Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

balbiina

Lipcówki 2011

Polecane posty

przed chwilą dzwoniła do mnie Beatris :D czuje się już lepiej, jest ból bo to logiczne tym bardziej w przypadku jej dolegliwości z kręgosłupem ale jak najbardziej do zniesienia. karmi piersią :) Ivo jest zdrowy, ma ciemną karnację, ciemne włoski i niebieskie oczy :D ideał mężczyzny :D ze szczegółami opowiedziała jak przebiegała operacja i moment przyłożenia policzka Ivo do jej policzka chlip chlip (całą rozmowę z nią leciały mnie łzy:( ) słychać było w głosie, że macierzyństwo jej służy. szczegóły opowie Wam sama :) nie chcę zabierać jej przyjemności z tego. bardzo dobrze wspomina cc i uspokoiła mnie przed cc i pewnie inne dziewczyny też uspokoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, ja tylko na chwilke, bo strasznie boli mnie brzuch;( na zmianę biegunka i wymioty, masakra. polka układa się w taki sposób, że wszystko mi uciska. ona coraz większa, a brzuch jaki był taki jest. czasem mam wrażenie, że mi go rozerwie. byłam na ktg - są pojedyncze skurcze ale jeszcze słabe, więc do sobotniej wizyty u lekarza nie powinnam urodzić;) w sobotę zobaczymy czy z szyjki coś zostało i wtedy skierowanie na cc, wybór terminu, no i szpitala... atenka - widziałam oba te foteliki na żywo, mi się bardziej ten brązowy podobał. foteliki są zupełnie ok, gdyby nie to że musiałabym do nich dokupić adaptery to też bym wzięła taki. nie wiem tylko jak bazy do nich, chyba są trochę droższe niż ta moja. opti - my się szybko zorientowaliśmy, że tam w środku są miejsca z dziurkami i tylko trzeba tę ceratkę przebić. nie wiem jak u ciebie, ale u nas mąż stwierdził, że te rurki stelaża za łatwo w siebie wchodzą. jak podnosiło się przewijak aby używać wanienki, mogły się rozłączyć. więc dla większego bezpieczeństwa mąż to skleił. sprawdź sobie kilka razy zdejmując przewijak do tyłu, może tylko u mnie tak było. miałam wyskoczyć do sklepu, kupić jeszcze kocyk, jakieś skarpetki, czapeczkę i półśpiochy. ale przez ten ból brzucha nie mam siły. jak zwykle skończy się na allegro. MałaGosia - przyjmij gratulacje! Elunia - czekamy na posta!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześc, cieszę się,ze nie tylko ja mam problemy z zasypianiem, chyba niedługo przeniosę sie do drugiego pokoiku, bo przez chrapanie mojego Misia cosraz gorzej mi sie usypia i przez to sie stresuje:). w niedziele rano zauwazylam,ze z piersi wycieka mi siara, mialam mokra pizamke w tych miejscach i jak naciskalam na brodawke to tez troche wycieklo, slyszłam z bardzo "mądrego" programu na tlc "ciaza z zaskoczenia", ze niby ta siara pojawia sie tydzien przed porodem. troche w to nie wierze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do fotelika Maxi Cosi CITY nie potrzeba bazy, montuje się go tylko przy pomocy pasów bezpieczeństwa. A co do adapterów, to niektóre wózki posiadają je w komplecie (np. Mutsy, Quinny).