stale w jednej pozycji -leze tyak jak w danej chwili mi wygodnie..czasami nawet leze na plecach a dodatkowo wyginam sie w litere C :) albo odwrotnie :D no bo brakuje mi teraz pozycji "na brzuchu" dlatego szukam zamiennikow :) Moja mama mi mowi ze nigdy nie slyszala o zadnych lepszych i gorszych pozycjach .. Nie mowie ze ona ma zawsze racje :D ale uwazam ze nie mamy na wszystko wpływu i jesli ma sie dziać cos dobrego to sie stanie, jesli ma sie cos stac zlego tez sie to stanie...ciezko jest zapobiegac wszystkim "złym" rzeczom... Ale uwazam tez ze jesli moj gin mi cos powie to sie go słucham...bo to by bylo dziwne ze dla przykładu lekarz mowi mi ze jestem chora a ja sobie pomysle ze on głupoty gada bo wiem lepiej :D Dlatego słuchajmy zalecen swoich lekarzy prowadzacych -byc moze maja rację :D Jesli chodzi o te krostki czerwone to ja tez je miałam. Ale nie wiem dlaczego juz ich nie mam. Miałam je wyłacznie na brzuchu a smarowałam sie na całym ciele oliwką Linomag dla dzieci od poczatku ciąży. Dopiero od jakiegos czasu uzywam jej prawidłowo heheh bo wczesniej bylam madrzejsza od wszystkich i uwazalam ze lepiej jak sie posmaruje na suche ciało i nie dosc ze swieciłam sie jak psu.... to wszystkie ubrania mialam zaraz tłuste no chyba ze chodzilam nago przez 2 godz to wiekszosc mi wpiło a reszta i tak zostawała i wcierała sie "sama"do ubran potem tak czy siak :D i to wlasnie wtedy pojawialy mi sie na brzuchu takie czerwone jakby kropeczki i czasami swedziało...teraz od kiedy smaruje oliwke na mokre ciało po kąpieli tych kropeczek nie mam...i nie wiem dlaczego i czy to jest powod ich braku czy poprostu przestały sie pojawiac tak o. Odnosnie rozstępów to "jeszcze" ich nie mam :D ale brzuch tez mam 98cm od ponad miesiac...a dziecko rosnie wiec nie wiem czemu brzuch stoi :) Tutaj sie zgadzam ze te wszystkie kremu to tak nie do konca dzialaja ale pewnie znajdzie sie ktos komu "pomogły" uwazam ze jak ktos ma miec to bedzie mial rozstepy... zalezy wszystko od skory jej elastycznosci i oczywiscie tego ile przybierzemy na wadze. Moja mama dla przykladu ma rozstepy ale nie moge sie do niej porownywac bo raz ze urodzila 4 dzieci a dwa ma zupelnie inna figure jest wysoka i takie tam ..dodatkowo z kazdym dzieckiem tyła inaczej a przy czwartym dziecku do porodu wazyla mniej o 4 kg niz na poczatku ciazy...i mysle ze nie mozemy zrobic czary mary i rozstepow nie bedzie bo nasze mamy nie mialyto my tez miec nie bedziemy. Ale tez z drugiej strony sama uzywam zwyklej oliwki głeboko wierzac ze ona zabobiegnie tych wspaniałych rozstepow :) gdyby mnie bylo stac na bardzo drogie kosmetyki to mimo opinii innych kolezanek pewnie bym ich uzyla a to dlatego ze co mi szkodzi ich nie uzyc przeciez mi nie zaszkodza a ze mnie stac to nie ma o czym gadac :) ale w przypadku kiedy wiem ze w gre wchodzi chybił trafił czyli albo bede miala albo nie i w dodatku nie stac minie na super hiper drogie to wole na wszelki wypadek uzywac tej oliwki zeby miec stale nawilzona skore i w głebi duszy wierzyc ze chodzi tylko o zwykle nawilżenie a nie o cos wiecej :D Moja kolezanka rodzila w grudniu i mowi ze chyba jakos w 8 albo 9 miesiacu jak sie "przytulała" ze swoim mezem to troche jej poleciało po nogach i za bardzo nie wiedziala co to...ale o tym juz kiedys pisalam ze jechala specjalnie do