Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanabozdradzona

ciąża miesiąc po poronieniu??

Polecane posty

Gość załamanabozdradzona

Witam. Mój mąż mnie zdradził. Gdy zaczął "być" z nią ona już była w ciąży. Poroniła bo chciała zażywając tabletki na reumatyzm. Minęło półtora miesiąca od tego poronienia. W między czasie dowiedziałam się o wszystkim. mąż próbuje do mnie wrócić. Niestety ta suk* twierdzi że jest z nim w ciąży. Czy to możłiwe żeby w ciągu 1,5 m-ca po poronieniu znowu zaszła w ciążę? Wiem, że po jakimś czasie okaże się czy kłamała. Ale mnie męczy to teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
można zajść w ciążę od razu po poronieniu i podobno to bardzo łatwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj bardzo łatwe... i nie podobno ale tak jest... a ty chcesz w tak prosty sposób męża przyjąć z powrotem? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co to z róznica
czy jest z nim w ciąży czy nie? Chyba nie zamierzasz wrócić do takiego palanta? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to nie tak 939286-
nie umiesz kocvhac, wy ludzie jestecie bezdennym przejawem glupoty, wy brac bierzecie za dawac, dobrze ze nie urofxilr dir ns tej p;lanecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfghsdfghsdfgh
facet cie walił w rogi zostaw go jak ona jest suką to twój facet jest skurwielem skoro cie zdradzał daj sobie z nim spokój raz zdradził zrobi to następny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanabozdradzona
kurde przerażona jestem. myślałam że to trudne, że organizm musi sie zregenerować tak chce dac mu szanse.głupia jestem.wiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanabozdradzona
no ja już chyba zwariowałam. jedyne co daje mi siły to mój 10 miesięczny syn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja corcia miala wtedy 2 latka .Ja nie dalam szansy .odeszlam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz ja znam taka osobe ktora tez przeszla poronienie z powodu tych tabletek :( to nie jet tak latwo zaraz zajsc w ciaze, po takim poronieniu krwawisz dluzej niz zwykle, to moga byc nawet 2 tygodnie, dopiero pozniej nst kolejny cykl, wapie zeby ona byla w ciazy byc moze z tym poronieniem chciala go postraszyc ? tzn ze chce usunac dziecko a tego nie zrobila? poza tym wezmy to na "chlopski" rozum, nie zabezpiecza sie, zachodzi w ciaze, usuwa i po paru tygodniach znowu zachodzi swiadomie w ciaze? a facet swiadomie wiedzac po tym co zrobila dalej z nia jest i decyduje sie na niezabezpieczone stosunki? :-o masakra, nie dawaj za szybko drugiej szansy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przepraszam ale chyba nie zrozumialam do konca gdy zaczal z nia "byc" ona byla juz w ciazy- byla w ciazy z innym facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yghg
ta wczesniejsza ciąża nie była z nim, tzn ona mu tak powiedziała, ale tydzień po 1wszym seksie przecież nie mogła być od razu z nim w ciąży. Chciała tamtą ciąże usunąć i usunęła. wiem że dużo krwawiła. Ale też wiem że się kochali. On się nie zabezpieczał bo ona podobno tabletki anty zaczęła brać. Zastanawiam się nad tym wszystkim, czy to prawda czy po prostu na złość mi robi żeby mnie bolało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanabozdradzona
Bez sensu jest ten świat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanabozdradzona
trzeba się nieźle zauroczyć, żeby nie zauważyć jaka ta głupia kobieta. Nie tłumaczę go bo na spokojnie myśląc tylko baran może zadawac się z taką kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po poronieniu nie jest tak
łatwo zajsc w ciaze od razu , sama to przeszłam wiec uwazam ze w tym przypadku o którym mowa to nie mozliwe , co do zdrady meza przykro mi bardzo moge sobie tylko wyobrazic co czujesz , ah ci faceci szkoda ze nie mysla rozumem tylko ....., musisz sie powaznie zastanowic czy dac mu szanse czy potrafisz wybaczyc i dalej z nim zyc , kochac sie , jesli jestes pewna ze sobie dasz z tym rade i ze mozesz mu zaufac jeszcze raz moze warto spróbowac , ty wiesz chyba najlepiej czy mozesz mu ponownie zaufac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolindada
Wcale nie dawaj drugiej szansy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty jesteś bezsensu, że się nad tym zastanawiasz!!! Twój mąż zzrobił dziecko innej w lepszej wersji bzyka się z nią a Ty sie zastanawiasz czy ona jest w ciąży...!!!!!!!! Ty się zastanów jak napisać wniosek rozwodowy a nie ... Beznadziejna jesteś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanabozdradzona