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie! dawno nic nie pisalam, a to dlatego, że mam internet w telefonie i nie mozna niestety odpisać. Miałam tyle pytan, ale z biegiem czasu już zapomniealam o nich:) Tak na początku to bardzo gratuluje mamusią, ktore maja juz swoje dzieciaczki przy sobie (ja nadal w dwupaku). Tak Wam zazdroszcze:) Ja lapie jakies schizy w domu. Dzisiaj zostalam sama, mama miala wyjazd, a chlopak jak zawsze za granica:( ( jutro wraca) boje sie byc sama w takiej chwili, ale przed wszystkimi zgrywam twarda i nie przyznaje sie do tego:( Taka juz jestem:( Martwie sie troche, ze nie mam juz wizyty u mojego gina. Ostatnio bylam jakos 20 czerwca i powiedzial, ze teraz mam sie zglosic jak minie termin, a do tego czasu to co??????? Ani na żadne ktg mi nie kazal jezdzic ( tak jak to wy macie), ani nic! jakby cos sie dzialo to do szpitala. Boje sie, ze moge cos przegapic. Chcialabym urodzic w ten weekend, gdy juz bedzie mój chlopak, bo pozniej znowu zostane sama. Termin mam na 17. Na 10 mam z usg, ale lekarz w ogole nie kazal sie tym terminem sugerowac. Mam takie pytanie o ten czop?? Czy to nie jest tak, ze jak on juz odchodzi to trzeba sie zglosic do szpitala? Bo ja do niedawna tak myslalam. Moze przez mojego lekarza, bo mi kazal tez zwracac uwage na wydzieline, jakby jakies plamienia czy cos to od razu jechac. A ten czop niby jest czasami podbarwiony krwia??? Jesli chodzi o odwiedziny, to w moim szpitalu rowniesz nie moze ojciec byc przy dziecku, tzn jest taka osobna sala na odwiedziny ( bardzo malutka 2m x2m) i oczywiscie za dlugo nie mozna tam byc, bo sa tez inni goscie. A jest tak dlatego, ze sale poporodowe sa zazwyczaj kilkuosobowe i wiadomo, ze kobietki czuly by sie skrepowane przy obcych ludziach, np wstac z lozka bez majtek( bo u nas nie wolno miec po porodzie) i podtrzymywac sobie podklad. Zastanawia mnie tez sprawa lozyska, ja niby mam juz stare, ale co to znaczy? czego mam sie spodziewac to nie wiem? Wiecie moze co moze sie stac jak juz bedzie za bardzo stare, a porodu ni widu ni slychu??? Boje sie ze mi sie odklei i nie zdaze do szpitala dojechac. Bedac na podtrzymaniu byla dziewczyna, ktora miala cesarke w 8 msc. Pojechala do szpitala, z silnym bolem podbrzusza( wiedziala, ze to nie sa skurcze, bo juz raz rodzila) podloczyli ja pod ktg i nagle chlusnela jej krew. Zbieglo sie kolo niej pelo osob, zaraz nerwowa atmosfera i szybko decyzja o cesarce. Na szczescie wszystko skonczylo sie dobrze, Urodzila coreczke Jule, musialy byc dluzej w szpitalu, bo mala zaliczyla inkubator. No i jak normalnie po cc ma sie blizne jakos 10 cm to ona miala chyba z 25. Jak macie jakies info na temat starego lozyska to podzielcie sie:) JUz nie mam sily czytac internetu, tyle tego jest, ze tylko nie potrzebnie sie potem denerwuje. Ja biustonosze do karmienia kupilam na alegro, zwykle tanie, ale raczej nie trafilam w rozmiar. Jeden jest za maly tzn w sam raz jak na teraz, ale jak przyjdzie pokarm to juz lipa. A drugi zamowilam juz wiekszy niby o rozmiar ale przyszedl mi ogromny:) Moze akurat pozniej okaze sie byc w sam raz hihi. Co do pomaranczowek to mam nadzieje, ze nikt mnie nie podejrzewa. Wiem ze sie nie udzielam prawie wcale, ale czuje sie jedna z Was, taką sobie CICHĄ LIPCOWECZKĄ, ktora sledzi wasze losy na bierzaco i cieszy sie waszym szczesciem. Jestesmy w podobnej sytuacji, nie wyobrazam sobie, zebym mogla w jakikolwiek sposob obrazic ciezarna. Myszy by mnie predzej zjadly. I pomyslec, ze ta osoba spodziewa sie dziecka, bo w przeciwnym razie nie miala by powodu zagladac na to forum. Tak mi sie wydaje. Nie dajcie sie dziewczyny prowokowac i prosze nie myslcie o zakladaniu prywatnego forum:) ( to tylko prosba:))), bo ja nie wiem co bez Was zrobie. Czesto jak czytam o waszych objawach to sie uspokajam, ze jest to cos normalnego na tym etapie ciazy skoro mamy podobne objawy. Ja rowniez boje sie porodu, u nas nie daja zadnego znieczulenia, im