gina bo myslala ze rodzi bo jej wody odeszly a gin jej na to ze to normlane ze jej polecialo w sensie ze nie kazdej to sie moze przytrafic ale jak sie stanie to nie jest to oznaka ze rodzi :) Nie wiem czy was pytalam bo teraz jak bylam u gina to mimo ze przechodze ciaze bez problemow to zabronił mi "przytulania" sie z chlopakiem. I pytam ze jak to jest ze moja kolezanka (ta wlasnie co jej te wody podzczas odeszly) mogła to robic i gin jej nic ie mowil a ja nie moge mimo ze nie mam zagrozonej ciazy a on mi powiedzial ze nie kazdy lekarz o tym mowi i ze nie kazda pacjentka ma odwage sie o to zapytac...troche dziwne no bo jak pamietam on na kazdej wizycie mowi ze np w tym miesiacu moge spokojnie to robic bo cos tam,,,za miesiac mowi mi ze juz mamy zmniejszac czestotliwosc bo cos tam...a w tym miesaicu mi powiedzial ze juz do zera mamy ograniczyc bo w spermie jest jakies cos tam co powoduje ze teraz nie wiem czy ze szyjka sie obkurcza czy skurcze macicy no jedno z tych dwoch :) i wiadomo ze go słucham bo jak mowi ze nie wolno to nie a i zapytalam go kiedy w takim razie wolno? na co on ze wolno po 36 tyg -nie za czesto ale juz mozna i ze czesto przed samym terminem porodu zalecaja do przyspieszenia akcji porodowej :) Balbiina mam nadzieje ze czujesz sie juz troszke lepiej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Straszne....to jakis virus czy co...ale ja w srode po wizycie u gina przyjechala do domu i nie moglam tez wytrzymac z bólu i mialam dokladnie takie samo wrazenie jakby mi mialo jelito peknac...nie moglam siedziec ani myslec...ale po pol godz mi przeszlo ... takie zatrucie pokarmowe to trwa pare dni wiec miejmy nadzieje ze dzis rano miala ostatni raz te przeboje...Pij faktycznie duzo wody....ale az 10 tabl. węgla masz brac ? masakra... No wlasnie oczarowana ma racje przeciez na problemy zoladkowe zaleca sie cole...moze spróbuj wypic szklanke coli...i faktycznie cos tam zjedz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, ja też słyszałam, że nie należy zbyt szybko obcinać noworodkowi paznokci bo może wdać się zakażenie. Za dwa tygodnie- na szkole rodzenia ma być o pielęgnacji maluchów, więc może coś na ten temat powiedzą. Jutro tematem przewodnim będzie poród;) Anik_82- moja koleżanka jeszcze w domu chodziła w majtkach siatkowych. Mówiła, że tak jej jest wygodniej bo nic ją nie uwiera. Z tego co wiem to różnie bywa z obfitością krwawienia. Możesz sobie naszykować podkłady poporodowe i większe podpaski (ja tak robię) i zobaczysz jak to u Ciebie będzie. Ja też zabieram do szpitala Tantum Rosa i białego jelenia w żelu. Teraz też jest biały jeleń-płyn do higieny intymnej. Do smarowania obecnie używam kremu przeciw rozstępom Pharmaceris: http://www.e-zikoapteka.pl/product/details/eris-pharmaceris-m-foliacti-150ml-drugie-opakowanie-tansze-o-50.html A przed nim balsamu i oliwki Palmersa. Byłam bardzo zadowolona z tej serii: http://www.e-zikoapteka.pl/product/details/palmers-strech-marks-balsam-przeciwrozstepom-250ml.html Odnośnie kremu i oliwki Palmers to akurat trafiłam w aptece na porady dermatologiczne i pani doradzała mi je także po porodzie. Pisałyście o rozstępach...Moim zdaniem w głównej mierze decydują o tym geny, wiadomo można sobie pomóc kremami i oliwkami, ale jak mają być to i tak będą, tylko że mniejsze i