po co? bo chciałam o odpowiedzi na forum "ciąża, poród..." i na forum "antykoncepcja, płodność..." sama nie wiedziałam gdzie ten post ma być. I przepraszam, że w ogóle zadałam to pytanie. jestem z tym sama,Poza 1 osobą to nie mam z kim pogadać, komu się wygadać, porozmawiać z kimkolwiek o czymkolwiek aby tylko zapomnieć. A nie bedę mówić do mojego 10 m-cznego syna przecież. Mam tylko 1 bliską osobę-przyjaciółke, ale ona teraz jest na etapie kończenia pracy dyplomowej i nie może przecież zostawić wszystkiego dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanabozdradzona
i nie enty tylko założyła 2 takie same tematy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanabozdradzona
Michalina2010-tak, pewnie beznadziejna jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy wy bedac w jej sytuacji
myslałybyscie od razu o rozwodzie , dobrze sie komus radzi jak sie nie jest w jego sytuacji , autorka raczej chce dac mezowi druga szanse moze widzi ze mozna ten zwiazek uratowac maja dziecko , fakt maz ja zdradził i jest dupkiem dla nas ale czy dla autorki skoro chce go przyjac , na pewno rana nie zablizni sie szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile jestescie ze soba
czy wczesniej zauwazyłas zeby maz interesował sie innymi kobietami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanabozdradzona
nigdy się nie interesował. Wyjechał za granicę do pracy (mamy problemy finansowe). Tu żona z dzieckiem, martwiąca się bo z wszystkim zalegamy i zmęczona bo 24godz/dobe sama zachowuje się dzieckiem. a tam?? przecież jak jest się daleko to można zapomnieć o problemach, tylko kase zarabiac a po pracy się bawić. no i się zabawił. Sam się przynał. jesteśmy 10lat razem, 1,5 roku po ślubie (w dzień slubu powiedziałam mu że jestem w 5tyg ciąży)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiem raz jeszcze na konkretne pytanie autorki - można zajść w ciąże po poronieniu bardzo szybko.. a jestem przykladem, bo po poronieniu (bylam tez lyzeczkowana) zaszlam w ciaze po 1 miesiaczce ... po 1 seksie.. (no ale tez ja bardzo chcialam tego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety to możliwe...
Ja zaszlam w ciąże w miesiąc po poronieniu i dzis mam dwumiesięczną córeczke.\to jest niestety dużo łatwiejsze niż normalnie bo po łyżeczkowaniu gospodarka hormonalna jest rozregulowana i tak naprawdę nie wiadomo wtedy kiedy sa dni niepłodne.Ja zaszłam w dniu cyklu,który powinien być całkowicie bezpieczny.Tylko że ja chciałaam tej ciąży,może nie w miesiąc po poronieniu bo bałam się za wcześnie,ale jak widać -jest to bardzo prawdopodobne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanabozdradzona
biorę tabl uspokajające bo nie daje sobie rady. nie wiem czy pomagają czy sama sobie wmawiam że pomagają. Chyba potrzebuje wizyty u psychologa. Tak tylko jak iść do psychologa jak nie mam z kim dziecka zostawić. porażka po całości. A całe życie się starałam. pielęgnowałam miłość jak tylko potrafiłam i na ile byłam w stanie, uczyłam się, pracowałam, żeby coś w życiu osiągnąć i co? i osiągnęłam dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co autorka zrobi to jej prywatna sprawa, dobrze sie radzi jak nie jest sie samemu w takiej sytuacji autorko jest bardzo prawdopodobne ze ta baba chce zrobic Ci na zlosc, byc moze przeczuwa ze odejscie od niej Twojego meza jest bardzo realna sprawa i mysli ze ciaza wszystko zalatwi trzymaj sie dzielnie, zajmij sie teraz soba i swoim dzieckiem, nie mysl o mezu o tamtej "ciazy", jezeli jestes wierzaca powierz wszystko Bogu, modl sie o pomyslne rozwiazanie Waszej trudnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko pięknie
kawał sukrw....a z twojego męża,myślał że sobie bez problemu podupczy jak mu się znudzi to spokojnie wróci do rodziny.Sytuacja jednak wymknęła się spod kontroli i teraz łaskawy pan się przyznał i chce wrócić:D:D:D,wypieprzyła bym na zbity pysk,a Ty rób jak uważasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ile jestescie ze soba
czy zalezy ci bardzo na mezu chcesz ratowc wasze małzenstwo , a czy w tej sytuacji maz wróci do kraju czy dalej bedzie za granica trzymam za ciebie kciuki zeby było bobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×