wiecej o nim mysle tym gorzej, tlumacze sobie jak glupia, ze dam rade, ale czasami pekam i placze chlopakowi do sluchawki jak dziecko. Jedynie jemu jednemu potrafie sie przyznac, ze naprawde sie boje.... Kocham go za to, ze jest taki dobry dla mnie, nigdy nic zlego mi nie powie i cala ciaze znosil moje humorki. Nie wiem co bym bez niego zrobila.... Troche sie Wam pozwierzalam, pewnie zrobi mi sie lzej na duszy:) Pozdrawiam Was gorąco. I zycze wszytkim szybkiego porodu i co najwazniejsze zdrowych dzieciaczkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam kobietki włąśnie znalazłam chwilkę to skrobnę do Was pare słów. Bardzo dziękuje za wszystkie gratulacje. Oboje ze Satsiem jesteśmy od wczoraj w domku. Powiem Wam moje drogie korzystajcie z tych ostatnich dni w dwupaku po później nie ma w co rączek wsadzić. Maleństwo je z cyca więc to bardzo czasochłonne i niestety o czym mi nikt wcześniej nie powiedział bolesne, robi kupe i co chwilkę trzeba go obługiwać w tej kwestii albo drzemie , co aktualnie wykorzystuje ;) Słowem jest cudownie. Ja jestem po cesarskim cięciu ze znieczuleniem częsciowym, więc całą operację byłam świadoma, poszło w miare bezproblemowo i dośc szybko bo ok 50 min. Teraz jestem jeszcze dość słaba, mam zawroty głowy no i rana dość mocno ciągnie no ale coś za coś. Ach no i w sumie rozpakowałam się 2 dni prze terminem, rano koło 6 poczułam takie ćmienie w podbrzuszu jak przed okresem. Koło 7 stwierdziłam że się znów posiusiałam, no ale okazało się że to nie mocz tylko wody zaczęły się sączyć, no więc pod prysznic, mycie głowy suszenie i spokojnie do szpitala. O 12,16 usłyszałam najpiękniejszy dzwięk w moim życiu ćzyli ostre krzyki protestu Stasia, chwilka badania i dostałam go na momencik do potrzymania na piersi, oczywiście poryczałąm się jak bobrek i tyle widziałąm przez te łzy, no ale jakąś godzinkę później byłam już na sali poporodowej i mi go przynieśli do pierwszego karmienia. Pozdrawiam Was wszystkie te w dwupaku jeszcze i te rozpakowane. Buziaki i do poczytania za kilka dni bo nie wiem kiedy znów chwilkę znajdę do kompa żeby usiąść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kornelka_88 - mowisz,ze taki power na tuz przed porodem? ja dziś mam powerka,ze hej... az dziwne,bo ostatnie dni były koszmarne... Dzis pobudka,pogoda piękna ,wiec z córą zjadłysmy śniadanko,wsiadłysmy w auto ,pojechałysmy na zakupy,na lody ;) Dogodziłyśmy sobie ,że hej.Wróciłam jakaś godzinę temu ;) Zjadlysmy obiadek,tatuńcio zaraz wraca z pracy,to się legnę odpocząć.Młoda w brzuszku bryka. A na poprawienie sobie nastroju i dla przypomnienia ,ze zaraz ,za chwilkę będę juz bez brzuszka ,kupilam sobie piękną spódnice letnia ;D A co! ;D:) Siedze na bizuterią jeszcze...robię katalog :) https://picasaweb.google.com/lh/myphotos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do Mała Gosia69
Karmienie piersią nie jest w ogóle bolesne! Jeżeli Cię boli to świadczy jedynie o tym, że źle małego przystawiasz do piersi. Musisz całą brodawkę włożyć mu do buzi, najgłębiej jak się da a wtedy nic nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochane, napisała do mnie Balbinka. Malutki grzeczny jak aniołek, tylko śpi budzi się co 3 godziny na karmienie i dalej śpi. Balbinka czuje się dobrze, od wczoraj jest już na nogach, lata już sama po korytarzu od dzisiaj ma maluszka cały czas przy sobie. Napisała, że czuje się zdecydowanie lepiej niż po pierwszej