płytsze. Mówię tak, ponieważ ja (odpukać w niemalowane) nie ma ani jednego rozstępu, natomiast moja siostra- termin porodu ma na 14 czerwca (równiutki miesiąc przede mną;)) smaruje się od początku ciąży regularnie - można powiedzieć że dobrymi kosmetykami, a jednak ma sporo rozstępów na pośladkach i udach. A ostatnio pojawiło jej się kilka na brzuchu. Nie są one głębokie, ale jednak są... Moja siostra bardzo chwali sobie krem na rozstępy Fissan. Nie jest on bardzo wydajny, ale po jego użyciu szybko one bledną. http://www.e-zikoapteka.pl/product/details/fissan-krem-na-rozstepy-100ml.html Opti- ale zrobiłaś duże zakupy- podziwiam. Niewiele zostało i możesz czekać na szczęśliwe rozwiązanie;) Ja kupiłam zwykłe łóżeczko w Entliczku Pentliczku za 219 zł. Jest ono nie drogie ale dość masywne i stabilne. Jeśli chodzi o golenie to ja też na czuja. Różnie z tym bywa...:) Ostatnio poszedł w użycie krem do depilacji veet- ale wielkiego szłu po nim nie było;) Mala_mii- mi moja lekarka jakoś szczególnie na narzucała pozycji leżenia. Powiedziała że ogólnie zaleca się na lewym boku, no ale wiadomo, że cały czas się tak nie da. Ja np. staram się tak spać do momentu aż biodro i kość udowa odmawia mi posłuszeństwa. Na plecach mała mnie przydusza;) więc zostaje później prawy bok- i tak w koło.... Na szkole rodzenia mówili, że pod koniec ciąży pojawia się więcej wydzieliny...Położne mówiły również że w aptekach są jakieś paski, dzięki którym można sprawdzić czy to napewno są wody płodowe, ale nie polecały ich ponieważ często się mylą. Powiedziały że jedyną skuteczną metodą sprawdzenia jest założenie grubej podpaski i jeśli ona dość szybko nasiąknie to są to chyba wody płodowe, a jeśli nie to nie ma co się martwić...Myślę, że najlepiej będzie jak dopytasz o tą kwestię swojego lekarza. Balbiina- wracaj szybciutko do zdrówka. Myślę, że wymioty nie szkodzą maleństwu. Wiadomo, że podczas nich ładnie człowieka szarpie, ale maluszek jest dobrze chroniony w brzuchu. Co najważniejsze pij dużo aby się nie odwodnić. A teraz co u mnie- wysypka jeszcze jest, ale pęcherze z wodą powoli znikają. Dalej swędzi ja jasna ch..lera. Ale jakoś daję radę. Mam nadzieję, że niedługo wrócę do normalności. Jedyne czego się boję to cokolwiek jeść- wogóle nie jem surowych warzyw, mleko i jogurty też poszły w odstawkę oraz żelazo. I teraz zacznie się eksperymentowanie co tak naprawde mnie uczuliło. Na pierwszy rzut idzie test z żelazem, ale to najwcześniej jutro bo jak pomyślę że znowu mam to przechodzić jeszcze raz to aż się boję. Niestety 29kwietnia moja hemoglobina była na poziomie 9,9, więc żelazo muszę przyjmować. Jak będzie dobrze, to zacznę wprowadzać produkty mleczne..Odstawiłam je bo ostatnio cały czas miałam smaki na nabiał. Mam nadzieję, że jak rozpocznę swoje testy :) to historia się nie powtórzy...;( Ale się rozpisałam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, czytam na bieżąco ale z odpisywaniem to kiepsko mi idzie. Piszę bo widzę, że kłopot z rozpoznaniem wód płodowych się pojawił. Faktycznie w aptece można kupić paski do testowania ale są one drogie i nie koniecznie rzetelne. najlepszą i sprawdzoną metodą jest sprawdzić zapach....wody płodowe mają zapach spermy. Proste:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki dziewczynki za odpowiedź na temat wód płodowych ... jutro dowiem się wszytskiego na wizycie i mam nadzieje że nic mi się tam nie sączy z tych rzeczy... balbinka jak zdrówko??? 