cesarce. Prosiła o przekazanie wam wszystkim pozdrowień, napisała, że trzyma kciuki za kolejne mamuśki, tak więc dziewczyny do roboty ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała Mii a jakie to były te gąbki do wanienek ? moglabys poszukac na necie i pokazac podobną ? bo ja tez takiej szukam ale nie wiem czy myslimy o tej samej...chodzi mi o taką co mozna polozyc dziecko i ono lezy we wodzie a Ty nie musisz go trzymac jedna reka bo lezy jakby w takiej foremce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anik ja jestem ubezpieczona w Warcie z pracy i pani z kadr powiedziala mi ze mam tylko przyniesc akt urodzenia (byc moze tez pesel,bo nie pamietam dokladnie a mam z nia staly kontakt wiec po porodzie przypomni mi raz jeszcze) no i ona ma wniosek dla mnie ktory bede musiaal wypisac i ona go zanosi do warty no i do 2 tyg mi wypłacają kase za urodzenie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie pomalowamych [azokci nie wiem-zapytam gna na wizyce jak bede bo to bardzo ciekawe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Super wieści od Balbiinki i Beatris, fajnie, że Ela już wychodzi, MalaGosia dobrze, że sobie radzisz i się goisz :) Anik, widzę, że dzisiaj dolegliwości jak u mnie..dramat jakiś. Mi na szczęście przeszło trochę i przypuszczam, że to mogła być zmiana pogody, wiele dni pochmurno, zimno i lało, a teraz w końcu wyszło piękne słońce i widać, że się zmienia. Ale naprawdę zaczynałam już schizować, że poród blisko :) Ledwo stałam na nogach więc zawiózł mnie do lekarza mój facet, i okazało się, że młoda się tuczy ;) waży przyzwoicie około 3200 g. Za to mamusia też dalej tyje, brrr, masakra. Szyjka pozamykana na głucho, ale za to łożysko oiągnęło drugi stopień i ponoć to dobrze bo zwiastuje poród (logiczne w tym terminie hehe). W każdym razie nic się nie dowiedziałam ponadto, że ..czekamy dalej. Jabluszko, z tą siarą to chyba nie do końca, bo mi wycieka od 20 tygodnia :D Fotelik maxi cosi citi jest przypinany tylko za pomocą pasów, nie da się do niego użyć żadnej bazy. Też chciałam taki bo ładny i leciutki, ale ja chciałam z bazą, więc mamy Maxi Cosi Cabrio Fix, niestety droższy i cięższy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, poruszę troszke temat, w którym jestem zupełnie zielona...Zresztą jak w każdym;) Chciałabym karmić piersią i oto moje pytanie: czego należy unikać z jedzenia podczas karmienia piersią a co jest zalecane?? Wiem, że cytrusy napewno odpadają, owoce pestkowe, kapusta, fasola. Przed chwilą zadzwoniła do mnie moja siostra i zapytała czy może zjeść jajko na miękko i pić mleko oraz jeść jogurty. Zaczęłam szukać jakiś info w internecie, ale znalazłam wiele sprzecznych informacji. W związku z tym bardzo proszę o rady:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zebra moja kolezanka rodzila tez ostatnio w bielsku z tym ze nie z wyboru bo miala rodzic w Cieszynie ale ze jakies tam powikłania miała to ją przewiezli do Bielska. Dziecko sie urodzilo no ale minusem bylo to ze dziecko mialo tylko podstawowe badania. A wszyskie inne (ktore sa robione w pakiecie w normalnym szpitalu) musiala jezdzic z małym i robic te badania, czkeac w kolejkach i takie tam... nie wiem czy ten szpital w Bielsku jest godny polecenia...Moja mama mi tez mowila zeby mi nie przyszło do głowy rodzic w tamtym szpitalu (mam tak samo aleko do tego w bielsku jak i do cieszyna) bo bede musiala na wlasna reke robic wszystkie badania swojej córeczce bo oni ich nie zapewniaja bo nie maja takiej aparatury..Oczywiscie decyzja nalezy do Ciebie. Ja sie nawet nie zastanawiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po wizycie. Na KTG wyszło, że Młody już jakiś niespokojny i jutro mam się stawić rano do szpitala na 8:15. Według USG stan wód jest dobry, ale łożysko już jak najbardziej dojrzałe niby III stopień, więc powodu do paniki nie ma, ale wygląda to wszystko tak, że wszystko jest gotowe do zakończenia ciąży prócz mej drogiej szyjki. Wychodzi na to, że raczej sobie poleżę w tym szpitalu :O do terminu 8 dni. Niby teraz mają monitorować stan maluszka, potem ewentualnie wywoływać, choć to podobno może nie być takie proste :O Sama już nic nie wiem, coś mam przeczucie, że to będą ciężkie i bolesne dni. No ale nic to, najważniejsze żeby tylko z Dzidziusiem wszystko było w porządku. Kurcze trochę się zestresowałam, czy aby na pewno wszystko będzie dobrze :O anik, jak ja sprawdzam ten przewijak, to nie widzę by coś się działo nie tak, ale powiem jeszcze mojemu jak wróci żeby to dokładnie posprawdzał. Idę powrzucać ostatnie rzeczy do torby i się wykąpać. Potem jeszcze pewnie zajrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
freuline- jak wszędzie są plusy i minusy, niestety nie ma szpitali idealnych, temat już dogłębnie przeanalizowałam i jestem zdecydowana :) Swoją drogą nie wiem jak u Was, ale ja się dzisiaj nasłuchałam jakie są straszne tłumy w naszym mieście na porodówkach, mnóstwo dzieci się rodzi tego lata, położna mi u lekarza powiedziała, że odetchną po sierpniu bo ubędzie ciężarnych... Ja teoretycznie miejsce mam pewne, to też jeden z plusów kliniki, że nie będę się tułać od szpitala do szpitala. Ale na świecie nie ma nic pewnego...ech żeby tak już mieć z głowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opti, mam nadzieję, że w tym szpitalu wszystko pójdzie sprawnie ... Nie martw się za bardzo, może akurat już przed terminem będziesz miała swoje maleństwo ze sobą, moze zareaguje na pierwsze wywołanie. Grunt to pozytywne myślenie, a my będziemy trzymać mocno kciuki. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do koszul to ja mam 3 i zadnej nie kupilam. wszystkie pozbieralam po kolezankach oczywiscie nie takie ubrudzone od krwi hehe tylko te co mialay dokarmienia i sa nówecki prawie bo ile tam w nich lezały jeden dzie? wiec ja mam je poprane i wyprasowane :) Jesli chodzi o palenie w ciazy to tak jak ktos napisal to wychodzi pozniej u naszych dzieci...gorzej sie ucza-niestety...gorsza odporność, itp. A no ten zespół FAS jesli kobiety w ciazy pija alkohol... Mała mi ja pamietam jak mi szef mówił ze to pierwsze zwolnienie co mu mialam przyniesc to on musi zaniesc do pietnastego bo inaczej nie dostane kasy ..jakos tak mi mowil...dlatego pamietam ze z tym pierwszym l4 sie spieszylam. No i faktycznie teraz jest tak ze mam 7 dni zeby dostarczyc l4 do zusu -czyli od momentu wystawienia przez gina -ja szybko tego saemgo dnia wysylam poczta do pracodawcy bo jestem teraz gdzie indziej, on to zawozi do swojej ksiegowej, ona cos tam z tym robi i potem wysyła do Zusu i na to wszystko musza nam starczyc te 7 dni. szczoteczke dla dizecka podobno mają byc z tego sztucznego włosia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Freuline o zwolnienie to ja pytalam:) A jezeli pracodawca nie dostarczy tego zwolnienia do zusu to co wtedy? Ja nie dostane zadnej kasy? tak?:/ Wiesz