3 maj się cieplutko i wracaj do zdrowia!!! ja jestem przybita dziś bo pogoda wymarzona na wiosne poprostu ;/ wrr wczoraj gorąc jak diabli dziś cały dzień leje!! ;/ uwielbiam takie zmiany klimatu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dzieki za wsparcie . tfu tfu zeby nie zapeszac , jak narazie nie zwracam jedzenia , zjadam bułke wrocławska z masełkiem i dzemem ;-) takie zalecenie mojego gina ogolnie to dieta przez 3 dni . duzo pije . pojechalam rano do apteki jak mnie kobita zobaczyła i mowie prosze wegiel z brzucholem to mowi uuuuu kobitko nie mecz sie spokojnie mozesz wziasc smecte na zatrucie pkarmowe , i dalami wegiel z czarnymi jagodami . wiec wzielam rano po 10 smecte i mnie postawilo na nogi , jem i nie wymiotuje wiec jest boska porawa , bardzo sie ciesze , bo takto musialabym do szpitala jechac a takto sie było . ruchy czuje normalnie wiec wszytko idze w dobrym kierunku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala mi mam prosbe spytaj swojego lekarza jutro czy spokojnie w ciazy na zatrucie mozna wziasc smecte ?? ok . w aptece i na internecie wszedzie pisze ze mozna jak najbardziej , nawet malutkim dzieciaczka podaja wiec jest ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ale tu cicho , jak makiem zasiał :P nie ma co czytać ... Wczoraj juz wydałam jednego potworka ( szczeniaczka ) pojechał do Żywca :) . Będzie sobie mieszkał w domku z własnym podwórkiem i kolegą rottweilerem . Szkoda że mnie nie chcieli adoptować , chętnie bym sobie pomieszkała w Żywcu :P Do końca tygodnia pójda wszystkie i będzie spokój , i kamień z serca że wszystkie znalazły domki :) ufff A ja będę miała czerwiec na odpoczynek :D Ide z psem , troche chłodno jest :/ Potem może rodzice wpadna na kawkę ... sie zobaczy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Atena, no zakupy zrobiłam nie złe, teraz już nawet wszystko mam poprane, poprasowane i gotowe. Z rzeczy większych to tylko to nieszczęsne łóżeczko, no ale całkiem już zgłupiałam i nie wiem co kupić. Chyba zmieniłam zdanie i chcę jednak zwykłe szczebelkowe w ciemnobrązowym kolorze, bez udziwnień, a i nawet od dwóch dni twierdzę, że chcę bez szuflady (co wcześniej było nie do pomyślenia :D)tyle że nie umiem się zabrać za poszukanie takowego i ciągle jeszcze rozważam co i jak ma w nim być. Jakąś wielką filozofię robię ze zwykłego łóżeczka, a trzeba by je kupić by móc je u rodziców rozstawić i niech się wietrzy. Co prawda noża na gardle nie mam, bo mamy ten kosz wiklinowy, w którym Młody na początek może spać, ale z racji na to że czeka nas jeszcze przeprowadzka - najprawdopodobniej niedługo po porodzie (czego zresztą w ogóle sobie nie wyobrażam, ale wszystko wskazuje na to że nie da się inaczej)) tak też będę miała tyle spraw na głowie, że wolę jak najwięcej pozałatwiać już. No i jeszcze monitor oddechu z nianią muszę kupić, ale to najpierw trzeba rozeznać ofertę, na co w ogóle nie mam obecnie weny. Dziewczyny może macie jakąś wiedzę na ten temat lub te które mają już dzieciaki, mogą coś polecić jeśli używały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny odebralam dzisiaj wyniki posiewu moczu i nie bardzo rozumiem jak je odczytac i zinterpretowac a wizyte mam dopiero w czwartek:/ jak na moje oko chyba nie sa najgorsze ale moze ktoras sie zna na tym.... proba rozcienczeniowa moczu ujemna. ogolna liczba bakterii w 1ml moczu jest mniejsza od 10>3 aha i mam pytanie odnośnie proszku bedziecie używać jakieś drogie typu lovela czy coś z zwyklych tanich ale dla dzieci? i jakie kosmetyki uczulaja dzieciaczki johnsons baby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izaaa111