robie u prywaciaza i on sobie troche olewa pewne rzeczy i jak zanosilam ostatnio l4 to widzialam ze poprzednie jeszcze tam bylo ( przeszlo 2tygodnie:/)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, kochane, pisze juz z domu. Niestety na razie nie dam rady nadrobic 20 stron, ktore w miedzyczasie naskrobalyscie. Jak wiecie, Diana Maria urodzila sie 3 lipca o 10:53, mega szybki porod, w 100% naturalny, bo znow nie zdazyli niestety z zzo. Porod taki sam jak poprzedni, i dziecko identycznej wielkosci i wyglada tak samo w zasadzie, w tych samych ciuszkach, wiec ciagle sie myle i wolam nie tym imieniem :). Dziekuje bardzo serdecznie za wsparcie, o ktorym mi napisala w smsach Opti, i zycze wszystkim udanych i bezproblemowych porodow, a nowym mamuskam duzo radosci ze swoich pociech. Lece, bo u mnie w domu, jak sami domyslacie sie, jest stan katastrofy naturalnej. Ciagle ktos wyje i ciagle cos sie pali. Teraz wyje wlasnie srednia i odmawia jedzenia. Jaka noc przede mna, moge tylko domyslac sie. Poprzedniej nocy w ogole nie spalam, walczylam z nawalem mleka. Nic to , tyle kobiet to przezylo, i ja przezyje... Usciski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela super wiesci ze juz w domku:) fajnie sie tak czyta ze wszystko latwo i sprawnie poszo az chce sie rodzic:) Trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela witaj i walcz dzielnie!!! Bardzo się cieszę, że wszystko dobrze, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...........WIEK......TERMIN....PŁEĆ...MIASTO.....PO R ÓD......IMIĘ. Misia 27............27......02.07.....DZ........Irl..mało....sn AneczQa...........25......05.07.....CH......Chorzów....s n......Dorian Moni17.............27......07.07.....CH........lubelskie. .sn malinówka376.....20......07.07....DZ....dolnośląskie.. sn...Aleksandra Omka...............33......8.07......DZ........W-wa..... cc...Oktawia sasetka84.........27......10.07.....DZ.....lubelskie... sn/cc... Zosia vivian2006.........27.....9.07.......DZ.....dolnośląski e........Antosia Oczarowana......25.....13.07.......CH.......Kraków...... sn...Klaudiusz Atena02...........27......14.07......DZ.......Kraków.... ..sn.....Liliana morelka22.........25.....15.07......DZ........śląskie.. ....sn Mala_miii86.......25.....15.07......CH.......śląskie... ..sn/cc...Gracjan Jadzia .............22.....17.07.......DZ.....zach.pom....sn...Hani a kasztaanka.......27.....18.07.......DZ......UK........... .sn zebra1807........33.....18.07........DZ.....śląskie.... ...sn dżuczek...........29.....19.07......CH......Kraków....s n...Aleksander JustynaB28.......28.....19.07......DZ.......Warszawa...s n.....Zuzia Kasia508..........24.....19.07.......DZ......Śląskie... .....sn....Julia Freuline ..........25 .....21.07...... DZ .....Śląskie .......SN....Natasza kwoka123.........39.....23.07.......CH.....pomorskie....s n Kornelka_88.......23.....23.07.....DZ......Chorzów..... SN...Paulinka asia-lipcówka....30.....23.07......DZ......śląskie.. ....cc/sn ...Karolina przyszła mamuśka.34.....23.07....CH........opol...........cc.... Maks? anik_82............29......24.07.....DZ.......Wrocław... ..cc/sn?...Pola ebudka.............31.....27.07......CH.......W-wa....... ..cc...Antoni agusia1985........26.....27.07.......CH...... Płock.......sn.....Łukaszek kubolinka..........32.....30.07......CH.....wielkopolska ..CC...Adrianek Mała929...........19......27.07.....DZ......śląskie... ........sn....Julcia Szczęśliwe MAMUSIE NICK....wiek..płeć..miasto..TP...dzień...sn/cc..imię. ..waga...długość 1) Abecia...32...CH...W-wa...14.07...01.06..sn...Krzyś..1920 g..49cm 2) kocio-rybka...CH..zach-pom.04.07..28.06.........Karolek... 3100g 3) Anusiak....20..DZ....K-ce....27.07..29.06........Martynka 4) Ela1974.....37..DZ....Fran....02.07....03.07..sn..Diana Maria..3440g 5) Balbina....27...CH...Cz-wa...10.07..04.07...cc...Maks...3400 g...55cm 6) Beatris....30...CH...kuj-pom..04.07...........cc..Ivo.....29 10g...52cm 7) MalaGosia69.27..CH...zach-pom..05.07..03.07....cc...Staś... 346g.....54cm Pozwolilam sobie na odswierzenie tabelki bo gdzies zniknela kilka stron do tylu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TABELKA:)
Poprawcie w tabelce wage stasia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NICK...........WIEK......TERMIN....PŁEĆ...MIASTO.....PO R ÓD......IMIĘ. Misia 27............27......02.07.....DZ........Irl..mało....sn AneczQa...........25......05.07.....CH......Chorzów....s n......Dorian Moni17.............27......07.07.....CH........lubelskie. .sn malinówka376.....20......07.07....DZ....dolnośląskie.. sn...Aleksandra Omka...............33......8.07......DZ........W-wa..... cc...Oktawia sasetka84.........27......10.07.....DZ.....lubelskie... sn/cc... Zosia vivian2006.........27.....9.07.......DZ.....dolnośląski e........Antosia Oczarowana......25.....13.07.......CH.......Kraków...... sn...Klaudiusz Atena02...........27......14.07......DZ.......Kraków.... ..sn.....Liliana morelka22.........25.....15.07......DZ........śląskie.. ....sn Mala_miii86.......25.....15.07......CH.......śląskie... ..sn/cc...Gracjan Jadzia .............22.....17.07.......DZ.....zach.pom....sn...Hani a kasztaanka.......27.....18.07.......DZ......UK........... .sn zebra1807........33.....18.07........DZ.....śląskie.... ...sn dżuczek...........29.....19.07......CH......Kraków....s n...Aleksander JustynaB28.......28.....19.07......DZ.......Warszawa...s n.....Zuzia Kasia508..........24.....19.07.......DZ......Śląskie... .....sn....Julia Freuline ..........25 .....21.07...... DZ .....Śląskie .......SN....Natasza kwoka123.........39.....23.07.......CH.....pomorskie....s n Kornelka_88.......23.....23.07.....DZ......Chorzów..... SN...Paulinka asia-lipcówka....30.....23.07......DZ......śląskie.. ....cc/sn ...Karolina przyszła mamuśka.34.....23.07....CH........opol...........cc.... Maks? anik_82............29......24.07.....DZ.......Wrocław... ..cc/sn?...Pola ebudka.............31.....27.07......CH.......W-wa....... ..cc...Antoni agusia1985........26.....27.07.......CH...... Płock.......sn.....Łukaszek kubolinka..........32.....30.07......CH.....wielkopolska ..CC...Adrianek Mała929...........19......27.07.....DZ......śląskie... ........sn....Julcia Szczęśliwe MAMUSIE NICK....wiek..płeć..miasto..TP...dzień...sn/cc..imię. ..waga...długość 1) Abecia...32...CH...W-wa...14.07...01.06..sn...Krzyś..1920 g..49cm 2) kocio-rybka...CH..zach-pom.04.07..28.06.........Karolek... 3100g 3) Anusiak....20..DZ....K-ce....27.07..29.06........Martynka 4) Ela1974.....37..DZ....Fran....02.07....03.07..sn..Diana Maria..3440g 5) Balbina....27...CH...Cz-wa...10.07..04.07...cc...Maks...3400 g...55cm 6) Beatris....30...CH...kuj-pom..04.07...........cc..Ivo.....29 10g...52cm 7) MalaGosia69.27..CH...zach-pom..05.07..03.07....cc...Staś... 3460g.....54cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×