Najlepsze kosmetyki dla dzieci to mustela drogie ale świetne nie uczulają. Można je dostać w niektórych aptekach. Co do proszku ja polecam lovelle. I nie radziłam bym kupować właśnie tych drogeryjnych kosmetyków typu baby dream ,ziaja, nivea to sama chemia i często uczulają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dziecko nie ma podstaw do alergii, to nic nie stoi na przeszkodzie, by uzywac dla niego mydelka bambino czy kosmetykow z biedronki, czasem wlasnie im tanszy kosmetyk, tym ma mniej chemii. Proszku zamierzam uzywac zwyklego, tego co dla calej rodziny, tyle ze sensitive i robic podwojne plukanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Izaaaa1111111
Przeczytaj sobie skład na etykietach. Zobacz ile parabenów ma np. Mustela a ile Baby Dream. Zapewniam, że trochę się zdziwisz. Krem na rozstępy Baby Dream nie ma na ten przykład żadnych a Mustela... no cóż. Drogie nie zawsze znaczy lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Atena02, dzięki, tak właśnie zrobię. ja jeszcze przed ciążą zaczęłam używać mustelli na rozstępy, ale dla odmiany, dla mnie za mało nawilża. obecnie używam na zmianę perfecty i ziai, o tyle fajne, że praktycznie bez zapachu. skłonność do rozstępów mam paskudną ale jak na razie - tfu tfu tfu - nic sie nie pojawiło. zaczęłam smarować się 3 miesiące przed ciążą i zamierzam po ciąży tak 3 miesiące po tym, jak wrócę do dawnej figury. te paskudy potrafią ponoć wyjść po porodzie, brrrr... pierwsze miesiące zamierzam prać rzeczy nasze i małej w żelu persil sensitive i lenorze sensitive, niestety moja nowoczesna pralka nie ma, durna, trybu podwójnego płukania. mam nadzieję, że nie będzie alergii i po 2 - 3 miesiącach przerzucę się na normalne żele. lenora i tak używam sensitive, bo najbardziej go lubię, więc luz. zdecydowałam się na tego bebe conforta, teraz już tylko negocjuję ceny i mam cichą nadzieję, że trafię na brązowy w cenie zbliżonej do czerwonego. obym tylko takie dylematy miała;) w weekend malujemy pokój, we wtorek przyjadą meble. wyśmierdzą się trochę a potem mogę już zamawiać kosmetyki, pieluchy, koszule, pościele (mam na razie 2 komplety), nożyczki, chusteczki etc. ciuszki w większości mam, jeszcze troch pajaców dostanę. nie mam kocyków ale na razie nie kupuję, za to muszę kupić kołyskę i komodę kąpielową. zastanawiam się nad nianią z monitorem ale zastanawiam się czy bedzie mi potrzebna. chyba sobie daruję;) co do kosmetyków dla dzieci słyszałam bardzo różne opinie. koleżanki używały nivei, mustelli, oilatum, bambino, johnsona. co dziecko to inaczej. jedno uczulone na niveę, inne na bambino. i bądź tu mądry. ja chyba zacznę od jakiejś popularnej niedrogiej serii, typu nivea, ziajka czy hipp i zobaczę. jak będzie ok, to dobrze a jak nie, będę szukać dalej;) trzymajcie się dziewczyny ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×